słowa kluczowe: antysemityzm, żydzi.
Inne2012.01.13 09:06

Jak to jest z tą "Panią doktor"

 

antysemityzm na marginesie

 
Za namową Muftiego wetknę „pejsy” w mrowisko…
... bo okazałem się "żydem"
 
Witam wszystkich serdecznie.
Za namową Muftiego wetknę „pejsy” w mrowisko…

A więc ciekawa sprawa z tą "Panią Doktor", nie sądzą Waszmościowie?
Na początku wyjaśnić muszę uprzejmie (i z pełną pokorą:), że według "kabalistycznych wyliczeń "Pani Doktor" - okazałem się żydem; zaiste mało trupem nie padłem...

Przekopałem wszystko co dostępne o sprawie włącznie z blogiem rzeczonej i ...
 No i doszedłem do takich oto wniosków:

"Babsko"; bo inaczej już nie nazwę - o odpale bardzo silnie katolickim; oczadziałą jahwizmem, wyznawczynię rabe rydza, z niewątpliwie mocno rozwiniętą manią prześladowczą na podłożu paranoidalnym, itd., itp. (Nie ujmując Jej nic odnośnie umiejętności zawodowych; no może „podejście” do pacjentów)

O "babie" to tyle. Natomiast cała ta "afera" i związane z nią zacietrzewienie niektórych osobników, które to nie ominęło i tego portalu, nasunęło mi kilka myśli.

Czytałem kiedyś u Pana Pająka o podobnej sprawie z tymi numerami, wedle mnie to bujda na resorach. A "wyliczenia pani doktor" - to bez mała czterdzieści stron w wordzie...
  Takie połączenie matematycznego chaosu z nie wiadomo czym... (na maila mogę kopię podesłać, miałem refleks i zrobiłem). I rzeczywiście lista bardzo wielu kobiet (z imienia i pierwszej litery nazwiska, wraz z pełnymi peselami, przy niektórych ich profesje - ja bym się wk****Ł)
Piszą na stopsyjonizmowi w komentach że podobno już zdjęte, i to jest ciekawe... (nie zdjęte)

A ja to widzę tak, że wybrali „se” (wiadomo kto), po imieniu mówiąc "wariatkę"- widzącą żyda za każdą wycieraczką i numerem rejestracyjnym samochodu (sic!), za każdym rogiem czującą spisek i potykającą się co dwa metry o specjalnie na jej drodze gubione jarmułki... itd. Wybrali „se” i opisali... ludziska sami w końcu dojdą o co „kaman” z tą babą... (takich oszołomskich portali jeszcze kilka znajdą; co czas jakiś więc "antysemityzm" będzie podtrzymywany)

A czemu akurat ją? Ano po to, żeby ośmieszyć całość spraw związanych z tzw. szeroko pojętą "problematyką żydowską".

Bo czemu istnieją ciągle takie stronu jak wasza czy stopsyjonizmowi i nikt się nie czepia? Bo jak dotąd nie było tu zbyt wiele do ośmieszania - ale to się może zmienić - przed czym Waszmościów ostrzegam (to też ich stara taktyka).
Poza tym na blogu rzeczonej nie znalazłem jakichś głębszych przemyśleń i prawie same przedruki z innych portali.

Proponuję rozpisać konkurs "kto żyd ten pesel" i rozpisać ankietę wśród bywalców tutejszego portalu - jak tam z ich peselem, oj może się dziać :)

Więc sprawdźcie swoje dowody, spora szansa, że jak ja okażecie się żydami 

No to jeszcze na koniec; Ludzie – troszkę więcej chłodnego oka.
Pozdrawiam serdecznie.

radzio

Ps. O „Pani Doktor” pacjęci - +www.znanylekarz.pl
Obliczenia „Pani Doktr” - +uzdrawiamy.com.pl
Portal „Pani Doktor” - +uzdrawiamy.com.p
Rozsądnie o peselach - +wipos.p.lodz.pl 
 
r.pauli@poczta.fm 

6793 odsłony średnio 2,3 (3 głosy)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować    blog autora
Re: Jak to jest z tą "Panią doktor" 
Piotr Świtecki, 2012.01.13 o 10:25
"Babsko"; bo inaczej już nie nazwę - o odpale bardzo silnie katolickim; oczadziałą jahwizmem, wyznawczynię rabe rydza, z niewątpliwie mocno rozwiniętą manią prześladowczą na podłożu paranoidalnym, itd., itp. (Nie ujmując Jej nic odnośnie umiejętności zawodowych; no może „podejście” do pacjentów)

Ostrożnie! To jest obraz wyrobiony na podstawie doniesienia Wyborczej! I, jak podejrzewam, wykrzywionego obrazu i urazów do Kościoła Katolickiego!

