słowa kluczowe: a powodzie i opady, rolnictwo. | |||
Gospodarka, ekonomia | 2011.02.10 21:33 |
Regulówka | Krzysztof J. Wojtas | ||
Opady, powodzie a produkcja żywności. | |||
Regulówka to głęboka orka z przemieszczeniem warstw wierzchnich gleby pod spód, bądź podójna – najpierw odrzucana jest wierzchnia warstwa, a następnie przewracana warstwa spodnia. Celem jest rozluźnienie i napowietrzenie gleby. | |||
Tak, czy owak – to drogi zabieg agrotechniczny, stosowany był tylko co kilkadziesiąt lat i to na glebach wysokiej klasy. W zasadzie stosunkowo cząsto czyniono to na terenach zalewowych; grunty w pobliżu rzek, z racji nanoszonych namułów, są zwykle bardzo urodzajne, ale też zalania powodują zbijanie się ziemi, co znacznie zmniejsza plony. Przeprowadzenie regulówki – wskazywało, zwłaszcza w czasach minionych, na wysoką kulturę rolną, ale i zasobność gospodarzy. Zwykle takie kwestie chodzą parami. Że było to wydarzeniem niech świadczy zasłyszana w latach 80-tych ub. wieku informacja, że regulówkę zrobiono na terenie Zawad ( to na tyłach Pałacu Wilanowskiego – obecnie silnie zabudowywane tereny), w latach 30-tych tamtego wieku. Czemu o tym piszę? To refleksja tycząca stanu rolnictwa. Nie jestem z wykształcenia rolnikiem, ale zajmuję się ogrodnictwem – z tego żyję. Mieszkam pod Warszawą – rejon Falent. Gleby nie są rewelacyjne – dużo pozostałości po bagnach – to dlatego istnieje Rezerwat Stawy Raszyńskie – piękna ostoja dla ptactwa wodnego. Sporo gleb ciężkich, gliniastych. Pokłady gliny sięgają ponoć nawet 100 m, co zaobserwowano przy wierceniu studni. Ostatni rok był bardzo mokry; mieszkam co prawda tylko 20 lat na tym miejscu, ale starsi mieszkańcy nie przypominali sobie aż tak dużej ilości opadów. Wodę w płytkiej piwnicy mam cały czas od wiosny ub. roku, z krótką przerwą w październiku. Nie mam pretensji – acz pamiętam, że kiedyś było sporo lokalnych oczek wodnych. Wszystko zostało zlikwidowane – tereny są zbyt cenne urbanistycznie. Trudno. Takie są reguły „rozwoju”. Jednak moją uwagę zwróciło co innego. Otóż cały grunt mojej działki osiadł o około 3 - 4 centymetrów. Jest to widoczne zwłaszcza w tych miejscach, gdzie są głęboko osadzone fundamenty budynków; to oznaczałoby, że wierzchnia warstwa, około 1 metra zbiła się, tracąc te 3 – 4 centymetry na swej grubości. Jakie to będzie miało konsekwencje? Można sądzić, że znaczny spadek plonów w tym roku. Już rok ubiegły był nieurodzajny. Ten, nawet przy dobrej pogodzie, też nie da zbytnich plonów. Oczywiście – pewną kompensatą są tereny, które były zbyt suche. Jednak nie zwsze daje się przenieść produkcję rolną na nowe miejsce. To nie tylko sprawy techniczne, ale i ludzie znający się na gospodarce, to także stosownie przystosowany sprzęt i obiekty gospodarcze. To wreszcie tradycja kulturowa. W roku ubiegłym mieliśmy powodzie, które zniszczyły wiele wydajnych rolniczo terenów. Można twierdzić, że obecne władze nie umiały dostosować struktur organizacyjnych państwa do utrzymania i ochrony newralgicznej produkcji – żywności. Wiele mówi się o rekompensacie strat poniesionych przez rolników, których dotknęła klęska powodzi. Klęska w znacznym stopniu zawiniona przez władze. Tymczasem nie tylko konieczna jest kompensata strat, ale przywrócenie rolnictwu terenów pozalewowych. Jednym z takich zabiegów jest regulówka. Czy władze są przygotowane do przeprowadzenia takich zabiegów? Tymczasem problem jest szerszy, gdyż dotyka znacznych obszarów z ciężkimi glebami – także na terenach odległych od rzek – z racji dużej ilości powtarzających się opadów. Sprawa nie wydaje się istotna. Jednak, jeśli powtórzą się nieurodzaje, czy też będą miały miejsce klęski żywiołowe obejmujące znaczne obszary, ( powódź i pożary wAustarlii, pożary w Rosji itp.), utrzymanie poziomu produkcji żywności na poziomie zapewniającym podstawowe zaopatrzenie ludności – staje się problemem strategicznym. | |||
