słowa kluczowe: Polacy, Polska, Sikorski, UE, ekonomia, internauci, kryzys, zielona wyspa.
Humor, satyra2012.04.08 22:10 22:43

Sikorski: my, Polacy, nie doceniamy naszych własnych sukcesów ostatniego 20-lecia

 

Dzień z życia Polaka

 
Jeszcze jutro Święta dlatego Sikorskim zwany robi z nas sobie jaja. I to w jakim stylu; My Polacy.......Nu. Zobaczmy.
 

Nie będę od siebie nic dodawał, aby koledzie nie psuć Świąt. I tak łamię zasady, że nie piszę tego w linkach, cytatach. Proszę o wybaczenie. Co na samochwalstwo wrogowie Polski i Polaków nam serwują na Święta. A no cuda,cuda ogłaszaja -

- My, Polacy, nie doceniamy naszych własnych sukcesów ostatniego 20-lecia - ocenia w rozmowie z "Tygodnikiem Powszechnym" minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. - Jeśli ktoś ma wątpliwości, czy Polska rzeczywiście jest zieloną wyspą i czy zarządzanie kryzysem przez nas było skuteczne, niech spojrzy na to, jak Polska przeszła poprzedni światowy kryzys. W 1935 r. nasz PKB wyniósł połowę tego, który mieliśmy w 1929 r. Proszę sobie wyobrazić, co by się dzisiaj działo w naszym kraju, gdybyśmy kryzys przeszli nawet nie tak jak II Rzeczpospolita, ale tak jak dzisiejsza Łotwa, gdzie spadek PKB wyniósł 20 proc – przekonuje, dodając, że Polska jest największym beneficjentem netto w całej Unii- całość - http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sikorski-my-polacy-nie-doceniamy-naszych-wlasnych-,1,5092951,wiadomosc.html

A co na to Polacy, internauci - Dzień z życia Polaka -

- Spójrzmy więc, cóż robi nasz rodak?
„Wstaje rano, włącza japońskie radyjko, zakłada amerykańskie spodnie, wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki, po czym z holenderskiej lodówki wyciąga niemieckie piwo. Siada przed koreańskim komputerem i w… amerykańskim banku zleca przelewy za internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiada do czeskiego samochodu i jedzie do francuskiego hipermarketu na zakupy. Po uzupełnieniu żarcia w hiszpańskie owoce, belgijski ser i greckie wino wraca do domu. Gotuje obiad na rosyjskim gazie. Na koniec siada na włoskiej kanapie i… szuka pracy w polskiej gazecie – znowu nie ma! Zastanawia się, dlaczego w Polsce nie ma pracy???”- całość-

 - http://www.bibula.com/?p=54952

Pozdrawiam Państwa.

Mam jeszcze zapamiętany tekst, o którym miałem coś napisać. Myślę, że go tutaj dokleję i państwo sami wyciągniecie wnioski. Podaję koment internauty do art. Prawie 17 mln dorosłych Polaków nie pracuje-