A ja to widzę tak, że wybrali „se” (wiadomo kto) [...] wybrali „se” i opisali... ludziska sami w końcu dojdą o co „kaman” z tą babą... (takich oszołomskich portali jeszcze kilka znajdą; co czas jakiś więc "antysemityzm" będzie podtrzymywany)

Oczywiście! A przy okazji podtrzymywania antysemityzmu - zaciemnianie rzeczywistości oraz implementowanie mentalnych bezpieczników w umysłach.

Co do PESELu to jest pomieszanie z poplątaniem, ale - znowu, podobnie jak z powyższym mechanizmem dotyczącym "antysemityzmu" - proszę zwrócić uwagę, że odruchowo podpowiada nam się, żeby wyrzucić całość problemu z PESELem za burtę czaszki. Tymczasem sprawa nie jest taka infantylnie prosta! Otóż co pisze osoba rozsądna i w temacie kompetentna? Ostatnio zdobyłem z pewnej bazy danych sporą pulę numerów PESEL (bez nazwisk i innych danych osobowych, żeby uspokoić niektórych legalistów) i mogłem przeanalizować 'numery seryjne' zawarte w peselu. Okazuje się, że nie są to numery kolejne. Bowiem najwyższy numer seryjny jaki widziałem w tej puli wynosił (RRMMDDnnnnK) nnnn=9896. Nie wyobrażam sobie ażeby w dniu, w którym urodziła się ta kobieta urodziło się prawie dziesięć tysięcy dzieci. Według mnie ten 'numer seryjny' został wygenerowany sztucznie, a nie jako kolejny numer osobniczy.
Źródło: +wipos.p.lodz.pl
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Jak to jest z tą "Panią doktor" 
radzio, 2012.01.13 o 11:15
"Ostrożnie! To jest obraz wyrobiony na podstawie doniesienia Wyborczej! I, jak podejrzewam, wykrzywionego obrazu i urazów do Kościoła Katolickiego!"

Otóż nie; jest to zdanie które wyrobiłem sobie po przeczytaniu komentarzy pacjentek pani doktor. Link pod artem.
Co do kościoła to temat o czrnym okupancie (najgorszym ze wszystkich) poruszę kiedy indziej jeśli będzie okazja. (choć już kiedyś wspólną nagonką popędziliście stąd człowieka który miał inne zdanie)

"Oczywiście! A przy okazji podtrzymywania antysemityzmu - zaciemnianie rzeczywistości oraz implementowanie mentalnych bezpieczników w umysłach."

Dokładnie o to mi chodziło.

A co do samego "pesel"; jestem pewien że są tam zakodowane informacje i to o wiele więcej, napewno też wyznanie jeśli jest znane. W jedenastu cyfrach peselu można za pomocą jakiegoś sprytnego algorytmu umieścić conajmniej DZIESIĄTKI informacji (włącznie z długością... stopy na przykład)
Ale na pewno nie są rozpoznawalne na pierwszy (kabalistyczny..) rzut oka!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Jak to jest z tą "Panią doktor" 
Hindukusz-Milena, 2012.01.13 o 12:22
Numery Pesel były wprowadzane przed wejściem w życie ustawy o ochronie danych osobowych i w związku z tym zachodzi podejrzenie, że można było w nich zakodować różne informacje. Tajemnicze są na przykład zasady przyznawania trzech numerów następujących po dacie urodzenia. Nie wiem też co decyduje, że przypisuje się kobiecie jako cyfrę identyfikująca płeć np.6,a nie 0,2,4 czy 8?
Niestety zbyt wiele tu znaków zapytania by przejść nad tematem do porządku. Jeśli sugestie pani doktor są "oszołomskie" zapewne nic się jej nie stanie. W przeciwnym razie będzie nękana i prześladowana.
Co do uwag pacjentów, to są różne( zarówno pozytywne jak i negatywne). Wśród negatywnych opinii, kilka dotyczy głównie ostentacyjnej religijności pani doktor (eksponowanie świętych obrazków). Tego rodzaju opinie uważam za niemerytoryczne a nawet za nietolerancyjne.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Jak to jest z tą "Panią doktor" 
Hindukusz-Milena, 2012.01.13 o 12:28
Radzio
Jeśli w numerze Pesel można zakodować wyznanie( jak sugerujesz), byłoby to niezgodne z zasadami ochrony danych i tolerancji ze względu na wyznanie.
Część osób (wtajemniczonych w zasady czytania informacji z Pesel)mogłaby w oczywisty sposób wykorzystywać te informacje np przy zatrudnianiu pracowników itd.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Jak to jest z tą "Panią doktor" 
radzio, 2012.01.13 o 12:45
"Jeśli w numerze Pesel można zakodować wyznanie( jak sugerujesz)..."

