słowa kluczowe: Lekarze, medycyna, personel, szpitale. | |||
Polska | 2010.12.07 13:27 |
Doktory, doktory - czy żli lekarze. | Zenon Jaszczuk | ||
Nie o finansach służby zdrowia, tylko o lekarzach. | |||
Zapewne są różni lekarze, ja o tych normalnych.Bo ostatnio często słyszę że mamy najgorszych lekarzy w świecie. | |||
Mam rodzicieli w wieku ponad osiemdziesiątkę. Tak wyszło, że to ja zajmuję się transportem i załatwianiem wszystkich spraw związanych z ich zdrowiem. Może napiszę kilka słów o lekarzach napotkanych na naszej drodze w ciągu ostatnich 2 lat. W przychodni mamy tzw swoich lekarzy których wybraliśmy, wiec sprawa jak by bez dyskusyjna. Ze skierowaniami do specjalistów nie ma problemów. Ojciec zasłabł, tym sposobem znalazł się w miejscowym szpitalu w Międzyrzecu Podlaskim. Oczywiście badania i skierowanie dalej. Tym sposobem miałem okazję być z rodzicem w Szpitalu Woj. w Siedlcach. Kardiologia, wszczepienie rozrusznika. Potem częste kontrole . Pytam ojca , jak lekarze, pielęgniarki, obsługa. Bardzo dobrze. Osobiście odebrałem zachowanie personelu, tak samo jak ojciec. Potem rodzicielka traci wzrok, zle widzi. Skierowanie z miejscowej przychodni do Białej Podlaskiej na badania. Po badaniach lekarze stwierdzają, zaćmę. Skierowanie na zabieg do miejscowego szpitala w Białej Podl. na oddział okulistyczny. Lekarze i cały personel bardzo miły. Następne skierowanie do Akademi medycznej w Lublinie, oddział stomatologiczy. Jakaś narośl, dzikie mięso na policzku od wewnątrz. Badania, oględziny, usuniecie. Szefowa, cały personel, uprzejmi, mili, bardzo normalni. Dwa tygodnie temu, arytmia, pogotowie kieruje do szpitala miejscowego w Międzyrzecu Podl. Zatrzymują serce, aby wprowadzic je na właściwe "tory". Wszystko gra. Obsługa, lekarze mili. Podałem tylko miejscowości i szpitale z którymi miałem doczynienia. Sam nie wiem czy tylko u nas na tzw ścianie wschodniej jest jeszcze normalnie. Czy w innych częsciach kraju A jest tak żle. Czy tragiczne przypadki z różnych względów, są nagłaśniane, a o normalności się nie mówi. Dlatego może to mnie skłoniło do powiedzenia o normalnych "doktorach", całym personelu. A może ja miałem szczęście. Życzę tym wszystkim państwu , trzymajcie tak dalej. Pozdrawiam serdecznie. | |||
Pozdrawiam i zdrowia życzę wszystkim z medycyną związanych. |
3065 odsłon | średnio 5 (3 głosy) |
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować | blog autora |
Re: Doktory, doktory - czy żli lekarze. | |||
teli, 2010.12.07 o 20:52 | |||
to tylko ludzie, moi lekarze są wszyscy OK, bo najpierw zostali znajomymi, a później lekarzami, zły i chory jest system, na wizytę dziecka u kardiologa czekałem rok tu nie było tyle szczęścia www.tvn24.pl | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Doktory, doktory - czy żli lekarze. | |||
Zenon Jaszczuk, 2010.12.07 o 21:25 | |||
Witaj Teli. Na obecny system, musi być antysystem . Kto za system odpowiada ??? Nikt !!! To może dojdziemy , kto bierze wynagrodzenia związane z zarządzaniem służbą zdrowia. I tutaj mamy całą gamę tych cwaniaków. Ja się na tym nie znam, ale zapewne; Ministerstwo SŁ.Zdr, Kasy chorych [ czy jak oni tam się nazywają], komisje Sejmowe,Senatu ds sł.zdr., wojewodowie, premier, prezydent. Ponieważ nie lubię się mścić na czym kolwiek, tym bardziej na kim kolwiek. Daję szansę tym wszystkim cwaniakom, daję czas, powiedzmy jeden miesiąc. Jeśli rozsupłają problem, pozostają na stanowiskach. A jeśli nie, to zdejmujemy ich z niesłusznie zajmowanych stanowisk. Aby nie pogłębiać bezrobocia w Polsce [ to nie w stylu Polaków}wszystkich osiedlamy na terenie zasypanej przez rządzących kopalni. Jeśli kopalnię odgruzują, będą zarabjać na własne utrzymanie, a najważniejsze na wzrost dobrobytu Państwa POLSKIEGO. Czyli bedą robili to co zapowiadali [wiemy że zawsze są przejęci dobrem narodu , tym bardziej chorego] , tylko na odpowiednich dla siebie miejsach pracy. Górnicy ich przeszkolą błyskawicznie. Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Zenonie, cieszę się, że ten temat poruszyłeś | |||
Solano, 2010.12.08 o 06:19 | |||
Zawodowo się cieszę. Ale mniejsza o samozadowolenie. Ja nie słyszałam, aby ktokolwiek z mojej rodziny w Polsce miał problemy ze służbą zdrowia. Zło jest głośne. Jak chirurg pomyślnie zoperował 1000 wyrostków, to jest cisza, normalka. Jak jeden się nie powiódł (bo to jest zawsze walka z naturą - choroby książek nie czytają i sobie różnie przebiegają) - to jest wielki medialny hałas. Cieszę się, że lekarze i szpitale na Podlasiu Cię nie rozczarowują. Tam pracują moi koledzy ze studiów :) Ja też tam kiedyś pracowałam. Pozdrawiam serdecznie i Rodzicom Twoim życzę dużo zdrowia. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Zenonie, cieszę się, że ten temat poruszyłeś | |||
Zenon Jaszczuk, 2010.12.08 o 09:08 | |||
Witaj Solano. Miło mi ,że mam przyjemność rozmawiać z Tobą, z panią doktor wykonującą tak zaszczytny i potrzebny wszystkim zawód,służbę.A ja już jestem taki nie dobry gość, że mówię i piszę tylko prawdę.Przez tą moją prawdę, miałem nie raz kłopoty.To jednak dziwnie na mnie działało, jak narkotyk.Jak widzisz na stare lata tak zostało.Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia i dzięki za dobre słowo. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
© Polacy.eu.org 2010-2024 | Subskrypcje: | Atom | RSS | ↑ do góry ↑ |