Rolnictwo |
2772 odsłony | średnio 5 (6 głosów) ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować | blog autora |
Re: Regulówka | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.02.10 o 22:06 | |||
Krzysztof. Wita cię chłopie małorolny, chłop małorolny. Kszysztof zapewne masz rację z tą regulówką. "Nasze władze" równo przeprowadzają regulówkę naszych kieszeni.Budowa judeopoloni wymaga kosztów kosmicznych. Tubylców trzeba wyreglówkować. Chcę jednak napisać kilka słów ogólnie. Co widzę. Widzę i słyszę, że rolnicy mówią, że skup trzody chlewnej tzn chyba tylko świń odbywa się po dwa złote osiemdziesiąt groszy.Czyli planowa zagłada wiepszowiny.Chemiczne miesopodobne świnie wychoduje nam szymfild, wyrzucony z hameryki za trucie środowiska i ludzi. w Polsce przyjęty w ramach ofsetu za nieloty samolotowe. Jak wiemy celna to jest inwestycja, potrzebna do likwidacji Polaków. Jak ostatnio czytamy wspomagają braci strasznych niemcy zatrutymi jajami, drobiem i zapewne wieprzowiną. Atak trwa na wszystkich frontach. Słuchałem kilka razy wypowiedzi /wg. mnie fachowca wysokiej klasy/ profesora,może doktora Hałata, albo Chałata. stwierdził jednoznacznie, że w Polsce już nie ma żywności zdrowej, nawet tzw badanej przez 'instytuty". Ja sam to widzę i czuję, mam czujnik w żołądku. nawet lubiłem wypic czasami kilka piwek. Obecnie stwierdzam, że rodzaji jest dziesiątki, jeśli nie setki, tylko brak normalnego dobrego piwa. Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Krzysztof J. Wojtas, 2011.02.10 o 22:15 | |||
Napisałem, bo pochodziłem po działce i ze smutkiem skonstatowałem ile roboty mnie czeka, żeby jakoś wszystko doprowadzić do porządku. Właśnie przymierzam się do wybudowania wędzarni połączonej z piecem chlebowym.Gdyby nie to, że znowu ma się na mróz - to zacząłbym dziś. Fundament wylałem w styczniu ja była chwila ocieplenia. Może w marcu dam radę - bo roboty coraz więcej, a sił mniej. A tu już inne rzeczy też czekają. Pozdr. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.02.10 o 22:22 | |||
Krzysztof. Mam nadzieje, że udostępnisz koledze plany. Mam 1/2 ha to chyba wystarczy, a przydałoby się coś porządnego. Ostatnio nasówam serek wiejski z kupą miodu. "Medykamenty" robię w/g tzw medycyny ludowej. I jako secowiec nie leczący się jakoś funkcjonuję. Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Krzysztof J. Wojtas, 2011.02.10 o 22:34 | |||
Plany oczywiście przekażę, ale dopiero po sprawdzeniu działania. Pisałem, że na święta, po raz pierwszy w życiu nabyliśmy sporą część świni, którą po przerobieniu przez Anię - uwędziłem. Fama sie po rodzinie i sąsiadach rozeszła, no to musiałem podziałać. Zostało mi trochę materiałó i próbuję to sklecić jak najmniejszym kosztem.Miałem robić z miejscem na grill, ale jak zwykle - już po wylaniu fundamentów , doszedłem do wniosku, że lepsze bedzie zrobienie pieca chlebowego. Bedzie trochę mały, ale powinien działać. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.02.10 o 22:37 | |||
krzysztof. A może potrzebujesz pomocnika.Tzw złota rączka, jak twoja. Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Krzysztof J. Wojtas, 2011.02.10 o 22:51 | |||
Przydałaby się, ale nie wiem kiedy zacznę, a dwa, że będzie to rozrzucone w czasie, bo trzeba rodzaj stropu zrobić, a to dopiero po 2 tygodniach można nadstawkę robić. A z piecem - jeszcze nie wiem do końca jak. Czy z gliny, czy zakupię trochę cegły szamotki. Później trzeba to wypalić itd. To jueż predzej spotkajmy się na jakichs testach. Może w maju? | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Medycyna ludowa | |||
