słowa kluczowe: Manifest Komunistyczny, Marks, Marx, ekonomia, ekonomizm, komunizm, marksizm, praca, socjalizm, teorie rozwoju społecznego.
Idee2013.02.27 12:08 15:04

Notatki z seminarium doc. Kosseckiego

 

Warszawa, 12 II 2013 r. (cz. 2 z 2)

 
Teorie jednostronne - ekonomizm: marksizm.
Marksizm jest wobec liberalizmu kolejnym, wyższym stadium rozwojowym ekonomizmu.
 
(c.d. z poprzedniej strony)
 
(Źródło: www.administrare.iq24.pl)

2.Przedstaw istotę (*Ricardo*) teorii wartości opartej na pracy. Wartość towaru, to jest ilość jakiegoś innego towaru, który można otrzymać w zamian, zalety od względnej ilości pracy niezbędnej do jego wytworzenia, nie zaś od większego czy mniejszego wynagrodzenia, które zapłacono za tą pracę.'' Smith rozwiązał problem mierzenia ilości pracy potrzebnej do wyprodukowania towaru, konkludując, że wynagrodzenie wypłacone za pracę miało być miarą niezbędnego czasu pracy. Ricardo zauważył, że było to błędne koło rozumowania i dlatego w swoim wstępnym zdaniu stwierdził wyraźnie, że wartość zależy od ilości pracy niezbędnej do wytwarzania, a nie od wypłaconego wynagrodzenia za pracę. Istotą tej teorii jest to, że wartość towaru jest wprost proporcjonalna do nakładów pracy i odwrotnie proporcjonalna do wydajności pracy (twierdzenie jest słuszne bo obniżają się koszty produkcji)

4. Wyjaśnij teorię podziału Ricardo. Zgodnie z poglądami Davida Ricardo podział dochodu to najważniejsze zagadnienie, jakim powinna zajmować się ekonomia. Ustalenie zasad, według których ma się odbywać ten podział pomiędzy pracowników a kapitalistów (właścicieli kapitału), jest podstawowym problemem ekonomii. Odpowiednie sterowanie podziałem dochodu może mieć wpływ na tempo rozwoju gospodarczego, zaś ten z kolei decyduje o dobrobycie całego społeczeństwa i pozycji państwa w świecie. Ricardo uważał, że praca i kapitał to czynniki decydujące o wielkości produkcji, a w konsekwencji o poziomie zysku dla kapitalisty i wynagrodzenia dla pracownika. Ziemia stanowiła według niego czynnik stały. Zwiększanie nakładów pracy i kapitału powoduje przyrost produkcji, jednak krańcowy produkt wykazuje tendencję malejącą - każda kolejna jednostka pracy/kapitału powoduje coraz mniejszy przyrost wielkości produkcji.

5. Wyjaśnij teorię renty gruntowej Ricardo. Przyjmuje się, że renta gruntowa jest wynagrodzeniem uzyskiwanym przez właścicieli ziemi z tytułu wykorzystania ich ziemi w procesie produkcji. Renta przysługuje więc właścicielom tylko dlatego, że posiadają taki zasób, natomiast nie zatrudniają żadnego kapitału ani pracy. Z kolei dzierżawcy ziemi mają kapitał, który zatrudniają, by móc wykorzystać ziemię w produkcji. Ich wynagrodzeniem (jako że zatrudniają kapitał) jest zysk. Trzecią grupą uczestników procesu produkcji są pracownicy, którzy oferują swoją pracę, otrzymując w zamian wynagrodzenie w postaci płacy.

6. Jaki ma związek teoria podziału (i renty gruntowej) z teorią wolnego handlu (teorią przewagi komparatywnej). Jest to brak bezpośredniego oddziaływania rządu na wymianę handlową oraz zapewnienie swobodnego dostępu krajowym podmiotom gospodarczym do rynku zagranicznych towarów, a towarom zagranicznym dostępu do rynku krajowego. Podmioty gospodarcze mogą bez żadnych ograniczeń ustalać wielkość własnego importu oraz eksportu. Rząd działa w ten sposób wierząc, że wolny handel doprowadzi do wzrostu konkurencyjności oraz spadku cen. Wolny handel wspiera innowacyjność oraz wydajność produkcji. Polityka wolnego handlu ma swoje korzenie w liberalizmie gospodarczym. Według tej koncepcji rola państwa w gospodarce powinna być minimalna, co także winno dotyczyć wymiany handlowej. Wolny rynek zapewnia największe korzyści wszystkim uczestnikom wymiany. Założenie to opiera się na klasycznej teorii kosztów komparatywnych Davida Ricardo. Teoria wolnego handlu zakłada równość krajów uczestniczących w wymianie handlowej oraz równość korzyści. W praktyce jednak doktrynę tę propagowały kraje wysoko rozwinięte, o największej sile konkurencyjnej

7. Oceń konsekwencje wprowadzania pracooszczędnych maszyn dla społeczeństwa. Wprowadzane pracooszczędnę maszyny będą finansowane przez przekształcanie kapitału obrotowego w kapitał trwały, w wyniku czego redukcji ulegnie fundusz płac i wystąpi bezrobocie.

