słowa kluczowe: Polska, patriotyzm.
Polska2011.10.19 10:06 10:39

POLSKOŚĆ

 
 
Witam Państwa w kolejnym moim felietonie.
Cóż takiego zmieniło się, od poprzedniego, tego pisanego na kolanie? Niewiele. W polityce, sztuce, w końcu w społeczeństwie nadal szaro- buro i dżdżyście. Zupełnie jak pogoda za oknem. Rzeczywistość.
 
Piszę ten felieton w pracy, znajdując czas pomiędzy obowiązkami a nudą. Lepsze to, niż oglądanie w internecie wyników sportowych, czy też pań mniej, lub bardziej roznegliżowanych. Wracam jednak do meritum sprawy.
Zostałem poproszony o przedstawienie mojej wizji polskości. Heroiczny temat. Jak go choć trochę ugryźć nie popełniając grubego tomu, a będąc oryginalnym zarazem? W jaki sposób nie popaść w stereotypy, ani nie stwarzać kolejnego syntetycznego podręcznika Historii?
Jako, że nie jestem osobą stroniącą od wyzwań postaram się sklecić kilka zdań wychodząc naprzeciw pewny oczekiwaniom. Mam tylko nadzieję, że moje lekkie pióro i luźny styl nie zostaną opatrznie przez Państwa zrozumiane. Po prostu taki jestem. Jak już wcześniej wspomniałem temat jest na tyle „monumentalny”, że przegrywam na samym starcie. Jakiż to jednak byłby sportowiec, który odpuszczałby tuż po przekroczeniu linii startu? Co do felietonu, to pozwolę sobie podzielić go na kilka części.

1. Polskość jako szacunek dla tradycji.

„Kto nie zna historii, ten zawsze jest dzieckiem”- to słynna maksyma wypowiedziana niegdyś przez Cycerona. Historia i tradycja kształtują nas i mają znaczący wpływ na to kim dzisiaj jesteśmy. Banał? Nie dla mnie. Nie ma co się rozwodzić nad tym tematem. Polskość to umiejętność patrzenia przed siebie, ale również i wstecz. Wiedza skąd przybyliśmy.


2. Polskość jako administracyjny stan rzeczy.

Polskość do zaszczyt, lecz także obowiązek. Umiejętność współżycia z innymi. Obrona suwerenności. Wolność (także ta w głowach).



3. Polskość jako stan ducha i sfera emocji.

W końcu polskość to uczucie. Piękne, płynące z głębi serca. Tęsknota, gdy jest się daleko. Postawa wypływająca z więzi przynależności, Do wspólnego narodu. Jakże wiele możemy uczyć się od tych, którzy każdego dnia musieli walczyć o to, by ich polskość nie została wykorzeniona. W dzisiejszym świecie konsumpcji i hedonizmu iluż ludzi chociażby zastanawia się nad terminem „patriotyzm”?

W pokoju obok siedzi dwóch kolegów z Ukrainy. Zapytałem ich, jak to teraz jest w ich kraju z młodymi. Czy interesują się historią, tradycją? Mówią, że coraz mniej. Cóż- takie to znaki czasu, z którymi jednak nie koniecznie musimy się pogodzić. 
 
Marcin de Sas 

2544 odsłony średnio 5 (5 głosów)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować    blog autora
Re: POLSKOŚĆ 
Zenon Jaszczuk, 2011.10.19 o 11:48
Marcin de Sas.
Możesz te części teraz rozwinąć. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: POLSKOŚĆ 
Marcin de Sas, 2011.10.19 o 12:39
rozwinę,
tak szybko, jak czas mi pozwoli


pozdrawiam serdecznie
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: POLSKOŚĆ 
Christophoros Scholastikos, 2011.10.19 o 15:28
Panowie i Panie, każdy z opisów polskości jaki czytam wywołuje u mnie zachwyt.
Warto ten temat eksploatować.
Pzdr
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: POLSKOŚĆ 
Marcin de Sas, 2011.10.20 o 11:30
Witam. Zgodnie prośbą rozwijam swoją poprzednią wypowiedź.

1. Polskość jako szacunek dla tradycji.
Mam świadomość, jak ważna jest dla nas tradycja i doświadczenia poprzednich wieków. To, że mówimy w języku polskim, że mamy wolność słowa (tutaj można by nieco polemizować), tolerancję religijną etc, wszystko to ma swoje korzenie. Wyjaławianie, czy też minimalizowanie historii w szkołach jest rzeczą tragiczną. Jeszcze gorsze w swoich skutkach jest wychowanie młodych ludzi w domach. Sam nie skończyłem jeszcze czterdziestu lat, więc pamiętam późne czasy komunizmu, kiedy za prawdę płaciło się słono. Kiedy dostęp do prawdy jest ograniczany przez powiedzmy zaborców (np. ZSRR) człowiek dąży do jej poznania. W dzisiejszym świecie, świecie Wikipedii i Google wszystko sprowadza się do wystukania kilku liter na klawiaturze. I już. Moje studia historyczne nauczyły mnie wielu rzeczy, lecz za jedną jestem szczególnie wdzięczny. Nauczyłem się samodzielnego myślenia (w takich dziedzinach jak polityka, historia). Każdy tekst- czy to źródło, czy tekst współczesny jest obciążony brzemieniem subiektywizmu. Trzeba więc myśleć samodzielnie. Upadek tej umiejętności spostrzegam coraz częściej. Roman Polański wyszedł kiedyś w środku konferencji prasowej bo tak był zażenowany pytaniami stawianymi przez dziennikarzy. A to wszystko trafia potem do odbiorców.

