słowa kluczowe: gps65, gwałt, odpowiedzialność moralna, wojna.
Idee2022.03.11 13:50 13:52

Odpowiedzialność za gwałt i wojnę

   
 
Za wojnę odpowiada tylko i wyłącznie Rosja. To jest podobnie jak z gwałtem.
 

       Oczywistym jest, że gdy dziewczyna jest ładna i się seksownie ubiera, to zwiększa szansę na to, że będzie zgwałcona - ale w 100% za gwałt odpowiada gwałciciel, a nie ona. Gdy dziewczyna będzie się szarpać, to gwałciciel może ją nawet udusić. Ale to nie to szarpanie jest winne zbrodni, ale w 100% odpowiada za to morderca. Co innego fizyczne uwarunkowania, a co innego winy moralne i odpowiedzialność za ludzkie czyny.

       Każdej wojny można uniknąć po prostu poddając się. Ale to nie ten, kto się nie poddaje i broni, odpowiada za brutalność napastnika. Ulec napastnikowi można zanim zaatakuje – można położyć się na plecach, rozłożyć nogi i potulnie czekać na gwałt. Nadal za gwałt odpowiada tylko i wyłącznie gwałciciel. Można gwałciciela prowokować wyuzdanym ubiorem. Nadal nic to nie zmienia w kwestiach odpowiedzialności.

       Oczywistym jest, że do wojny na Ukrainie doszło z powodu wielu różnych uwarunkowań politycznych – uczestniczą w tym wszystkie mocarstwa prowadzące aktywną politykę, w tym USA czy Chiny. Ich polityka przyczyniła się do wybuchu wojny. Oczywistym jest, że prowadząc inną politykę, bardziej uległą Rosji, Ukraina mogłaby wojny uniknąć, albo mogła być łagodniej zgwałcona. Oczywistym jest, że USA maczały w tym swoje brudne palce i dążą do oderwania Ukrainy ze strefy wpływów Rosji.

       Niemniej to w żaden sposób nie usprawiedliwia barbarzyństwa ruskich sałdatów i Putina. Oni są w 100% odpowiedzialni za zbrodnie i żadne okoliczności ich za to nie usprawiedliwiają.

       W żywotnym polskim interesie jest to, by Rosja wojnę przegrała, a nawet jeśli wygra militarnie, to by się na lata pogrążyła w kryzysie, tak by tam u nich zapanował totalny głód, syf i ubóstwo. Dla nas bardzo ważne jest to, by Rosja utraciła swój mocarstwowy status, bo to ogromy hamulcowy rozwoju cywilizacyjnego. Jeśli Rosja sczeźnie, to środkowa Europa z Polską na czele może stać się drugim płucem Europy, możemy się rozwinąć szybciej niż Chiny.

       Polska już uczestniczy w tej wojnie. Przyjmuje pod swoją ochronę większość ukraińskich kobiet i dzieci. Polska jest hubem dla przerzutu na Ukrainę pomocy humanitarnej i militarnej. Polska dyplomacja aktywnie działa na rzecz sankcji przeciw Rosji. Polacy zbierają pieniądze dla Ukrainy, przesyłamy im też własną broń. To jest dla nas cholernie ważna wojna. 

       Dziś nie jest czas na rozważnie dawnych win Ukraińców, bo po wojnie świat będzie już kompletnie inny. Ważmy priorytety. Upadek Rosji to rzecz najważniejsza. Póki Rosja istnieje, może zniszczyć cały świat, bo dysponuje bronią jądrową. To, że jest skłonna inicjować przemoc na dużą skalę już dobitnie udowodniła. To państwo po wojnie już nigdy nie powinno się odrodzić. Każdy odrębny region tego państwa powinien ogłosić niepodległość. Trwa wojna i nie ma sensu rozważać wszelkich niuansów związanych z polityką, szczególnie takich, które usprawiedliwiają bestialstwo Rosji. Jeśli wolno na wojnie zabijać żołnierzy wroga, to wolno też wroga pogrążać wszelkimi innymi sposobami, w tym propagandowymi.

       Jeśli jest zorganizowana grupa gwałcicieli, to należy ich oczerniać wszelkimi możliwymi sposobami, tak by całkowicie utracili szacunek ludzi i wszelkie argumenty, którymi mogliby się usprawiedliwiać. Wolno nawet w tym celu kłamać, oszukiwać i manipulować. Bandytę w obronie można zabić i obrońca nie ponosi za to najmniejszej odpowiedzialności – za takie zabójstwo bandyty w 100% odpowiada on sam. Jeśli wolno go bezkarnie zabić, to wolno też okłamać, oszukać i oczernić.