8. Co zaczerpnął *Marks *z systemu D. Ricardo w swojej koncepcji wyzysku? Czy teoria renty gruntowej Ricardo ma coś wspólnego z teorią zysków Marksa? Uważam, że Marks w swojej teorii koncepcji wyzysku zaczerpnął z systemu Ricardo kwestie renty gruntowej, która to polegała na tym, że rolnicy płacili renty właścicielom ziemskim za to, żeby mogli uprawiać ich ziemię. Marks chciał pokazać, że źródłem dochodów z własności był wyzysk, czyli niezarobione dochody. Doszedł on do tego, zakładając, że praca jest jedynym towarem, który tworzy wartość dodatkową. Na tym stanowisku stał konsekwentnie w ciągu całej swojej analizy, mierząc stopę wartości dodatkowej relacją wartości dodatkowej do nakładów kapitału zmiennego. Można by w zasadzie powiedzieć, że jedynym twórcą wartości dodatkowej jest kapitał i na tej podstawie rozwinąć kapitałową teorię wartości, chociaż nie mogłoby być niespodzianką odkrycie, że kapitałowa teoria wartości zawierałaby niektóre z podobnych niespójności, jak teoria wartości oparta na pracy. Jak długo poszczególne gałęzie przemysłu różnią się między sobą pod względem relacji praca-kapitał, tak długo kapitałowa teoria wartości nie będzie mogła poprawnie mierzyć relacji cen. Mimo że podniesione przez Marksa kwestie etyczne, dotyczące właściwego podziału dochodu, są słuszne, popełnił on błąd, sądząc, że z pomocą teorii wartości pracy wykazał w sposób obiektywny i naukowy, że proletariat jest wyzyskiwany przez kapitalistów. W istocie może on być wyzyskiwany, ale wniosek taki zawiera w sobie osąd etyczny.

9. Jaka jest istota marksizmu jako nauki o ewolucji systemów społeczno – ekonomicznych? Marksizm, Stał się ideologiczną i polityczną podstawą ruchów robotniczych końca XIX i początku XX w. w Europie, w tym także rewolucji socjalistycznej w Rosji (1917) - był jedyną obowiązującą doktryną ekonomiczną i polityczno-społeczną. Klasycy marksizmu przyjęli założenie, że świat jest materialny i rządzi się prawami dialektyki. Punktem wyjścia była dla nich idealistyczna dialektyka F. Hegla . Celem marksizmu jest zbudowanie "społeczeństwa bezklasowego". Warunkiem tego jest obalenie politycznej władzy kapitalistów przez proletariat ("dyktatura proletariatu "). Drogą zaś osiągnięcia go jest rewolucja, która powinna objąć cały świat. Fundamentem ekonomii marksistowskiej była przeprowadzona przez K. Marksa dogłębna krytyka rynkowej gospodarki kapitalistycznej (gospodarka rynkowa ), zawarta w wielu jego pracach, przede wszystkim w Kapitale. Wykorzystując przejętą z ekonomii klasycznej teorię wartości opartej na pracy, Marks sformułował teorię wartości dodatkowej , wykazując, że źródłem zysku kapitalistów jest wyzysk (nieopłacony czas pracy) robotników, możliwy dzięki posiadaniu przez nich monopolu własności środków produkcji. Konkurencja między przedsiębiorcami powoduje jednak, że muszą oni płacić robotnikom coraz więcej lub zastępować ich pracę coraz nowocześniejszymi maszynami, co według Marksa wywołuje spadkową tendencję stopy zysku (ogólny kryzys kapitalizmu), a to wcześniej lub później musi doprowadzić do upadku tego ustroju gospodarczego. Zasady nowego ustroju gospodarczego, powstałego po upadku kapitalizmu , określili już kontynuatorzy Marksa (on sam na ten temat nie zabierał głosu): miał to być komunizm – ustrój oparty na społecznej własności środków produkcji (państwowej lub spółdzielczej), z centralnym planowaniem i zarządzaniem, zastępującymi mechanizm rynkowy w regulacji procesów gospodarczych, dążący do pełnego zaspokojenia potrzeb społecznych na drodze rozdawnictwa dóbr i usług, przy zastosowaniu zasady "każdemu według potrzeb" (całkowita eliminacja wymiany i pieniądza). Etapem przejściowym do komunizmu miała być gospodarka socjalistyczna (socjalizm).

10. Co to jest materializm dialektyczny? Materializm dialektyczny, filozoficzny pogląd, alternatywny wobec materializmu mechanistycznego. Zgodnie z zasadami materializmu mechanistycznego, tam tylko jest materia, gdzie jest mechanizm, jeśli przeto istnieją zjawiska nie mechaniczne, to trzeba przyjąć, że są objawem ducha, a nie materii. Wszystko, co jest realne, jest postacią materii - zarówno to, co mechaniczne, jak i nie mechaniczne. Wśród postaci materii wymieniali także: życie, świadomość, życie psychiczne. Swój materializm Marks i Engels nazwali "dialektycznym" z tego powodu, że za zasadę istnienia, przejawiania się i zachowania materii, a więc podstawową jej właściwość, uznali tę cechę, którą dawniej zaobserwowano jako cechę myśli i której wyrazem była metoda dialektyczna. Wyrazem metody dialektycznej, przeniesionej na przyrodę jako jej właściwość, stał się nieustanny ruch i ciągły rozwój. W myśl materializmu dialektycznego człowiek jako istota znajdująca się w potrzebie i swe potrzeby zaspokajająca, a także działająca świadomie i celowo, wpływa na zmiany zachodzące w przyrodzie. Co to jest dialektyka według Marksa. Jest to walka przeciwieństw, ewolucja materii towarzysząca rozwojowi ludzkości. Istotą jest że po pojawieniu się nowych zjawisk w sferze stosunków produkcji (stosunki: społeczne i własności) za jakiś czas pojawia się inne zjawisko (antyteza) w sferze sił wytwórczych (środki produkcji, metody produkcji, kwalifikacje ludzkie…) negujące poprzednie. Skutkiem, czego wyłania się nowy układ stosunków produkcji jako synteza poprzednich.

