słowa kluczowe: gejoza, homopropaganda, homosie, idiotyzm, literatura, politpoprawność, poprawność polityczna. | |||
Linki, cytaty, nowiny | 2013.04.25 21:50 |
Łukasz Warzecha: trzeba na nowo napisać polską historię | (poleca Piotr Świtecki) | ||
[...] tak jak istnieją zawodowi antyfaszyści w rodzaju Rafała Pankowskiego, szefa Stowarzyszenia "Nigdy więcej", którzy muszą wciąż dowodzić, że straszliwie zagraża nam faszyzm, bo z czym by w przeciwnym razie walczyli, tak istnieją zawodowi tropiciele wątków homoseksualnych. | |||
Należy do nich właśnie dr Janicka - artystka, fotograf, pracownik naukowy PAN. To ona odkryła w "Kamieniach na szaniec" Aleksandra Kamińskiego - kultowej książce o harcerzach Szarych Szeregów, napisanej jeszcze w czasie okupacji niemieckiej - wątki homoseksualne (a przy okazji też antysemickie). [...] Jest znany dowcip o Jasiu, któremu się wszystko z dupą kojarzyło. Dowcip dowcipem, ale okazuje się, że w oparciu o takie skojarzenia funkcjonuje dzisiaj cała gałąź "nauki" (cudzysłów jest tutaj konieczny, bo z prawdziwą nauką nie ma to wiele wspólnego). To wszystkie te wywody genderowo-seksualno-waginalne, które zadomowiły się już na uniwersytetach i udają, że są równie poważne co historia, matematyka czy prawdziwa "nie genderowa" polonistyka. Ta nowa gałąź działalności zarobkowej daje olbrzymie możliwości miernotom, które w żadnej normalnej dziedzinie by sobie nie poradziły. Metoda zawsze jest podobna: trzeba sobie samemu wytworzyć obszar badań dotąd nie istniejący i przekonać ludzi - przynajmniej tych, od których zależy przyznawanie pieniędzy, że jest on realny, ważny, a do tego bardzo postępowy. To ostatnie jest szczególnie istotne, bo w razie, gdyby ktoś uznał, że nie warto na te "badania" łożyć (a był już w Polsce taki przypadek na jednym z uniwersytetów), zawsze można na niego donieść do "Gazety Wyborczej", że hamuje nowatorskie badania i na pewno jest z PiS-u. A jak nie z PiS-u, to przynajmniej jakimś faszystą. No, ewentualnie kryptofaszystą, tak dobrze ukrytym, że bezobjawowym. [...] Można by się zdziwić: dlaczego sięgać po ramoty (z punktu widzenia oraczy postępu, bo nie z mojego) w rodzaju "Kamieni na szaniec" i tworzyć jakieś absurdalne konstrukcje myślowe, skoro literatury całkiem wprost gejowskiej jest pod dostatkiem? Odpowiedź jest prosta. Po pierwsze - ponieważ żadną sztuką nie jest stwierdzić, że powieść o homoseksualistach to powieść o homoseksualistach. Na takie wnioski trudno byłoby wyciągnąć kasę. Po drugie - co nawet ważniejsze - krzewiciele postępu nie są zainteresowani zajmowaniem się tym, co otwarcie i w oczywisty sposób gejowskie. Całość: wiadomosci.wp.pl |
3382 odsłony | średnio 5 (2 głosy) |
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować | blog autora |
Re: Łukasz Warzecha: trzeba na nowo napisać polską historię | |||
Christophoros Scholastikos, 2013.04.26 o 09:51 | |||
Ciekawe, że takie artykuły idą w ścieku głównego nurtu. Zastanawia mnie czy ten ściek zamiast być zarządzany, obsadzany przez tajne siły, zdominowany przez nieuchwytne lobby złych i strasznych nie jest przypadkiem zwykłym lustrem w którym możemy się przejrzeć. Wieszają to co ludzie czytają. Czyżby zachodziła jakaś delikatna zmiana świadomości społecznej? Nie wiem, bo za mało siedzę na wp.pl :). Podrowionka | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
© Polacy.eu.org 2010-2024 | Subskrypcje: | Atom | RSS | ↑ do góry ↑ |