nie ja sugeruje tylko pani doktor.
A "żyd" to wyznanie.
(analogicznie "katolik" to też wyznanie a nie "Polak".
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Jak to jest z tą "Panią doktor" 
Zenon Jaszczuk, 2012.01.13 o 13:18
radzio.
Jakiś sztuczny dym robisz. Można by powiedzieć, atakujesz kobiete z grubej rury. Tylko dlatego piszę, że do jakby do mnie pijesz. Myslę, że ja napisałem o całej sprawie spokojnie, odnosząc się do michnikoidow. I jeśli jest tutaj "antysemityzm" to pisałem już o tym i podtrzymuję, że "antysemitami" są michnikoidy. To oni propagują, rozpowszechniaja tzw "antysemityzm". Dbają poprostu jako reklamodawcy o przedsiebiorstwo holokaust. No i nie wiem co wyczytać z twojej wiedzy o pani doktor - w końcu, jaka jest ta/o "Babsko". Po tym babsko cała reszta jest nie warta uwagi. Bo to Ty wychodzisz na jakiegoś "chłopska". Spokojnie się nie dało ocenic raczej "pismakow tego art" tylko zaatakowac kobietę której nie znasz? Można i tak!!! Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Jak to jest z tą "Panią doktor" 
radzio, 2012.01.13 o 13:36
Panie Zenonie

Zgadzam się z Panem całkowicie, tyle, że zdaje mi się na co innego uwagę raczyłem (głównie) zwrócić. Ze dosadnie?! "... Można i tak!!!"

Ps. I właśnie o ten "sztuczny dym" mi chodzi, który koło tego rozpętano. Za moment, Ludzie przy poznaniu; dowody sobie będą sprawdzać.
I ten właśnie sztuczny dym powoduje, że poważna jakby nie patrzeć sprawa stała się "kuriozalna", kompletnie "wyprawszy" z powagi całość zagadnień związanych ze sprawą "żydowską"! Uważam że jako ludzie zorientowani mniej lub bardziej w temacie; nie powinniśwmy ulegać takim "emocjom" jakie "oni", właśnie przez takie działania dla nas zaplanowali!
A na marginesie sprawdził Waszmość swój pesel? :)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Jak to jest z tą "Panią doktor" 
Zenon Jaszczuk, 2012.01.13 o 14:21
radzio.
Nie sprawdzałem i nie będę sprawdzał. Ja odbieram sprawę spokojnie. Napisałem w tym samym tonie, w art. gł. że jestem tam ujęty jako Zenon a jestem Polakiem. Potraktowałem tą sprawę jako zabawę pani doktor. Jeden zbiera znaczki inny stara sie rozwiązywać zagadki. Pani doktor doszła do pewnych wniosków które przedstawiła. Ja nie wnikam czy ona ma rację , czy nie.
Raczej zwracam uwagę bardziej szeroko na ten temat. Kto to i po co wymyślił pesele, po doświadczeniach obozowych, to zły system. Jak pisałem wręcz faszystowski czy Hitlerowski. Mnie bardziej interesuje, czy to jest prawda. I nie jestem pewien, że doktor idzie w złym kierunku rozumowania. Bo chyba wiemy, że czekają nas chipy, a to juz jest cos grożniejszego nawet od numerów obozowych. Dlatego nie widzę podstaw do atakowania pani doktor.
A pan raczej leci czystym michnikiem- babsztyl, katol, rebe itd. Można by sądzić że ten zgniłek jest pana autorytetem.
Tam pan zastrzega, jednak to nie przeszkadza panu stwierdzić "taki jak wasz portal". Aż bym zapytał. Jaki?
Albo, że oni chcą na nas wplynąc. Nie, nie chcą. Tylko realnie codziennie wpływają od IIwś, biorąc tylko historię najnowszą. A moim, mam nadzieję naszym, obowiązkiem jest ujawniac to szambo. Tylko to robimy, nic więcej. Można by odebrać z pana zawoalowanej sugesti, że portal jest /znów jakby nauka michnikoidów/ "antysemicki". A ja już dawno pisałem, że co robi żyd w Izraelu to naprawdę mnie nie interesuje.
Interesują mnie piewcy i ludzie "honoru". A to jest cały łańcuch. Proponuję przesledzić ten temat i może inaczej pan zobaczy doktor.
Dla przykładu - kto michnikta odznaczył, za co. Dla niego mordrcy Polaków są ludzmi honoru. Właśnie ci mordercy, ludzie honoru zostali uniewinnieni za zbrodnie na Narodzie i panstwie Polskim. A jeśli tak, to kim są ci wszyscy których podaje w przykładzie łącznie z tzw instytucjami. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Jak to jest z tą "Panią doktor" 
radzio, 2012.01.13 o 15:08
I znowu panie Zenonie; w całości się muszę z panem zgodzić!
Całość poruszanych przez pana wątków jest mi doskonale znana i zgadzam się z tezami.

