słowa kluczowe: Imperium Polski, KRK, Kościół, kościół.
Idee2011.1.02 12:29

Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle

 

Idea imperialna Polski

 
W „Rzepie” pojawił się tekst Pawła Lisickiego „Polska we władaniu wieszcza”.
 
W „Rzepie” pojawił się tekst Pawła Lisickiego „Polska we władaniu wieszcza”.
Pewnie nie zwróciłbym zbytniej uwagi na tekst – bo podobnych w wymowie znaleźć można wiele, gdyby nie odwołanie do idei imperialnej, która pojawia się u wielu ważnych dla polskiej kultury postaci.
Tak się zaś złożyło, że zamieściłem cykl notek (chyba ze 20), pod wspólnym tytułem „Imperium Polski”.
Nie jestem znawcą literatury i nie wśród wspomnianych postaci znajdowałem inspiracje. Na ich tle mogę tylko stwierdzić, że nie należę do tego kręgu – zajmuję się ogrodnictwem – moje miejsce, to „nacinanie sykomorów”.

Swej nieskromności mogę tylko przypisywać, że samo pojęcie imperium, jako słowo przeze mnie wielokroć używane, mogło przyczynić się do jego ponownego użycia.

W ostatnim dniu minionego roku zakończyłem przeredagowywanie treści zawartych w notkach cyklu. Powstała spójna idea tycząca polskiej odrębności cywilizacyjnej. Jeszcze nie publikowana, ale mogę ją już teraz udostępnić, wszak pod warunkiem wyrażenia takiej chęci i podaniu swych danych; używam tu swego nazwiska i nie widzę powodu, aby inni, w korespondencji prywatnej kryli się za nickami.
Zwłaszcza, że stawianym celem jest odtworzenie Elit Polskiego Ducha. A elity tajne – to nie elity. Drogą zaś – powołanie ruchu społecznego „Strażnicy EDENU”.
Czy zaś bezpańskie kundle mogą być strażnikami idei?

Tyle tytułem wstępu, bo chciałem się odnieść do kwestii postawionej w tytule.

W jednej z notek sformułowałem twierdzenie, że cywilizacje (idee cywilizacyjne) kreują powstanie religii. Nigdy odwrotnie.

Wzbudziło to silny sprzeciw, także zwolenników przedstawianych w cyklu idei. Zapewne i teraz też.
Jednak, jeśli rozważać kwestię „Wieszania” Rymkiewicza w kategoriach cywilizacyjnych – to staje się ona oczywista.

Każdy system organizacji życia społecznego opiera się na trzech elementach: strukturze władzy, strukturze odpowiadającej za ład etyczny i społeczeństwie, którego elity akceptują i podtrzymują warunki społecznej umowy.
Jeśli struktury państwa, czy nawet cywilizacji, wypełniają swe role – mamy do czynienia ze stabilnym rozwojem.
Problemem jest, gdy więzi zostają naruszone.
W „Wieszaniu” Rymkiewicz odnosi się do stanu zerwania więzi; społeczeństwo pokazało przedstawicielom struktur ówczesnej państwowości i Kościoła, że granice umowy zostały przekroczone. To stan, gdy zaczyna się wieszanie.

Warto uświadomić sobie te zależności –że nie ma jedności interesów społeczeństwa z interesem KRK i administracją państwa. Oba te filary społecznej umowy mają własne elity, a ich cele nie pokrywają się z potrzebami społeczeństwa. Jeśli więzi zostaną zerwane – może nastąpić konieczność przewartościowania roli elementów umowy społecznej.

Żyjemy w czasie zmian – interesującym i trudnym. Zauważalny jest pogłębiający się rozdźwięk między decyzjami klasy rządzącej, a oczekiwaniami społecznymi. W różnych dziedzinach.
Pojawiają się też różnice w odbiorze nauczania KRK – postawa wielu hierarchów odbierana jest jako antynarodowa. KRK nie stanowi jedności z Narodem, co jeszcze niedawno wydawało się być oczywistą oczywistością.

Jeśli zaś zastanawiać się nad przyszłością Polski – tych kwestii pomijać nie można. 

