słowa kluczowe: Readers Digest, gra, oszustwo.
Polska2010.12.28 10:56

Readers Digest

 

Jeszcze jedni do robienia Polaków w bambuko

 
Jeszcze jedni dobroczyncy !!!. Tylko zagraj a my wciśniemy ci książkę. Upierdliwość straszna w dojściu do złotego cielca.
 
Czasami coś człowiekowi odbije i zareaguje na natarczywą reklamę - propagandę.O grach i wygranych milionach napisano już wiele. W szczególności o robieniu ludzi w konia. Oto jeden z takich natarczywców.

GWARANCJA WYPŁATY NAGRÓD


FINAŁ CORAZ BLIŻEJ. AKTYWUJ SWÓJ KOD DOSTĘPU!

Szanowny Panie,

kilka dni temu przesłaliśmy Panu oficjalny kod dostępu, dający Panu szansę wygrania atrakcyjnych nagród. Ponieważ pod nazwiskiem Zenon Jaszczuk nie odnotowaliśmy aktywacji, postanowiliśmy przyznać Panu jeszcze jedną, ostatnią już szansę, aby to uczynić.


FINAŁ CORAZ BLIŻEJ. AKTYWUJ SWÓJ KOD DOSTĘPU!


Proszę dłużej nie zwlekać i już teraz kliknąć tu. Z poważaniem

Marta Kurowska
Sekretarz Komisji ds. Loterii

Takich listów na pocztę przychodzi bardzo wiele.Do zmęczenia materiału.Oczywiście i "tony" papierów w listach bezpośrednio do domu.To wszystko za sprawą kliknięcia na jakiś latający kod - abyś "wygrał milion".
Oczywiście nie chodzi o wygranie miliona, tylko o wciśnięcie ci książki wszelkimi sposobami. Ponieważ trochę czytam dobrych książek to wiem jak ciężko ich zdobyć w księgarniach.Natomiast makulatura zapełnia całe regały księgarskie.W tym wypadku chodzi o wciśnięcie książki raczej tej z makulatury i to drogiej książki. Z tego biznesu musi zostać złoty cielec dla kosmitów. Jeśli było by inaczej sama by się sprzedała w księgarniach.Jak już wspomniałem nacisnąłem kod. W zalewie papierów które po przeczytaniu idą do kosza.Pewnego razu przychodzi tzw paszport z makulaturą i dwoma nalepkami ; tak i druga , nie.Więc wiedząc co się szykuje i chcąc uniknąć "zdobycia" tej drogiej książki naklejam - nie. I oczywiście odsyłam. Tym samym rezygnuję z książki, samochodów, drugiej wygranej, niespodzianek itd. Gram tylko o gł. wygraną.Okazuje się że nie. Ich nie interesuje człowiek świadomy który chce miliona bez książki.Leci emeil za emeliem - nie rezygnuj z takich pieniędzy samochodów itd. Przysyłają ci "kit" w kilku odsłonach.Chcesz wygrać milion przyciśnij tak i dalej.Na następnej stronie te samochody, przyciskasz który chcesz na tak i dalej.Gdzie jest pułapka - a no tutaj, ponieważ nie ma obcji , przyciśnij, nie.Mając to na uwadze od początku, pomyślałem, nie dam się wam zrobić w konia. Wyłączam cały ten cyrk x em. Jednak oni też takie ruchy przywidzieli i wyświetla ci się dodatkowa informacja. Jak to rezygnujesz z miliona. Nie ja z miliona nie rezygnuję, tylko z oszustwa z tą książką. Wiec naciskam , nie. Tym sposobem wracasz na poprzednią "zagadke" z samochodami. Sytuacja bez wyjścia - wiadomo pułapka. Wyłączam przyciskiem cały komputer- tylko tym sposobem możesz wyjść z tej pułapki.Jednak oni nie odpuszczają, dostajesz to samo za chwile i tak codziennie.Pewnego razu naciskam na wybrany samochód i oczywiście przyciskając tak jesteś na następnej stronie. A tam następne bzdety do przyciśkania bez obcji, nie. Rezygnuję z dojścia do końca tej hucpy, ponownie wyłączając cały komputer.Nic nie szkodzi, dostaje emelia, że dziękują za zainteresowanie książką i już wysyłają. Odpisałem jako emeil zwrotny, że książki nie zamawiałem. Wiedząc z kim "gram" i znając ich odporność na to co ja piszę [ zapewne i setki, tysiące innych internautów] pomyślałem, książki nie przyjmę od listonosza.Jednak kto zna słowo hucpa to wie , że oni przekręty mają opracowane do "perfekcji" [w " " bo to z kulturą, naszą Polską kulturą nie ma nic wspólnego].
Za kilka dni sąsiadka spotyka mnie na bazarku. Panie Zenku proszę przyjść do nas, jest jakaś przesyłka. Ponieważ ja raczej nic nie zamawiam to wysłalem żonę. Ona często coś tam sobie zamawia i przywożą to kurierzy.Zawsze jednak do domu, a dlaczego tym razem do sąsiada. Przynośi oczywiście książkę zapakowaną do mnie. Za kilka dni pytam sąsiadki, skąd u nich ta przesyłka się wzięła. Mówi że mężowi ktoś dał w pracy, nawet nie wiem gdzie pracuje, nie wypadało pytać. To takie hucpy się wyprawia. Oczywiście do paczki doklejona koperta z rachunkiem za książkę. Są jednak tak "dobrotliwi" że podzielili nawet na cztery raty. Widocznie znają nasz dobrobyt, budowany nam przez ich braci, a oni już polują tylko na resztki.Po Nowym Roku wybieram sie na pocztę , aby toto odesłać, paczki nie naruszyłem. Zobaczymy co będzie dalej. Pozdrawiam 
 