"Można by sądzić że ten zgniłek jest pana autorytetem". - wyjaśniam - nie jest.

..."Tam pan zastrzega, jednak to nie przeszkadza panu stwierdzić "taki jak wasz portal". Aż bym zapytał. Jaki?"

Traktujący między innymi o sprawach "interesujących" panią doktor.
Tylko żeby wyrazić się tym razem łagodniej, pani doktor jest mocno "odrealniona".

Artykuł który stał się przyczynkiem do pańskiego i wreszcie mojego miał na celu ośmieszyć temat! I doskonale spełnił swoją rolę. Proszę pomyśleć (ja tak to widzę); "odrealniona" pani (z różnych powodów dla każdego innych) zostaje obśmiana przez "michników"... Reakcja? Wielki wrzask że "antypolonizm"... skutek?... Większość szarych zjadaczy chleba nie będących w temacie - " o co im chodzi? przecież kobieta ma "nie po kolei"..., implikacje? Temat "żydowskich prób dominacji nad światem"... zaczyna być wyśmiewany i wkładany między bajki.

I dokładne o to mi chodziło; prościej już nie potrafię.

ps. Nie sprawdził pan, właśnie, a powinien - przed napisaniem artykułu.

Pozdrawiam.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Jak to jest z tą "Panią doktor" 
Piotr Świtecki, 2012.01.13 o 16:12
Czyli, o ile dobrze rozumiem:

1. p. doktor jest ortodoksyjną, "radiomaryjną" katoliczką, a to źle, bardzo źle;
2. p. doktor pisze, nazwijmy to hasłowo: "o Żydach" - z sensem, odważnie i dobrze;
3. o PESEL napisała/zacytowała w szczegółach bzdury[czy na pewno?], ale temat PESEL jak najbardziej jest otwarty i ważny i należy mu się przyjrzeć.

I mam wrażenie, że punkt 1. tak Radzia zraża, że przestaje dostrzegać znacznie merytorycznie ważniejsze pozostałe dwa, a w każdym razie widzi je przez pryzmat pierwszego, i włącza się w michnikowską nagonkę na p. doktor...
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Jak to jest z tą "Panią doktor" 
radzio, 2012.01.13 o 16:30
:) Śliczna prowokacja!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Prowokacja? 
Piotr Świtecki, 2012.01.13 o 16:31
Eee... Jak to?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Prowokacja? 
Piotr Świtecki, 2012.01.13 o 19:59
Czy dowiem się?..
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Prowokacja? 
Piotr Świtecki, 2012.01.14 o 22:55
Jedną z szans, jakie mamy na tym portalu, jest możliwość rozbicia mentalnych blokad.
Ale trzeba ROZMAWIAĆ.
Dlatego proszę o odpowiedź.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Prowokacja? 
radzio, 2012.01.15 o 10:41
Witam.

