| słowa kluczowe: Katyń, Krakowskie Przedmieście, Krzyż Smoleński, Małkowski, Smoleńsk, Stanisław Małkowski, in vitro, krzyż, ksiądz, ksiądz Stanisław Małkowski. | |||
| Linki, cytaty, nowiny | 2010.12.25 20:42 21:37 | ||
Dramat ewangeliczny trwa | (poleca Piotr Świtecki) | ||
| Z księdzem Stanisławem Małkowskim rozmawiają Tomasz Sommer i Rafał Pazio. | |||
| Całość: www.bibula.com/?p=29665 | |||
| 3025 odsłon | średnio 5 (3 głosy)  |
| zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować | blog autora |
| Dramat ewangeliczny trwa | |||
| Piotr Świtecki, 2010.12.25 o 21:18 | |||
| Polecam ten wywiad - warto poświęcić parę minut. Konkretny, jednoznaczny, jasny głos i, jak podejrzewam, bliski aktualnie odwiedzającej Polacy.eu.org grupie osób. | |||
| zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć | |||
| Re: Dramat ewangeliczny trwa | |||
| w.red, 2010.12.26 o 11:45 | |||
| Wczoraj przeczytałem i ...potwierdza to moje spostrzeżenie. Ratunek dla Polski jest w rękach zwykłych ludzi i takich samych kapłanów.Podobnie też jak dla KK. W obu przypadkach decydenci (KK i państwa) działają na szkodę tych instytucji, oraz swoich wiernych i obywateli.Nie jestem księdzem, ani niewolnikiem i nie obowiązuje mnie "posłuszeństwo" wobec jednej czy drugiej "elyty". I w sytuacji jaka jest obecnie by być w zgodzie z własnym sumieniem nie mam najmniejszych wątpliwości. Że trzeba nam użyć wszelkich dostępnych środków by owe "elyty" skutecznie odesłać w niebyt.Warunkuje to bowiem sensowność jakichkolwiek działań zmierzających do naprawy i państwa i KK. Rozumiem wstrzemięźliwość wypowiadającego się księdza i jego stanowisko wobec ludzi którzy sprzeniewierzyli się deklarowanym zasadom i ideom (choć mieli za zadanie je chronić, bronić i rozwijać). W tym miejscu jednak uważam że jakiekolwiek zrozumienie dla nich i pobłażliwość nie może mieć miejsca. Najprostszym i najefektywniejszym sposobem byłoby umieszczenie ich na wspólnej łodzi i spławienie z nurtem Wisły do morza. Jednak zważywszy na to że bez walki nigdy nie opuszczą zajmowanych stanowisk z uwagi na korzyści jakie im one dają. Należy posiadaną przez nich władzę odebrać im siłą. Nie tyle nawet fizyczną, co zdeterminowanej woli ludzi wyrażoną zajęciem odpowiedniego stanowiska na płaszczyźnie społecznej i politycznej. Czy to przez odpowiednie wybory, czy też przez ich ostentacyjne zignorowanie wyrażające się w odwróceniu do nich plecami (w najdeliktniejszej formie). Przede wszystkim jednak trzeba zadać kłam twierdzeniu że nie istnieje i nie powinna istnieć współzależność pomiędzy nimi (choć może bardziej trafniej byłoby to ująć jako symbiozę współistnienia na tym samym terenie). Bo trudno nie zauważyć że w naszym kraju od wieków siła jednej z tych instytucji warunkuje siłę i znaczenie drugiej. I tylko to powiązanie jest w stanie zagwarantować prawa oraz możliwości rozwoju naszego społeczeństwa. Zatem, żegnajcie Pieronko- Nyczo- Disneyowskie Kaczory wspomagane Sorosową kasą i masońskim blichtrem! Najwyższy czas zadbać o wymiecenie wszystkich brudów z tego kraju. Czego sobie i nam wszystkim w nadchodzącym Nowym Roku życzę ;) | |||
| zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć | |||
| Re: Dramat ewangeliczny trwa | |||
| Zenon Jaszczuk, 2010.12.26 o 15:59 | |||
| W.red, Mufti. Przeczytałem ten tekst jeszcze na bibula.com, przed wklejeniem na nasz portal. Jak zwykle do komenta W.reda nic dodać, nic ująć. Miałem okazję widzieć kś. Małkowskiego osobiście na przestrzeni roku. W związku z pogrzebami moich bliskich na cmentarzu w Warszawie. Poznałem od razu księdza z dawnych lat. Skromny człowiek do bólu. Można by powiedzieć, prawdziwy ksiądz w dzisiejszych czasach, unikat. Takich w TV nie zobaczymy, on tam z prawdą nie pasuje, jest nie modny, jest zauczciwy. Jak już pisałem nie raz, jak czytam wypowiedzi księży patriotów , to zawsze się zastanawiam, czy oni mają cokolwiek wspólnego z Bogiem. To są raczej "komuniści" TW obsadzeni w syminariach jeszcze przez Wolińską. A od takich jak oni prawdy nie usłyszysz. Oni jednak traktują nas jak stado baranów i myślą, że tego oszustwa ludzie nie widzą, nie wyczuwają. A może nie myślą, wiedzą, że tak jest. Agenci jednak muszą robić swoje. Najlepiej obrazuje to zdjęcie ;Kowalczyk, Wałęsa, Kwaśniewski, Komorowski ...., ochyda. Pozdrawiam serdecznie. | |||
| zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć | |||
| Re: Dramat ewangeliczny trwa | |||
| Zenon Jaszczuk, 2010.12.26 o 16:37 | |||
| Jak by na potwierdzenie naszych słów.Za bibula.com Szokujący wywiad nowego kardynała – Tomasz Terlikowski Aktualizacja: 2010-12-26 9:54 am Kościół nie będzie wpływał na sumienia polityków, a odpowiedzialnością za życie jest zgoda na to, by w zgodzie z polskim prawem mordowano 500 dzieci rocznie. Tak szokujące tezy stawia w wywiadzie dla portalu Onet.pl kard. Kazimierz Nycz. Ten wywiad jest szokujący. Trudno zrozumieć, jak kardynał, czyli ktoś powołany do obrony nauczania Kościoła i papieża aż do przelania krwi może mówić takie rzeczy. A pikanterii sprawie dodaje fakt, że wywiad ten ukazuje się w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, gdy od hierarchów oczekiwać możnaby pouczenia wiernych, a nie rozmydlania jasnego nauczania Kościoła. Pytany o propozycje, by całkowicie zakazać mordowania nienarodzonych w Polsce kardynał Nycz odpowiada, że są one nieodpowiedzialne. – Kompromis, który został zawarty, nie jest idealny z punktu widzenia nauki Kościoła. Dyskusja, która toczyła się 15-20 lat temu była bardzo trudna, ale owocna. Uczestniczył w niej też papież Jan Paweł II, nie zapominajmy o tym. Każdy kto odpowiedzialnie patrzy na tak ważne dziedziny dotyczące godności człowieka, jak prawo do życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci, nie powinien chcieć naruszenia tej zasady, która została opracowana i zapisana prawnie przed prawie 20 laty – podkreśla kardynał. Tłumacząc ten dyplomatyczny język na normalny, oznacza to tyle, że nie powinniśmy chcieć zmiany prawa, zgodnie, z którym, co roku ginie w Polsce 500 osób. Trudno zgodzić się z tezą, że walka o to, by w Polsce nie funkcjonowało bezprawie pod nazwą prawa (bo trudno inaczej określić prawo pozwalające na zabijanie) jest nieodpowiedzialnością. Trudno też takie słowa zaakceptować z ust kardynała Świętego Kościoła Rzymskiego. Trudno, bowiem oznaczają one, że dla księdza kardynała 500 zabitych osób to nie problem, większym problemem jest “zachowanie kompromisu”. Ale to niestety nie koniec szokujących (z punktu widzenia wiary) wypowiedzi kardynała Nycza. Otóz w dalszej części wywiadu hierarcha oznajmia, że ” Kościół nie będzie wpływał na sumienia polityków i nie będzie mówił, jak mają postąpić”… Dalej wprawdzie przypomina nauczanie Kościoła, ale ta wypowiedź jest już absolutnie nieprawdziwa. Otóż Kościół ma obowiązek – powierzony mu przez Pana – wpływania na sumienia, formowania ich. Rezygnacja z tego fundamentalnego zadania oznacza w istocie rezygnacje z bycia Kościołem, a w przypadku Pasterza Kościoła oznacza rezygnację z w łasnego powołania. A kiedy sól traci smak, biada jej… Mam nadzieję, że kardynał tylko nieszczęśliwie się wypowiedział, że ktoś nie dopilnował autoryzacji. Ale dwie tak szokujące i nieprawdziwe z punktu widzenia nauczania Kościoła, czy choćby walki o obronę zycia, to jednak zdecydowanie za dużo… Mam nadzieję, że rzecznik prasowy kurii warszawskiej szybko sprostuje te zadziwiające wypowiedzi. I wyjaśni, co kardynał miał na myśli. Nie chce mi się bowiem wierzyć, by także w Polsce pojawili się biskupi kwestionujący jasne stanowisko Kościoła w sprawie obrony życia i misji Kościoła. Tomasz P. Terlikowski Za: Fronda.pl (" Terlikowski: Szokujący wywiad nowego kardynała") | |||
| zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć | |||
| Re: Dramat ewangeliczny trwa | |||
| Skorpion48, 2010.12.29 o 18:59 | |||
| Czyżby zostało tylko dwóch księzy związanych z Ojczyzną? Ks.Małkowski i Ks.Issakowicz-Zalewski. | |||
| zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć | |||
| © Polacy.eu.org 2010-2024 | Subskrypcje: |  Atom | RSS | ↑ do góry ↑ |