11. Co to są siły wytwórcze, środki produkcji i nadbudowa społeczna oraz jakie pełnią role w systemie Marksa? Marks dowodził, że gdy rynek stworzy siły robocze, które będą mogły zaspokoić materialne potrzeby ludzi, alienacja tkwiąca we własności prywatnej i rynkach doprowadzi jednostki do uwolnienia się od rynków i stworzenia społeczeństwa, które wyeliminuje własność prywatną i związane z nią alienację. W „Manifeście komunistycznym” Marks opisał harmonię między siłami wytwórczymi, a stosunkami produkcji istniejącą we wczesnym kapitalizmie i wyrażającą się olbrzymim wzroście produkcji i działalności gospodarczej. Siła wytwórcza - czynnikiem ludzkim i czynnikiem rzeczowym procesu produkcji, a także pracą żywą i pracą uprzedmiotowioną lub też pracą i kapitałem. środki produkcji - (fabryki, zakłady, ziemie, kopalnie, maszyny, narzędzia) ogół środków pracy oraz przedmiotów pracy stwarzających warunki niezbędne do podjęcia i realizowania procesu produkcyjnego przedsiębiorstwa. nadbudowa społeczna - w teorii marksistowskiej to ogół nieekonomicznych instytucji, działań i form świadomości społecznej występujących w danym społeczeństwie. Nadbudowa determinowana jest przez bazę, czyli ogół stosunków produkcji. Nadbudowę stanowią m.in. państwo i organy jego działania (administracja, wojsko, policja, sądy), instytucje wychowania i kształcenia, nauka, grupy wyznaniowe, rodzina, prawo, moralność, sztuka, filozofia, doktryny polityczne i społeczne itp.

12. Do czego była potrzebna Marksowi teoria wartości oparta na pracy? Na czym polega ta teoria? Punktem wyjścia do sformułowania teorii wartości było dla Marksa stwierdzenie, że praca stanowi wydatkowanie prostej siły roboczej, którą bez specjalnego rozwijania jej, przeciętnie posiada organizm każdego normalnego człowieka, przy czym praca złożona równa się po prostu pracy prostej spotęgowanej, a raczej pomnożonej, tak iż mniejsza ilość pracy złożonej równa się większej ilości pracy prostej. Jednak sformułowanie to budzi wątpliwości co do różnicy pojęć mnożyć i potęgować, nie mówi nic o owym tajemniczym współczynniku przeliczania pracy prostej na złożoną. W Kapitale Marks napisał, że sprowadzanie jednej pracy do drugiej odbywa się stale. Zakłada najwyraźniej, że porównywanie różnych rodzajów pracy odbywa się po stronie podaży pracy, bez względu na to, czy efekty tej pracy są komuś potrzebne, a więc bez względu na popyt na owe efekty. Stąd płynie dla Marksa rozróżnienie między pracą konkretną, w określonych formach działania, oraz pracą abstrakcyjnie ludzką, czyli pracą w ogóle, pracą społeczną, będącą stosunkiem między odosobnionymi producentami. „Marks zakładał, że siły konkurencyjne rynku sprawią, że stopa wartości dodatkowej będzie jednakowa dla wszystkich przedsiębiorstw i gałęzi przemysłu. Te same siły miały prowadzić do wspólnej stopy zysku dla wszystkich przedsiębiorstw.”