Malawanda, 2011.02.11 o 15:45 | |||
nieraz bardziej skuteczna od szkolnej, a przynajmniej nie szkodzi, podczas gdy wyspecjalizowani lekarze zaraz po przysiędze zapominają o Hipokratesie. Moja córka studiuje ogrodnictwo na I roku, tam też są specjalizacje, postanowiła wybrać "rośliny lecznicze", ale chyba ta wiedza niewiele ma wspólnego z zielarstwem? Czy Panowie na włościach mają swoje studnie? | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Medycyna ludowa | |||
Krzysztof J. Wojtas, 2011.02.11 o 17:53 | |||
Mam studnię, ale woda podskórna - nie nadaje sie do picia. Rośliny lecznicze; polecam cytryniec Chiński. (schiseandra chinensis). Najcenniejsza moja roślina, a jej pozytywne właściwości znane są moim gościom;-) | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Medycyna ludowa | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.02.11 o 20:55 | |||
Malawanda. Witaj. Ja oczywiście mam i studnię. Woda raczej bardzo dobra. Mieszkam na zgóreczku, ziemia raczej piaszczysta, dośc daleko od sąsiadów i tzw obórek czy jakichs chlewni.Wody co prawda jest ze dwa kręgi, ale po wybraniu za kilka godzin tyle samo. Już tak się śmieję w duchu, że jeszcze bedę wodę sprzedawał. Myślę, że córka wybrała ciekawy kierunek. Mnie np jeszcze za komuny ksiądz w pociągu opowiadał, że żyje dzięki konwalii. Piękna pachnąca roślinka , kto by przypuszczał, że taka lecznicza.Kwiatki zalane spirytusem. Pozdrawiam. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Medycyna ludowa | |||
Malawanda, 2011.02.11 o 21:23 | |||
Znaczy się, kwiatuszki - dzwoneczki konwalii zalewasz spirytusem? ( świeżo zebrane, czy muszę przywiędnąć?)Popróbuję i ja, bo rośnie w moim ogródku. Studnia ( żeby wykopać) to u nas w domu gorący temat. Niegdyś była.. Mąż z synem zdecydowali : trzeba wykopać studnię,zaś wykonawstwo - w córki i moich ( delikatnych,acz pracowitych) rączkach. Póki co, kobitki jeszcze na etapie studziennej teorii. Nie spodziewamy się super jakości wody. Jak ta za siedmioma górami... | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Medycyna ludowa | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.02.11 o 21:48 | |||
Maławanda. Już podaję dokładnie. Kwiatki konwali w pełnym rozkwicie, razem z łodyżkami, nie pojedyncze dzwoneczki. Wkładam do butelki ile wejdzie i zalewam spirytusem. Czasami jak serce boli to na szybkiego biorę łyżkę. Jednak i robię tak, do picia przez tydzien, potem przerwa itd. Zalewam herbatke z głogu /reguluje prację serca/ gorącą wodą, jak przestygnie dodaję łyżkę miodu i wyciskam cytrynę. Ta mikstura powinna stać z 10 godzin rano dodaje łyżkę spirytusu z konwaliami. Piję sobie powoli nadczczo. Powoli bo miód jest wchłaniany już w buzi do krwiobiegu / powiedzmy, że żołądek jest "zbędny"/. No i jak widzisz jeszcze piszę, czyli jestem. Zrezygnowałem z mądrości lekarskich. Jeśli chodzi o wode ze studni, to najlepiej popytac sąsiadów, jaka jest woda. Oby nie bagienna. Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Medycyna ludowa | |||
Malawanda, 2011.02.11 o 22:27 | |||
Dzięki za przepis, czy naczynie ( butelka) musi być z ciemnego szkła? Studnia jest planowana w szczególności dla ograniczenia kosztów. Sąsiadom nie powiem, bo mieszkamy w środku miasta :)woda płynie z kranu, twarda, wapienna, bardzo smaczna. Mój ogródek ( trochę jak Zosiowy z Pana Tadeusza)cudem się nadal w mieście trzyma:) | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Medycyna ludowa | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.02.11 o 22:34 | |||
Malawanda. Raczej szkło ciemne. Co widzimy na starych fotkach aptekarskich. Po koniaczku czy winie. A planujesz kopaną, czy bitą studnię. Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Medycyna ludowa | |||
