słowa kluczowe: David Hume, Gabriel Narutowicz, Gnoza, John Locke, Manicheizm, Marek Stefan Szmidt, Rada Regencyjna, Schaftesbury, solidarność obywatelska, świety Augustyn.
Polska2014.12.18 13:00 12.20 13:23

Przekleństwo Manicheizmu: gnoza, jako narzędzie polityki antypolskiej (2)

   

"Kret" w Ruchu Narodowym?

 

Katedra Etyki Cywilizacji Łacińskiej zaprasza na część drugą analizy przyczyn rozbicia społeczeństwa polskiego, będącą skutkiem panującego i podsycanego przez rządzących zjawiska gnozy politycznej. Tematem szkicu jest także obecność "Kreta" w Ruchu Narodowym.


 

Link do Części Pierwszej

 Część Druga

     Uczestnictwo w Radzie Regencyjnej Osób szlachetnych i najszczerszych Patriotów, dążących do odzyskania przez Polskę bytu państwowego, nie uchroniło od powstania pierwszego, znaczącego podziału politycznego, jaki nastąpił w zrzeszeniach zamieszkujących ziemie zrabowane Rzeczypospolitej, które w dużej części – kierując się poczuciem etyki Cywilizacji Łacińskiej - odrzuciły autorytet Rady, jako władzy narzuconej przez zaborców.

     Podobnie, przekazanie władzy przez Radę Regencyjną, w dniu 11. Listopada 1918 roku, powracającemu z niewoli niemieckiej Józefowi Piłsudskiemu, pogłębiło podziały w zrzeszeniach, od „tylko” politycznych, do poziomu cywilizacyjnego.

     W wyniku niezadowolenia części społeczeństwa, która – słusznie - uznała Radę Regencyjną za twór obcy, a nominację Józefa Piłsudskiego za narzuconą przez nieprzyjazne Polsce Niemcy, dotychczas dosyć spójne - w dążeniu do niepodległości, - zrzeszenie poczuwających się do więzi z Państwowością Polską (głównie arystokracja i szlachta, z których powstała nowa warstwa społeczna: inteligencja twórcza i utrzymująca się z pracy najemnej) zostało spolaryzowane na zaciekle broniące swoich partykularnych racji partie polityczne, do których dołączyło obudzone z letargu politycznego i do świadomości bycia Polakami, a nie tylko tutejszymi, Włościaństwo (tradycyjnie broniące własnego, wąskiego interesu gospodarskiego).

     Do głosu, a raczej wrzasków w tym – nagle powstałym - wielogłosie, dołączyła także warstwa robotników przemysłowych, rekrutujących się w przeważającej części z bezrolnej biedoty wiejskiej, łatwo podatnych na agitację socjaldemokratyczną, lub wręcz komunistyczną, czerpiącą natchnienie i wzorce ze zbrodni świeżo wyklutego systemu sowieckiego, obiecującego ułudę – jak wiele ideologii od czasów Oświecenia – osiągnięcia szczęścia doczesnego.

     W wyniku tych przemian rozpoczęła się, trwająca po dzień dzisiejszy, a zgubna dla Państwowości Polskiej i przyszłości Rzeczypospolitej, zaciekła walka frakcyj i koterii, z których każda uważa się za tych Dobrych, a swoich już nie przeciwników politycznych a wrogów: za tych Złych.

     Warto, na marginesie zaznaczyć, iż przeciwnik polityczny to kategoria Osób, które zwalcza się metodami politycznymi, lecz można z nimi zawierać wszelkie - korzystne dla obydwu Stron – porozumienia. Natomiast wróg, to jednoznacznie grupa, już nie Osób, lecz atawistycznych przeciwników, których zwalcza się do „ostatniej kropli”…

     Pierwszym przejawem zwycięstwa polityki niemieckiej, stosującej Dualizm Maniego wobec nowopowstającego organizmu Państwa Polskiego, było takie osłabienie cywilizacyjne narzuconymi przez Radę Regencyjną rządami Józefa Piłsudskiego, iż – w wyniku wzajemnego szczucia na siebie stronnictw politycznych - doszło w do morderstwa na Osobie wybranego demokratycznie Prezydenta Rzeczypospolitej: Gabriela Narutowicza.  Paradoksalnie: Narutowicz, – zamordowany w dniu 16. grudnia AD 1922 -  który był Wolnym Mularzem zginął z ręki członka organizacji, będącej spadkobiercą ideowym Ligi Polskiej (Polska Lyga) założonej przez Wolnomularstwo Narodowe.