13. Jaki jest związek pomiędzy koncepcją minimalnej płacy w systemie Ricardo a koncepcją akumulacji kapitału (wprowadzania praco-oszczędnych maszyn) i rezerwowej armii bezrobotnych w Marksa? Co obie koncepcje pozwalają ustalić? Ricardo wierzył, że w długim okresie, ceny odzwierciedlają koszty produkcji i tym samym są cenami naturalnymi. Naturalna cena produkcji to w praktyce koszt pracy wynikający z zatrudnienia robotników. Jeżeli płace odpowiadają naturalnej cenie pracy, to oznacza to, że są one utrzymywane na najniższym możliwym poziomie tj. poziomie, który pozwala tymże robotnikom przetrwać i minimalnie egzystować. W swoich rozważaniach za owo minimum obiera pewne minimum socjalne - zależne nie tylko od biologicznych determinant przetrwania, ale także od otoczki kulturowej w danym społeczeństwie. Jednakże dobra sytuacja gospodarcza może spowodować, że płace wzrosną wyraźnie ponad poziomem minimalnej egzystencji robotników. Wtedy to, w ramach redukcji kosztów producenci zwalniają niektórych pracowników i ci stają się bezrobotnymi. Chcąc być ponownie zatrudnionymi, muszą ubiegać się o niższą płacę. Ponadto uważał, że swój nędzny los odpowiedzialni są sami robotnicy, którzy powinni regulować swój przyrost naturalny. Ricardo opowiadał się przeciwko wszelkiej pomocy socjalnej dla najuboższych, która według niego, powoduje pogorszenie losu robotników, ponieważ wpływa na zwiększenie ich liczby, a tym samym wzrost podaży rąk do pracy, co prowadzi w konsekwencji do obniżenia płacy roboczej. Teoria płacy - założenie, że praca jest towarem, płaca jest ceną, a rynek pracy grą popytu i podaży, odchylającą płace od ceny naturalnej. Pozostaje kwestia, jaka jest ta cena naturalna pracy. Ricardo dopuszcza jedynie krótkookresowe bezrobocie, które są dopuszczalne w systemie klasycznym. Marks uważał, że zjawisko bezrobocia w kapitalizmie jest stałe, nieuchronne, niezbędne, że zapewnia dyscyplinę pracy i świadczy o cykliczności rozwoju gospodarki kapitalistycznej; wg Marksa rezerwowa armia pracy maleje w okresach ożywienia gospodarczego, powodując wzrost płac (w związku z czym spadają zyski), co przyczynia się do zmniejszenia tempa akumulacji kapitału i spadku produkcji; kryzys gospodarczy uzupełnia rezerwową armię pracy, powodując spadek płac i redukcję zatrudnienia, co ma wpływ na wzrost zysków i wznowienie procesów inwestycyjnych. Na rynku istnieje zawsze nadwyżka podaży siły roboczej, skutkiem czego jest hamowanie płac i utrzymywanie wartości dodatkowej Zyków na poziomie dodatnim. Widział on kilka źródeł z których rekrutuje się rezerwową siłę bezrobotnych (dzieci kończące szkołę, gospodynie domowe itp.)

14. Co to jest wartość dodatkowa? Kto ją wytwarza, kto uzyskuje? Wartość dodatkowa to ogół zysków właściciela kapitału z tytułu jego zaangażowania w działalność gospodarczą. W zależności od specyfiki angażowania kapitału wartość dodatkowa bywa określana mianem: zysku, procentu od kapitału lub renty kapitałowej. W teorii rozwoju społecznego Karola Marksa ogół materialnych sił wytwórczych i wynikających z nich stosunków produkcji, charakterystyczny dla danej formacji społecznej. Wraz z pojawianiem się nowych sił wytwórczych, pojawiają się nowe stosunki produkcji, które powodują zmianę formacji społecznej w inną, przy czym wraz ze zmianą bazy, zmienia się też jej polityczno-kulturowa nadbudowa, czyli sfera świadomości społecznej. „Odjęcie od całego rocznego produktu wszystkich realnych kosztów, które trzeba ponieść w celu wytworzenia tego produktu, dałoby resztę, którą można by nazwać wartością dodatkową. Te koszty realne obejmowałyby koszty zarówno pracy jak i kapitału. Marksowska wartość dodatkowa jest więc podobna do koncepcji czystego produktu. Rewolucja przemysłowa przyniosła duże przyrosty rocznej wartości dodatkowej wytwarzanej w świecie. Marks twierdził, że nadwyżka wytwarzana przez siłę roboczą była jej odbierana z tego powodu, że nie posiadała ona własności środków produkcji. Dlatego rewolucja, w której środki produkcji zostałyby odebrane kapitalistom, zwróciłaby wartość dodatkową jej wytwórcom, czyli pracującemu proletariatowi.”

15. Czym u Marksa jest stopa zysku i od czego zależy? Jakie Marks wysuwał argumenty za malejącą stopą zysku? Stopa zysku to stosunek wysokości zysku do obrotu (przychody ze sprzedaży), jest względną miarą zyskowności inwestycji, umożliwia porównywanie zyskowności różnych inwestycji. Sposób określania stopy zwrotu przedstawimy na przykładzie akcji (w przypadku innych papierów wartościowych jest podobnie). Na wzrost wartości inwestycji (w akcje) składa się:
1.suma dywidend wypłaconych w rozpatrywanym okresie,
2.zmiana rynkowej wartości akcji w tym okresie. Stopa zwrotu określa dochód przypadający na jednostkę zainwestowanego kapitału. Stopa zwrotu wyrażana jest w kategoriach względnych, tj. w procentach. Stosowane w praktyce stopy zwrotu odnoszą się do konkretnego odcinka czasu. Stąd mamy do czynienia z rocznymi, kwartalnymi, miesięcznymi, tygodniowymi czy dziennymi stopami zwrotu. Ogólnie biorąc możemy wyróżnić dwa rodzaje stóp zwrotu:
1. zrealizowaną stopę zwrotu, którą oblicza się ex post (po przeprowadzeniu transakcji),
2.oczekiwaną stopę zwrotu, którą szacuje się ex ante (przed podjęciem decyzji inwestycyjnej).
Z punktu widzenia podejmowania decyzji inwestycyjnych zrealizowana stopa zwrotu wyznaczana ex post ma mniejsze znaczenie. Inwestor jest zainteresowany przede wszystkim przyszłą, czyli oczekiwaną stopą zwrotu. Jej wielkość w momencie podejmowania decyzji o zainwestowaniu gotówki jest oczywiście nieznana, gdyż z przyszłością wiąże się niepewność. Jak wynika z samej nazwy oczekiwana stopa zwrotu mówi nam, jakiej wartości stopy zwrotu powinniśmy się spodziewać w ciągu pewnego okresu. Innymi słowy jest to najbardziej prawdopodobna stopa zwrotu z danej inwestycji.