       Propaganda w mediach jest zawsze, ale w czasie wojny bardzo ważne jest to, by nie ulegać propagandzie wroga i rozpowszechniać swoją, która deprecjonuje wroga i dodaje zapału i chęci wszystkim, którzy z wrogiem walczą. Zabijanie i szkodzenie innym poprzez kłamanie jest złe, ale w czasie wojny wolno, a nawet należy, wroga zabijać i podnosić na duchu obrońców wszelką mitologią. Więc słuszne jest to, by głosić, że Cyganie ukradli ruski czołg, bo to wrogów ośmiesza. Słuszne jest to, by pokazywać ruskich sałdatów jak dzwonią do mamy i proszą by mama załatwiła, by gaspadin Putin ich zabrał do domu. Słuszne jest pokazywanie ich jako idiotów i maminsynków. Słuszne jest pisanie, że ruskie wojsko żre przeterminowaną karmę i ma wszystkie czołgi obsrane rzadkim gównem od wewnątrz. Słuszne jest to, by zawyżać straty wroga i uwypuklać własne sukcesy. Słuszne jest to, by tworzyć legendy o nieustraszonych obrońcach. Słuszne jest działanie na emocje.

       To co w czasie pokoju jest niesłuszne, staje się słuszne, gdy się bronimy przed atakiem. Słusznym jest to, by zaatakowana przez gwałciciela dziewczyna rzuciła mu piasek w oczy, kopnęła w jaja albo dźgnęła z ukrycia sztyletem. Słuszne jest to, by mu włożyła palec w oko czy przegryzła członka. W normalnej walce równoważnych partnerów jest to niehonorowe, nieuczciwe, niemoralne, ale staje się moralne, gdy napastnik ma dużą przewagę. Im ma większą, tym bardziej dozwolone są wszelkie sposoby obrony.

       To nieprawda, że pierwszą ofiarą wojny jest prawda. Ofiara, to ofiara, to obiekt ataku, a kłamstwo jest usprawiedliwionym moralnie środkiem do obrony. Jak nas porwie terrorysta, to wolno mu wciskać dowolny kit, by się uwolnić. Na wojnie wolno wroga zabijać więc wszelkie inne, mniej drastyczne metody pokonania go, są tym bardziej dopuszczalne.

       Media wyćwiczone w manipulacji, kłamaniu i propagandzie są dobrym narzędziem walki - dziś, w czasie wojny, robią bardzo pożyteczną robotę. Słuszne jest wszelkie szczucie na Rosję, jej oczernianie i deprecjonowanie. Rosja powinna sczeznąć i należy do tego doprowadzić wszelkimi możliwymi sposobami. Im więcej zginie ruskich żołnierzy, tym lepiej. Stosy trupów ruskiej armii pozwolą nam wreszcie zająć się na poważnie lotami w kosmos, bo już nie będzie trzeba się zbroić na potęgę. Póki co niestety musimy się zbroić i o rozwoju cywilizacyjnym zapomnieć.

       To co napisałem, to bardzo cyniczne podejście. W czasie pokoju jest to niedopuszczalne. Ale w czasie wojny należy cynicznie i bezwzględnie z wrogiem walczyć. Nienawiść jest zła, ale w czasie wojny trzeba ją w sobie wyzwolić by wroga stłamsić. Gwałcona dziewczyna ma prawo do maksymalnej nienawiści tak, by próbującemu ją pocałować bandycie nawet odgryźć język i wyrwać jaja. Nie ona za to okrucieństwo odpowiada.

       A co innego, gdyby gwałciciel podniecił się dużym i silnym Murzynem. Gdyby chciał Murzyna zgwałcić, to Murzyn nie ma prawa nawet ucha odgryźć - powinien tylko gwałcicielowi honorowo dać po mordzie i gdy padnie to go zostawić w spokoju. Na Rosję wolno spuścić bombę atomową, a Polski nie wolno nawet tknąć - bo my, póki co, jesteśmy taką bezbronną, seksowną dziewczyną. Pomagamy uchodźcom zgodnie z naszym instynktem macierzyńskim.

Grzegorz GPS Świderski

 

582 odsłony  (brak ocen)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować    blog autora
linki, cytaty, nowiny
najwyżej  oceniane
zeszyty tematyczne
najbardziej kontrowersyjne artykuły
najnowsze komentarze

© Polacy.eu.org 2010-2024   Subskrypcje:    Atom   RSS  ↑ do góry ↑