-

Bardzo ważne informacje, ale bez kropek nad i bez podsumowania.
Pierwsze. Warto zwrócić uwagę, że do osób aktywnych zawodowo zostali też zaliczeni ci co sobie dorobili do bezrobocia jakąś drobną fuchą, to grupa od pól miliona do miliona. Tylko czy można ich nazwać aktywnymi zawodowo? To często tylko dramatyczna ucieczka przed śmiercią głodową, gdzie znajomi z litości dają gościowi okna do umycia, ogródek do posprzątania, czy mieszkanie do pomalowania.
Drugie. Duża część naszych aktywnych zawodowo, to takie formy przetrwalnikowe. Bo przecież zamiast wyżebrać 200 złotych z pomocy społecznej, to lepiej jednak siedzieć od rana do wieczora (i nawet przez noc) w jakiejś budce, sklepiku, pizzerii, .... , choćby za 1000 zł na miesiąc. I tak mnóstwo ludzi trwa. Już wiele lat temu zauważyłem rozmnożenie się takich budek w okolicy, ludzie trwają. Może to i wygodne dla klienta, ale ... z tego co bywalcy zagranicznych wojaży mówili, rzeczy takie są nie do pomyślenia w Niemczech. Bo tam ogromna część ludzi pracuje w poważnych, naprawdę dochodowych firmach nowoczesnych technologii (gdzie im dobrze płacą), więc takich co by musieli trwać na posterunku zwyczajnie nie dostaje. A poza tym ich klienci są na tyle bogaci, że oni mogą zarobić na nich całkiem sporo w normalnym czasie i trybie, czyli tam powiedzmy od 8 rano do 17, i bez potrzeby pracy w niedzielę. No i ci bogaci mają na tyle duże dochody, że z ich podatków i składek ZUS można utrzymać i świetny system ochrony zdrowia, i bogaty system pomocy społecznej, i duże zasiłki dla bezrobotnych, i dobre emerytury. Jakoś ich stać w końcu na to co u nas jest fanaberią, a wręcz przestępstwem według niektórych. A skąd się to bierze? Tajemnica nie jest taka znów ukryta, z wydajnej pracy w nowoczesnych branżach, które potrafią (poza okresami dekoniunktury) generować olbrzymie dochody na jednego zatrudnionego. Więc ich stać na płacenie im kwot abstrakcyjnych z punktu widzenia polskiego pracownika. A jak to realnie wygląda? Kiedyś na forum Michalkiewicza była dyskusja wokół tego, i jakaś pani dobrze zorientowana skopiowała statystyki włoskich firm w różnych branżach nowoczesnych technologii - lotniczy, kosmiczny, elektronika, sprzęt wojskowy, sprzęt medyczny, obrabiarki, itd. . Było tego mnóstwo, w każdej branży po kilkadziesiąt firm. Dopiero wtedy uświadomiłem sobie jaka nas dzieli od nich przepaść, bo uświadomiłem sobie że mam kłopot znaleźć w Polsce jedną czy dwie takie firmy. A przecież Włosi są co nieco za Niemcami, Francją czy Wielką Brytanią. A taką Bawarię można porównywać tylko z Kalifornią, nawet na tle reszty Niemiec jest zagłębiem nowoczesnych przemysłów.
No i na koniec, może najważniejsze. Typowy wskaźnik aktywizacji siły roboczej w bogatych i nowoczesnych krajach oscyluje wokół 70%. Oznacza to, że pracuje 70% osób w wieku powyżej, chyba 18 lat. U nas standardem jest od początku lat 90tych około 50% (mimo jeszcze wtedy tak młodego społeczeństwa). Nie pracują z lenistwa przecież, tylko dlatego że tej pracy NIE MA. Degrengolada gospodarki, co ja zwę planową deindustrializacją Polski, doprowadziła do degrengolady polskiej pracy, nędzy milionów ludzi i ... zapaści wszelkich rachunków opartych o tę pracę. Także rachunków ZUS. Ale też zapaści w armii, rozpadem wszelakiej infrastruktury (jeszcze korzystamy z tego co zostawiła komuna, ale to już w oczach znika).
Nie wiem jak podsumować, te dane (i wiele innych) są znane i mi znane od lat. To jest dramat, i sabotaż co zrobiono z polską gospodarką i z polską pracą. Może niektórzy się dziwią, że proponuje z tzw. "reformatorami" naszej gospodarki rozmawiać za pomocą strzałów w potylicę, ale przecież oni na nic innego nie zasługują.
 