16. Pieniądz, zysk i inwestycje jako przyczyny ekspansji i kryzysów.

17. Przyczyny i skutki koncentracji i centralizacji kapitału. CENTRALIZACJA KAPITAŁU – łączenie niezależnych, istniejących już w gospodarce wolnych kapitałów poprzez : emisje akcji, sprzedaż udziałów, fuzję przedsiębiorstw, łączenie kapitału przemysłowego z bankowym. „Wzrost koncentracji kapitału wiąże się z coraz to większą akumulacją kapitału przez poszczególnych kapitalistów, co prowadzi do wzrostu bezwzględnych rozmiarów kapitału znajdujących się pod ich kontrolą. Odpowiednio do tego wzrasta wielkość przedsiębiorstwa jako jednostki produkcyjnej, a stopień konkurencji na rynku słabnie. Ważniejszą przyczyną ograniczania konkurencji jest centralizacja kapitału. Centralizacja dokonuje się poprzez redystrybucję istniejącego zasobu kapitału w sposób skupiający własność i kontrolę nad nim w coraz mniejszej liczbie rąk. Konkurencja między większymi przedsiębiorstwami o niższych kosztach i tymi mniejszymi przedsiębiorstwami doprowadzi do eliminacji mniejszych przedsiębiorstw i do wzrostu monopolu. Według poglądu Marksa akumulacja kapitału, korzyści skali, wzrost rynków kredytowych i opanowanie organizacji przedsiębiorstw przez towarzystwa akcyjne mają prowadzić do koncentracji i centralizacji kapitału coraz to mniejszej liczby osób. Konkurencja skończy się przez samounicestwienie, a duże towarzystwo akcyjne przejmie władzę monopolistyczną. Wraz z wielkim towarzystwem akcyjnym nastanie oddzielenie własności od zarządzania, połączone z licznymi niepożądanymi konsekwencjami społecznymi: Reprodukuje nową arystokrację pieniężną nowy rodzaj pasożytów w postaci projekciarzy, grynderów i nominalnych jedynie dyrektorów; powstaje cały system szachrajstw i oszustw w zakresie grynderstwa, emisji akcji i handlu akcjami. Mamy tu produkcję prywatną bez kontroli własności prywatne.”

18. Alienacja, zubożenie proletariatu, jakość życia człowieka jakoś stosunków społecznych w kapitalizmie wg Marksa. Alienacja u Marksa, przeniesiona w sferę ekonomii, oznacza:
1) dominację tego, co wytworzone, zazwyczaj towaru lub kapitału, nad wytwórcą (alienacja produktu pracy),
2) traktowanie pracy jako towaru, przy równoczesnym odczuwaniu jej jako formy zniewolenia (alienacja procesu pracy),
3) rozbieżność sytuacji człowieka rzeczywistego i tzw. istoty człowieka jako określonego tworu kulturowego (alienacja człowieka). Wg Marksa sprzecznością kapitału, która doprowadza do upadku jest zubożenie proletariatu. Absolutne zubożenie proletariatu implikuje, że realny dochód mas społecznych zmniejsza się wraz z rozwojem kapitalizmu. Jeżeli jest to zgodne z tym, co miał na myśli Marks, to historia wyraźnie dowodzi, że nie miał on racji. (2) Względne zubożenie proletariatu oznacza, że udział proletariatu w dochodzie narodowym obniża się z biegiem czasu. Realny dochód każdego pojedynczego członka proletariatu mógłby wzrastać, niemniej udział względny mógłby się zmniejszać. Jednakże doświadczenie historyczne krajów rozwiniętych wskazuje, że płace stanowiły godną uwagi stałą część dochodu narodowego z biegiem czasu; tak więc, jeśli to miał na myśli Marks, to nie miał racji. Jakość życia sama przez się ulega pogorszeniu, ponieważ ludzie zostają przykuci do procesu przemysłowego. Wg Marksa, czy dochód proletariatu rośnie czy maleje, ponieważ w miarę akumulacji kapitału sytuacja robotnika, bez względu na to, czy płaca jego jest wysoka czy niska, musi się pogarszać. Marks używał terminu minimum egzystencji. Dotyczy to kulturowego a nie biologicznego minimum płac; uznał on, że płace od [? urwane w oryginale. MT]