Malawanda, 2011.02.11 o 22:52 | |||
Kopaną, właściwie chcę odkopać starą, dawno ( zaraz po wojnie) zasypaną. Na razie to tylko mało sprecyzowane plany. Wiesz, Zenuś, że teraz w aptekach używają plastikowych butelek? Nie wyrzucajmy pustych szklanych, bo ano sie obejrzymy, jak ich nie będzie. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Medycyna ludowa | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.02.11 o 23:02 | |||
Malawanda. To musisz brać pod uwagę różne znaleziska w studni. Obyś granatów nie wykopała. Moim zdaniem opakowania plastikowe powinny być zakazane. Bo jak widzimy rządzący sobie nie radzą z tym problemem, odpadowym. Powiedzmy wszystkie butelki plastykowe powinny być wycenione na 20 groszy. Ludzie wyzbierają co do jednej. Tylko oni dalej nie wiedzą jak i gdzie to przerobić. Najłatwiej zrobić wysypisko śmieci. Tylko moim zdaniem nie tędy droga do utylizacji. Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Medycyna ludowa | |||
Malawanda, 2011.02.11 o 23:32 | |||
Zenuś, granaty po śmierci mojej mamy w 2009 wyciągnęłam spod jej łóżka i sama zakopałam pod jaśminem:). Jasne, że spodziewam się podziemnych niespodzianek. Dlatego do łopat zaproszę samych swoich. serdeczne pozdrowienia | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2011.02.10 o 22:09 | |||
Krzysiek. Ja dopiero w pierwszym pokoleniu jestem "miastowy". Za dzieciaka (6 - 7 lat) powoziłem pojazdami bo starsi i silniejsi zbierali snopki z pola. Potem, jak byłem większy, miałem przyjemność prowadzać konia jak Tata objeżdżał pomidory w gruncie itp.... Z ziemi się żyje. Inaczej się nie da. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.02.10 o 22:17 | |||
Panowie. Ja o tym pisałem. Kilka tylko słów. Cała "chabanina" jest ostatnio w rękach wrogów, łącznie z handlem. Zobaczcie jak łatwo wprowadzic głód. Już to doświadczenie przeprowadzali żydzi na Polakach za komuny.Tylko ocet ostał się na półkach. Jednak to były czasy że rolnik Polski trzymał wszystkiego po trochę i wyżywił Naród Polski.Obecnie sieje tylko zboże, trzymanie trzody chlewnej nie opłacalne, nawet mleko sprowadzają z niemiec. chcą nas wziąść głodem, zobaczycie. Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2011.02.10 o 22:41 | |||
Nie kracz Zenek... Ale masz rację. Na Ukrainie potrafili zagłodzić 7 mln... | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.02.10 o 22:48 | |||
Jarek Spiritku. wiesz że nie kraczę. A swoich chałatowych ile wymordowali. Goje dla nich to pestka. Trzeba się tego spodziewać. Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Krzysztof J. Wojtas, 2011.02.10 o 22:22 | |||
Zobacz, co napisałem do Zenka; idea sklepu ze zdrową żywnością mnie kręci. Rozważam coraz to nowe pomysły. Niektóre próbuję. Bo np. należałoby samemu (do sklepu też) piec chleb. Ale na zasadzie, że zboże z określonego pola, mielone w młynie z niskoobrotowymi żarnami i najwyżej na tygodniową produkcję chleba. Oczywiście chleb z mąki pełnoziarnistej - ciemny. To będę ćwiczył. Muszę albo obczaić jakiś stary młyn, albo wymyślić jak mielić zboże na własny użytek w domu. Jakieś żarna, albo co. Dwa lata temu zasadziłem rządek (jakieś 20 krzków) cytryńca. To i chleb się dobry przyda, a i kiełbaska dobrze uwędzona... | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.02.10 o 22:28 | |||
Krzysztof. Ostatnio rozmawiałem na ryneczku z kobietą ze wsi. Okazało się, że ona jedyna piecze chleb na wsi. Jak budowali nowy dom przykazała z piecem chlebowym.Jednak pierwszy raz w życiu ktoś odmówił mi chleba. Poprosiłem, aby przywiozła kawałek . Odmówiła. mówi panie taki chleb to kosztuje z piętnaście złotych za kg. Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Adam39, 2011.02.10 o 23:16 | |||
