słowa kluczowe: Chrystus Król, Kiersztyn, intronizacja, ks. Tadeusz Kiersztyn, pogrzeb. | |||
Linki, cytaty, nowiny | 2012.08.31 17:54 20:17 |
Zabroniono koncelebry na pogrzebie ks. Kiersztyna | (poleca Piotr Świtecki) | ||
To hańba!!! Ks. kard. Stanisław Dziwisz, metropolita krakowski, zakazał koncelebry na pogrzebie ks. Tadeusza Kiersztyna. | |||
Od chwili przyjęcia święceń kapłańskich, co miało miejsce prawie trzydzieści lat temu, uczestniczyłem w bardzo wielu pogrzebach księży. Wśród tych pogrzebów zdarzały się także pochówki duchownych katolickich, którzy albo odeszli z kapłaństwa, albo targnęli się na własne życie, albo przez wiele lat kolaborowali z reżymem komunistycznym. Niezależnie jednak od oceny ich ziemskiego życia na ostatnie pożegnanie zawsze przyjeżdżali licznie współbracia-kapłani, aby poprzez udział w mszy św. koncelebrowanej modlić do Miłosiernego Pana o wieczne zbawienie. Wczoraj jednak po raz pierwszy w życiu uczestniczyłem w pogrzebie, w czasie którego kapłanom odmówiono prawa do koncelebrowania liturgii pogrzebowej. A niektórzy jak. np. ks. Stanisław Małkowski przebyli drogę kilkuset kilometrów. Stało się to na pogrzebie śp. ks. Tadeusza Kiersztyna, propagatora intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski. Gdy przed liturgią żałobną wszedłem wraz z innymi kapłanami do zakrystii kaplicy cmentarnej na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie, to tamtejszy rektor wyprosił nas stamtąd, powołując na zarządzenie ks. kard. Stanisława Dziwisza, metropolity krakowskiego, który zakazał koncelebry. Przez całą liturgię staliśmy więc w tłumie wiernych, bez możliwości założenia szat liturgicznych. Mszę św. sprawował tylko rektor kaplicy. Nabożeństwo odbyło się bez kazania, bez modlitwy wiernych, bez okadzenia trumny, a nawet bez postawienia na trumnie (jak to jest zazwyczaj na pogrzebach duchownych) kielicha i mszału. A przecież zmarły nie był ani ekskomunikowany, ani przeniesiony do stanu świeckiego. Cały obrzęd był sprawowany w szybkim tempie. Jedynie rozdawania komunii świętej trwało dość długo, bo ilość świeckich żałobników była bardzo duża. W czasie modlitw nad samym grobem nie pozwolono także na wygłoszenie przemówień. Osobną sprawą była nieobecność na pogrzebie jezuitów, w których szeregach ks. Kiersztyn był prawie trzydzieści lat. Czego oni tak bardzo się przestraszyli? Zauważyłem jedynie dwóch „dzielnych” uczniów św. Ignacego Loyoli, którzy ubrani po świecku przemykali się pomiędzy grobami. Z parafii w Rabce, w której zmarły kapłan się wychował, i Morawicy, na terenie której duszpasterzował przez wiele lat, też żaden ksiądz nie przyjechał. Jest takie powiedzenie „Kościół przebacza, ale nie zapomina”. W tym wypadku jednak urzędnicy kościelni ani nie przebaczyli, ani nie zapomnieli. I to do grobowej deski, w pełnym tego słowa znaczeniu. Nadesłał – M.S. – 31.08.2012. | |||
Źródło: www.ziemiamielecka.pl Za: marucha.wordpress.com |
3759 odsłon | średnio 5 (4 głosy) |
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować | blog autora |
Re: Zabroniono koncelebry na pogrzebie ks. Kiersztyna | |||
Piotr Świtecki, 2012.08.31 o 20:40 | |||
Okazuje się, że tekst pochodził z blogu ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego: www.isakowicz.pl Tamże - zdjęcia z pogrzebu. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Zabroniono koncelebry na pogrzebie ks. Kiersztyna | |||
