słowa kluczowe: Andrzej Lepper, Gabriel Janowski, Kaczyńscy, Kaczyński, Niesiołowski, PO, PiS, Piesiewicz, Polacy, Polska, Samoobrona, Stefan Niesiołowski, antypolonizm, manipulacje, oligarchia, patriotyzm, polityka, sejm.
Polska2011.04.28 06:13 06:24

„Skończy pan jak Lepper!”

 

Przyśpiewki gordyjskie (12)

 
Tydzień przed Świętami przez niezależne media przetoczyła się jak grom wiosennej burzy wieść, że Andrzej Lepper doniósł do prokuratury o spaleniu kukły premiera Putina.
 
W cytowanych przez niezwykle niezależne media fragmentach zawiadomienia o przestępstwie można było przeczytać, że uczestnicy pikiety pod ambasadą rosyjską w Warszawie dokonali publicznego spalenia oraz znieważenia podobizny premiera rządu obcego państwa, to jest przestępstwa określonego w art. 136 [...] skandowali publicznie hasła i słowa mające na celu poniżenie przedstawicieli narodu rosyjskiego, to jest dopuścili się przestępstwa określonego w art. 256 i 257.

Reakcje – zarówno niezależnych mediów, jak i ich nałogowych konsumentów – były do przewidzenia. Kolejna wrzutka pod kocioł rusofobicznego amoku.

Tymczasem gdyby te rozpalone głowy zdobyły się na chłodną refleksję, a zamglone od patriotyzmu spojrzenia choć na chwilę dostrzegły rzeczywistość…

Przede wszystkim Putin jest doskonałym politykiem. Ma jaja i nie waha się ich używać – a nam, oczywiście, nie musi się to podobać.
Jest Rosjaninem i wie, skąd mu nogi wyrastają.
Bynajmniej nie z Brukseli, Waszyngtonu ani Telawiwu.

Za to przecież wypadałoby Putina szanować. Ba! Mógłby być wzorem dla naszych, pożal się Boże, mężyków stanu. Moglibyśmy go Rosjanom zazdrościć – gdybyśmy nie uśpili resztek rozumu patriotycznym wymachiwaniem flagami i skandowaniem Ja-ro-sław! Ja-ro-sław!

Jest jeszcze jedna sprawa, na którą niezależnie myślący czytelnicy niezależnie piszących mediów zwróciliby uwagę, gdyby nie odruch Pawłowa powodujący toczenie piany z ust na sam widok nazwiska „Lepper”.

Mianowicie wypadałoby przyznać, że Andrzej Lepper jest autentycznym chłopskim przywódcą i samorodnym geniuszem, self-made manem, który dzięki politycznemu instynktowi i osobistym zaletom osiągnął… zbyt wiele.
Stał się dla salonu, niezależnie przy którym stoliku kto siedzi, zagrożeniem.

Jak chce się psa uderzyć, kij się znajdzie. Leppera ośmieszano, straszono nim. A do tej pory trwa sądowe zaszczuwanie.

To uważny i twardy zawodnik, weteran. Przy całej osławionej wszechobecności służb i niezawisłości sądów niewiele udało się zjednoczonym siłom politycznej oligarchii sprokurować i osiągnąć.

Nie oszukujmy się, że chodzi o imponderabilia. Przecież z przywódcy Samoobrony ani większy populista, ani socjalista od tej całej czeredki brylującej w mediach.

Więc dlaczego nie idzie z nimi ręka w rękę? Bo za mało spolegliwy? Nie udało się go do końca obłaskawić, wyhaczyć, kupić? Bo to chłop, a nie prawnik ani biznesmen, ani nawet potomek babci hrabini i 1/32 MacLeoda? Bo pracował własnymi rękami i działał dla podobnych sobie? Bo nazywa się Andrzej Lepper a nie Richard Henry Czarnecki, Lidia Joanna Geringer de Oedenberg albo Róża Maria Gräfin von Thun und Hohenstein? Bo… Polak? Za bardzo narodowy? Nie ma kilku paszportów, obywatelstw? Ma gospodarstwo w Polsce, a nie pola golfowe w Stanach? Bo nie realizował ścieżki kariery, szlifując obce języki i klamki salonów „społeczności międzynarodowej”? I nie słychać ani o jego, ani nawet żony „właściwych” koligacjach?
Bo w programie „Kupy” Wojewódzkiego, zamiast dać się owinąć wokół palca, z prostotą i wyczuciem kiełznał „odloty” prowadzącego?
Bo nie jeździł po pijaku, nawet melexem?
Bo nie wciągał do nosa „sproszkowanego lekarstwa”, ubrany w sukienkę, w towarzystwie prostytutek?
(Nie mam nic przeciw lekarstwom, nawet sproszkowanym. Ale ta sukienka… Fatalna!)

Gdy ośmieszanie Leppera zawodzi, słyszy się niewyraźne mamrotanie o, wicie-rozumicie, służbach kręcących się przy Samoobronie. Tak jakby gdzie indziej się nie kręciły! No i jeszcze te tytuły doktora honoris causa nadane przez wschodnie uczelnie! Zgroza! I antysemityzm!