No..., ślicznie "temat" się rozszedł (mimo moich ostrzeżeń).

Nawet na drugi art zasłużyłem :) ... (nawet na NE! :)

Zastanawiam się jak by tu powiedzież takim ludziom jak panowie Zenon, Paweł czy innym, że mimo iż ich "Wiara" i "Patriotyzm" śą niewątpliwie szczere, a oni śą "serc wielkich" dla Polski; to ich postawa prowadzi do dewaluacji takich określeń jak "wiara" i "patriotyzm". Wręcz naraża je na śmieszność. (czyli robotę użyteczną dla "nich" robią)

Śpiewanie "Bogurodzicy" przy "każdym" krzyżu i w "każdej" sytuacji ...

Wystarczy, że znajdzie się kilka właśnie "takich" sytuacji (a nad tym to wiadomo; ktoś zawsze czuwa), w których to nijak sensu nie ma; i patriotyzm razem z wiarą zostają sprowadzone do idiotycznej "obrony krzyża" przez "stado" podpuszczonych staruszek. (lub jak w tym przypadku; obrony kogoś kto powinien być problemem dla psychiatry).

I widzi Waść do czego prowadzi; "ten konkretny rodzaj patriotyzmu?".
Tak więc, swoją drogą miałem racje i w tym przypadku.

Bo następnym razem kiedy sprawa będzie naprawdę istotna dla Polski, i podniosą się ludzie w "obronie sprawy"; to "społeczeństwo" poprostu wzruszy ramionami i powie - "znowu jakiejś wariatki bronią" ...
(tak to działa).

Na koniec cytacik z komentów pod artem na Stopsyjonizmowi.
Niejaki gość o nicku "Lech Sczeblewski" machnął posta:

"Pani doktór jeszcze nasze serca biją po polsku i zawsze będziemy dumni z osób odważnych
i myślących. Oni wiedzą ,że ich czas już nadchodzi i speszą się by zdwojoną siłą to co się uda
zniewolić, upokorzyć i okraść. Ale duch wolności i świadomości budzi się na całym świeci .
W miłości Bożej będziemy skutecznie podejmować walkę ze współczesnym szatanem
a Ona Matka BOŻA nam w tym pomoże!
Myślę,że w obronie Pani staną ludzie wiary i rozumu .
Lech"

Bożesz! jakie to infantylne i jakie typowo "katolickie"...
(gdzieś około roku AD 1600 miało by to sens)

Ps. prowokacją miałem na myśli próbę wpuszczenia mnie w dalszą, lecz w moim przekonaniu niepotrzebną dyskusję. Post "ułożony" był "sprytnie"
Więc nazwałem go śliczną prowokacją.
...acha nie "..blokada.."; tylko nie zawsze czasu staje.
Pozdrawiam serdecznie
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Prowokacja? 
Piotr Świtecki, 2012.01.15 o 10:56
Ten tok "rozumowania" jest żywcem z łamów Wyborczej... Która nie może znieść tego "(radio)maryjnego katolicyzmu", bo on się wymyka z dostępnego tej cywilizacji paradygmatu, powoduje, że tracą kontrolę...

To, o czym Pan mówi, ta reakcja "śmieszności" - owszem wystąpi, ale u ludzi, którzy są mentalnie zainfekowani "postępem", "tolerancją", którzy przestali dostrzegać i samodzielnie analizować fakty, którzy wreszcie nie mają wśród bliskich osoby głęboko wierzącej i praktykującej w taki własnie sposób.

Ale spróbujmy: co Pan proponuje ZAMIAST? W jaki sposób o tych sprawach mówić?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Prowokacja? 
radzio, 2012.01.15 o 11:39
No cóż może i jestem "mentalnie zainfekowany", ale to akurat jest kwestią bardzo subiektywną. Mam inne poglądy - "...bo on się wymyka z dostępnego tej cywilizacji paradygmatu, powoduje, że tracą kontrolę..." - i zgadza się w całości; nie mogę znieść. Tylko powody jakby inne. Właśnie dlatego że analizuję je sam a nie pod dyktando "autorytetów" z KK.