2. Polskość jako kwestia polityczna. Polska nie jest zawieszona w próżni, znajduje się w danej przestrzeni geopolitycznej. Ten temat w oczywisty sposób wiąże się z poprzednim. Inaczej potoczyłaby się nasza historia, gdybyśmy za sąsiadów mieli chociażby Portugalczyków (że o zdobyczach kolonialnych nie wspomnę). O naszą wolność musiało walczyć wiele
pokoleń. Nawet wtedy, gdy Polskę zmazano z mapy Europy duch w narodzie nie zginął.

3. Polskość jako stan ducha- całą sfera emocji- patriotyzm. Pieśni patriotyczne, wspomnienie wielkich zwycięstw, czy też martyrologii obdarzam wielkim sentymentem. Nawet te zrywy romantyczne jak Powstanie Listopadowe, które skazane było od początku na niepowodzenie. Poczucie misji wobec Ojczyzny tak dzisiaj niechętnie przytaczane. Wizja Ułanów pod okienkiem, opowieści o Kozietulskim pod Samosierrą, Żółkiewskim, Koniecpolskim (seniorze) i wielu, wielu innych wielkich.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: POLSKOŚĆ 
Zenon Jaszczuk, 2011.10.20 o 16:38
Marcin de Sas.
Tyle się opisałem i wcięło - internet radiowy.
Tylko jednym zdaniem.
W czasach fałszu i obłudy, likwidacji nauki historii, literatury itd. W czasie gdy jest niechęć do nauki historii, polecam czytać książki JIKraszewskiego od "Starej Baśni" zaczynając. To jeden z największych Polskich pisarzy, historyków itd. Najbardziej płodny bo o ile pamiętam napisał ponad 500 książek .......Mam nadzieję, że ta forma nauki jest bardziej przyjemna dla amatorow niż sama tzw sucha historiia. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: POLSKOŚĆ 
Marcin de Sas, 2011.10.20 o 20:43
Zgadzam się, Kraszewski to ekstraklasa.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: POLSKOŚĆ 
Zenon Jaszczuk, 2011.10.20 o 22:38
Marcin de Sas.
Pewnego czasu wpadły mi książki do ręki Karola Bunsha. Ten korzenny zerżnął na żywca JIKraszewskiego. Zapewne dostal nie jedną nagrodę i aftorytet. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: POLSKOŚĆ 
janekk, 2011.10.20 o 23:04
Marcin de Sas,
miło poczytać ładne wypracowanie o Polskości, dla mnie pisanie wypracowań było zmorą, wolałem przedmioty ścisłe, ale na szczęście czytać lubię i mieć też własne zdanie nie ulegając manipulacji.
Widzę że Zenon od razu wyczuł bratnią duszę bo też jest specem od Polskości że aż czasem łza się w oku kręci i to niekoniecznie od śmiechu choć czasem i od śmiechu :))
Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: POLSKOŚĆ 
Jacek, 2011.10.25 o 10:38
Nie rzucim ziemi skąd nasz ród
Nie damy pogrześć wiary
Próżne zakusy duchów złych
I próżne ich zamiary
Bronić będziemy Twoich dróg
Tak nam dopomóż Bóg!
Tak nam dopomóż Bóg!

Ot i cała polskość
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: POLSKOŚĆ   
Mik, 2011.10.25 o 12:24
Bardzo sluszna uwaga!
Moja wyobraznia nie ogarnia tych antyludzkich pismakow. Oni, gdy zachodzi potrzeba opluja Zyda, wystawiajac Go na posmiewisko. Oni nie rozumieja obowiazkow jakie naklada na nich ludzkosc. Nie uszanuja zadnej swietosci, a wszystko dla jednego, wlasnego apetytu. Ich apetyt jest ogromny, o czym wspominam w watku, o najwazniejszych sprawach.
Oni zagladzali Narody i nadal to czynia przy ogromnym
swoim pisku! Polacy nigdy nie byli tacy, jak ich ^przedstawiaja te monstra. Polacy potrafia odroznic dobro od zla.Potrafia sie wspolnie modlic, ale za przyczyna tych udajacych (polakow) maja ogromne zawroty glowy. Nie bojmy sie ich, bo to sa zwykle uliczne psy, ktore potrafia jedynie zaatakowac bezdomnego kundla.My Polacy musimy z rozsadkiem podejmowac decyzje, nie dajac sie wciagnac w te ich
beznamietna dyskusje, opluwajaca wszystko do okola, co nie sluzy ich dazeniom. Oni sa rozpoznawalni przez te swoja awanturniczosc, ktora niczego Tobie dobry czlowieku nie wrozy. Gering ich podsumowal konkretnie.
"Ja wiem kto jest zydem" Te slowa byly skierowane do tych szumowin, bo w rozumieniu normalnym, to Zyd jest tez czlowiekiem. A to, to brak okreslenia dla tej grupy prowadzacej pasozytniczy tryb zycia.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Mik! Opanuj się! 
Christophoros Scholastikos, 2011.10.25 o 14:52
Owszem nasi starci bracia w wierze też są ludźmi Panie Mik! Tyle, że systemy wartości nas odróżniają. Niech Pan zważa co Pan pisze, żeby się nie upodobnić to tych na kogo próbuje Pan pluć.
Bez odbioru
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
linki, cytaty, nowiny
najwyżej  oceniane
zeszyty tematyczne
najbardziej kontrowersyjne artykuły
najnowsze komentarze

© Polacy.eu.org 2010-2024   Subskrypcje:    Atom   RSS  ↑ do góry ↑