słowa kluczowe: zamieszki ukraina manifestacja majdan. | |||
Świat | 2014.01.24 10:11 |
Rozruchy w Niemczech | J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero | ||
Berlin w ogniu. Przewodniczący Komisji Europejskiej rozważa wprowadzenie stanu wyjątkowego na terenie całej Unii. | |||
Z ostatniej chwili. Pod Bramą Brandenburską trwają zamieszki, w których bierze udział ok. 20 tyś demonstrantów. Tłum atakuje oddziały prewencji, broniących dostępu do Reichstagu - siedziby parlamentu niemieckiego. Czarę goryczy przelała decyzja rządu kanclerz Merkel likwidująca mały handel detaliczny w Niemczech. Wg. nowej ustawy minimalna powierzchnia sklepu spożywczego ma od przyszłego roku wynosić 500 m kwadratowych. Spowoduje to zamknięcie ok. 450 tyś małych osiedlowych sklepów, głównie rodzinnych interesów. Uzasadniając tę brzemienną w skutkach decyzję, kanclerz Merkel powołuje sie na uporządkowaną sytuację w handlu detalicznym w Polsce gdzie rząd wybranego już na trzecią kadencję Donalda Tuska wprowadził takie rozwiązania już rok temu. Miało to zapobiec nielegalnym praktykom sprzedaży w osiedlowych sklepikach produktów pochodzących od nielegalnych, lokalnych wytwórców, którzy notorycznie nie przestrzegają niezwykle wysokich norm unijnych w zakresie bezpieczeństwa żywności (używając np. do wędzenia wyrobów przestarzałych i szkodliwych technik rodem ze średniowiecza). Na czele ruchu "Wkurzonych" stanął mieszkajacy od 20 lat w Rosji, znany tenisista Hans Stirlitz. W imieniu demonstrantów domaga się ustąpienia rządu kanclerz Merkel i podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Euroazjatycką. Stanowisko rządu w Berlinie jest twarde i nieugięte. Rząd zbiera już poważne siły policyjne na przedmieściach Berlina. Z pomocą obiecały też przyjść rządy Francji i Włoch, które dysponują zwartymi oddziałami powstałymi po rozwiązaniu korpusów żandarmerii. Wg. prawa unijnego, obowiązującego od 2014 roku oddziały te są upoważnione do interwencji w każdym zakątku Unii gdzie zagrożone jest bezpieczeństwo obywateli i europejskich porządków konstytucyjnych. Wasz korespondent z Berlina - SL ------------------------------------------------------------------------------------ Jak wam podoba się ten scenariusz? Czy jest w ogóle możliwy? Sądzę, że nie. To co jest krytykowane na Ukrainie i spotyka sie ze "świętym" oburzeniem jewropejsko-usraelskich elit nie miałoby prawa zdarzyć sie w "wolnym" świecie. Takie "spontaniczne" wystąpienia pacyfikowane byłyby w zarodku a liderom zdarzałyby sie nieszczęśliwe wypadki. To co obserwujemy obecnie w Kijowie to scenariusz wielokrotnie już ćwiczony w innych państwach - Egipcie, Libii czy obecnie w Syrii. Jakieś samozwańcze grupy rebeliantów (oczywiście bez żadnego wsparcia z zewnątrz) wywołują zamieszki w celu usunięcia konstytucyjnych władz. Wybranych w mniej lub bardziej uczciwych wyborach. Jedyną drogą zmiany rządu powinny być wybory. Unia przykładając rękę do wydarzeń na Ukrainie działa wbrew zasadom demokracji, którą chce podobno szerzyć. O niewątpliwych korzyściach jakie czekałyby Ukrainę w zbliżeniu z Unią pisałem w jednej z poprzednich notek. spiritolibero.neon24.pl/post/104833,czy-ukraina-zrobila-dobry-interes |
1908 odsłon | średnio 4,8 (5 głosów) |
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować | blog autora |
Re: Rozruchy w Niemczech | |||
Jacek, 2014.01.24 o 14:04 | |||
O korzyściach to już wiemy z własnego doświadczenia. Destabilizacja kolejnego kraju w hucpiarski sposób. To się dzieje na naszych oczach. Żelazne cęgi zamykają się nad kolejnym państwem | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Rozruchy w Niemczech | |||
Malawanda, 2014.01.25 o 18:17 | |||
Tak, Spiritku najdroższy, się tam Niemce naparzają :)-) Na pohybel złoczyńcom. Trudno, że nie mamy na to wpływu. Trudne sprawy ,co nie? | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
© Polacy.eu.org 2010-2024 | Subskrypcje: | Atom | RSS | ↑ do góry ↑ |