Jacek, 2012.08.31 o 21:39 | |||
Isakowicz? Tzw. opozycja demokratyczna i rodowód PiS i PO "Nie byłoby PiS, PO i innych partii politycznych, które obecnie sprawują władzę, gdyby wówczas KPN nie zaszczepiła idei w narodzie polskim, że musi on mieć swoich reprezentantów w postaci partii politycznych, co się stało – powiedział Łenyk." Oraz inne ciekawostki z tego linku. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Zabroniono koncelebry na pogrzebie ks. Kiersztyna | |||
Hindukusz-Milena, 2012.08.31 o 23:13 | |||
Mam już dosyć ustalonych, skostniałych porządków, państwo i Kościół są w stanie rozkładu, smród się rozchodzi a mało kto to zauważa. Polska ginie ! Jeśli wielu będzie czuć jak ja, to wkrótce ludzie wyniosą do władzy dyktatora, który za pomocą kilku zdecydowanych cięć zrobi w tym kraju porządek. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Zabroniono koncelebry na pogrzebie ks. Kiersztyna | |||
Piotr Świtecki, 2012.09.01 o 20:03 | |||
List p. Izabeli Rostworowskiej: "W związku z zamieszaniem i niezręcznościami zaistniałymi podczas sprawowania liturgii pogrzebowej dn. 31 sierpnia na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie, podczas mszy żałobnej zmarłego ks. Tadeusza Kiersztyna proszę Prześwietną Komisję o wyjaśnienie wątpliwości dotyczących wykładni prawno-kanonicznej w następujących zagadnieniach" --> www.isakowicz.pl | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Zabroniono koncelebry na pogrzebie ks. Kiersztyna | |||
Jacek, 2012.09.03 o 22:46 | |||
Ks T. Kiersztyn napisał kilka książek. "Ostatnia walka" (450 str.),"Zatrute źródło"(78 str), "Czas Króla" (60 str), "Czas zwodzenia" (współautorzy Anna Kuraś i Barbara Pasternak, 93 str),"Czas Intronizacji"(32 str), "Czas nagli!" (28 str), "Czas prawdy" (29 str), "Zanim Król powróci" (128 str). Więc idea Intronizacji tak szybko nie upadnie. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Zabroniono koncelebry na pogrzebie ks. Kiersztyna | |||
Piotr Świtecki, 2012.09.04 o 01:26 | |||
W niecały miesiąc po otwarciu procesu S.B. Rozalii Celakówny ofiarowałem Panu Jezusowi w Bazylice Serca Jezusa w Krakowie, wśród dość dramatycznych okoliczności, wotum - złotą koronę. To wydarzenie spowodowało, że ujawniły się ukryte dotąd w zakonie jezuitów i w Kurii krakowskiej siły liberalne, niewiele mające wspólnego z Objawieniem i z religią katolicką, wrogo nastawione do idei panowania Boga w naszym Narodzie. Głównymi wtedy przeciwnikami Jezusa Króla Polski objawili się: prowincjał jezuitów Prowincji Polski Południowej o. Adam Żak oraz metropolita krakowski ks. kard. Franciszek Macharski, co skutkowało tym, że na drodze zakazów i poprzez różnego rodzaju ostracyzmy próbowano zniechęcić mnie do szerzenia posłannictwa Rozalii. Po dwóch latach utarczek, gdy zorientowano się, że wyżej cenię obowiązek wiary niż względy ludzkie, postanowiono mój problem rozwiązać definitywnie. W czerwcu 1998 r. złożono mnie ze stanowiska Krajowego Dyrektora AM oraz z redaktora naczelnego "PSJ", a w trzy miesiące potem zażądano ode mnie, bym opuścił Polskę na nieokreślony czas. Do pobrania np. stąd: chomikuj.pl | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
© Polacy.eu.org 2010-2024 | Subskrypcje: | Atom | RSS | ↑ do góry ↑ |