słowa kluczowe: Polacy, emigracja, kłótliwość, polskość, społeczeństwo. | |||
Linki, cytaty, nowiny | 2013.01.29 14:31 |
Pokraczna polskość | (poleca Piotr Świtecki) | ||
Lech12 • salon24.pl | |||
Nas wszystko dzieli, wszerz, wzdłuż, wpoprzek a jak zabraknie miejsca to wymyślimy czwarty wymiar. | |||
Mieszkając na obczyźnie widzę jak bardzo infantylni w rozumieniu jedności czy świadomości narodowej są Polacy. Są to wielowiekowe zaniedbania żeby nie powiedzieć że podejrzewam że jakieś genetyczne niedoskonałości. Aż dziwne że przetrwaliśmy zabory.Coś każe wybić się nam na niezależność, coś każe nam tą niezależność deptać. Jakiś genetyczny wirus każe nam się wzajemnie niszczyć, tłamsić. Zaczynając od podstaw. Już we wczesnym średniowieczu gdy trudno było mówić o konkretnych narodach słowiańskich zauważono wspólną prawidłowość dla Słowian. Mianowicie kłótliwość i podatność na ugrywanie swoich korzyści kosztem współziomków. To stało się przyczyną utraty niepodległości przez państwa o etnosie słowiańskim. Jak jeden mąż w podległość wobec Niemców, Turków, Austro-Węgrów popadła cała Słowiańszczyzna z wyjątkiem Rosji. I to na długie lata. Uśmiech losu czyli I wojna światowa dały powtórną szansę. Potem paroletnia rozpierducha za sprawą Adolfa i powstanie bloku Demoludów. Paradoks dziejów że akurat dzięki arbitrażowi komunizmu dostaliśmy Polskę w kształcie o który walczyli jej pierwsi władcy. Kształcie terytorialnym rzecz jasna. Ale straciliśmy elity. Jakie one nie były ale były. W jakimś stopniu odrodziły się one pomimo czujnej “opieki” aparatu władzy. Nie stłamsił komunizm niezależnego myślenia czego dowodem jest chociażby duża część obecnych tutaj komentatorów. Największe szkody ponieśliśmy jako naród w ostatnim okresie tj. transformacji po 1990. Totalny chaos, rozkład gospodarczy, polityczny i narodowy. Debilny system wartości oparty na medialnym przekazie w stylu kto wcześniej pokaże się w mediach ten rządzi. Polskie (słowiańskie) rozumienie demokracji w sensie wiecu i mojej, mojszej i najmojszej racji. I tutaj dochodzę do puenty mojego wywodu. Jako naród cofnęliśmy się nawet nie o jedną ale o kilka epok. Nie rozwijamy się, tracąc najlepszych na rzecz innych, samemu będąc rządzonym przez miernoty, o miękkich kręgosłupach, niejasnych korzeniach i pokręconych życiorysach. Nie walczymy z własnymi słabościami i wadami. Za to walczymy ze sobą. Bo przecież każdy Polak z osobna jest niepowtarzalną jakością co najlepiej widać na przykładzie…….. drugiego Polaka co koniecznie trzeba udowodnić ku uciesze Rosjan, Anglików, Litwinów i każdego który się napatoczy. A tutaj (czyt. w Anglii) jest duże pole do popisu. Dużo Polaków i dużo “kibiców”. Jaki etos a raczej jaki brak etosu przedstawiamy sobą ilustruje przykład z mojego zakładu pracy gdzie jeden Polak został oskarżony wobec przełożonych o rasizm dlatego że nazwał Arabem boyfrienda donosicielki Polki, a on jest Marokańczykiem. Ciekawe czy równie duże oburzenie ogarnęłoby ową 20 letnią niewiastę gdyby okazało się że nie wie gdzie leży Białystok, albo kto to był Kościuszko. Niełatwo być Polakiem, zwłaszcza wśród Polaków. Nas nie łączy tradycja, historia, język. Nas wszystko dzieli, wszerz, wzdłuż, wpoprzek a jak zabraknie miejsca to wymyślimy czwarty wymiar. Potrzeba matką wynalazków. | |||
Źródło: wzzw.wordpress.com |
1499 odsłon | średnio 2,8 (6 głosów) |