     Cywilizacyjna równia pochyła, pogłębiająca podziały na tych Dobrych oraz na tych Złych, zwalczających się zażarcie nawzajem, trwała przez całe Dwudziestolecie, podsycana z jednej strony gospodarskim, czyli autorytarnym, sposobem sprawowania władzy przez Józefa Piłsudskiego i jego zaplecza kadrowego, znajdując kulminację w Berezie Kartuskiej, z drugiej zaś histerycznymi atakami przeciwników sanacji, nie kończąc się nawet wraz z wybuchem II Wojny Światowej i – wymagającym jedności - zagrożeniem istnienia państwa, coraz bardziej eskalując w manichejskim podziale My-Oni.

     My-Oni. My z AK – Oni z AL.; My z AL – Oni z NSZ: Dobrzy przeciwko Złym, nieważne z jakiej perspektywy – zawsze My, to ci Dobrzy, a Oni, to ci Źli. Manichejskie, heretyckie, zwalczane przez Kościół od zarania podziały, usprawiedliwiają już nie tylko niechęć polityczną, brak szacunku i wrogość, ale przeradzają się w Mord; najgorszy ze wszystkich, bo na Bracie mówiącym tym samym językiem… na Bliźnim…

     Okupant sowiecki doskonale zna tę zasadę i „wzbogaca” ją o element bolszewicki, pytanie: Кто это? (Kto to). Крестьянин? (Chłop). Dobrze, resztę rozstrzelać…

     Pytanie: Kto, stanowić będzie przez następne lata podstawowy wyznacznik „pozycji jednostki w społeczeństwie socjalistycznym”. Każda ankieta personalna w czasach komuny, zawierała rubrykę: pochodzenie społeczne. Dobre pochodzenie było premiowane punktami. Złe, oznaczało brak perspektyw… Zawsze w takich rubrykach pisałem: arystokratyczne, ale chyba Mi nie dowierzano…

 


str. 1 z 3   następna strona »
5823 odsłony średnio 5 (2 głosy)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować    blog autora
Re: Przekleństwo Manicheizmu: gnoza, jako narzędzie polityki antypolskiej (2)   
Piotr Świtecki, 2014.12.23 o 07:10
Szanowny Konserwatysto! Przeczytałem z przyjemnością, choć nie bez wysiłku (czy ze zrozumieniem - to jeszcze inna kwestia). Dziękuję zatem za kolejny bogaty, solidnie opatrzony odnośnikami, wymagający tekst. I za bardziej osobisty "rodzynek" w postaci napomknięcia "Zawsze w takich rubrykach pisałem: arystokratyczne, ale chyba Mi nie dowierzano…" :)

Niemniej, wśród rozlicznych zalet jedna postulowana w tekście myśl mnie razi. Tak, ta dotycząca "kwestii żydowskiej".

Otóż nie zgadzam się na to, by przykrawać rzeczywistość do posiadanych pojęć. "Żydokomuna" w sensie statystycznej nadreprezentacji osób pochodzenia żydowskiego jest faktem, co przyznają zarówno historycy, jak i (obecnie) środowiska żydowskie. Spierać się można co najwyżej o tej nadreprezentacji przyczyny (np. czy wynikały z istoty żydostwa, czy były tylko wynikiem położenia socjalnego mas żydowskich i tendencji emancypacyjnych). Jeśli Konserwatysta nie chce (skądinąd słusznie!) wichrować pojęć "żyd" (wyznawca religii żydowskiej) lub "Żyd" (etniczny, kulturowy), pozostaje mi tylko przyklasnąć. Ale oczekuję, że pojawi się pojęcie nowe, pozwalające uchwycić rzeczywistość "żydokomuny". Być może ujęcie cywilizacyjne będzie tu przydatne?

I druga kwestia: nawoływanie do bezwzględnej miłości bliźniego. Mam wrażenie, że zbyt płytkie i jednostronne. Przypominam, że przykazanie brzmi jak siebie samego, więc w imię miłości bliźniego nie mamy prawa mieć w pogardzie i zaniedbaniu innych dzieci Bożych, w tym siebie. To ma być miłość dojrzała, więc świadoma różnic kulturowych, religijnych, etycznych i cywilizacyjnych. A także świadoma własnej tożsamości (polskość i cywilizacja łacińska) i ją, zadaną przez Wielkiego Architekta, realizująca.