Ale nasze jakże patriotyczne i kulturalne środowiska nie widzą niczego niewłaściwego w takim traktowaniu byłego wicepremiera i ministra.
Ani nie dostrzegają prostactwa i przejawów moralności Kalego w prześmiewczym poparciu przez Akcję Alternatywną „Naszość” złożonego przez Leppera zawiadomienia. Jakoś nie raziło ich ani jeżdżenie PiSowskich posłów „po sprawiedliwość” do Waszyngtonu i Brukseli, ani pomysł zwrócenia się do żydowskiej diaspory, ani „nasza wojna” w Iraku…

Lepper jest Polakiem i realistą. Jest mu po drodze z Polską, a nie ze „społecznością międzynarodową” (ani z Rosją, jeśli o to chodzi).
I to się chyba naszym politycznym realistom nie mieści w kiepełe.

Dziś w sejmie pan marszałek Niesiołowski znów dał popis, uniemożliwiając zabranie głosu posłowi Suskiemu. Wśród całego pęku kierowanych do posła jednozdaniowych rzygnięć, prócz przypomnienia okupującego onegdaj sejmową mównicę Gabriela Janowskiego znalazło się też ostrzeżenie: „Skończy pan jak Lepper!”

Hipnotyczno-magiczny patriotyzm ujeżdżany przez Kaczyńskiego ma więcej wspólnego z Platformą, niż chcielibyśmy przyznać. 
 
+wpolityce.pl 

7216 odsłon średnio 5 (5 głosów)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować    blog autora
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.04.28 o 06:32
Mufti
Ja wszystko rozumiem, ale dlaczego razi cię ta sukienka?
Źle uszyta, czy krój niestosowny dla uroczystości był?
Taki Niesiołowski to jeszcze by stwierdził, że jest podejrzane, dlaczego interesujesz się sukienkami.

PS. Pod notką donoszącą o zdarzeniu - wsparłem Naszość za wsparcie doniesienia Leppera.
Fajnie widać na czym polega ten "wymiar", którzy niekiedy bywa nazywany "sprawiedliwością".
Bo chyba w całej sprawie o to chodziło.

A co do Putina - od dawna głoszę taki pogląd. Nawet o tym pisałem - także w notkach z Moskwy. Problemem dla nas (Polski), jest to, że Putin wdraża swe idee już blisko 15 lat. I wychował już pokolenie ludzi zaangażowanych i utożsamiajacych się z Rosją.
Podobno u nas jest Pokolenie JPII - tyle, że onie jakby niejakiego Tarasa mają za swego idola.

A my - odczytałem cyfrę zgłoszonych do "Strażników" - i tak jakoś ...
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Piotr Świtecki, 2011.04.28 o 06:46
No... Jakaś taka zupełnie nie twarzowa była, sukienka ta.

Co do liczby, to ktoś tu się zamierzał - przynajmniej deklaratywnie - na perspektywę mierzoną pokoleniami ;-P
Poza tym to tak jak z poruszeniem ogromnej masy: trzeba siłę przykładać i przykładać. Prędkość może nie być imponująca, ale pęd nie ginie.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.04.28 o 07:21
No, masz rację; ta sukienka chyba była "nie do twarzy".

PS. A co do pokoleń... Tak.
Tyle, ze mam poczucie traconego czasu.Nie my jesteśmy jego dysponentami. (Może na szczęście). Dlatego daję tylko wyraz przekonaniu, że należy robić to, co uważa się za właściwe - bez nadmiernego przywiązywania uwagi do uzyskiwanych rezultatów. Te i tak tylko w znikomym stopniu są zależne od naszej woli.

Może to tak powoli ma być - aż do osiągnięcia stanu "przełamania". Ciekawe, ze w jednym z komentarzy, ktoś wspomniał o Duchu Prawdy - który przyjdzie.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Adam39, 2011.04.28 o 10:08
Według mnie nie tylko sukienka była nie do twarzy, ale i głosowanie w senacie w obronie "pokrzywdzonego" zboka.
Uny boją się ujawnienia nawet najmniejszej cząstki prawdy, dlatego wycierają sobie zęby Lepperem, by maksymalnie obrzydzić go masom ("ciemny lud wszystko kupi"), jak kiedyś niechcący "chlapnął" Jacek Kurski.
Myślę że przełamanie pomału, ale następuje, ludzie coraz bardziej widzą że są okłamywani, tylko nie znają jeszcze sposobu jak z tego wyjść.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!”   
esperance, 2011.04.28 o 18:23
A czy możliwe byłoby uzyskanie komentarza ale konkretnie do zachowania Andrzeja Leppera, bez odnoszenia się do innych polityków i układów, zwłaszcza bez dodawania Panu Andrzejowi przymiotów metodą: "inni nie lepsi"? Czyż małość innych cokolwiek uzasadnia?
Pytam, bo wybory tuż a PiS-owi rośnie. ;-)
Czyżby jednak to Pan Lepper miał być propozycją dla Polaków?
Jeśli tak, czy naszemu ewentualnemu przyszłemu wodzowi przystoi, jak za PRL-u, demonstrować wiernopoddańczość wrogiemu Polsce politykowi z jajami? (Wiadomo, że je ma, inaczej nie byłby groźny.) Wiernych i pożytecznych ma Putin u nas dostatek, potrzebny mu Pan Andrzej? Może to Pan Andrzej potrzebuje Putina?
Ale dla mnie najważniejsze: Czy tło, na którym doszło do pikiety i spalenia kukły i w tym kontekście wysmażenie doniesienia przez Pana Andrzeja nie zasługiwały na odniesienie, nic nie znaczą w ocenie? (Katastrofa, śledztwo, raport komisji podległej Putinowi, rocznica). Czy Pan Andrzej zadziałał w interesie Polski?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Piotr Świtecki, 2011.04.28 o 19:28
czy możliwe byłoby uzyskanie komentarza ale konkretnie do zachowania Andrzeja Leppera