2920 odsłon średnio 1,7 (3 głosy)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować    blog autora
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
janekk, 2011.01.02 o 13:34
Dziwny skrót KRK to jak mogę się domyślać z kontekstu oznacza Kościół Rzymsko Katolicki. Jeśli tak, to jak można mówić że KRK nie stanowi jedności z narodem bo niby dlaczego miałby stanowić jedność z jakimś narodem skoro jest to instytucja ponadnarodowa. Jeżeli nawet zająć się Kościołem w Polsce to to, że duchowni byli z narodem wynikał z tego prostego faktu, że byli również obywatelami Polski i polskimi patriotami więc samego Kościoła bym do tego nie mieszał bo ten podlega władzy Rzymie. Wprawdzie politycy chętnie próbują wykorzystać wpływy Kościoła do swoich celów a jeżeli im się to nie udaje to podnoszą wielki raban że Kościół miesza się do polityki. /jak Kali ukraść krowę to OK/
Nie wiem też jak rozumieć zdanie:
"Czy zaś bezpańskie kundle mogą być strażnikami idei?"
Czy ono czasem nie odnosi się też do mnie bo jak na razie żadnej partii nie udało się zagonić mnie w swoje szeregi z tego prostego względu że jak dotąd jeszcze takiej która dawałaby szansę na wyjście Polski na ludzi jeszcze nie zauważyłem.
Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.01.02 o 14:50
Trudne kwestie, które próbuję rozgraniczyć.
KRK jest utożsamiany z rolą strażnika wartości narodowych.
Koneczny kiedyś stwierdził, że albo Polska katolicka, albo wcale.
Chyba na początku XX w . tak było. Jednak obecnie musimy ponownie rozważyć rolę Kościoła.
Pisałem o "manipulowaniu" tradycją - dla mnie widoczne w odniesieniu do Wigilii Bożego Narodzenia, ale i sporo innych elementów.
Generalnie, co do wartości głoszonych - nie mam zbytnich zastrzeżeń, acz w ustach wielu księży chyba nastapiło przekroczenie zasad Ewangelii (nie będę wymieniał).

Czy duchowni byli z narodem "bo byli obywatelami Polski". Sam Pan sobie dopowiedział - jeśli byli polskimi patriotami. To nie jest jednak jednoznaczne wynikanie.

Jeśli zaś "samego Kościoła bym do tego nie mieszał bo ten podlega władzy Rzymie." - to zakłada Pan, że Kościół to twór, który niejako narzuca Polakom swój świat wartości. czyli cywilizuje nas chrześcijaństwem.
Jak ma się to do twierdzenia, że Kościół to wspólnota wiernych?

Zapytam zatem inaczej. Czy instytucje życia społecznego Polaków, zwyczaje, prawo zwyczajowe itd, są sprzeczne z Ewangelią i nauką Kościoła?

"kundle" - trochę miało być w innym kontekście - ze szczególnym odniesieniem do takich osób jak Lisicki - taki "szarpiący za nogawki".
Ale też - jeśli budować Polskę - Polską Cywilizację - to tego nie mogą robiś ludzie anonimowi. I to też nawiązanie - jak ktoś nie chce, boi się używać swego nazwiska przy prezentowaniu poglądów - naraża się na takie miano.
Będzie szerzej w tekście, jak się go zawiesi.
(Proszę - bez obrazy, ale taki musi być wydźwięk tego stanowiska)
Pozdr.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2011.01.02 o 14:39
Sądzę, że struktury władzy, które siłą rzeczy wykształciły swoje "elity" można chwilowo zostawić. Ich anty-państwowość nie budzi chyba większych wątpliwości.

Co do Kościoła to należy zauważyć jedna podstawową zasadę - hierarchiczność i płynące z tego konsekwencje. Kościół zawsze będzie realizował swoje cele organizacyjne a będąc organizacją ponadnarodową te cele często nie będą zbieżne z polska racja stanu. Jest to zrozumiałe i inaczej być nie może. Tam gdzie te cele są zbieżne jest miejsce dla księży-patriotów. Tam gdzie nie - będą oni sekowani. Przykładów nie brak.
W najlepszej sytuacji jest chyba Kościół Anglikański, tam z definicji nie może być konfliktu interesów.