Oczywiście są to sprawy dla przeciętnego zjadacza chleba "transcendentne". Wraca jak bumerang kwestia elit - zarazem polskich i "łacińskich" - które by sobie w tej złożonej sytuacji radziły, będąc jednocześnie oparciem dla słabszych...

Kłaniam się!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Przekleństwo Manicheizmu: gnoza, jako narzędzie polityki antypolskiej (2)   
Marek Stefan Szmidt, 2014.12.23 o 09:29
Szanowny Panie Piotrze,
Dzięki za miłe słowa. Pytania przemyślę bo wychodzę dopiero jutro.
Wesołych Świąt
Tradycyjnie MStS
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Przekleństwo Manicheizmu: gnoza, jako narzędzie polityki antypolskiej (2)   
Piotr Świtecki, 2014.12.23 o 09:50
Dziękuję, wzajemnie, a dodatkowo życzę zdrowia i humoru!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Przekleństwo Manicheizmu: gnoza, jako narzędzie polityki antypolskiej (2)   
Marek Stefan Szmidt, 2014.12.23 o 11:50
Szanowny Panie, humor.poprawi się przy 100kb, o co proszę w wolnej chwili ;-)
Pozdrawiam serdecznie MStS
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Przekleństwo Manicheizmu: gnoza, jako narzędzie polityki antypolskiej (2)   
Marek Stefan Szmidt, 2014.12.28 o 11:28
Szanowny Panie Piotrze,
zadał Pan tak ciekawe pytania, iż jestem zmuszony napisać dwa szkice, w poruszonych przez Pana tematach
:-)
pozdrawiam poświątecznie
MStS
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Przekleństwo Manicheizmu: gnoza, jako narzędzie polityki antypolskiej (2)   
Piotr Świtecki, 2014.12.28 o 11:35
Szanowny Panie Marku, lektura Pana artykułów jest przywilejem.
Moje tak uprzejmie przez Pana traktowane pytania to wynik zagubienia i słabości. Jeśli mimo to jest Pan skłonny się do nich odnieść, jestem w dwójnasób zobowiązany. Wyglądam zatem Pana kolejnej wypowiedzi.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Przekleństwo Manicheizmu: gnoza, jako narzędzie polityki antypolskiej (2)   
Marek Stefan Szmidt, 2014.12.28 o 19:22
Szanowny Panie Piotrze,
z medycznego punktu widzenia: nie jest dobrze wzruszać Staruszka, chorego na serce...
:-)
dziękuje za miłe, lecz niezasłużone słowa
MStS
Pro Publico Bono
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Przekleństwo Manicheizmu: gnoza, jako narzędzie polityki antypolskiej (2)   
Piotr Świtecki, 2014.12.28 o 23:09
Szanowny Panie Marku, nie wiem skąd Pan wytrzasnął w okolicach Świąt jakowegoś Staruszka, ale proszę niezwołocznie zaprzestać znęcania się nad nim! :-)

Swoją drogą, Święta bywają okazją do usłyszenia z ust Rodziny zadziwiających rzeczy. Mnie się np. przytrafił w tym roku szczery i pełen zachwytu komentarz na temat łysienia mej Osoby... O ile dobrze zrozumiałem, owo łysienie wychodzi mi jakoś majestatycznie, spektakularnie, imponująco i w ogóle - nadludzko ;-) Cóż.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Przekleństwo Manicheizmu: gnoza, jako narzędzie polityki antypolskiej (2)   
Marek Stefan Szmidt, 2014.12.29 o 12:02
Szanowny Panie Piotrze,
Staruszek to nieuchronność bytowania...
pozdrawiam Pana serdecznie
MStS
PS> Grunt do dobre samopoczucie Osoby dotkniętej Czasem...
:-)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
linki, cytaty, nowiny
najwyżej  oceniane
zeszyty tematyczne
najbardziej kontrowersyjne artykuły
najnowsze komentarze

© Polacy.eu.org 2010-2024   Subskrypcje:    Atom   RSS  ↑ do góry ↑