Jak słusznie Esperance zauważa, nie zaspokoiłem Jej głodu poznania Leppera. Ale też nie o to mi chodziło, ale właśnie o te nasze błądzące w patriotycznym omgleniu PiSanki, PiSarzy i PiSklęta.

dodawania Panu Andrzejowi przymiotów metodą: "inni nie lepsi"

Dodawania przymiotów metodą bez porównań też trochę było, proszę zauważyć.
A to - to po prostu zwrócenie uwagi na FAKTY.

Czyżby jednak to Pan Lepper miał być propozycją dla Polaków?

To jedno z tak zwanych "dobrych pytań".

czy naszemu ewentualnemu przyszłemu wodzowi przystoi, jak za PRL-u, demonstrować wiernopoddańczość wrogiemu Polsce politykowi z jajami?

A to Lepper demonstruje jakąś "wiernopoddańczość"?

A to Putin jest jakoś specjalnie wrogi Polsce?

Uwziął się jak słoń na muchę :-) Pewnie przez tę "odsiecz gruzińską", nie? Przejął się, aż mu KaGieBowska zimna krew zawrzała, no no... ;-) I dlatego Ja-ro-sław! Ja-ro-sław!

Czy tło, na którym doszło do pikiety i spalenia kukły i w tym kontekście wysmażenie doniesienia przez Pana Andrzeja nie zasługiwały na odniesienie, nic nie znaczą w ocenie?

Niestety, nie czuję się na siłach robić analizy z aż tak szerokim rozmachem. Podrzucam do sprawdzenia parę klocków, które mnie uwierają - być może powinny i innych pouwierać? I jak wnoszę z reakcji Esperance coś w tym jest - mądrej głowie dość dwie słowie - a przyjemność po mojej stronie.

Katastrofa, śledztwo, raport komisji podległej Putinowi, rocznica

..."bezczelna podmiana tablicy smoleńskiej", itd., itd.

Czego Esperance się spodziewa? Że Putin będzie robił dobrze NAM? Niczym Kaczyński "społeczności międzynarodowej"?

Czy Pan Andrzej zadziałał w interesie Polski?

To jest kolejne dobre pytanie, i bym go nie lekceważył. :-P

Myślę że trochę zależy tu od innych - GDYBY współpracowali dla wspólnego dobra. Ot, choćby klasyczna gra w dobrego i złego policjanta... Marzenia.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!”   
esperance, 2011.04.28 o 19:49
Dziwna odpowiedź.
Po cóż przy każdej okazji i znowu opowiadać o Ja-ro-sła-wie? Mantra jakaś? Nawet Putin stanowił tylko kontekst, a też wraca. W najmniejszej mierze po żadnym zagraniczniku nie spodziewam się bezinteresownych działań na korzyść Polski. O co chodzi?
Przywołanie sprawy tablicy to nadużycie – pikieta była zapowiedziana minimum miesiąc wcześniej w związku z poczynaniami „strony rosyjskiej” w całokształcie śledztwa.
Ale wszak nie o tym chciałam, choć to takie rzekomo przyjemne.

Naprawdę uważam MT za zdolnego do szczerej i bardzo mądrej analizy wielu zdarzeń – stąd mój niedosyt i niesmak, gdy widzę te odgrzewane kotlety, schematyczne wielokrotnie już powtarzane „gotowce”. A miałam nadzieję na słowo o Panu Andrzeju, okazja była przednia, jego reakcja przynajmniej kontrowersyjna. I co?

Tych parę klocków niech dalej wiruje i uwiera, kogo tam ma uwierać.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
W.Redzie!!! (było Re: „Skończy pan jak Lepper!”) 
Piotr Świtecki, 2011.04.28 o 20:21
Do napisania o p. Lepperze może da się namówić W.Red? +polacy.eu.org
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.04.28 o 21:06
Esperance

Co do Putina - to chyba stanowisko jasne; su...syn, niestety wróg i do tego inteligentny, i wie czego chce. Ale jedna cecha - jest przewidywalny , bo nie jest sterowany.