Pochodzę z Warszawy, ale 15 lat temu kupiłem na wsi podwarszawskiej działkę z domkiem i ogrodem, gdzie się przeprowadziłem i tu żyję. W ubiegłym roku nie miałem praktycznie żadnych owoców. Mam niewielki sadzik kilkanaście rożnych drzewek owocowych i nie widziałem w ogóle pszczół w moim ogrodzie. Dotychczas nie zdarzało się żeby wszystkie drzewa nie owocowały, nawet pożeczki nie obrodziły. Chleb od kilku już lat piekę samodzielnie, co prawda nie w piecu chlebowym, tylko w automacie. Razowy i z otrąbkami z mąki kupowanej w niewielkim prywatnym starym młynie blisko Błonia k/Warszawy. Wychodzi bardzo smaczny a jaki wspaniały zapach w domu unosi się podczas pieczenia. Tak że pod tym względem jestem samowystarczalny. Ale prawdziwy piec chlebowy, to jest to. Z uwagi na to, że nie wierzę w jakość kupnego oleju lnianego, obecnie pracuję nad praską i technologią do wyciskania oleju na zimno z nasion lnu, z tym że zima przerwała mi pracę, ale jak się ociepli to myślę że uda mi się dokończyć. Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.02.10 o 23:34 | |||
Adam 39. Masz zupelną rację. Ja czasami siedzę na ryneczku i obserwuję różne rzeczy. Podam ci przykład. W tym roku na moim terenie pszczoły nie siadały na Lipie. Było mokro, zimno, może nie było nektaru. Ja sprzedaję miód zawsze majowy, czerwcowy i lipcowy. A z czego pszczółki przyniosły to ich sprawa. Na rynku jest kilku pszczelarzy i sprzedają miód wielokwiatowy, akacjowy, lipowy i wszystkie inne rodzaje. Dlaczego, bo klijent nie chce miodu lipcowego, tylko lipowy, to masz lipowy. Adam to możesz napisać na priwie gdzie pomieszkujesz. Jak blisko Warszawy to może cię odwiedzę. Też kupiłem hacjendę na wsi i mieszkam. Do Warszawy mam około 130 km. Pozdrawiam. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.02.10 o 22:35 | |||
Krzysztof. Ostatnio "dostałem taki podarek" kilogram kiełbasy wiejskiej 17 zł/kg i 1/2 wina o mocy 70% za 12 zł. Palce lizac.Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Krzysztof J. Wojtas, 2011.02.10 o 22:35 | |||
Kiełbasę znam smak, ale to wino mnie intryguje... | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.02.10 o 22:39 | |||
Krzysztof. To "Wino" podobno z winogron przerobione.Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Krzysztof J. Wojtas, 2011.02.10 o 22:52 | |||
Jestem zainteresowaby prasą do wyciśnięcia tych 70%. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.02.10 o 22:55 | |||
Krzysztof. Prosta prasa robisz wino z winogron i basta. Potem destylacja. Najprostrzy, co nie znaczy, że najlepszy, to dwie miednice. Pozdrawiam. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2011.02.10 o 22:58 | |||
Panowie.. Nielegalny wyrób napojów alkoholowych jest zabroniony. No... :D)))) | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.02.10 o 23:08 | |||
Krzysztof. Dla własnych potrzeb robi się legalnie.Na lekarstwo, kogo stać na spirytus, nawet nie wiem ile kosztuje. Wiem jednak, że to oszustwo. Bo jak można brać za coś powiedzmy, że litr ponad 100 zł, którego koszt produkcji wynosi 2-5 zł. To jest bandytyzm. Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.02.10 o 23:11 | |||
Jarek spiritku. Jeszcze i ty. A kto ci ma prawo zabronić. Piszesz podanie do siebie, a najlepiej do żony, jak wiesz .że zezwoli i lecisz. Zapytaj rodziców jak nas wyzwalała partia czerwona , pierwsze pytanie było. No chadziaj dawaj samogonku. Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2011.02.10 o 23:16 | |||
Wszystko ok... Tylko te podanie żona spali.... | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.02.11 o 00:24 | |||
Jarek. wyrażnie napisałem, że piszesz do żony, jak wiesz że zezwoli. Jak nie to piszesz do siebie i zatwierdzasz. Bo ja wiem o co chodzi z tymi naszymi żonami.Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.02.11 o 00:22 | |||