19.Założenia Kaleckiego modelu: podział dochodu i zysku Dochód narodowy równa się z jednej strony sumie zysków i płac, a z drugiej sumie: (1) rozbudowy i reprodukcji kapitału trwałego oraz przyrostu zapasów A; (2) konsumpcji kapitalistów S; (3) konsumpcji robotniczej. Ponieważ ta ostatnia równa się płacom (zakładamy, że robotnicy nie oszczędzają), przez zysk realny brutto, Z, rozumiemy całkowity dochód realny kapitalistów wraz z odpisami amortyzacyjnymi na jednostkę czasu. Ten dochód rozpada się na część konsumowaną, S, i część zakumulowaną, A: Z = S + A (1) S oznacza tu więc ogół dóbr konsumpcyjnych spożywanych przez kapitalistów, A obejmuje zaś wszelkiego rodzaju dobra służące do reprodukcji i rozbudowy kapitału trwałego oraz przyrost zapasów towarowych (w dalszym ciągu będziemy A nazywali akumulacją brutto). Spożycie osobiste kapitalistów, S, jest stosunkowo mało elastyczne. Zakładamy, że S składa się i części stałej, B0, i z części zmiennej, proporcjonalnej do ogólnego zysku brutto, Z: S = Bo + αZ, (2) gdzie α jest to niewielki stały ułamek. Z równań (1) i (2) otrzymujemy: Z = B0 + αZ + A = B0 + α Z 1- α (3) tzn. zysk realny brutto, Z, jest proporcjonalny do sumy części stałej konsumpcji kapitalistów, Bo i akumulacji brutto, A, a więc do B0+A. Akumulacja brutto, A, równa się w naszym układzie produkcji dóbr kapitałowych. Zysk brutto„zakładów" proporcjonalny jest do całkowitego Zysku brutto. Całkowity realny zysk brutto, Z, proporcjonalny jest do sumy B0+A, gdzie B0 oznacza stalą część konsumpcji kapitalistów, A —akumulację brutto równą produkcji dóbr kapitałowych.

20.Przyczyny wahań koniunkturalnych wg Kaleckiego Wzrost zamówień inwestycyjnych prowadzi do wzmożenia wytwórczości dóbr kapitałowych równej akumulacji brutto, co znów (w myśl zależności 10a) przyczynia się do dalszego rozwoju działalności inwestycyjnej. W odstępie czasu ϑ od chwili, gdy zamówienia inwestycyjne przekraczają poziom zapotrzebowania na uzupełnienie aparatu wytwórczego, wielkość tego ostatniego zaczyna jednak wzrastać: początkowo zahamowuje to tempo wzmagania się działalności inwestycyjnej, a w dalszym stadium powoduje, iż krzywa zamówień inwestycyjnych poczyna opadać. W szczególności niemożliwa jest stabilizacja działalności inwestycyjnej na poziomie przekraczającym zapotrzebowanie na uzupełnienie aparatu wytwórczego: przy stałym poziomie zamówień inwestycyjnych pozostaje też bez zmiany produkcja dóbr kapitałowych, równa akumulacji brutto, podczas gdy aparat wytwórczy rozszerza się, ponieważ inwestycje są większe niż zapotrzebowanie na jego uzupełnienie. Przy takim jednak stanie rzeczy poczną się obniżać zamówienia inwestycyjne w myśl zależności I = m(B0+A) — nK i stabilizacja działalności inwestycyjnej zostanie zachwiana.

21.Rola zysków, konsumpcji kapitalistów i akumulacji brutto wg Kaleckiego - Przy podniesieniu się produkcji dóbr kapitałowych o pewną wielkość powiększa się produkcja ogólna przede wszystkim o ten właśnie przyrost, ale poza tym również na skutek zwiększonego popytu na towary konsumpcyjne ze strony robotników nowo zatrudnionych w przemyśle dóbr kapitałowych; wynikające stąd zwiększenie zatrudnienia w przemyśle dóbr konsumpcyjnych wywołuje z kolei dalszy popyt na artykuły konsumpcyjne dla robotników. Ponieważ jednak równocześnie podnoszą się ceny, nowy popyt tylko częściowo pokrywany jest przez nową produkcję; reszty dostarcza przywłaszczenie części dochodu „starych" robotników, których płace realne się obniżyły. Poziom produkcji ogólnej i cen podnieść się musi w ostatecznym wyniku o tyle, by zrealizowany został przyrost zysku realnego w wysokości przyrostu wytwórczości dóbr kapitałowych. Opis ten jest jeszcze o tyle niezupełny, że nie zostały tu uwzględnione zmiany spożycia osobistego kapitalistów. To spożycie, S, jest w pewnym stopniu zależne od całkowitego zysku, Z, i rosnąć będzie wraz z akumulacją brutto, A [S= (B0 + αA) / (1 - α]. Wzrost konsumpcji kapitalistów oddziałuje tak samo jak wzmożenie produkcji dóbr kapitałowych: rozszerza się produkcja dóbr konsumpcyjnych dla kapitalistów; w związku z tym następuje wzrost zatrudnienia, a to zwiększa popyt na dobra konsumpcyjne dla robotników, co prowadzi do dalszego wzrostu produkcji i cen. Konsumpcja kapitalistów jest funkcją akumulacji brutto. Akumulacja brutto, równa produkcji dóbr kapitałowych, wyznaczona jest przez uprzednie zamówienia inwestycyjne, które znów przedsięwzięte zostały na podstawie ówczesnej rentowności, a więc ówczesnej akumulacji brutto i ówczesnej wielkości aparatu produkcyjnego.