Lepper.
Nigdy tego gościa nie lubiłem. Wiele wskazuje, że został "ustawiony" przez służby, zwłaszcza, gdy zaczął mieć liczące się wpływy. Pojawili się wokół niego ludzie, którzy stosownie tkali kokon.
jednak Lepper utrzymał pewną niezależność - przynajmniej cały czas postrzegał prawa wsi - nie do końca dał się kupić. Mimo starań po temu.
To nie jest przywódca wielkiego formatu. Ma braki w wykształceniu i rozumieniu rzeczywistości.
Ale jego podstawową zaletą jest to, że był - czyli zwiększał spektrum sceny politycznej.
Dlatego nie mogę akceptować PiS m.in. z uwagi na sposób likwidacji Samoobrony.
W zasadzie to jedyna rzecz, która się JK udała. Dlaczego był nacisk na tę kwestię?
To ciekawe pytanie.
A przy okazji inne. Co tekiego zrobił Lepper, że jest ciągany po sądach?
Kwaśniewski zajmował się Anastazją Potocką. I co?
Coś tam Lepper pytał o tolibów w Klewkach - - i chyba byli; dlaczego Kwaśniewski nie odpowiada za kłamstwo publiczne? Ale inne ugrupowania także miały w tym swój udział.

Przykład Samoobrony wskazuje, że nie da się utworzyć partii - zostanie omotana i skasowana. Nie da się m.in. dlatego, że brak sprawdzonych ludzi, którzy mogą utworzyć strukturę partii.
Stąd sugestia, że jedynie ruch społeczny przygotowujący kadry - czyli elity.
A tego się szybko zrobić nie da. Stąd właśnie i sposób organizacji prezentowany jako "Strażnicy EDEN-u". Na tym etapie, bez wszechstronnego sprawdzenia ludzi - można czynić jedynie kroki przygotowawcze.
Ale najpierw ruch i sprawdzanie w działaniu przy pełnej jawności.
Bo i tak służby zajrzą i do alkowy.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re Lepper? 
Jacek, 2011.04.28 o 21:46
Wg mnie człowiek typu Tymiński,Mikke.Cel-sianie mętliku wyborcom,odbieranie głosów (języczka u wagi).Po wyborach znika,głosy przepadają.Pomijając wiarygodność pkw.A poza tym jest na liście "P".Nie wiem kto go tam umieścił ale nazwisko pasuje.Okazuje się,że polityka jest brudnym zajęciem ,zwłaszcza gdy nie ma nad nią kontroli i jakiegokolwiek wpływu.Bardzo łatwo wprowadzić standardy typu Trocki.Nie popadam w zachwyt.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Re Lepper?   
esperance, 2011.04.29 o 01:00
Cóż, moja opinia jest bardzo zbliżona. Figurant.
Panie Jacku - proszę o jakieś wskazówki co do listy "P".
Co to takiego?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Lepper figurant? 
Piotr Świtecki, 2011.04.29 o 01:09
Cóż zatem Lepper ZROBIŁ takiego, by go wyzywać od "figurantów"? Przepraszam że znowu będzie "mantra", ale czy wstrzymał ekshumację w Jedwabnem zamiast wytrącić środowiskom antypolskim z rąk kolejną haggadę? Czy podpisał traktat lizboński? Jaki był jego stosunek do wysyłania polskich żołnieży na brudne rozróby i to na dodatek nie w naszym interesie?
Cóż zatem takiego zrobił lub czego zaniechał, żeby wyzywać go od "figurantów"? I cóż takiego zrobili lub zaniechali Kaczyńscy, żeby ich tak NIE określać?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Lepper figurant?   
esperance, 2011.04.29 o 01:27
Określenia (własnego) figurant użyłam w odniesieniu do słów Pana Jacka, z którymi się zgadzam:
człowiek typu Tymiński,Mikke.Cel-sianie mętliku wyborcom,odbieranie głosów (języczka u wagi).Po wyborach znika,głosy przepadają.
Ależ z MT obrońca Pana Andrzeja! Czy chodzi tylko o okazję do krytyki Kaczorów, największych szkodników?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Lepper figurant? 
Piotr Świtecki, 2011.04.29 o 01:35
Nie uważam "Pana Andrzeja" za ideał, podobnie nie uważam "Kaczorów" za diabłów wcielonych. Nie szukam każdej okazji do ich krytyki.
Niestety moje horyzonty nie są aż tak szerokie, by ocenić jak bardzo szkodzą i kto bardziej. Tyle, że w przypadku Kaczyńskich pewne rzeczy są ewidentne.

Natomiast mimo swoich ciasnych horyzontów widzę omamienie Kaczorami.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Lepper figurant?   
esperance, 2011.04.29 o 01:41
Ach, z tymi ciasnymi horyzontami to ewidentna kokieteria! :-)

Natomiast jeśli chodzi o ewidentne omamienia, nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa. Studia trwają. ;-)
Pozdrawiam!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Re Lepper? 
Jacek, 2011.04.29 o 22:43
Polonica.net
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Re Lepper? 
Piotr Świtecki, 2011.04.30 o 00:10
“Mowilem juz Pani, ze w mojej partii sa rozni ludzie, ktorzy identyfikuja sie jako Zydzi, Ukraincy, Bialorusini. Mamy nawet doktora z Bangladeszu. Jak mozna moiwic, ze jestem faszysta? Jestem lewicowym socjalem, dumnym z tego, ze jestem Polakiem. Interesuje mnie tylko interes Polski. No i coz tego? Czy Ariel Sharon nie powiedzial, ze najwazniejszy jest dla niego Izrael?”
+www.polpatriot.com (za +www.haaretz.com)