Dlatego myślę, że w odbudowie polskich elit i polskiej świadomości narodowej nie wolno ślepo opierać się na KRK. Nie wolno go alienować ale nie wolno też traktować jako krynicy mądrości w sprawach ziemskich. Może to wydawać zbyt obrazoburcze ale starczy spojrzeć na podziały w samym Kościele. To dowód na to, że na płaszczyźnie politycznej nie ma jedności nawet tam. Tym samym instytucja ta kompromituje się jako przewodnik.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.01.02 o 14:54
Dokładnie o to mi chodzi.
Piszę - po to, aby zacząć się nad tym zastanawiać.

Jak czytałeś tekst - zasady cywilizacji łacińskiej, gdzie KRK ma swe miejsce, są dla mnie najwyższym zestawem wartości cywilizacyjnych. Trzeba je tylko stosować.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Różnice w odbiorze nauczania   
esperance, 2011.01.02 o 15:01
Moje obserwacje – również z sieci, ale przede wszystkim z ulicy – przeczą ocenie, że postawa hierarchów wpływa na odbiór nauczania Kościoła. Dojrzali ludzie umieją odróżnić boskie od ludzkiego. Chyba powinien Pan użyć określenia „autorytet” lub „stanowisko”?
Poza tym, dla równowagi, na drugim biegunie na górze i na dole organizacji, jaką jest ziemski Kościół, są duchowni bardzo zjednoczeni z narodem. Stąd odsunięcia się wzajemnego od siebie niektórych kapłanów i wiernych, choć istotnie ma miejsce, jeszcze nie postrzegałabym jako kluczowego zagrożenia dla korzeni, dla ducha.
Czy konieczne jest, w tej chwili, odrywanie ludzi od Kościoła? Te drogi mogą się zejść niebawem.
Nie jestem jednak znawcą, pozwoliłam sobie opisać moje odczucia.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Różnice w odbiorze nauczania 
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2011.01.02 o 15:06
A kto ma zamiar odrywać ludzi od kościoła?...
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
A kto ma zamiar   
esperance, 2011.01.02 o 15:34
Nie wiem.
Przewija mi się w głowie, szumi, nadmierny w mojej ocenie krytycyzm Autora wobec polskiego Kościoła hierarchicznego. Jakby z pominięciem jego przeszłych (i obecnych!) zasług, pozostających przecież w świadomości ludzi. Że nie wspomnę o tradycji.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: A kto ma zamiar 
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2011.01.02 o 15:47
Zasługi każdy widzi i docenia ale nie może to przesłaniać istoty rzeczy.
Kościół zawsze będzie realizował własna politykę. Niekoniecznie zbieżną z naszym dobrem.
Starczy spojrzeć na poparcie udzielane unii.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Istota rzeczy?   
esperance, 2011.01.02 o 16:43
Spirytku, o wielkiej polityce to nie ze mną.
Ja tylko otworzyłam na chwilę serce.
:-)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Różnice w odbiorze nauczania 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.01.02 o 15:38
Gdyby tak było, że hierarchowie nie wpływają na sposób nauczania Kościoła - byłoby to specyficzne curiozum.

Jest Urząd Nauczycielski KRK. Tyle, że jak dużo ludzi bezpośrednio bierze pod uwagę zawarte tam wskazania?
Zwykle słuchamy naszych bezpośrednich nauczycieli - księży, a ci ślubują posłuszeństwo swoim zwierzchnikom.

Dlatego - proszę traktować moje uwagi jako raczejwłączanie ludzi myślących do Kościoła, bo to przecież to my, wspólnota wierzacych w Chrystusa , jesteśmy Kościołem Chrystusowym.
To nie my odchodzimy "swoją" drogę od Kościoła; to hierarchowie (niektórzy) zaczynają wskazywać nam kręte scieżki.
Kto ma - powinien to oceniać?
Tylko my sami swym swiadomym udziałem i odwoływaniem się do podstawowych wartości. Czyli trzeba wysiłku i pracy nad sobą.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Nauczanie - słowo kluczowe   
esperance, 2011.01.02 o 16:39
Czyli każde z nas coś innego określiło mianem nauczania Kościoła. Pan pisał o odnajdywaniu się hierarchów w praktyce, dla mnie ten termin oznacza sam rdzeń.

