słowa kluczowe: 2013, AK, Cypr, EU, Niemcy, Reduta Dobrego Imienia, Unia Europejska, ZDF, antypolonizm, demnstracja, historia, media, szkalowanie Polaków.
Linki, cytaty, nowiny2013.03.28 19:45 19:48

Koniec zniewag - czas działać!

(poleca )

Maciej Świrski - Reduta Dobrego Imienia

 
Jeśli ktoś wierzył, że w świecie współczesnym istnieje porządek, raz na zawsze ustalony i zadekretowany i przyjęty jako pewien consensus zapobiegający kolejnej wojnie – to po wydarzeniach ostatniego tygodnia-dwóch ta wiara musie być mocno nadwyrężona, albo w ogóle upaść.
 

Chodzi oczywiście o dyktat cypryjski, swoiste nowe Monachium, , manewry wokół rosyjskich pieniędzy na Cyprze, zdecydowane wsparcie przez kanclerzynę Merkel wypędzonych i Steinbachowej, emisja filmu w ZDF (drugim kanale niemieckiej telewizji publicznej) reinterpretującego historię II wojny światowej i szkalującego Armię Krajową, wpieranie Polski do eurozony, Obama de facto cofający poparcie dla Izraela….

Wygląda na to, że to co do niedawna było w UE nie do pomyślenia, jak na przykład konfiskata rachunków bankowych albo reorientacja dotychczasowej w miarę przyjaznej polityki Niemiec w stosunku do Polski na nieprzyjazną – teraz stało się całkowicie do pomyślenia.

Bo cóż to tak naprawdę oznacza dla nas, Polaków, którzy znaleźli się pomiędzy Niemcami i Rosją na początku XXI wieku, prawie sto lat po konflikcie, którego efektem było odrodzenie się państwa polskiego?

Niemcy, które przegrały zarówno I jak i II wojnę światową (niektórzy historycy mówią, że była tylko jedna wojna, ale z dwudziestoletnim antraktem) toczyły te wojny w imię zapewnienia sobie dominacji na kontynencie, szczególnie jeśli chodzi o Europę Środkową i Wschodnią.

Teraz, po prawie ćwierćwieczu od zjednoczenia Niemiec widać, że wszystkie cele w jakimi Niemcy wchodzili do II wojny światowej zostały zrealizowane: Niemcy dominują, gospodarka europejska jest ustawiona pod potrzeby Niemiec, waluta euro także powoduje transfer dóbr w kierunku tego państwa, niemiecka dominacja w strukturach europejskich powoduje, że i środki pomocowe kierowane są tam, gdzie jest interes Niemiec.

Sprawa Cypru pokazała, że nie ma świętości – czyli nienaruszalność rachunków bankowych przestaje istnieć, gdy zażyczą sobie tego Niemcy.

W miarę jak Niemcy zaczęli odczuwać swoją siłę, wynikającą z potęgi gospodarki i na nowo zjednoczonego państwa okazało się, że kwestia winy za drugą wojnę światową przestaje być tak oczywista. Pierwszym sygnał tego nowego podejścia, który w Polsce przeszedł prawie nie zauważony, były zorganizowane w 1995 roku obchody 50 rocznicy bombardowania Drezna – dla przypomnienia: samoloty amerykańskie zrównały z ziemią w nocy z 13 na 14 lutego 1945 to miasto, które nie było bronione przez artylerie przeciwlotniczą. Nalot czysto terrorystyczny a nie militarny.

Właśnie podczas tych obchodów po raz pierwszy w sposób otwarty użyto sformułowań o Niemcach jako ofiarach Hitlera. Dla polskich uszu takie stwierdzenia brzmiały zdumiewająco, bo przecież dobrze wiedzieliśmy i wiemy kto jest ofiarą Hitlera: państwa i narody napadnięte przez państwo niemieckie, pod przywództwem kanclerza, którego Niemcy doprowadzili do władzy w demokratycznych wyborach w 1933 roku. Zaledwie 6 lat wystarczyło, żeby Niemcy z pełnym entuzjazmem pomaszerowali na nową wojnę. A trzeba pamiętać, że koszty tej wojny w większości zostały przerzucone na narody okupowane, rabunek ich dóbr trwał do końca, włączając to pracę niewolników.

W ciągu minionych 25 lat potęga Niemiec stale rosła – zarówno ta gospodarcza, jak i ta symboliczna. Nie można być supermocarstwem gospodarczym i militarnym mając za plecami wspomnienia hańby zbrodni II wojny światowej. I dlatego niemiecka polityka historyczna została przeorientowana, co widać szczególnie w ostatnich kilku latach. Ale skoro Niemcy są ofiarami Nazistów, a Żydów jednak ktoś wymordował, potrzebni są sprawcy – i tu właśnie jest przyczyna dla której „pomyłkowe” użycie sformułowań „polskie obozy koncentracyjne” jest tak częste.

Polityka reorientowania historii jest długofalowa i przemyślana, można powiedzieć – zorkiestrowana. Dozowana jest odpowiednia dawka siły, przy równoczesnych uspokajających gestach i pokojowej retoryce.

A więc – zdecydowane poparcie dla przedsięwzięcia pani Steinbach, a z drugiej nagrody dla premiera Tuska. Chociaż ostatnie posunięcia wskazują, że – jak mówi mój znajomy – Merkel postanowiła przestać się patyczkować i zaczęła traktować Polaków „po smoleńsku”. A wszystko to należy widzieć w szerszym, globalnym kontekście politycznym: wycofywanie się USA z Europy, jeszcze nie militarne, ale na pewno już polityczne. A ponieważ natura nie znosi próżni, to do opróżniającego się miejsca już widać dwóch pretendentów – Rosję i Niemcy. Niemcy, które były do niedawna w kagańcu powojennej okupacji, która przerodziła się w stacjonowanie wojsk sojuszniczych. Rosja, która pod obecnymi rządami chce odbudować swoją mocarstwowość.

