słowa kluczowe: Judeopolonia, NWO, Polska, RAŚ, Śląsk. | |||
Polska | 2011.04.04 08:36 |
Jedną nogą nad przepaścią | w.red | ||
Nikt nie musi dowartościowywać Ślązaków. Sami bowiem w swojej historii jednoznacznie opowiedzieli się kim się czują | |||
Nikt nie musi dowartościowywać Ślązaków. Sami bowiem w swojej historii jednoznacznie opowiedzieli się kim się czują. Tak podczas powstań jak i plebiscytów. Im nie da się wmówić, że "Polskość to nienormalność". Bo płacili za nią najwyższą cenę ich przodkowie. Tymczasem dziś usiłuje się grać na etnicznych (że tak powiem) różnicach Polaków by ich zantagonizować i podważyć sens oraz prawo istnienia Polski w ustalonych granicach. Dziś "narzędziem" stał się "RAŚ" a celem Ślązacy. Jutro będzie to jakiś inny nowotwór a celem staną się : Pomorzanie, Kaszubi czy Mazurzy. I choć wydaje się to bezsensowne (bo podczas naszej wielowiekowej historii na wzmiankowanych terenach zachowali się nieliczni ludzie o czysto rdzennym pochodzeniu takiej czy innej grupy) to może właśnie dlatego chce się wykorzystać ludzi tam zamieszkujących do dezintegracji państwa. Bo w niewielkim stopniu identyfikują się z wartościami tych, których miano sobie przypisują. Uzurpując sobie prawo do tego tylko z tytułu miejsca zamieszkania w nadziei na beneficja. I nie idzie mi tutaj o szeroko pojętą samorządność tego regionu (bo osiągnięcia są tutaj oczywiste - kto nie wierzy odsyłam do publikacji omawiającej szerzej zagadnienie: archiwum.polityka.pl). Ale o dążenie do rozpadu państwa Polskiego w jego obecnych granicach i optowanie za ich stanem ustalonym przez zaborców. A że pokrywają się one mniej więcej z ustaleniami NWO tworzącymi "Judeopolonię" to tendencja rysuje się dość wyraźnie. Tym bardziej że gołym okiem widać postępujący od lat '90 - tych demontaż państwa powiązany ze sprzedażą jego aktywów. Już w czasach rozpadu Jugosławii krakałem że pośrednio efekty tych działań uderzą w nasz kraj. A i ostatnio przy okazji agresji na Libię pisałem o tendencji do ustalania granic i wpływów przez "społeczności międzynarodowe" na określone zamówienie grup "interesów światowych". Zatem śmiem twierdzić że realizowany jest scenariusz podobny do Jugosłowiańskiego (choć na razie jeszcze bez broni, ale i ona zostanie użyta jeśli inaczej nie da się osiągnąć celu. Na razie jednak dążymy w kierunku nieformalnych plebiscytów ("spis ludności" w takim a nie innym kształcie). By na tej podstawie poczynić jak najbardziej formalne kroki zmierzające do dezintegracji naszego państwa. Co śmieszniejsze, dziś jesteśmy dużo słabsi militarnie oraz społecznie niż w czasach plebiscytów. To efekty nieustającej "pracy" naszych "elyt". Jedyna nadzieja dla naszego państwa jest w zwykłych ludziach. W nas samych. O ile potrafimy się zjednoczyć w imię swoich żywotnych interesów. Bo obserwując działania niemal wszystkich ugrupowań można by pomyśleć że na naszym państwie nie zależy już nikomu. |
2978 odsłon | średnio 5 (7 głosów) |
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować | blog autora |
Re: Jedną nogą nad przepaścią | |||
Adam39, 2011.04.04 o 13:00 | |||
Znalazł się jeszcze jeden, który stwierdził że w spisie zadeklaruje narodowość śląską. Oto Marcin Meller, syn Stefana Mellera, byłego ministra spraw zagranicznych, rodowity żyd, teraz już nie Polak, ale Ślązak narodowości śląskiej. Oto wokół mamy właśnie takich celebrytów i "polytyków" przedstawicieli nacji, którym najbardziej zależy na rozbiciu Polski. Nie mówiąc już o przyszywanych kaszubach. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Adam39 | |||
w.red, 2011.04.04 o 13:24 | |||
Zapewne to znasz : gdy się drzewo ugnie to i koza wskoczy. A w takim stanie jest nasze państwo jak człowiek doprowadzony do stanu bezbronności. Czy można się tedy dziwić że dziś całe to robactwo zakamuflowane do tej pory wypełza na wierzch ? Zobaczysz jak wiele jeszcze tego plugastwa się ujawni myśląc że jest bezkarne. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jedną nogą nad przepaścią | |||
Kirker, 2011.04.04 o 19:12 | |||
Mój jeden przyjaciel pochodzi ze Śląska, to mówił, że RAŚ to są przyjezdni i że z rodowitymi Ślązakami mają oni tyle wspólnego, co on z jazdą figurową na lodzie. Chociaż ja widzę proste rozwiązanie tego problemu. A zróbmy w Polsce decentralizację. Wówczas coś takiego jak RAŚ straci na zawsze rację bytu. pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Kirker | |||
w.red, 2011.04.04 o 21:45 | |||