Raz jeszcze chciałabym zwrócić uwagę na niejednorodność postaw kapłanów na wszystkich szczeblach hierarchii. W razie potrzeby możemy spodziewać się wsparcia. Nie jesteśmy zdani tylko na siebie. I tak podle, jak teraz, nie będzie wiecznie. Na pewno.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Nauczanie - słowo kluczowe 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.01.02 o 16:51
Czy możemy liczyć na wsparcie hierarchii - kiedyś tam?
Może.
Ale mam w pamięci to, co zrobiono z Akcją Katolicką, a ta była tworzona na bezpośrednie życzenie JPII.

Dlatego - stawiając sprawę tych zależności, chciałbym tylko zwrócić uwagę, że nie jest to jednoznacznie propolskie nastawienie. Że należy także oceniać postawę hierarchów - w duchu Ewangelii.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
W duchu Ewangelii   
esperance, 2011.01.02 o 17:10
Oceniajmy więc ludzi, nie przekreślajmy Kościoła.
Czy tak?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: W duchu Ewangelii 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.01.02 o 17:40
Dokładnie
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
w.red, 2011.01.02 o 15:07
Czy jest to czas interesujący ? Raczej powiedziałbym, że jest to czas degeneracji schorowanych organizmów porażonych rakiem i to tuż przed zgonem. Jedyne co wydaje się ciekawe to zaaplikowanie społeczeństwom hipnozy jako narkozy. I to nie po to by nie odczuwały bólu lecz by zepchnąć go głęboko z ich świadomości. Przy czym "na pewno" załatwia to jedno. "Pacjent" jest ubezwłasnowolniony i nie może sam zdecydować o zmianie "lekarza" np używającego niekonwencjonalnych środków.
Że jest to czas "trudny" i "bolesny" nie ulega wątpliwości bo taka jest sama śmierć.
Umierały już społeczeństwa, państwa, imperia. W pozorny niebyt odchodziły kultury, idee, religie a nawet "bogowie". Samo w sobie to zjawisko nie powinno budzić zdziwienia i skłaniać do buntu. Jednak to z czym mamy do czynienia wymyka się pojęciu ewolucji gatunku jako formie jego doskonalenia. Bo podąża w odwrotnym kierunku (oczywiście w odniesieniu do jednostek, a nie ich "elit").
Poruszający jest wątek "anonimowości" ludzi nie zgadzających się z takim stanem rzeczy. Jednak ma to uzasadnienie wobec dotychczasowych doświadczeń z naszej historii (trudno wyobrazić sobie istnienie np "ruchu oporu" działającego z otwartą przyłbicą wobec hitlerowskiego okupanta). Część ludzi jest świadoma zagrożenia jakie niesie ze sobą wdrażany obecnie system. Tak jak i działań które mogą zostać podjęte przeciwko nim i ich bliskim. Trudno się wobec tego dziwić takiej postawie. Bo na dobrą sprawę zanim elity zostałyby wyłonione już by ich nie było.
Nie chcę demonizować, ale w moim odczuciu czeka nas konfrontacja z czymś co nie da się porównać z zaistniałymi do tej pory formami (choć przedsmak opisał już Orwell i wielu innych).
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.01.02 o 15:28
Dużo racji. Też mam podobne odczucia dotyczące jawności.
Czy można inaczej?
O tym rozmawialiśmy kiedyś u mnie z SL i Zenkiem: nie ma innego wyjścia.
W czasie II WŚ konspiracja opierała się na zaufaniu do władz II RP. Do kogo to zaufanie mogłoby być kierowane teraz?
A przecież znane są sprawy infiltracji całego chyba V Zarzadu WiN przez bezpiekę. Te metody udoskonalono.
Co było z Solidarnością?