Hieny w akcji 

4975 odsłon średnio 5 (2 głosy)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować    blog autora
Re: Readers Digest 
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2010.12.28 o 12:26
Książki nie chcesz???
A jak to jakaś wartościowa pozycja i nie wiesz co tracisz...
Zastanów się jeszcze :D))))))))
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Readers Digest 
Zenon Jaszczuk, 2010.12.28 o 13:16
Spirito.
Tytuł zachęcający. Coś 1001 porad zdrowotnych. Jak widzisz to dobra książka dla chorych, a ja jestem zdrowy jak byk przed dorżnięciem.Korzystam z doświadczeń tych magików rzadzących w Polsce.Byłem na rencie , choroba serca. Podnieśli poprzeczkę w przepisach i tym sposobem już mnie wyleczyli z renty.Dlatego jak mi coś dolega, podnoszę sobie sam poprzeczkę i jestem zdrowy- sprytne. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Readers Digest 
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2010.12.28 o 13:21
Jaja sobie robię :)
ja wiem jakie oni śmieci przysyłają.
Teściowa jak w to wdepnęła to się wyplątać nie mogła. Prawie o sąd się otarło i się w końcu przestraszyli.

A z renta to nie wiesz jak się robi? Głowa pod pachę i na komisję.
Ale i wtedy nic pewnego...
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Readers Digest 
Zenon Jaszczuk, 2010.12.28 o 13:26
Spirito
Głowę wolę mieć na karku. jeszcze by wystawili zlecenie na jej przyszycie. A przy okazji obcięli by mi nogi, ot tak przez pomyłkę. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Readers Digest 
Zenon Jaszczuk, 2010.12.28 o 13:21
Spirito.
Opisałem tą sytuację, bo domyślam się, że w Polsce jest miliony takich milionerów jak ja. Tym bardziej , że w Święta nie mogłem uniknąc oglądania TV. A tam widziałem jak [chyba Kamele] zachęcają do wygrania następnego miliona. Pozostawiłem go innym bo po co mi tyle milionów, niech inni też wygrają. Może ktoś z państwa opowie nam własne przejścia w gry o milion. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Readers Digest 
w.red, 2010.12.28 o 13:46
Cóż tu rzec... smutna prawda jest taka od lat że prawo przestało zabezpieczać interesy zwykłych ludzi. I stanowi wdzięczną materię dla ekwilibrystów wszelkiej maści i autoramentu.
Ale żeby tylko prawo. Dość spojrzeć na "wiodące portale" które trudno posądzać o ubóstwo, gdzie królują agresywne w swej formie przekazu reklamy. O dobrym smaku czy poszanowaniu odwiedzającego takie miejsce "usera" nie wspomnę.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Readers Digest 
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2010.12.28 o 14:00
Tutaj nam to nie grozi i tak ma być.
W związku z tym jednak obawiam się o przedsięwzięcie Łazarza...
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Readers Digest 
Zenon Jaszczuk, 2010.12.28 o 14:08
W red.
Kiedyś jeszcze czytałem Onet, zamiast oglądać wiadomości. Obecnie i onetu nie idzie czytać, przez te cholerne reklamy wciskane ci prosto w oczy.Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Zenon 
w.red, 2010.12.28 o 14:43
Ano, kurczy nam się suwerenne terytorium i spychani jesteśmy na margines.
Można by się pocieszać że pozostały nam jeszcze listy, gdyby nie to że i pocztę zamierzają "uszczęśliwić" prywatyzacją. Jednak mimo wszystko jakoś sobie poradzimy i będziemy trzymać dumnie wyprostowany środkowy palec ;)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Readers Digest 
janekk, 2010.12.28 o 21:30
takie numery to i przed wojną były znane.
Przychodzi żyd z mięsem a moja babcia mówi: żydzie nie chcę twojego mięsa,
I co na to żyd? Wrzucił mięso przez okno a za parę dni przyszedł po pieniądze.
Umielibyście tak handlować?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Readers Digest 
Zenon Jaszczuk, 2010.12.28 o 22:07
janekk. Witaj.
Najgorsze w tym wszystkim, że nikt nic nie robi z tą stonką. To jest przerażające. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Readers Digest 
Zenon Jaszczuk, 2011.01.03 o 10:31
To jest informacja dla kogoś rozumnego w waszej firmie. Ja odpowiedziałem jednoznacznie, wysyłając "paszport" ze znaczkiem - Nie.