No i oczywiście dla pamięci +www.samoobrona.org.pl
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Ruch społeczny   
esperance, 2011.04.29 o 01:16
Też uważam, że znaczenie ruchów oddolnych jest kolosalne. Jednak z pewnym zastrzeżeniem. Otóż nie da się zgromadzić wystarczającej liczby ludzi w ramach jednej idei. Bez opracowania założeń, warunków umożliwiających podjęcie w odpowiednim momencie współpracy z innymi środowiskami, każdy taki ruch stanie się narzędziem kanalizującym aktywnych.
Co według mnie oznacza to, co napisałam? Że trzeba szukać i akcentować wątki łączące, wspólne. Również że czasami może trzeba będzie z czegoś w jakimś momencie zrezygnować. No, słowem polityka i tutaj.
Czy ja, odurzona PiSem PiSanka, jak z wdziękiem mieni mnie mój przyjaciel, mogę liczyć na przestrzeń dla siebie wśród Strażników EDEN-u bez zmiany sympatii politycznych? Zastrzegam, że nie znoszę awantur i jedynie słusznych racji, wprost uwielbiam dogadywać się pomimo różnic.
Odbiór.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Ruch społeczny 
Piotr Świtecki, 2011.04.29 o 01:42
Co według mnie oznacza to, co napisałam?

Dobrze że Esperance wyjasniła co to znaczy, bo ja w tym swoim ciemnym umysełku tyle z powyższego zrozumiałem, że jeśli się nie pozwoli na kanalizowanie oddolnych ruchów to będą one kanalizowane...

No żeż, litości! Przecież choćby p. Wojtas cały czas tłumaczy: nie mamy zaufania do PiS, ale możemy powiedzieć jasno: interesuje nas to, to i to - czy Ty, PiSie patriotyczny, propaństwowy i narodowy też jesteś za tym, czy nie, czy nabierzesz wody w usta?

Zastrzegam, że nie znoszę awantur

?!! Doprawdy!?

* * *

Na pewno jest wspólna przestrzeń, choćby pod transparentem "Polsko, obudź się!"
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Ruch społeczny   
esperance, 2011.04.29 o 02:00
1a.
Ciemne umysełko? Wolne żarty!
1b.
Ale ja pisałam o ruchach społecznych, wielu ruchach. Nie o PiS-ie lub innych partiach. Te ruchy mogą się w jakichś kwestiach różnić, prawda? Na partie nie liczyłabym w ogóle. Inny świat. I właśnie obawiam się takiego efektu, że w decydujących chwilach (politycznie decydujących) nastąpi usztywnienie stanowisk, nikt nie ustąpi, zamiast każdy po trochu - oczywiście tylko jeśli ustępstwo miałoby okazać się "mniejszym złem" dla dobra wspólnego. ;-)
2.
No wiem, że trudno w to uwierzyć, ale DOPRAWDY!
3.
Dołącz któregoś dnia.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Zenon Jaszczuk, 2011.04.28 o 22:19
Esperance, wszyscy.
Nie chciałem mieszać, ale kij w mrowisko wkładam. Zgadzam się z Krzysztofem, że te cholerne służby specjalne. Leszek Bubel legalnie pisal, że Leper to mosiek. Jego faktyczne nazwisko podawał (chyba) jako Loepper. Coś z niemiecko fartuszkowych. Ja nie wierzę, aby Polaka dopuścili tak blisko koryta. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Piotr Świtecki, 2011.04.28 o 22:34
Leszek Bubel o każdym może napisać "to Żyd!". Podobno nawet sam jest... najlepiej poinformowany.

Chyba że za definicję Żyda weźmiemy, że "Żyd to ten blisko koryta". Tylko że to jest błąd w rozumowaniu.

Co zatem Lepper zrobił "żydowskiego"?

W czym (oprócz rzekomej bliskości koryta) się jego Żydość objawia?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Zenon Jaszczuk, 2011.04.28 o 22:50
Mufti.
Nie oprócz rzekomej, tylko rzeczywistej. Ciekawszy jestem korzeni Łyżwinskich. Nie pamiętam który to?
Może marszałek narzucony przez sowieta byl Łyzwiński i zamienił na inne nazwisko....... "rydz?"
A czy Radosław Sikorski to nie Radek z nazwiska. Pamiętam, że Radosławem stał się pożniej, czyli może czlowiek dwóch nazwiski - Radek + dobrane Sikorski. Życiorysy wiesz, że mają w/g potrzeb .
Kwaśniewski to Stolcman itd .Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Piotr Świtecki, 2011.04.28 o 23:25
Zenon.

Sam zacząłeś. A teraz się migasz od konkretnej odpowiedzi. Nieładnie!

Poza tym "bliskość koryta" to rzecz względna.

