Góry Świętokrzyskie Malejwandy.

Pozdrawiam państwa koleżanki i kolegów z tych gór:-)))

Pisałem nie po to aby być jak hitlerowcy, stalinowcy czy żydzi..... miałem nadzieję że taki mudur podkreśli jedność, zintegruje grupę. Oto my jesteśmy jak trzej muszkieterowie. Już nie pamiętam dokładnie odezwu, ale rozmówcy byli raczej na nie. Widzę dzisiaj, że słusznie, widzę, że to ja nie miałem racji. Bo jak może być grupa "umunurowana" jeśli nie tworzy grupy solidnej, prawdziwej, tej z trzech muszkieterów. Grupa która udaje, że jest grupą jest niczym, nikim ......

I oto nie poraz pierwszy spotkanie planowane nie doszło do skutku. Dlaczego??? Oczywiście brak dyscypliny w grupie, lużne nic nie znaczące związki dla zabicia czasu przy kompie. A ja bym chciał tak naprawdę, tak na serio..... dobre, bym chciał, ale.......

Tak jak pisałem pod art. w komencie /http://polacy.eu.org/2848/to-twoj-obraz-polsko-//

"Jacek.
To jest pewne jak w banku /pisałem o tym/zezwolenie "świata" na zniszczenie Polski i Polaków. Plan napewno nie nowy. Z najnowszej historii 1920, 1939 i potem do dnia dzisiajszego. Autor widzi temat tak samo - "...to Ciebie wloką nagą z poszarpanym ciałem

pod oknem Europy…przez dziedziniec świata… "
A więc nic nowego. Pozdrawiam"

Widocznie naga Polska wleczona nago pod oknami jewropy przez dziedziniec świata , nic nie znaczy, nie mobilizuje- my na Polskę NIE MAMY CZASU!!!

Zapewne przyjdą nocą i kolbami w dzrzwi załomocą...... panowie, chwileczkę, ja nie mam czasu:-)))

Brak obowiązku, brak zrozumienia czasu, chwili, Polski, nas, naszych rodzin, naszych bliskich, Polski i Polaków - brak kompletny!!!

Powiedziałem znajomym na bazarku, że jadę spotkać się z przyjaciółmi, dlatego nie będzie mnie dwa dni. Ooooooo dzisiaj mówią, co się stało, że jesteś??? Przepraszam Cię Jarek/ mam nadzieję, że mnie zrozumiesz/. Powiedziałem, że ojciec kolegi zmarł i dlatego spotkanie zostało odwołane!!! Gdyby dlatego!!! Jak najbardziej bym zrozumiał, ja jednak wiem, że przyczyny były inne. W czasie wojny wypowiedzianej Polsce i Polakom, nic nie znaczące, dziecinne, małopoważne, nie poważne.

Pisząc te kilka słów zdaję sobie sprawę z lania mnie za oczywiste prawdy. Lejcie..... ja jestem mężczyzną i wytrzymam, mam miekkie serce i dlatego twardą ....... Pozdrawiam paczkę, nie paczkę, paczkę dziwaczkę. Widocznie na dorośnięcie zabraknie nam życia, na dorośnięcie tym co mają dwadzieścia lat i osiemdziedziąt. Pozdrawiam Cię Maławando. Pomyślałem być u Ciebie to zaszczyt, to przyjemnośc, to obowiązek. Tym bardziej, że Ty byłaś u mnie kilka razy. Miałem nadzieję, że się zrewanżuję, podziękuję , że chciałaś bywać u mnie. Niestety!!! Może kiedyś jak zdrowie pozwoli, jak nie wkroczą już oficjalnie soviety z 'niemcami". Może?!! W tym układzie nie widzę sptkania całej paczki u Ciebie. Nie widzę nigdy. Może paczkę należy pomniejszyć do ludzi ........... Pozdrawiam wszystkich

A może łatwiej zapytać na kogo głosujemy? Na PiS czy PO :-)))