22.Od czego zależą zyski i konsumpcja kapitalistów? Zysk kapitalistów oraz ich konsumpcja zależy od tych samych czynników. Zysk kapitalistów oraz konsumpcja zależy od akumulacji. Kapitaliści nie powinni obniżać płac oraz oszczędzać pieniądze, trzymając je w banku, kupując ziemie, akcje. Produkcja ogólna i ceny podnieść się muszą ostatecznie o tyle, by zrealizowany został przyrost zysku realnego w wysokości przyrostu wytwórczości dóbr kapitałowych i konsumpcji kapitalistów. Jeśli jedni kapitaliści wydają pieniądze, wszystko jedno czy na finansowanie produkcji dóbr kapitałowych, czy też na zakup artykułów konsumpcyjnych, to pieniądze te dopływają do innych kapitalistów w postaci zysku. Co inwestują lub konsumują jedni, to zarabiają wnet inni kapitaliści. Kapitaliści jako ogół zyskują wszak to właśnie, co inwestowali i skonsumowali; gdyby — w układzie izolowanym — przestali w ogóle budować i spożywać, nie mogliby też ani grosza zarobić. Kapitaliści więc, traktowani jako całość, sami wyznaczają swój zysk przez zakres inwestycji i konsumpcji osobistej — są niejako „panami swego losu"; ale wola tego „panowania" określona jest przecież przez czynniki obiektywne, tak iż wahania zysku występują jednak z niezłomną koniecznością.

23.Skutki obniżenia płac wg Kaleckiego- Jeśli np. kapitaliści obniżają płace w czasie depresji, to zysk realny brutto nie ulegnie zwiększeniu, gdyż akumulacja brutto, A, wyznaczona już jest przez uprzednie zamówienia inwestycyjne, a zysk realny brutto, Z, jest wszak proporcjonalny do B0+A (B0 - stała część konsumpcji kapitalistów). Na skutek skurczenia się, w wyniku obniżki płac, popytu ze strony robotników, musi więc nastąpić spadek cen dóbr konsumpcyjnych, który zniweczy całkowicie korzyści osiągnięte przez ogół kapitalistów z obniżenia zarobków robotniczych. Oczywiście, w związku z obniżką plac, tylko globalny zysk brutto nie ulega zmianie, nastąpią jednak niewątpliwie przesunięcia w podziale zysku między poszczególnymi grupami kapitalistów. Przy obniżce płac w jednej gałęzi zwiększy się zysk kapitalistów w tej gałęzi; jednocześnie jednak inni kapitaliści stracą tyle, ile zarobili ci, którzy obniżyli płace.

24.Rola banków w modelu Kaleckiego- wydatki jednych kapitalistów zamieniają się w zysk innych; suma wydana np. na budowę obiektów inwestycyjnych nie zostanie bynajmniej, jak to niektórzy myślą, „uwięziona" w tych obiektach i „zwalniana" dopiero w miarę ich amortyzacji, lecz już w trakcie budowy napływa w postaci zysku do zakładów, których zbyt (bądź w zakresie dóbr kapitałowych, bądź artykułów konsumpcyjnych) bezpośrednio lub pośrednio związany jest z tą budową. Jeśli w pewnym okresie wyda się więcej pieniędzy np. z depozytów bankowych, to więcej też wróci do banków w postaci zrealizowanych zysków, tak że stan wkładów pozostanie nienaruszony. W rzeczywistości jednak właśnie przez wyżej wspomniane już „techniczne" elementy rynku pieniężnego— które zresztą stanowią jego oś — nie obejdzie się bez inflacji kredytowej w tej czy innej postaci5, a to z dwóch przyczyn. Po pierwsze, wywiera tu wpływ fakt, iż krzywa /, zamówień inwestycyjnych, nie zlewa się z krzywą A, wytwórczości dóbr kapitałowych lub akumulacji brutto. Przy udzielaniu zamówień inwestycyjnych przedsiębiorcy zapewniają sobie odpowiednie sumy pieniężne i z tych funduszy finansują następnie wykonanie zamówień. Fundusze te nazywać będziemy rezerwami inwestycyjnymi. W każdej chwili zwiększa się na jednostkę czasu konto rezerw inwestycyjnych o sumę / udzielonych zamówień, lecz jednocześnie ubywa z niego wydawana na produkcję dóbr kapitałowych suma A (Chodzi tu oczywiście nie o wartości realne I oraz A, lecz o odpowiadające im według cen bieżących sumy pieniężne). W danej chwili na działalność inwestycyjną (na jednostkę czasu) potrzebna jest więc suma I, mianowicie: I-A na tworzenie nowych rezerw inwestycyjnych oraz A na wydatki bieżące związane z produkcją dóbr kapitałowych. Otóż wydana efektywnie suma A „finansuje się sama", tzn. powraca wnet jako zrealizowany zysk do banku, natomiast przyrost rezerwy inwestycyjnej, I —A, musi być stworzony przez inflację kredytową. Drugie zadanie inflacji kredytowej pozostaje tu w związku z omawianym już wyżej faktem, że wzrost wytwórczości dóbr kapitałowych lub konsumpcji kapitalistów, tzn. wzrost zysku, musi znaleźć także swój wyraz we wzroście ogólnej produkcji i cen. Ten wzrost ogólnej produkcji i cen wywołuje bowiem zwiększone zapotrzebowanie na środki obiegowe — w postaci gotówki i sald kasowych, których dodatkowe zasoby tworzy znów inflacja kredytowa.