Dobrze by było znaleźć jakieś mimimum racjonalności i obiektywizmu w tym przydzielaniu certyfikatów Żydości. Bo tak jak teraz, to będziemy sobie fruwać we własnych projekcjach jak naćpani. Może i przyjemnie, ale ciężko przekonać innych.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Zenon Jaszczuk, 2011.04.28 o 23:33
Mufti.
Obiecuję jutro szpernąć w makulaturze. Znajdę na sto jakiś artykuł i napiszę. Ok? A miałem się nie odzywać na temat Lepera. Myślałem, że to temat otrzaskany, ale znalazł się odkrywca "autoryteta" i teraz muszę szperać. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Piotr Świtecki, 2011.04.28 o 23:45
Zenon.
Moja notka była o reakcjach naszych odurzonych PiSem Rodaków i Rodaczek. Lepper to tylko okazja. Ale widać, że jest dobrym nawozem pod dyskusję :-)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Zenon Jaszczuk, 2011.04.28 o 23:47
Mufti.
Przeca wiem, że Ty wiesz. Często zapominam, że nie piszę dla siebie, Ciebie itd. Zobacz po Giertychu. Chłopcy wypełnili zadanie i jakoś przestali walczyc o Polskę. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Piotr Świtecki, 2011.04.29 o 00:13
Zenon.

Żebyś Ty wiedział ile ja właśnie naprawdę nie wiem, to byś się nie dziwił, że tą pustą głowę dla odwrócenia uwagi obwiązuję turbanem ;-)

Fakt faktem, że brakuje miejsca, w którym pewne rzeczy można przedyskutować i pokazać po kolei, cierpliwie, od podstaw. Przez ostatnie pół roku się dowiedziałem więcej niż przez parę lat zaglądania na strony, na których przekonani piszą dla przekonanych. Więc pod tym względem nie jest źle - i za to dziękuję!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Zenon Jaszczuk, 2011.04.29 o 00:28
Mufti.
Wszystko ma swój początek. Mnie ktos, kiedyś na rynku wsadził w rekę jakąś gazetę. I tak to sie wszystko zaczęło. Szperanie, szukanie dobrych pisarzy Polskich. Gdzie można dostać książki. Co i kto nowego napisał itd. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Christophoros Scholastikos, 2011.04.29 o 14:51
Mam nadzieję, że tempo spokojnego przedyskutowywania by "pewność" niektórych rzeczy spokojnie i precyzyjnie wzruszyć pozostanie niezmienione.
Taka mnie refleksja nachodzi, żeby i sobie może turban sprawić.
Pozdrawiam wszystkich swojskich talibów.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Paweł Tonderski, 2011.04.28 o 23:38
Przy całym moim szacunku dla pana Andrzeja Leppera, to nie jest jednak moja bajka. Rzeczywiście jego wypowiedzi na forum międzynarodowym są zdecydowanie pro polskie, jednak ...

To ja mam tylko jedno pytanie dotyczące pana Andrzeja Leppera.

Kto wylansował w Polsce pana Andrzeja Leppera?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Piotr Świtecki, 2011.04.28 o 23:44
No to ja bym spytał odwrotnie i trochę przewrotnie: dlaczego p. Lepper ciągle jeszcze jest niedobity?
Zygmunt Wrzodak - zniknął, Gabriel Janowski - zniknął, wielu było takich i poznikali, i to nie tylko dlatego, że latka lecą.

A Lepper nie :-)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Paweł Tonderski, 2011.04.28 o 23:47
Mufti doskonałe pytanie, dlaczego nikt nie lansuje pana Wrzodaka, którego pozbyto się swojego czasu z LPR-u?

A może w Polsce już czas na coś takiego jak Obóz Wielkiej Polski, który działał po przewrocie majowym w przedwojennej Polsce?

Konspiracja i bezwzględna hierarchia oraz posłuszeństwo w myśl jednej idei, tą ideą dla nas wszystkich powinna być tylko i wyłącznie Polska?!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Zenon Jaszczuk, 2011.04.28 o 23:49
Paweł Tonderski.
Ja pisałem, że już jest pięć po dwunastej. A nie może już czas. :-)))
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Paweł Tonderski, 2011.04.28 o 23:51
Panie Zenonie zgadzam się z Panem!

Dopóki jednak jeszcze żyjemy nie jest jeszcze za późno.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Zenon Jaszczuk, 2011.04.28 o 23:56
Paweł Tonderski
Jak to mówią - bądz gotowy zawsze. Oczywiście, że zgoda - tylko wodza brak.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Piotr Świtecki, 2011.04.28 o 23:51
Spytałem o to samo jakiś rok-dwa temu p. Romana Kafla na Ciemnogrodzie. Są zdaje się z Wrzodakiem znajomymi. Odpowiedział dosłownie nie przytoczę co, ale sens był taki że p. Wrzodak musi pracować na chleb dla rodziny (a nie bawić się w politykę).

Czyżby jednak coś było w tej opinii o korycie?

P. Wrzodak pisze swojego bloga, od czasu do czasu jakiś tekst się rozchodzi po serwisach w rodzaju Wierni Polsce Suwerennej.

Tylko że przypominam, że tak samo my jesteśmy winni, że tacy ludzie znikają.