Dlatego - wskazanie - tylko cele najbardziej oczywiste, takie, z którymi nie można się nie identyfikować. Ale musi być jawność; może być rozdzielenie działalności publicznej - blogerskiej, gdzie formułuje się niekiedy ostre sądy. Zaś idea "Strażnicy EDENU - to akceptacja podstawowych wartości i tu powinna być jawność.
Jeśli z tej grupy wyłoni sie grupa o bardziej sprecyzowanych celach - dobrze.

Ale może też być, że to już czas umierać;-)))
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2011.01.02 o 15:40
Poczekaj z tym umieraniem...
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.01.02 o 16:05
To nie o mnie. To o idei; jeśli nie bedzie tych, co chcą Polski - to Jej nie bedzie.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
w.red, 2011.01.02 o 17:10
Idee --> myśl --> energia nie umierają nigdy. A co najwyżej kurczą się do formy "ziarna",które prędzej czy później w sprzyjających bardziej okolicznościach znów zechce się rozwinąć.
Ja może bardziej widzę rolę "strażników Edenu" jako "strażników prawdy" (w rozumieniu wartości) i nie w formie elit lecz (że się tak wyrażę) powszechnej. Na co dzień, w prozie życia. Wiem że niewielu podoła zadaniu, ale też wiem że każdy będzie miał szansę. Wybierając taką postawę i trwanie przy "wartościach" pozostaje się identyfikowalnym dla innych. I w tym kontekście anonimowość jest bez znaczenia bo "koń jaki jest każdy widzi" ;)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.01.02 o 17:43
To prawda. Idee nie umierają, ale mogą czekać długo na odnowienie.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Huzia na "KRK" 
Piotr Świtecki, 2011.01.02 o 16:49
Być może nie rozumiem do czego Autor nas tu przekonuje, ale zupełnie mi się to nie podoba. Już się do tych spraw odnosiłem. Bez skutku. Tym razem się nie będę rozpisywał. Pozdrawiam.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Huzia na "KRK" 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.01.02 o 17:46
Przesłałem całość założeń idei.
Nie mam zamiaru do nich przekonywać.
Nie ze wszystkimi jest po drodze.
Jeśli się ich nie akceptuje - przedstawia się własne widzenie świata. Albo wykonuje funkcje porządkowo-usługowe.
Nie bardzo widzę inne możliwości.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Inne możliwości 
Piotr Świtecki, 2011.01.02 o 18:22
A nie można prosić o wyjaśnienia?
Albo zwracać uwagę na błędy albo niezręczności sformułowań?
Ja bym wolał w razie czego właśnie w ten sposób być traktowanym.

No i chyba można też powiedzieć, że się czegoś "nie kupuje". Polemizować. Bo inaczej, to zakładamy sektę i nie kwestionujemy ani kreski z objawienia.

Jak widać, inne możliwości też są. Zresztą poniekąd są właśnie "przedstawianiem własnego widzenia świata".

Co do funkcji porządkowo-usługowych, to oczywiście możemy porozmawiać - ale na płaszczyźnie zawodowej.

Pozdrawiam.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Inne możliwości 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.01.02 o 18:34
Jeśli ktoś chce narzucić swój swoje poglądy na zasadzie - bo ja tak twierdzę i nie bedę dyskutował.
To nie mamy o czym rozmawiać.
Jeśli jest podana cała koncepcja - to można się z nią zgadzać, lub nie. Można rozważać jedynie o sposobie wprowadzania w życie - jeśli bedzie to powodowało zbyt duże skutki spoleczne.
Np. Nawet gdyby KRK wprowadzał fałszywe rozwiązania - to zdając sobie z nich sprawy nie można walczyć z KRK, gdyż spowodowałoby to negatywne skutki spoleczne. Społeczeństwo ma dużą "inercję".

Natomiast nie można z idei "wyrywać" cegiełek. Bo to tak, jak zwalczanie cywilizacji łacińskiej i nauczania KRK odnośnie rodziny. Tylko poluźnienie. Itd, itp.
A na koniec małżeństwa jednopłciowe.

Proszę przedstawic listę zastrzeżeń i uwag.
Rozumiem, że istnieją różne wersje prowadzące do destrukcji. Często stosowana w środowiskach żydowskich jest metoda zadawania bez końca głupich pytań i udawanie nierozumienia odpowiedzi.