Farmerze Już śpisz, że nic się nie odzywasz. Jeszcze badylka zimują. Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Christophoros Scholastikos, 2011.02.11 o 19:46 | |||
Panowie! Taka smakowita dyskusja się zawiązała. Pozwólcie, że i ja coś dorzucę. Panowie piwo domowej roboty, palce lizać! W zeszłym roku zadebiutowałem w temacie i 6 warek sporządziłem. To jest coś naprawdę wspaniałego. I oszczędniej, i zdrowiej i znacznie smaczniej. Wszak to co nam sprzedają to nie piwo, a napój piwny na spirytusie (zaprawiany spirytusem). Piwo w Niemcach i w Czechach waży się z zachowaniem niemieckiego prawa czystości piwa z 1516r. i jest to najstarsze obowiązujące prawo dotyczące żywności na świecie (podaję za: ![]() Piwo domowej roboty jest mętne, naturalnie gazowane, o bardzo szerokim bukiecie możliwych smaków. I słabsze bo średnio 4% osiąga, można do obiadu śmiało wypić bez straty dla późniejszej efektywności. Również, co nie jest bez znaczenia, szybko fermentuje (około 7dni) i szybko dojrzewa (3tygodnie-3miesiące). Dla doczytania ![]() Nie mogę się doczekać wiosennego warzenia :). Pozdrawiam chris | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Christophoros Scholastikos, 2011.03.08 o 19:41 | |||
Ależ jestem rozczarowany, że nikt o to piwo nie dopytuje.. W zimie można pić grzane :). Tak jak staropolską zupę piwną. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Piotr Świtecki, 2011.03.08 o 19:47 | |||
Niniejszym pocieszam, że na ostatnim warszawskim ob-ciachu temat przez moment był obecny przy stoliku Polaków.eu.org, niestety wyłącznie w sferze gdybań i marzeń ;-) Ale w przyrodzie nic nie ginie, a już szczególnie dobre koncepcje, tak że kto wie co nas jeszcze tej wiosny czeka... ;-) | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Christophoros Scholastikos, 2011.03.08 o 20:06 | |||
Uff. Wreszcie będę dobrze spał. Trochę się obawiałem, że Panowie tu tylko jedzą :). | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
:-)) | |||
Piotr Świtecki, 2011.03.08 o 20:23 | |||
Z tego, co na ob-ciachu zauważyłem, PANIE dodatkowo PALĄ... ;-( | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: :-)) | |||
Christophoros Scholastikos, 2011.03.08 o 20:30 | |||
Hm, założę też chyba taki stolik we Wrocławiu. No ale Panie to chyba dmuchały w drugą stronę? :). Wolno dziś takie tematy poruszać wogóle? | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: :-)) | |||
Piotr Świtecki, 2011.03.08 o 20:32 | |||
Dziwnie to wyglądało - tłum zsiniałych z zimna palaczy przed wejściem do "galerii handlowej". Wiatr dmuchał, panie nie musiały... Ależ trzeba mieć silną wolę, żeby palić. Podziwiam. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: :-)) | |||
Christophoros Scholastikos, 2011.03.08 o 20:39 | |||
Trening silnej woli się przyda do wyższych celów :). | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
janekk, 2011.02.11 o 21:41 | |||
Panowie, Witam w Kole Gospodarzy Wiejskich do którego może i mnie przyjmiecie (też wypiekam razowy chlebek i lubię zajmować się ogródkiem). Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Krzysztof J. Wojtas, 2011.02.11 o 22:12 | |||
I pomyśleć, że wszystko zaczęło się od "Cepowiska". To jeszcze do tego trzeba będzie wrócić... | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Regulówka | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.02.11 o 22:40 | |||
janekk I zobacz jak nam się pięknie organizuje 'koło gospodyn i gospodarzy wiejskich" - jak pisze Krzysztof - Cepowisko. Nawet wszyscy cos chcą zrobić ze zdrowej żywności. Zapraszamy kolego jak nic. Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
© Polacy.eu.org 2010-2025 | Subskrypcje: | ![]() | ![]() | ↑ do góry ↑ |