słowa kluczowe: Barański, IPN, Kossecki, LN-D, LND, Liga Narodowo-Demokratyczna, Marian Barański, SB, agenci, bezpieka, docent Kossecki, krzyż, manipulacje, polemika, teczki, zło, Żaryn.
Blog2013.02.15 09:38 2013.02.16 08:53

Barański, Kossecki, krzyże i teczki

 
 
Ciąg dalszy obrzucania polemiką. Czas ani przestrzeń nie są dla Służb przeszkodą (to poniekąd dowód na metafizyczną naturę zła).
 
Znów, przy okazji styczniowej konferencji IPN o Lidze Narodowo-Demokratycznej, podniosła się fala wzajemnych oskarżeń działaczy Ligi.

Mam osobiście do tego stosunek żaden. Nie mylić z obojętnym.

Zapewne podniosą się głosy, że tak nie można, nie da się, nie wolno. Że trzeba, że wyjaśnić, że stanąć...
Żaden. Osoba postronna faktów nie dociecze. Osoba nie sprawdzona w ówczesnych okolicznościach teraz, w post-PRLowskiej rzeczywistości głosu zabierać nie powinna.

Poznacie po owocach.

Tragizm losu tych postaci jest oczywisty. Ale współczucie, ze strony spadkobiercy ich wysiłków, byłoby nie na miejscu. Tym bardziej obsadzanie się w roli płaza z przysłowia konia kują, żaba nogę podstawia.
Szacunek często znajduje wyraz w milczeniu. Podobnie, jak delikatność wobec brzemienia, którego zrzucić nie sposób.


Oto kolejna odsłona polemiki pp. Barańskiego i Kosseckiego: „W IPN o Lidze Narodowo-Demokratycznej” (Myśl Polska) i „Dziwny artykuł” (na stronie USOPAŁu).
Autor drugiego tekstu, p. Marian Barański to wg doc. Kosseckiego TW „Bar”, który pozyskał do współpracy z SB Leszka Moczulskiego. Informacja o tym wydrukowana została w Gazecie Polskiej z czerwca 1993 r.


W uzupełnieniu niezwykle celny komentarz Znajomego, sprowokowany wypowiedzią prof. Żaryna podczas wspomnianej konferencji (publikuję za zgodą Znajomego):

Prof. Żaryn wystawił IPN na atak. Przyznał, że IPN oficjalnie urzędowo nie stwierdza, kto był, a kto nie agentem, ale ten sam IPN jest depozytariuszem całej esbeckiej twórczości i ujawnia to, co im się ujawnić podoba i wyciąga na tej podstawie wnioski. Tak więc w zasadzie mogą oskarżać kogo chcą, nie biorąc za to żadnej odpowiedzialności i pozbawiając człowieka prawa do obrony, pod pozorem, że oskarżenie nie jest urzędowym potępieniem. W tym sensie IPN jest kontynuacją SB.

Warto tu też wspomnieć o sprawie Abpa Wielgusa - światowej klasy intelektualisty, tradycyjnego i prawowiernego kapłana, skutecznego organizatora a do tego patrioty. Po nagonce ipnowskiej zastąpiła go miernota modernistyczna, której polskość jest bardzo wątpliwa.
 

3068 odsłon średnio 4,5 (4 głosy)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować    blog autora
Re: Barański, Kossecki, krzyże i teczki 
Paweł Tonderski, 2013.02.16 o 12:22
To w ogóle dla mnie jest niejasna sprawa, z jednej strony Polacy i z drugiej strony Polacy, a szkalują ich ludzie pokroju Macierewicza, Blumsztajna, Michnika, Kuronia, Kuczyńskiego, Mazowieckiego... Czy naprawdę Polacy nie dostrzegają tego, że jesteśmy z rozmysłem skłócani i stawiani przeciwko sobie?

Jednak jak zapomnieć o tym, że w chwilach próby jeden z drugim dał się złamać? Zawiódł, donosił, zdradził swoich kolegów, czy o tym można kiedykolwiek zapomnieć? A co z tymi, którzy do końca byli niezłomni, nie zdradzili, nie poszli na współpracę?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Barański, Kossecki, krzyże i teczki 
Piotr Świtecki, 2013.02.16 o 17:45
Pawle! Doskonale, że zauważyłeś i wspomniałeś o tym, o czym piszesz w pierwszym akapicie. Racja! To bardzo ważna rzecz. Musimy być uważni i czujni.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
linki, cytaty, nowiny
najwyżej  oceniane
zeszyty tematyczne
najbardziej kontrowersyjne artykuły
najnowsze komentarze

© Polacy.eu.org 2010-2024   Subskrypcje:    Atom   RSS  ↑ do góry ↑