No, a teraz życzę przyjemnego kolejny raz głosowania na "mniejsze zło"...
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Paweł Tonderski, 2011.04.28 o 23:53
Mufti, ja nie zagłosuję tym razem na mniejsze zło. Nie zamierzam popierać w Polsce żydostwa.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Zenon Jaszczuk, 2011.04.28 o 23:42
Paweł Tonderski.
Oczywista oczywistość, że mendia wiadomo czyje dbały o wypromowanie Lepera. A jak wiemy one tak same z siebie to tylko do kibla chodzą. :-))) Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
No, nie mogę! 
Piotr Świtecki, 2011.04.29 o 02:33
No, nie mogę! Muszę zacytować z +naczelny.nowyekran.pl komentarz pod tym moim tekstem wklejonym na nE.
_________________________

Wie Pan. Zdumiewające, by po Smoleńsku tak jawnie
obnosić się z poparciem dla KGB i jawną zdradą Polski.

We współpracy z żydami wymordowaliście inteligencję i wystawiacie nam tu to co macie, czyli nic. Coście z tego naturszczyka Leppera zrobili? Małpę telewizyjną upudrowaną przez Tymochowicza. Popatrzcie na Witosa, ten miał godność chłopa.
Nie nadajecie się do władzy synowie proletariuszy i se odpuśćcie.
Nie będą tu służby kręcić dumnym Narodem Polskim. Wszystko sprowadzicie do szamba. Nie macie żadnej, ale to żadnej kultury.
Przegraliście Polskę.

A Suski to bałwan na pasku Moskwy, rozmawiałam z tym naiwnym pyszałkiem, który nienawidzi Kościoła w dodatku.

circ 29.04.2011 02:01:12
_________________________
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: No, nie mogę!   
Hektor, 2011.04.29 o 08:45
Pani jest dość egzaltowana.Nie bardzo jednak rozumiem do kogo pije.
Chyba jednak do pana,panie Mufti, co mnie zresztą nie dziwi,bo karierę robi pan błyskawiczną.Mossad,zjudaizowany katolik (niewierzący) a teraz to.
Pana artykuły są dość wyważone,wiec skąd te awanse?
Armia tłumaczy to magnesem w głowie.
Mam tylko nadzieję,że jako dobry agent nie przestanie pan jątrzyć.
Pozdrawliaju.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: No, nie mogę! 
Piotr Świtecki, 2011.04.29 o 10:48
Hektor.
Raczej nie. Pani Circ już wcześniej "piła" do Polacy.eu.org jako całości, a do Krzysztofa J. Wojtasa w szczególności, że tu mamy "postkomunistyczny materializm" czy jakoś tak.
Co, biorąc pod uwagę niektóre wypowiedzi naszego Imperatora dotyczące Kościoła z przyległościami, jestem w stanie zrozumieć ;-)

Swoją drogą to jest zadziwiające, jak czasem puknie się w jednym miejscu, a nożyce odzywają się w zupełnie innym...
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: No, nie mogę!   
Hektor, 2011.04.29 o 12:50
Postkomunistyczny materializm!
Ładnie się wpakowałem.
Swoją drogą te wypowiedzi p.Wojtasa musiały być dość ostre skoro aż taka riposta.
Jeśli już o tym mowa ,mnie zadziwia stanowisko ludzi nie dopuszczających najmniejszej krytyki Kościoła jako instytucji.
Zdają się nie zauważać, że po Świątyni biegają różne potworki,podkopują fundamenty a nawet bez większych oporów rąbią w samą Opokę.
Dzięki za objaśnienie panie Mufti.Teraz ponimaju w czym rzecz.
Co jak co ale KGB potrafi wytłumaczyć.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: No, nie mogę! 
Piotr Świtecki, 2011.04.29 o 14:41
;-))

Wie Pan, nie ma się co specjalnie dziwić.
Z tych krytykantów Kościoła 99% nie widzi nic poza "potworkami", bo nie widzi całego Kościoła, z jego aspektem - jak by to nazwać? - nadprzyrodzonym.