Ja czegoś takiego nie kupuję - więc proszę konkretnie.

Na gruncie zawodowym - oferta. Bo ja także cenię czas. zawsze można wybrać.
Też pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Inne możliwości 
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2011.01.02 o 19:56
"Jeśli ktoś chce narzucić swój swoje poglądy na zasadzie - bo ja tak twierdzę i nie będę dyskutował.
To nie mamy o czym rozmawiać."

Ale Krzysztof, to Ty teraz stosujesz taką metodę...
Mufti ma wątpliwości i słusznie je zgłasza. I nie chodzi "wyciąganie cegiełek".
Jasne, że nie można dzielić włosa na czworo ale nie oznacza to chyba, że nie można zgłaszać wątpliwości co do szczegółów.
Wątpliwość to jeszcze nie negacja.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Inne możliwości 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.01.02 o 20:04
"Być może nie rozumiem do czego Autor nas tu przekonuje, ale zupełnie mi się to nie podoba"

czy to jest zgłoszenie watpliwości odnośnie konkretnej sprawy, czy odniesienieocenne tekstu?

Przeslałem Muftiemu cały tekst. To nie jest zatem tylko wątpliwość szczegółowa.
tak, jak pisałem wcześniej: jeśli nam nie po drodze - nie musimy współpracować. Po prostu nie lubię podsrywań.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Inne możliwości 
Piotr Świtecki, 2011.01.02 o 20:51
Tak, to było zgłoszenie wątpliwości.

Teraz napiszę inaczej - czy widzisz różnicę?
Krzysztof, Ty w ogóle nie masz pojęcia czym jest Kościół dla osoby wierzącej.

Co gorsza, przebija w Twoich tekstach retoryka i terminologia z "czasów słusznie minionych". Sugeruję większą wrażliwość na katolików - chyba, że zależy Ci tylko na "podsraniu", jak to pięknie ująłeś, Kościołowi w swojej prywatnej wojence z nim i oderwaniu z owczarni paru takich i tak ledwo się trzymających Krzyża baranów.

Jak masz tyle pary, a Kościół postrzegasz wyłącznie w perspektywie ziemskiej instytucji, to może zabierz się też za zwalczanie innych instytucji - Banku Światowego, Sejmu, pruszkowskiej mafii, bo ja wiem czego jeszcze? Wtedy Twoje stanowisko będzie jaśniejsze, konsekwentne.

W komentarzach odnoszę się do publikowanych tutaj tekstów. Natomiast do otrzymanych mailem dokumentów parę uwag wynotowałem, ale koniec końców uznałem je za niewarte zawracania Twojej głowy (ponieważ mam wrażenie, że nie ogarniam całości Twojej pracy). O Kościele był tam tylko jeden passus, do którego poczyniłem uwagę "litości..." Natomiast w dzisiejszych tekstach tutaj na stronach znowu "pojechałeś" po swojemu po Kościele.

Już chyba o tym wspominałem, ale jeśli mi na plecy narobi ptaszek, to od osoby życzliwej spodziewałbym się zwrócenia na to uwagi. Tak to widzę. Ale, jak powszechnie wiadomo, ze mnie cham i prostak - więc nie ma co się denerwować.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Inne możliwości 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.01.02 o 20:59
To się zdecyduj, czy Kościół to instytucja także duchowa w kontekście konkretnego ksiedza-pedofila.

Piszę konkretnego - bo ja staram się nie utożsamiać Instytucji Kościoła, jako wspólnoty powołanej przez Chrystusa, z konkretnymi przypadkami.
A ty mi cały czas sugerujesz, że taki jest mój zamiar i zadna argumentacja nie przekonuje.

Dlatego - nie uświęcaj tego, co święte nie jest. Raczej zastanów się, dlaczego uznanych jest 4 Ewangelie - co to oznacza?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Inne możliwości 
Piotr Świtecki, 2011.01.03 o 08:53
Niestety, rozmawiamy "jak gęś z prosięciem". Szkoda na to czasu.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Inne możliwości 
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2011.01.03 o 10:40
:(
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
Kot z Cheshire, 2011.01.14 o 11:20
"cywilizacje (idee cywilizacyjne) kreują powstanie religii. Nigdy odwrotnie"

Wydaje mi się, że Feliks Koneczny by się z Panem nie zgodził. Nie wiem czy zna Pan jego poglądy w tej materii którą intensywnie się zajmował.

Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.01.14 o 11:28
Cóż. Bazuję na Konecznym. Wskazał drogę, ale moje wnioski idą dalej.
Pewne kwestie wymagają nowego ujęcia.
Koneczny opisywał stan - raczej nie traktował tej kwestii w sposób dynamiczny. Już raczej Spengler.
Ale dopiero razem - daje się wysnuć nowe uwagi.

PS. Tylko uwaga, czy rzeczywiście chce Pan podyskutować?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
Kot z Cheshire, 2011.01.14 o 16:30
O ile pamietam, Koneczny twierdził, że religie są nośnikami cywilizacji. Teraz zaczynam żałowac, że rozpożyczyłem ludziom "Cywilizację bizantyjską" i "O wielosci cywilizacji" (tam chyba było na ten temat) i nawet nie mogę sobie przypomniec. Została mi tylko "Cywilizacja żydowska" i "Dzieje Rosji". Cóz, niestety nie podyskutuję, choc bardzo kiedyś to lubiałem, ale wtedy miałem jeszcze dużo czasu. Dziś- brutalna walka o byt ;)
Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2011.01.14 o 11:39
Witaj Kocie :)
Fajnie, ze wpadłeś.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
Kot z Cheshire, 2011.01.14 o 12:41
Witaj

Zawitałem, bo na S24 zrobiło się już okropne zoo i trzeba z niego zwiewac. Na razie zbieram punkty by założyc bloga.

Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
Zenon Jaszczuk, 2011.01.14 o 12:59
Kot
Kocie jakie to ZOO że Koty uciekają. Witaj.Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
Kot z Cheshire, 2011.01.14 o 13:09
Ot, na co nam przyszło!

Pozdrawiam ;)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
Zenon Jaszczuk, 2011.01.14 o 14:39
Kot z Ch.
Ja jestem zdania, że dobrze nam tak. Można by napisać prawdę, że jesteśmy odrzutem. Tylko to wymaga natychmiast wyjaśnienia, że to my jesteśmy tym zdrowym /odrzutem/ materiałem. Gdzieś, ktoś, kiedyś napisał, tam gdzie mnoży się robactwo, tam robactwo przejmie władzę i ustanowi prawa robactwa. Myślę, że wielu Polaków to widzi. A to dobrze o nas świadczy, bo nie poddając się prawom robactwa, zostaliśmy wyrzuceni z tego gnijącego gniazda. Obecnie chdzi o to , aby utrzymać i rozwijać zdrową tkankę Narodu Polskiego. Tego sobie i wszystkim piszącym, czytającym, gościom i gospodarzom życzę.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2011.01.14 o 14:08
To zbieraj zbieraj :D)
U nas trzeba sobie zasłużyć, żeby pisać :D)))))
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
Kot z Cheshire, 2011.01.14 o 16:24
I pisac żeby sobie zasłuzyc :D Na razie komentarze.
Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2011.01.14 o 16:48
To był żart :)
Napisz do Prześwietnego Muftiego to Ci podkręci licznik.
Takie salonowe tuzy jak Ty mają preferencje :D)))))
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
Kot z Cheshire, 2011.01.14 o 17:52
Uuuuuch, wszędzie ta protekcja :)))))))))))))))))
Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.01.14 o 17:59
Moje poparcie - z racji spotkań salonowych.
Tak godnych gości trzeba honorować.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Imperium Polski, "Wieszanie" Rymkiewicza i kundle 
Zenon Jaszczuk, 2011.01.14 o 18:06
Kocie z Ch
Jeśli tak zacni koledzy Cie popierają, to masz i mój głos. A Mufti rozpatrzy. Trzeba sprawę pchać do przodu. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
linki, cytaty, nowiny
najwyżej  oceniane
zeszyty tematyczne
najbardziej kontrowersyjne artykuły
najnowsze komentarze

© Polacy.eu.org 2010-2024   Subskrypcje:    Atom   RSS  ↑ do góry ↑