Przesłanie "mi" książki to jakieś zabiegi manipulacyjno - komputerowe. Gdy by przesyłka przyszła do mnie do domu, to bym jej nie przyjął. Tutaj nastąpiły jednak dalsze manipulacje. Ktoś dał tą przesyłkę jakiemuś dalszemu sąsiadowi w pracy. Ten poinformował nas, że jest jakaś przesyłka do nas. Więc żona poszła i przyniosła. Dlatego jestem zmuszony ją państwu odesłać, nie potrzebnie jeszcze płacąc poczcie za zwrot. Domyślam się, że to was za bardzo nie interesuje, jednak tak się nie robi. W tak zwanej Polsce lokalnej obowiązują nadal jasne i uczciwe zachowania. Jnstytucje wszelkiej maści, mam nadzieję, że tylko chwilowo nie przestrzegają tych dobrych obyczajów. Pozdrawiam.
Tyle napisałem i jadę na pocztę z tym zwrotem. Zobaczymy co będzie dalej.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Readers Digest 
Zenon Jaszczuk, 2011.01.27 o 15:42
"Myślałem", że w tej firmie są rozumni ludzie jak zobaczą zwrot książki z listem jak napisałem w/w wyjaśniającym, to zakończą sprawę.Okazuje się , że nie. Właśnie dzisiaj dostałem list z rachunkiem - upomnieniem. Dowiaduję się z niego, że mam trzy dni i gotowy przekaz na wpłacenie pieniędzy. To już chyba nie bałagan w tej firmie tylko burdel. Wysłałem ponownie wyjaśnienie. Jak państwo myślicie, co będzie dalej. Bo po tym widzę, że to jeszcze nie koniec hucpy. Pozdrawiam czytających.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Readers Digest 
janekk, 2011.01.27 o 17:27
Zenon, nie zgub dowodu nadania paczki po jak ci potem naliczą procenta to do końca życia się nie wypłacisz. Swoją drogą ale się dałeś podejść szmondkom.:))
Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Readers Digest 
Zenon Jaszczuk, 2011.01.27 o 18:19
janek-Christo
Już mi na poczcie mówiła ta babka od paczek, aby trzymac rachunek, bo oni cuda wyprawiają. Dlatego trzymam. A co ciekawe, ja nigdzie nie podpisywałem odbioru paczki. Bo j/w dali nie znajomemu mi sąsiadowi w pracy. Wiem właśnie ze słyszenia o tych śmądakach, dlatego napisałem ten art. Będę śledził do końca i zapisywał. Dzisiaj wysłałem do nich emeila który był podany na rachunku -upomnieniu. Masz rację, że dałem się częściowo uwięzić. Ciekawe po jakim czasie do nich dociera prawda i czy wogle dociera.Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Readers Digest 
Christophoros Scholastikos, 2011.01.27 o 18:05
Do nas przychodzi korespondencja, z ofertą książek skierowaną do krewnego, wcześniej zamieszkałego pod tym adresem. On nie żyje już od 4 lat, o czym dwukrotnie byli zawiadamiani przez telefon. Niestety rocznej przerwie, kilka dni temu zawitała następna przesyłka. Tym razem chyba trzeba będzie wysłać pismo i sądem postraszyć. Widać, że kusi ich posiadany adres i pomimo wiedzy o śmierci wcześniejszego klienta liczą, że ktoś się połakomi na jakąś książkę. Szacunek do zmarłego nie odgrywa roli.
Pozdrawiam serdecznie
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Readers Digest 
Zenon Jaszczuk, 2011.01.27 o 18:33
Christo
To skrzywienie ma więcej firm. Sprzedałem jeden dom, to za światło rachunki przychodziły ze dwa lata do nowych właścicieli z mojego drugiego domu. Tylko dlatego, że mieszkałem w tym pierwszym, a rachunki płaciłem za dwa. Że też cholera tym biurokratom tak ciężko pojąć proste sprawy.A ilu nieboszczyków chodzi na głosowania !!! Ciężką masz ksywkę, dlatego sory za skróty. Grekiem jesteś, jeśli nie tajemnica. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Readers Digest 
Christophoros Scholastikos, 2011.02.08 o 18:06
Przepraszam Zenonie, że tak późno. Nie jestem grekiem, ale udaję greka :).
chris albo i cris będzie jeszcze krócej
pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Readers Digest 
Zenon Jaszczuk, 2011.02.08 o 19:54
Chris.
Witaj. W dzisiajszych czasach udawanie greka jest zapewne często przydatne. A nawet udawanie, to z czasem coś z tego w człowieku zostaje. Oby w sensie pozytywnym. Pozdrawiam, powodzenia.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
linki, cytaty, nowiny
najwyżej  oceniane
zeszyty tematyczne
najbardziej kontrowersyjne artykuły
najnowsze komentarze

© Polacy.eu.org 2010-2024   Subskrypcje:    Atom   RSS  ↑ do góry ↑