Emeryt polski z Balcerowiczem, Lewicką, Buzkiem i innymi lobuzkami na Hawajach!!!

Jak barany pasły emerytów przez telewizornię.

Tylko co na to głąby straszące Polaków Białorusią. Domyślam się osobiście, że na Białorusi jest lepiej niż w Polsce we wszystkich dziedzinach życia.

Gdzie te głąby się podziały, już nie kraczą? Czy kraczą nadal? Nie oglądam tych ogłupiaczy, dlatego pytam.

Oto głos internauty;

"~hihihi : No chyba jesteśmy na szarym końcy biorąc pod uwagę wszystkie kraje na Kuli Ziemskiej.
 Nasz rząd jest POtrzebujący musi więc wszystkich okradać!. Przecież musi sobie i swoim zapewnić godziwe życie - przecież premie się im należą. Siedżcie więc cicho okradani i emeryci. Rząd tak kombinuje jeszcze, że do was dopłaca.
 NIE LENIĆ SIĘ I UWAŻNIE PRZECZYTAĆ !!!
 Gdzie są pieniądze ze składek emerytalnych? Trochę dużo czytania, ale to są fakty! Warto czasem myśleć samodzielnie. Rządowe statystyki mówią, że średnia pensja w Polsce to ok. 3600. To znaczy NIE LENIĆ SIĘ -UWAŻNIE PRZECZYTAĆ, że średnie składki emerytalne to 703,08 zł miesięcznie - procent składki emerytalnej do ZUS jest stały, określony ustawowo. Liczba pracujących na koniec II kw. 2011 to 16,163 mln. Możecie te dane sami zweryfikować przeglądając oficjalne strony rządowe, sięgając do oficjalnych statystyk GUS. Miłej zabawy. Ale co z tego wynika?? BARDZO WIELE, a właściwie BARDZO DUŻO. Dużo czego?? PIENIĘDZY, oczywiście. Pomnóżcie urzędową i oficjalną liczbę zatrudnionych i oficjalną i bardzo urzędową średnią składkę emerytalną do ZUS. Powinno Wam wyjść miesięcznie 11 375 519 400 zł, czyli ponad jedenaście miliardów trzysta siedemdziesiąt pięć milionów. To gigantyczne pieniądze, a jest to tylko składka emerytalna. Bawmy się dalej: pomnóżcie to razy 12 miesięcy, a wyjdzie na to, że w skali roku jest to 136 506 232 800 zł. Kończą się Wam okienka w kalkulatorze? Mnie też. Zatem powiem, że jest to słownie ponad 136 miliardów 506 milionów zł w roku. Mamy w Polsce około 5 mln emerytów, dokładnie - w marcu 2011 było ich 4,979 mln. To znowu wg. oficjalnych, rządowych i jedynie słusznych i poprawnych statystyk. Rencistów nie liczę, bo już na pewno nie zmieszczą mi się w kalkulatorze, a poza tym - na nich jest OSOBNA składka!!!. Wychodzi mi zatem na to, że rocznie jest to średnio 27301 zł na emeryta, czyli miesięczna emerytura średnio powinna wynosić 2275,00 zł. Tymczasem średnia emerytura - znowu wg rządowych, oficjalnych i jedynie słusznych i poprawnych statystyk wynosiła w tymże marcu 2011 zaledwie 1721,00 zł. Czyli o 554 mniej niż wynika ze składek wyliczonych na podstawie danych statystycznych rządu RP, GUS, ZUS, KRUS i każdy inny SRUS. Jak policzycie dalej, to wyjdzie Wam NADWYŻKA rzędu 32% w stosunku do wydatków na emerytury (czyli średnio ZUS jest na plusie około 2,5 miliarda zł miesięcznie, czyli 30 miliardów rocznie!!!). Tymczasem, rząd ubolewa, że budżet dopłaca ponoć do emerytur dziesiątki miliardów rocznie. Jesteście zdumieni?? To przeliczcie jeszcze raz. Też liczyłem, bo nie wierzyłem. Wniosek jest taki: ktoś z trójki: GUS, ZUS, Rząd RP łże. ŁŻE W BEZCZELNY SPOSÓB. Gorzej: dopuszczam możliwość, że łże więcej niż jeden, a nawet że łżą wszystkie wymienione instytucje. Taki jest mój wniosek. Ale jest też PYTANIE: co dzieje się z nadwyżką??? I takie są wnioski wynikające z oficjalnych danych statystycznych. Chyba, że Rostowski przesłał sfałszowane dane do GUS, wszak to, używając eufemizmu, mistrz kreatywnej księgowości. Załóżmy jednak, że dane oficjalne są prawdziwe, a więc wnioski zeń wynikające także. Proszę sobie wyobrazić, jaka gigantyczna nadwyżka powstanie przy wydłużeniu czasu pracy potrzebnego do osiągnięcia wieku emerytalnego. Oczywiście, pracy tej i tak nie ma, a bezrobocie zamiast maleć wciąż rośnie, co również potwierdzają dane oficjalne. Na co ma pójść taka nadwyżka?? Na zrzutkę na Greków?? Włochów?? By żyło im się jeszcze lepiej?? Gdzie jest kasa!!! Jeśli tak jak ja, jesteś przeciw kłamstwom rządzących, to proszę skopiuj to na inne fora, aby jak najwięcej osób mogło to przeczytać, zanim zostanie usunięte. Ludzie nie dajcie się oszukiwać"

Już gdzieś te wyliczenia czytałem dawniej. Myślę jednak, że warto podać ludziom trochę więcej prawdy niż robią to aftorytety przez ogłupiacze.

62. Polska (na zdjęciu plac Zamkowy w Warszawie)

 Nasz kraj wyprzedziła nawet Białoruś, która z rankingu zajęła 60 miejsce. Analitycy Global Age Watch zwrócili uwagę, że choć Polska zajmuje stosunkowo wysokie pozycje na świecie, jeżeli chodzi o finansowe zabezpieczenie emerytów, to jednak nie zapewnia godziwej opieki medycznej osobom starszym. Autorów rankingu zaniepokoiły także kwestie poziomu wykształcenia, obecności na rynku pracy i pozycji w społeczeństwie. Warto jednak dodać, że zdaniem ekspertów, Polska ma duży potencjał do poprawy sytuacji swoich najstarszych mieszkańców.

Sytuacja seniorów w Polsce. Kraj dla starszych ludzi?- http://biznes.onet.pl/sytuacja-seniorow-gorzej-niz-na-bialorusi,18550,5580926,15238496,fotoreportaze-detal-galeria#photo15238496

Jak czytamy wyliczenia internauty - gdzieś się podziewa parę groszy. Aż jestem ciekawy - gdzie??? :-))).

Zobaczcie państwo na którym miejscu jest Holandia. Jak słuchamy tych oszołomów to w Holandi mordują staruszków na wszystkich "frontach".

Oczywiście nic nie wiedzą ilu ludzi sobie odbiera życie w Polsce z tego dobrobytu.

Puści się zaraz programik i ogłosi, że już za sto lat będzie znacząca poprawa :-))).

"Ciekawy" jestem ile te durnie odznaczeń, premii podostawali za zmiany - oby ludziom żyło się lepiej :-)))

A może by tak tych zmianowych ustawić na dużym podium na stadionie i r....... . Następny dureń sto razy się zastanowi zanim coś powie w przekaziorach czy zmieni w "prawie".... Żydać się chce a nie pisać.

Pozdrawiam państwa.