A i te "potworki" zazwyczaj biegają tylko po głowach krytykujących, nie po Świątyni.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: No, nie mogę!   
Hektor, 2011.04.30 o 13:30
Dlaczego przez niektórych księży, chrześcijańskie pozdrowienie "Pochwalony Jezus Chrystus",zastępowane jest dość enigmatycznym "Szczęść Boże"?
Pewien ksiądz zbył mnie w tej kwestii stwierdzeniem,że tak jest prościej,wygodniej i szybciej.
A gdzież to im się, u czarta,tak śpieszy?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: No, nie mogę! 
Zenon Jaszczuk, 2011.04.29 o 08:59
Mufti.
Circ tylko potwierdza moje widzenie Lepera. Ja go widzę do dzisiaj jako celebrytę.
Zawsze nie wiedział przed kamerą który włos jeszcze przygładzić. Chyba Madonna przed występem nie robi tyle ceregieli. A o Suskim nic nie wiem, ale jestem skłonny przyznać jej rację. Leper "zginął" i co? Cała partia się rozpadła? Gdzie ci chłopscy działacze? Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: No, nie mogę! 
Piotr Świtecki, 2011.04.29 o 10:50
Zenon. Co do "celebryctwa" Leppera, to nie przesadzajmy.
Poza tym zauważ, dlaczego to zobaczyłeś? Ano dlatego, że Ci pokazali (w mediach).
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: No, nie mogę! 
Zenon Jaszczuk, 2011.04.29 o 11:52
Mufti.
Nie, nie dlatego, że mi pokazali. Jeszcze jak mieszkałem w miasteczku, miałem sąsiada. Zawsze jak czekał na księdza (kolęda) przy domu to cały czas przyglądal się w lusterko i dziesiątki razy się czesał. Kupe śmiechu mieliśmy. Może po tym cos mi zostało, bo lepera widzę tak samo. Ja wiem, że to jest takie chlopskie, takie meskie. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: No, nie mogę! 
Piotr Świtecki, 2011.04.29 o 12:07
Zenon, Ciebie nigdy takie "wrażenia" nie zmyliły?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: No, nie mogę! 
Zenon Jaszczuk, 2011.04.29 o 20:36
Mufti.
Z artykułu.
SLD trwa przy władzy dzięki tajnemu sojuszowi z partią Leppera.
Samoobrona Lewicy Demokratycznej.
Włodzimierz Cimoszewicz ma dług wdzięczności wobec Leppera. Przy wyborze marszałka kluby posiadały dyscypline partyjną. Cimoszewicz by nie przeszedł. Jednak Lepper nie wprowadził dyscypliny w Samoobronie, ilu ludzi Samoobrony było potrzeba dla zwycięstwa Cimoszewicza tylu nie przyszło na głosowanie. Dzieki temu obniżono próg wyborczy i Cimoszewicz dostał tyle glosów ile potrzebował...
Lepper od początku kadencji tylko werbalnie atakował SLD. Niemal we wszystkich głosowaniach Samoobrona głosowała za sojuszem i rządem. Znakiem ścisłej współpracy były słowa Millera w Sejmie "Andrzej, proszę cię, wyjdz" .
Chodziło o głosowanie niekorzystnego raportu z komisji Ziobry dot. przychodzi Rywin do Michnika. Jak wiemy Rywin działał sam i nie było grupy trzymającej władzę. ...Miler zaprosił lepera na wiec pierwszomajowy. Miał przyjemność Lepper spacerować obok Millera, Oleksego, Borowskiego. Lepper częsty gość Urbana w jego domu i redakcji Nie.
Dość tego, nie chce mi się pisać. Pozdrawiam
Za Tylko Polska Nr 6 . 2005 rok.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!” 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.04.29 o 17:45
Pracowałem na chlebek, na razie bez okrasy, a tu dyskusja, ze ho, ho.
To tak ogólnie:

Esperance. Serdecznie witamy w Strażnikach, ale pod warunkiem akceptacji tych czterech punktów opisanych w Apelu.
Reszta - przynależność partyjna, a nawet gdyby była Pani buddystką - jest bez znaczenia.
Podejrzewam, że przy judaizmie już by się nie dało, bo tam są kryteria rasowe - nie da się pogodzić.;-)

Paweł Tonderski wyraża wątpliwości.
Wszystko wskazuje, że to jedyna i to najszybsza droga - jeśli"program" ruszy.
Esperance twierdzi, że trzeba się łączyć; zgadzam się. Tyle, że łączenie musi odbywać się na bazie wspólnych elementów.

Proszę zatem podać mi bardziej podstawowe i uniwersalne zasady niż te podane w Apelu!!!

Z kolei - jestem zdecydowanie przeciwny jakimkolwiek ruchom tajnym i tworzeniem niejawnych struktur. To najgorsza droga z możliwych - jeśli taki ruch - to możemy za miesiąc liczyć się z aresztowaniami.
Dlatego raz jeszcze: tylko pełna otwartość i podstawowe zasady - uniwersalne dla polskości, ale i takie, które są wartościami ogólnoludzkimi.
I żadnego kierownictwa. Nie w tym ruchu.
Sługami mamy być.

A jeszcze Mufti.
Odnośnie KRK; to wspaniała idea, którą zwalczają już 2000 lat, a ona żyje.Ważne, aby o tym pamiętać i nie przywiązywać się nadmiernie do form - te są zmienne.
Dlatego odnoszę się w swej krytyce do form i roli społecznej jaką KRK sobie przypisuje, a nigdy nie przeciwstawiam się idei.
Można powiedzieć, że coraz bardziej jestem przekonany o wielkości kard. Wyszyńskiego. To człowiek, który rozumiał Polskość i rolę KRK.
Dlatego nie miał najlepszych notowań w Watykanie. Ale to odrębna kwestia.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: „Skończy pan jak Lepper!”   
esperance, 2011.04.30 o 15:15
Panie Krzysztofie, małe sprostowanie:
pisałam nie o łączeniu się a o włączaniu się, zwanym też zdolnością koalicyjną.
Pozdrawiam.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
linki, cytaty, nowiny
najwyżej  oceniane
zeszyty tematyczne
najbardziej kontrowersyjne artykuły
najnowsze komentarze

© Polacy.eu.org 2010-2024   Subskrypcje:    Atom   RSS  ↑ do góry ↑