I tym należy tłumaczyć ten kryzys cypryjski – Niemcy pokazali, kto tu rządzi. Skonfiskowane na Cyprze rosyjskie pieniądze są kolejnym „widomym znakiem” potęgi niemieckiej.

Jak widać, Europa znowu zaczyna mieć z Niemcami kłopot. I to już nie dlatego, że Niemcy chcą osiągnąć pozycję dominującą, ale dlatego, że już ją osiągnęły. Jak już tyle razy, jeszcze raz powtarzam: historia wcale się nie skończyła. Historia przyspiesza.

Pytanie, czy w Al. Szucha coś wiedzą na ten temat.

+++

6 kwietnia br. o godzinie 12 Reduta Dobrego Imienia/Polsh League Against Defamation organizuje zgromadzenie publiczne przed siedzibą korespondenta telewizji ZDF w Warszawie, przy ul. Jarosława Dąbrowskiego 58 w celu zaprotestowania przeciwko emisji oszczerczego filmu “Nasze matki, nasi ojcowie” i znieważaniu pamięci żołnierzy Armii Krajowej przez telewizje ZDF. Zażądamy przeprosin ze strony tej telewizji na ręce Światowego Związku Żołnierzy AK.

Jako organizator zapraszam wszystkich, którym jest droga pamięć naszych ojców i dziadów, żołnierzy Armii Krajowej. Zapraszam wszystkich, którzy przeciwstawiają się oszczerstwom i zniewagom, które dotykają Polskę i Polaków. Nie było „polskich obozów śmierci” – były niemieckie obozy śmierci, zbudowane na terenie okupowanej przez Niemców Polski, utworzone i kierowane przez Niemców, w imieniu państwa i narodu niemieckiego. Obozy, w których ginęli obywatele Rzeczpospolitej Polskiej – Polacy, Żydzi, Białorusini, Ukraińcy, Cyganie.

 
 
Źródło: reduta-dobrego-imienia.pl 

3005 odsłon średnio 4,7 (3 głosy)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować    blog autora
Re: Koniec zniewag - czas działać! 
w.red, 2013.03.28 o 21:06
"Ależ..Nic się nie stało, nic się nie stało).." Wątpię jednak czy dziś postawa będzie podobna jak w '39. jeśli już o będzie podobna do Francuskiej :( Nasi "ulubieńcy" po raz kolejny będą w tym ogrywać tę samą rolę. Natomiast my zapełnimy Oświęcim i inne ciekawe miejsca. Zamiast dr Mengele pojawi się inny (taki sam "naukowiec"). Tylko dziś nikt nie broni naszych granic, bo ... i po co.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Koniec zniewag - czas działać! 
Adam39, 2013.03.28 o 22:15
Całkowicie zgadzam się z mottem!
Problemem jest z kim i jak?
Tym nie mniej, uważam tę inicjatywę za bardzo cenną i wartą poparcia.
Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Koniec zniewag - czas działać! 
MatiRani, 2013.03.29 o 03:21
Gdyby nie pelne poparcie finansowe i logistyczne dla Hitlera, od 1928 roku do konca wojny, ze strony USA i GB to moze i bylby ktos sklonny do uwierzenia, ze drang nach osten byl pomyslem niemieckim w XX wieku.
Niestety, polaczone sily bankierów z The City i ich pomocników z Wall Street wywolaly obie wojny oraz setki innych, o których juz zupelnie ludzkosc zapomniala.( Turcja, Armenia, Indie, Pakistan, Haiti, Kongo, Persja, Palestyna, Egipt - miliony zabitych w imie Mamona-mamony )
Czyli to zdnie: < Niemcy, które przegrały zarówno I jak i II wojnę światową (niektórzy historycy mówią, że była tylko jedna wojna, ale z dwudziestoletnim antraktem) toczyły te wojny w imię zapewnienia sobie dominacji na kontynencie, szczególnie jeśli chodzi o Europę Środkową i Wschodnią....>
jest tylko pólprawda, czyli zmylka, ukrywaniem prawdy. Wystarczy chocby sobie przypomniec 3/4 prawdy z dziela Kosseckiego o cybernetycznej historii konfliktów na Swiecie aby juz patrzec krzywo na takie splaszczenie zródel konfliktów - pomija role Anglii...

Niemcy narzucaja swoja polityke Europie.. jacy "Niemcy" ?? Unsere Madchen Makrelen??? Nah... to dorodna dziewczynka na posylki Kohla? Kohl? eh... tam. Moze Bundesknesejm? HAHAHA! Jak tenza zapytal Bundesbanku ile ma zlota i gdzie je trzyma, to jak Bernanke w USrAelu, tylko sie poblazliwie pofatygowali z lakoniczym: meine gesheft, nicht zeine ( ?--nie upieram sie przy sformulowaniu )
Wiec Bundesbank rzadzi... no to popatrzmy kto jest wlascicielem Bundesbanku... ktos wie?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Koniec zniewag - czas działać! 
w.red, 2013.03.29 o 03:31
Jak napisałem wyżej: ".. Nasi "ulubieńcy" po raz kolejny będą w tym ogrywać tę samą rolę. Natomiast my zapełnimy Oświęcim i inne ciekawe miejsca.."
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
linki, cytaty, nowiny
najwyżej  oceniane
zeszyty tematyczne
najbardziej kontrowersyjne artykuły
najnowsze komentarze

© Polacy.eu.org 2010-2024   Subskrypcje:    Atom   RSS  ↑ do góry ↑