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować | blog autora |
Re: Pokraczna polskość | |||
Christophoros Scholastikos, 2013.01.29 o 15:17 | |||
Gorzko smakowite. Warto zobaczyć jeszcze jedną prawidłowość. Co się dzieje gdy uda się coś zbudować, choćby małego. Kończy się jeszcze większą rozpierduchą niż się zaczynało i wszyscy są poobrażani jeszcze bardziej niż wcześniej. Takie topienie okrętom, którym się udało następuje. Dlatego przekleństwem musi być bycie liderem wśród Polaków, przekleństwem szczera chęć zrobienia czegoś, tak jak i osiągnięcie jakiegokolwiek sukcesu. Jak z tego wybrnąć? Zrobić arkę z tych co umieją cieszyć się małym, umieją w małym być wiernym, umieją znosić się i rozróżniać wadę od człowieka, pogląd od dogmatu, Boga od obrazka, a od reszty się odciąć? To też chyba nie po Polsku. Gnić więc w tym co wychodzi z serc i ust innych gardząc instynktem samozachowawczym? Kryć się za szańcem organizacji? Więcej pytań niż odpowiedzi.. Pewne jest tylko to, że nie wolno tracić nadziei. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Pokraczna polskość | |||
w.red, 2013.01.29 o 22:50 | |||
Kolejny"wyzwolony" od polskości" ? Dlatego nie czytuję takich wszy. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Pokraczna polskość | |||
Toja, 2013.01.30 o 03:59 | |||
Straszne glupoty ten "Lechu" powypisywal,kompletna niewiedza ,az wstyd czytac. Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Pokraczna polskość | |||
Piotr Świtecki, 2013.01.30 o 07:45 | |||
Czy można prosić o wskazanie, co jest tą "straszną głupotą"? Proszę, rozmawiajmy najkonkretniej, jak się da. Z góry dziękuję! | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Pokraczna polskość | |||
w.red, 2013.01.30 o 08:59 | |||
Szlachetny! Czym się różni wzmiankowany artykuł od złonetowo - wymiotnej "tfórczości" ? "Znanych i lubianych" ? Otóż ja różnicy nie widzę (nawet że zdawało by się intencja jest całkiem inna). | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Pokraczna polskość | |||
Piotr Świtecki, 2013.01.30 o 09:10 | |||
Różnica między faktem a narracją? Mieliśmy (mamy) ostatnio i tutaj na stronach okazję obserwować praktyczną "polskość" w działaniu. Bardzo pouczające... Mam nadzieję, że Szanowna Pani sygnalizująca swoje oburzenie zechce skonkretyzować i dojaśnić, co ma na myśli. Intencje? Też, tak przynajmniej "odczytuję" powyższy tekst. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Pokraczna polskość | |||
Hindukusz-Milena, 2013.01.30 o 23:46 | |||
Jedno jest pewne, że wbrew słowiańskiemu nickowi, autor nie pała do Słowian atencją. Najwyraźniej do nich nie należy. Ciekawe co takiego złego mu uczynili, że nie zostawia na nich suchej nitki ? Dziwi się, że przetrwaliśmy zabory. Zapewne uważa, że przez czysty przypadek germanizowani i rusyfikowani przez 123 lata Polacy nie zapomnieli swojego języka. Oj niesprawiedliwy dla Słowian a w szczególności Polaków ten Lech12. Według Lecha12 "Największe szkody ponieśliśmy jako naród w ostatnim okresie tj. transformacji po 1990". Pewnie, co tam II wojna światowa i 46 lat komunizmu ! Mały pikuś. "Paradoks dziejów że akurat dzięki arbitrażowi komunizmu dostaliśmy Polskę w kształcie o który walczyli jej pierwsi władcy" - aż przykro czytać ale Stalin gdyby żył pewnie byłby zadowolony. Ogólnie - żenua. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
© Polacy.eu.org 2010-2024 | Subskrypcje: | Atom | RSS | ↑ do góry ↑ |