Jutro Marsz Niepodległości narodowców będzie z pewnością wielokroć bardziej liczny niż marsz Komorowskiego, Palikota i wszystkich innych kolorowych pederastów razem wziętych. Przykryjemy ich czapkami, czy tam jakimiś moherowymi beretami. Może się obronią paląc jakiś wóz transmisyjny wiodącej telewizji, albo może ich obalimy filmując i ujawniając wszystkich policyjnych prowokatorów, którzy wóz spalą. Ale jak już wygramy, jak już wszystkich prowokatorów sfilmujemy i udostępnimy na YouTube, to co potem zrobimy z tym zwycięstwem?
Całość: gps65.nowyekran.pl |