A o co innego im chodzi ? Myślisz że o Ślązaków ? Wolne żarty. Poza tym "decentralizacja" wpisana jest w ideę NWO więc możesz być pewien że z niej nie zrezygnują ;) | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Kirker | |||
Kirker, 2011.04.07 o 23:01 | |||
Architekci Globu dążą do centralizacji, skupienia władzy w jednym ręku i powstania globalnego państwa socjalistycznego takiego jak ZSRR czy Trzecia Rzesza. Tylko socjalizm gwarantuje odpowiednie nałożenie kagańca na społeczeństwo, lansowanie sztucznych sporów będących rzucaniem publice ochłapów oraz iluzję wolności. Nic lepszego nie wymyślono. Teraz człowiek grabiony na 80% uważa siebie za wolnego, a dlaczego? Bo tego nie widzi. Jest odpowiednio urabiany przez państwową edukację, potem koncesjonowane media, do tego zapewnia mu się odpowiednią porcję "rozrywek" takich jak pornografia czy wolny seks. Niczego zatem lepszego Architekci Matriksa nie mogli wykoncypować niż współczesny socjalizm. Decentralizacja to natomiast zdrowy, prawicowy postulat. Jak wyglądało państwo w dawnych czasach, to chyba nie muszę tłumaczyć. Organiczne, zdecentralizowane państwo to jeden z głównych punktów ideologii konserwatywnej. A centralizm to wymysł porewolucyjny. Poza tym zadam proste pytanie: o łataniu dziury w drodze w Psiej Wólce ma decydować rząd centralny czy samorząd? Po prostu wystarczy logicznie pomyśleć. pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Kirker | |||
w.red, 2011.04.08 o 01:06 | |||
Najciekawsze jest to, że "w całościowej koncepcji" się zgadzamy. Różnią nas szczegóły ;) Państwo takie czy inne nie jest tworem samym dla siebie (a przynajmniej w moim pojęciu takie być nie powinno). Bo to struktura mająca umożliwić wyrażanie i realizację interesów danej grupy (wspólnoty). Nie na zasadzie przymusu, lecz poszanowania drugiego człowieka. I nie części tej grupy (przyjmijmy - elit), ale całości społeczeństwa. W tak rozumianym państwie wybudowanie drogi w Wólce nie powinno być problemem bo w realizacji tego przedsięwzięcia będzie uczestniczyć cała społeczność. I to nie tylko Wólki ale całego państwa. Pewnie że nie bezpośrednio, ale pośrednio. Czy to będzie dotyczyć projektowania, wykonania, czy też finansowania tego zadania. Sama społeczność Wólki byłaby w stanie zrealizować fragment drogi i to nie do końca odpowiadający jej potrzebom, a przy tym z uwagi na szczupłość środków nie byłaby ona na tyle dobrej jakości by służyć tej społeczności przez dłuższy czas. Natomiast gdy zadanie to zostanie zrealizowane przez państwo (całość społeczeństwa) nie tylko że będzie miała wyższy standard, ale zostanie zrealizowana w całości i per saldo koszty będą mniejsze. Na zasadzie wzajemności społeczność Wólki będzie uczestniczyła w realizacji innych przedsięwzięć istotnych dla innych społeczności. I też nie bezpośrednio. Zależność jest prosta. Wy pomożecie nam. My pomożemy Wam. Ta sama zależność ma zastosowanie w innych dziedzinach życia. Prosta symbioza. Nic więcej. Przetrwanie jednego organizmu warunkuje przetrwanie innego. Zatem "państwowość" nie jest wynikiem nadzwyczajnej percepcji homo ledwo sapiens. Co po prostu wynika z naśladowania i powielania wzorców występujących w przyrodzie. I tak jak w przyrodzie zachwianie równowagi skutkuje degeneracją, chorobą i śmiercią organizmu. Komunizm, socjalizm, kapitalizm czy imperializm to tylko nazwa jednostek chorobowych organizmu. Dla którego naturalnym stanem jest równowaga i harmonia. I każda relacja pasożytnicza w tym organiźmie prędzej czy później doprowadzi do jego śmierci. PS Ciekawe jak wyglądałby człowiek gdyby jego organizm się zdecentralizował, a niektóre z organów zarządały pełnej autonomii ;) pozdrawiam także | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jedną nogą nad przepaścią | |||
Christophoros Scholastikos, 2011.04.12 o 14:17 | |||
Dnia 2 maja w Katowicach odbędzie się manifestacja z okazji rocznicy wybuchu III powstania śląskiego. W godzinach 16.30-17.50. Jak będę znał więcej szczegółów to podam. Jak znacie kogoś to może warto uprzedzić, że zamiast narzekać można pokazać swoje zdanie. Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jedną nogą nad przepaścią | |||
NSPAP, 2012.03.10 o 19:36 | |||
Jakie peridne są Szleziern to nasza partia przekonała się ostatnie 3 lata gdy ta społeczna chołota gnoiła nasze osiągnięcia mające być praktycznym zadośćuczynieniem ideeom naszego kochanego Fuhrera: nspap.livejournal.com Ale POnieważ to co obecnie żyje na Naszej Ziemi w 100% przeszło czynnie na stronę żydostwa, to nic dziwnego. Dr Adolf Nowak | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
© Polacy.eu.org 2010-2024 | Subskrypcje: | Atom | RSS | ↑ do góry ↑ |