słowa kluczowe: Adam Doboszyński, Ustrój Narodowy, jawność, konspiracja, masoneria, psychologia. | |||
Linki, cytaty, nowiny | 2017.07.12 11:52 21:42 |
Efekty uboczne konspiracji | (poleca Piotr Świtecki) | ||
[Warto rzucić okiem na linkowany fragment, bo choć pierwotnie tyczy masonerii, to zwraca uwagę na sporo aspektów występujących jako prawidłowości ogólne. MT] | |||
Link: forum.wybudzeni.com Na zachętę poniżej urywek fragmentu ;-) Adam Doboszyński, fragmenty z pracy pt. „Ustrój Narodowy": "[...] konspiracja jest źródłem stałych potknięć przeciw prawdzie. Niejeden zauważy, że to raczej grzeszki niż grzechy. Możliwe. Ale konspiracja ma drugą, znacznie poważniejszą wadę. Wytwarza mroki, w których mogą się lęgnąć już nie tylko grzechy, ale nawet zbrodnie. Jeśli uprzejmy gospodarz zostawi obok sali balowej kilka gościnnych pokoi otwartych, lecz nieoświetlonych, skutki nie dadzą długo na siebie czekać. Konspiracja stwarza sposobność do korzystania z mroku, i człowiek nie byłby człowiekiem, gdyby się nie rzucał na taką okazję. Konspiracja staje się w tych warunkach pułapką na słabe charaktery. Niejeden grzech, niejedna zbrodnia, które w świetle dziennym nie byłyby doszły do skutku, dojrzewają w mroku. Ale konspiracja jest przede wszystkim czymś jeszcze innym. Jest namiętnością. Tragicy greccy, i ich naśladowcy w późniejszych wiekach, wprowadzili do literatury pewną ilość zasadniczych namiętności ludzkich: miłość, zazdrość, chciwość, fanatyzm polityczny i religijny, mściwość, ambicję, potrzebę poświęcenia się dla innych i sadyzm, hedonizm i ascetyzm, żądzę sławy i żądzę krwi. Wprowadzili również na deski teatru typ konspiratora, który przychodzi w czarnej masce na zebranie spiskowców i rzuca losy o to, czyj sztylet zgładzi tyrana. Banalny to typ, którego wstydzi się szanujący się autor współczesny. Ale typ konspiratora nowoczesnego, konspirującego z namiętności do tajnego działania, czeka jeszcze na swego Szekspira. [...] Pociąg do konspiracji stanowi niewątpliwie jedną z zasadniczych namiętności człowieka. Wchodzącego w życie chłopca czekają różne silne emocje: pierwszy papieros, pierwszy kieliszek, pierwszy pocałunek, pierwsza mowa — ale i pierwsze zebranie konspiracyjne. Spróbuj, czytelniku, zebrać kilkunastu jałowych „szarych ludzi" i nakłonić ich, by się schodzili raz czy dwa razy w miesiącu i pletli trzy po trzy. Przyjdą raz i drugi, ale rychło im się to znudzi. Zrób żywcem to samo, ale zwiąż ich węzłem konspiracji, przysięgą i tajemnicą. Będą ci przychodzili latami całymi, i będziesz mógł obserwować zachodzące w nich przemiany. Konspiracja stanie się nieodzowną koniecznością ich życia, jak opium czy morfina, jak dobrze dopasowana kobieta, jak tytoń dla palacza, jak wódka dla alkoholika. Oczywiście, że niejeden będzie szukał w konspiracji możności do ukrycia swych brudnych zamierzeń i brudnych postępków, będzie szukał protekcji i kariery. Od takich ludzi roi się w masonerii. Ale jest dużym błędem przypuszczenie, że są tam tylko tacy. Główny trzon konspiratorów stanowią niewątpliwie ci, którzy w ten sposób dają folgę wrodzonej im namiętności do konspirowania. Jest wśród nich wielu takich, którzy by się tej namiętności oparli, gdyby im kto wytłumaczył jej szkodliwość. Lecz nikt im tego nie tłumaczy. Ludzie wierzący dostosowaliby się do wskazań Kościoła. Lecz Kościół nie tylko że w tej sprawie milczy, ale sami księża tworzą konspiracje i wiernych do nich kierują. Przeto nic nie stoi na przeszkodzie, by konspirator z upodobania nie hołdował swej skłonności. Bez przesady można powiedzieć, że dla milionów ludzi życie pozbawione konspiracji straciłoby na zainteresowaniu. Jedni czują się dobrze z wędką nad rzeką, inni w kawiarni, inni w domu publicznym. Konspirator potrzebuje dokoła siebie atmosfery tajemniczości, choćby konspiracji do żadnych celów nie potrzebował i żadnych korzyści z niej nie ciągnął." |
2028 odsłon | średnio 4,5 (2 głosy) |
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować | blog autora |
Re: Efekty uboczne konspiracji | |||
Marek Stefan Szmidt, 2017.07.13 o 13:53 | |||
Wolnomularstwo nie jest konspiracją | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Efekty uboczne konspiracji | |||
Piotr Świtecki, 2017.07.13 o 18:53 | |||
Jakże to?.. Bo owszem, nie ma "ściśle ścisłego" przestrzegania anonimowości, ale poza tym?.. Jeśli można prosić o trochę szerszą wypowiedź, byłbym zobowiązany! Kłaniam się tradycyjnie :) | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Efekty uboczne konspiracji | |||
Marek Stefan Szmidt, 2017.07.15 o 10:15 | |||
Istnieje tylko dyskrecja, datowana od czasów cechów Budowniczych Katedr, obejmująca znaki rozpoznawcze, znaczenie symboli, rytuał lożowy - wszystko to, co miało chronić przed niewtajemniczoną konkurencją. Dziś chroni przed Osobami niegodnymi, które przebrane w fartuszki - np. masoneria rosyjska - udaje Wolnomularstwo. Za Wolnomularzy podawały się np. bandy dokonujące przewrotów i morderstw w Ameryce Łacińskiej. Właśnie piszę obszerną książkę pt. "Wolnomularstwo Regularne", więc za jakiś czas będzie ogólnie dostępna. Pozdrawiam Pana serdecznie MStS | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
© Polacy.eu.org 2010-2024 | Subskrypcje: | Atom | RSS | ↑ do góry ↑ |