Mam wśród bliskich osoby "głęboko wierzące" i miałem okazję nie raz obserwowac do czego ta prowadzi. "(radio)maryjny katolicyzm" w mojej ocenie nie ma nic wspólnego z "wiarą"; z czym? kazdy to pewnie widzi inaczej.

Co proponuje?! To zdaje mi się temat na cały art, i zaprawdę; doczeka się Waszmość.

A jak o "tych" sprawach mówić? O takich jak ten konkretny przypadek; nawet przez moment nie mówić! Nie zwracać uwagi na tak prostackie i głupkowate prowokacje!
Skazać z marszu na ostarcyzm! Trzeba umieć odróżnić "ziarno od plew".

Na Wolnych mediach widziałem jeszcze wczoraj "newsa", że w "national geografic" będzie leciał program o "polskich obozach zagłady". Jakoś nikt się z tutejszego "towarzystwa" słowem nie uniósł; a to zdaje mi się istotne wydarzenie; za każdym razem, choćby temat ile by nie był wałkowany. I gdzie jest polski MSZ?!
Ale zawsze to lepiej (i populistyczniej) zająć się aferą "antypolonizmu"; wyśmianej przez gazete wybiórczą (nawiedzonej) "pani doktor", fajno... i straszno zarazem - gdziesz ten "Patriotyzm" podąża? (pod "ich" dyktando)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Prowokacja? 
Piotr Świtecki, 2012.01.15 o 15:29
Jakoś nikt się z tutejszego "towarzystwa" słowem nie uniósł

Nawet Pan? :-)

Pewnie nikt nie zauważył, albo nie miał kiedy.

Pozdrawiam! I dziękuję za odpowiedź. I czekam na artykuł...
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Prowokacja? 
Piotr Świtecki, 2012.01.15 o 16:08
Jeśli Pan nie wierzy, to czemu tak bardzo ocenia? Być może gdyby Pan spróbował sam się zmierzyć z wiarą, efekty byłyby lepsze.

Proszę nie tworzyć "autorytetów KK". Nie będzie Pan ich potem musiał (mógł...) zwalczać. KK to wolność i odpowiedzialność. Proszę zostawić wybór innym i nie uzurpować sobie odpowiedzialności za nich.

Dziwne. Mam wrażenie, że wiele rzeczy postrzegamy identycznie i się w większości zgadzamy.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Prowokacja? 
Paweł Tonderski, 2012.01.15 o 16:20
Jest pan w wielkim błędzie, na tym portalu poruszaliśmy ten problem wielokrotnie, pisaliśmy wielokrotnie na temat niedopuszczalnej i haniebnej maniery występującej bardzo często w prasie żydowskiej oraz w niemieckiej, kanadyjskiej i innych, w których piszą i to bardzo często - "że w polskich obozach" albo, że - "to były polskie obozy koncentracyjne".

Pisaliśmy na tym portalu również wielokrotnie na temat tego, że w niemieckich obozach koncentracyjnych najpierw mordowano Polaków, a nie żydów, pisaliśmy również o tym, że liczba ofiar po stronie żydowskiej jest wielokrotnie przez środowiska żydowskie zawyżona, a polskie straty, które ponieśliśmy z tego tytułu jako naród są wielokrotnie przez nich zaniżone, pisaliśmy również o tym, że wszystkie obozy koncentracyjne znajdujące się na terenie dzisiejszej Polski są w rękach żydowskich, a żydowscy dyrektorzy tych obozów, nie pozwalają Polakom, na czczenie na terenie tych obozów naszych polskich ofiar w odpowiedni sposób, który jest zgodny z naszą polską tradycją i chrześcijańską kulturą, nie pozwalają nam również na dostęp do dokumentów archiwalnych zgromadzonych w tych obozach.

p.s.

Pan nam radzi nie pisać na temat kłamstw żydowskich, radzi nam pan,żebyśmy jako Polacy przemilczali ich politykę, która jest wroga Polsce i Polakom, żebyśmy nie pisali na temat żydowskiego antypolonizmu? Co w takim razie pan nam radzi, pisać, nagłaśniać, czy nie pisać i przemilczać i pozwalać na to, co robią w Polsce środowiska żydowskie z historią Polski i z samymi Polakami?