25.Determinanty zamówień inwestycyjnych Dostawy nowych urządzeń wytwórczych. Wzrost zamówień inwestycyjnych prowadzi do wzmożenia wytwórczości dóbr kapitałowych równej akumulacji brutto, co znów (w myśl zależności 10a) przyczynia się do dalszego rozwoju działalności inwestycyjnej.


(Źródło: www.administrare.iq24.pl
 
Na ilustracji okładka pierwszego wydania Manifestu Komunistycznego. 

« poprzednia strona   str. 2 z 2 (ostatnia)
3754 odsłony średnio 4,6 (5 głosów)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować    blog autora
Re: Notatki z seminarium doc. Kosseckiego 
Christophoros Scholastikos, 2013.02.27 o 13:33
Piąteczka narazie zaocznie, za solidny wkład pracy.

Ciężko mi się to trawi tak z marszu. Też tak masz? Czy tylko ja jestem oporny na wiedzę? Poważne to rozważania..

Na ten moment zatrzymam się nad faktem, iż kapitalista liczy stopę zysku pomijając stopę wyzysku. To były rozważania przy okazji mojej pierwszej pracy, gdy pracowałem u znajomego. Biznes wyraźnie się rozwijał, choć startował od zera. Ja pracowałem za "koleżeńską" stawkę, która była wygodniejsza jak można się domyślić dla niego.

Ciężkie kilkunastogodzinne dni, zupełnie rozbite. Koszt zdrowia, małżeństwa, samopoczucia, relacji z przyjaciółmi, studiów. Nie były to rozterki lenia. Po prostu dysproporcja nakładu moich środków osobistych nie równoważona nawet w połowie wynagrodzeniem, w stosunku do "sukcesów" gospodarczych firmy. Pracę w końcu rzuciłem. Nie mniej pracodawca się nie wstydził. Wtedy wystarczyło tylko odrobinę zmienić warunki zatrudnienia. Wynagrodzenie choćby o 20-30%, i korekta godzin pracy (i organizacji pracy). Jednak nie doszło do tego. Nie mogłem pojąć dlaczego, a słowo WYZYSK na wiele lat zapadło mi w pamięć.

Teraz tak mi lekko, że wszystkim o tym opowiedziałem ;-))). Także zysk powinien być godziwy, związany z ograniczonym wyzyskiem (wykorzystaniem przymusowej sytuacji innej osoby). Oj trudno to rozważania, trudne..
Pozdro!

ps. jak wielka banda uczęszcza na te tajne komplety?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Notatki z seminarium doc. Kosseckiego 
Piotr Świtecki, 2013.02.27 o 15:00
Tutaj na warszawskich Stegnach przychodzi nie więcej, jak 10 osób.

Marksizm to przecież temat wielki i objętościowo, i przez wpływ, jaki miał na rzeczywistość przez ostatnie dwa stulecia. Więc taka pogadanka to tylko muśnięcie po wierzchu, żeby złapać minimum orientacji w całości krajobrazu.

Dziwnie się słuchało o marksizmie, do tego pozytywnie, w kościelnej salce :)

Za dwa tygodnie pewnie będzie falsyfikacja marksizmu, potem omówienie biologizmów (np. rasizm) i potem, o ile dobrze zrozumiałem zapowiedź p. docenta, zacznie się omawianie nauki o cywilizacjach (Koneczny + nowoczesne ujęcie cybernetyczne). Zatem jak w dobrym thrillerze - napięcie będzie już tylko rosnąć! :)

Pozdrawiam!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Notatki z seminarium doc. Kosseckiego 
Christophoros Scholastikos, 2013.02.27 o 16:31
O to widzę, że prawie pluton :-).

Salka kościelna, modlitwa na początku, potem zalety marksizmu :-). Ktoś kto by wyjął sytuację z kontekstu mógłby zdrowo przestrzelić rozumienie :).

Koneczny i cybernetyka to musi być ekstra koktajl. Cierpliwie czekamy, a tym czasem pobrnijmy w makrsizm..
Pzdr
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Notatki z seminarium doc. Kosseckiego 
MatiRani, 2013.02.27 o 17:35
Komunizm wymyslono na zlecenie banksterów.
Marx pisal na zamówienie z Wall Street skad dostawal na ta propagande pieniadze. Manifest skopiowal z ksiazki Victor Prosper Considerant - francuzkiego fourierysty.
Engels dusil swoich robotników ale buntowal tych u niezydowskiej konkurencji.

Na komunizmie zarobili tylko i wylacznie banksterzy i korporatokracja.

Niezgodne z powyzszym i ukrywajace te fakty rozwazania sa falszywkami i propaganda.
pozdr
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Notatki z seminarium doc. Kosseckiego 
Piotr Świtecki, 2013.02.27 o 23:10
Właściwe rozumienie tego, o czym, w jaki sposób i po co mówi doc. Kossecki na tych seminariach wymaga pamiętania, że program spotkań rozłożony jest na KILKA LAT.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
linki, cytaty, nowiny
najwyżej  oceniane
zeszyty tematyczne
najbardziej kontrowersyjne artykuły
najnowsze komentarze

© Polacy.eu.org 2010-2024   Subskrypcje:    Atom   RSS  ↑ do góry ↑