 
Bóg, Honor, Ojczyzna 

3577 odsłon średnio 5 (8 głosów)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować    blog autora
Re: Sikorski: my, Polacy, nie doceniamy naszych własnych sukcesów ostatniego 20-lecia 
w.red, 2012.04.09 o 00:06
Paplaniny Zdradka nie komentuję bo obraża ona ludzką inteligencję. Natomiast co do sytuacji opisanej przez Ciebie. Cóż, to tylko konsekwencja "transformacji" po "kanciastym stole". Daliśmy sobie zabrać wszystko i zrobić z siebie i naszych dzieci niewolników. Ludzie uwierzyli że na prawdę są wolni. Pozwolili ustawić się jak dziecko przed szybą "wolego świata" myśląc że dane im będzie popróbować takiego życia.
Skończyło się na tym że nie tylko mogli polizać szybę, ale w tym czasie ograbiono ich ze wszystkiego co jeszcze mieli - państwa. Bo jednak co by nie mówić i jakie by to nie było państwo jednak istniało i choć kulawo ale spełniało swoje zadanie.
Dziś nie ma już praktycznie "złego" państwa, a pozostała jedynie machina biurokratyczno urzędnicza do zarządzania niewolnikami. Na naszych oczach odbywa się planowa depopulacja i wyniszczanie narodu na wszelkich płaszczyznach zgodnie z instrukcjami NWO. I ludzie nie tylko że milczą, ale pozwalają nadal ogłupiać się "politykom", którzy sam przyznają że nie mają pojęcia nad czym debatują i głosują.
Powstanie w stylu "arabskim" nie wchodzi w rachubę jako "ostatnia ostateczność".
Zatem pozostają jeszcze "wybory", ale jaki sens głosować na tych samych ludzi i ich środowiska ? Trzeba wpierw zmienić ordynację wyborczą i zmusić ich do upodmiotowienia ludzi w referendach. A tego żadne ugrupowanie nie zaproponuje bo oznaczałoby to koniec "koryta". To trzeba wymusić drogą zorganizowanych protestów w skali całego kraju. Póki jeszcze ostał się nam internet.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Sikorski: my, Polacy, nie doceniamy naszych własnych sukcesów ostatniego 20-lecia 
Zenon Jaszczuk, 2012.04.09 o 09:45
W.red.
Jak się domyślasz, zgoda. Tylko na chwilę obecną ja nie widzę rozwiązania. Nawet gdyby sanęła cała Polska to i tak oni zagrają znaczonymi kartami. Jak pisałem, codzienne protesty na raty oni mają głęboko. Ktoś tymi małymi protestami specjalnie tak kieruje. Całej Polski nikt nie chce zorganizować. Powiem, że pod okiem i przyzwoleniem tzw Solidarności rozkradli wszystko. Wolne związki to lipa. Pozostaje odchwaszczanie pola krok po kroku. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Sikorski: my, Polacy, nie doceniamy naszych własnych sukcesów ostatniego 20-lecia 
Jacek, 2012.04.09 o 12:36
"Wolne związki to lipa"
Źródła Solidarności +kotwicki.blogspot.com
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Sikorski: my, Polacy, nie doceniamy naszych własnych sukcesów ostatniego 20-lecia 
Zenon Jaszczuk, 2012.04.09 o 13:06
Jacek.
Pisałem o tym jak wszyscy KORowcy zostali poodznaczani przez wszystkie "opcje" polityczne. Część odznaczał kwach a następną część kaczka. Czyli jedna i ta sama mafia. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Sikorski: my, Polacy, nie doceniamy naszych własnych sukcesów ostatniego 20-lecia 
Piotr Świtecki, 2012.04.09 o 14:24
...część socjotechniczna opracowanego przez Kuronia programu była zarysowana dość szczegółowo i bardzo fachowo - można w niej znaleźć nie tylko dość dokładny scenariusz działania tzw. demokratycznej opozycji, który, trzeba to przyznać, był (i jest nadal) z żelazną konsekwencją realizowany w następnych latach, ale także scenariusz, według którego zastała w cztery lata później zorganizowana „Solidarność”.

Ale dalej z cytatów z Kuronia wynika, że był z niego niezły... personalista!
No i bądź tu człowieku mądry...
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Sikorski: my, Polacy, nie doceniamy naszych własnych sukcesów ostatniego 20-lecia 
Jacek, 2012.04.09 o 15:29
Ostateczny wynik się liczy, czyli kto na tym skorzystał.
Czy Polska i my, jako naród, tak bardzo odnieśliśmy jakiś znaczący sukces w wyniku powstania Soliarności i przemian "demokratycznych"?
Czy naszą rolą jest docenianie fachowości scenarisza przemian czy ujawnianie dywersyjnej roboty?
Z jednej strony euforia i spontaniczność mas, z drugiej zaplanowane w szczegółach dzialnie wywrotowe osłonięte symbolami religijnymi.
Dla pełności obrazu tamtych lat.+kotwicki.blogspot.com
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Sikorski: my, Polacy, nie doceniamy naszych własnych sukcesów ostatniego 20-lecia 
janekk, 2012.04.09 o 18:22
Czegoś tu nie rozumię, przecież to są ich "sukcesy" z Bolkiem który nie dość że obalił komunę to jeszcze że w pojedynkę...
Naszą rolą jest im dziękować i podziwiać
Więc może wreszcie powiemy tym panom już im dziękujemy :)
Pozdrawiam świątecznie:)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Sikorski: my, Polacy, nie doceniamy naszych własnych sukcesów ostatniego 20-lecia 
Zenon Jaszczuk, 2012.04.09 o 19:46
janekk.
Z naszego punktu widzenia - won. A one nie chcom, ale muszom. Bo nikt inny tak dobrze nie doprowadzi dzieła do końca jak one. Czytaj żydokomunofaszyści. A że to ich kontynuacja - +katerina.nowyekran.pl
Wydaje mi się, że te filmy już przedstawiałem, ale prawdy nigdy za wiele wśród oszustów. Pozdrawiam Świątecznie
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Sikorski: my, Polacy, nie doceniamy naszych własnych sukcesów ostatniego 20-lecia 
Piotr Świtecki, 2012.04.09 o 23:29
No właśnie, właśnie, serdecznie panom dziękujemy, wszystkim, z Kaczyńskim włącznie.

Tylko kto na ich miejsce? Czy są POLSKIE elity?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Sikorski: my, Polacy, nie doceniamy naszych własnych sukcesów ostatniego 20-lecia 
PP, 2012.04.10 o 12:03
Kaczyński nie miał zbyt dużo czasu, żeby sie wykazać. Jednak zaczął działać - w zupełnie innym kierunku, niż obecnie rządzący...
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Sikorski: my, Polacy, nie doceniamy naszych własnych sukcesów ostatniego 20-lecia 
Piotr Świtecki, 2012.04.10 o 17:19
Nie wiem, to chyba żart miał być? Mocne!
Ale tak na wszelki wypadek:
1. czy my możemy w końcu wyjść, chociaż tutaj na Polakach, poza to porównanie?
2. co właściwie PP uważa za "wykazanie się"? Bo mi zimny dreszcz przebiega po plecach. Podlinkowałem dla wspomożenia pamięci i logiki +polacy.eu.org

Może Lech Kaczyński i PiS dobrze reprezentują PP, ale mnie nie.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Sikorski: my, Polacy, nie doceniamy naszych własnych sukcesów ostatniego 20-lecia 
PP, 2012.04.12 o 12:24
1. To jest wymóg?
2. Dla wspomożenia logiki zalinkuj sobie w pamięci ;), jak żyło się wtedy, a jak żyje się teraz i w jakim kierunku to wszystko zmierzało. Może nie było idealnie, ale na pewno 100 x lepiej niż teraz.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Sikorski: my, Polacy, nie doceniamy naszych własnych sukcesów ostatniego 20-lecia 
Piotr Świtecki, 2012.04.12 o 17:26
Ad 2:
Po prostu BRAK MI SŁÓW.
Homo sovieticus? Rozsądek, praktyczne podejście - niewolnika? "Ten sutener zabiera pieniądze, pije i bije, ale tamten - ooo, tamten tylko zabierał pieniądze!"
GRATULUJĘ. Na pewno coś się szybciutko na lepsze zmieni przy takim podejściu.
(Czy to się kwalifikuje jako "ścięcie", do którego tęskniła PP? Proszę. Czym chata bogata. I nawet nic o dzieciach nie wspominam;P)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Sikorski: my, Polacy, nie doceniamy naszych własnych sukcesów ostatniego 20-lecia 
w.red, 2012.04.13 o 17:45
Może nie dokładnie w tym samym kierunku, ale w zbliżonym.
Czy kopniak od ruskiego, żyda czy hamerykanina czymś się różni? Ból i upokorzenie są takie same. Zamiast nadstawiać własną tylną część ciała można było stanąć przodem i walczyć w obronie swojego siedzenia.
Tylko że by to uczynić trzeba by wykazać się choć minimalnymi "cojones". Inaczej zawsze będzie się traktowanym jak wioskowa fajtłapa. Tyle tylko że w tym układzie głaszcze się tylko "elyty", a społeczeństwo zawsze obrywa po zadzie :/
W mojej ocenie po dziś dzień nie dorobiliśmy się ludzi wielkiego formatu. Natomiast ich przeciwieństw widzimy bezliku.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
linki, cytaty, nowiny
najwyżej  oceniane
zeszyty tematyczne
najbardziej kontrowersyjne artykuły
najnowsze komentarze

© Polacy.eu.org 2010-2024   Subskrypcje:    Atom   RSS  ↑ do góry ↑