+www.youtube.com
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Jak to jest z tą "Panią doktor" 
Zenon Jaszczuk, 2012.01.13 o 16:01
radzio.
Ja to rozumie i dlatego nikogo nie atakowałem. Pokazałem tylko nicośc michnikoidów. Bo to pisząc uczciwie zajmowanie sie duperelami. Przecież to wszystko sie kupy nie trzyma. Po za oczywiście jak na gwizdek zorganizowanym jak tam zaznaczyłem KOMITETEM. Celowo tak określiłem tych poszukiwaczy "antysemityzmu". Dla mnie to jest hucpa zaplanowana od początku. Szkoda tylko, że na osobie doktor. Dla mnie jest oczywisty sprawca tej hucpy. No a to oczywiste, że w jakimś konkretnym, nikczemnym celu. Moim zdaniem, naprawdę tutaj nie ma sensu sie zajmować hucpiarzami tylko bronic Polki. Bo z czym tutaj dyskutować, jeśli obrazek w gabinecie doktor jest osz-feee, ale menora noszona po pałacach jest cacy. Już tutaj widzimy stu procentowy idiotyzm. I ja tak to widzę. Wcale nie nalegam, zby się wszyscy ze mną zgadzali.Zapewne bym bardziej nie dał wiary - gdzyby koś mnie przekonywal, ze michnikoidy zrobili temat uczciwie i to w obronie przyjętych wartości Polskich. Niszczyciel jest od niszczenia, a że przebrany w eleganta. Zapewne widział pan nie tylko michnikta w garniturze - cos strasznego. Jak pan widzi ja sie z panem nie kłócę. Nie dlatego, ze jestem bezemocjonalny. Tylko pisząc o żydach nauczyłem się spokoju. Niech oni się denerwują, tylko dlatego, że ja piszę znaną mi w danej chwili prawdę. Zle bym sie czuł, aby taki nikt mnie zdenerwował /to oczywiście nie wycieczka do pana tylko onych/. A przez to i portal Polski ładnie wygląda. Zapewne czytał pan nie raz komenty na żydowskim onecie (komenty cenzurowane). Tam jest pokazówka tych szambonurków michnikoidalnych. U nas cenzury nie ma. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Jak to jest z tą "Panią doktor" 
radzio, 2012.01.13 o 16:45
PAX!

ps. No cóż... Ja dalej będę twierdził, że takie "ichne" "newsy"; należy z automatu skazywać na ostarcyzm.

Pozdrawiam serdecznie
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Jak to jest z tą "Panią doktor" 
Zenon Jaszczuk, 2012.01.13 o 17:56
radzio
:-)))((( Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Jak to jest z tą "Panią doktor" 
Malawanda, 2012.01.13 o 20:57
Mmm, imponujący wachlarz dosadnych epitetów. Nie wszystkie sformułowania rozumiem, np: z tym "odpałem bardzo silnie katolickim", albo oczadzeniem i jeszcze "kaman" - czy (zabrakło literki "j")chodzi o gatunek krokodyla?
Tymczasem poproszę o definicję "matematycznego chaosu" i uzasadnienie tezy "połączenie matematycznego chaosu z nie wiadomo czym...".
Może się czegoś nowego nauczę?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Jak to jest z tą "Panią doktor" - interpretacja krawcowej 
Malawanda, 2012.01.13 o 20:55
Właśnie próbuję ochłonąć.. krawcowa z sąsiedztwa
(szczęście, żeśmy rozstały się w zgodzie) zawitała z awanturą:
"sąsiadka nie rozumi,o co panu Radziemu chodzi?!
Chłop napisał, że dochtórka ma rację, ino źle ją światu pokazuje, że jej mądrości przeciwko nam się obracają. Mój chłop powołanki pana Radziona na facebuku u córki podgląda. Jezu Maryja, zaś gorąc bierze, co tam najgorszego o żydostwie się roi.
Nic sąsiadce już nie przeszyję, jak mojego zdania drukiem Polakom nie wyświeci!"


ps. komentarz pod naciskiem wymuszony :)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Jak to jest z tą "Panią doktor" 
Paweł Tonderski, 2012.01.14 o 11:36
Nie rozumiem, o co panu chodzi, przed czym pan nas chce uchronić, przed zemstą syjonistów, masonerii, Gazobetonu, pokażą nas w "szkle kontaktowym" albo w programie u Majewskiego, a może ośmieszy nas i skrytykuje Wojewódzki? To nasz portal, nie jest jeszcze spostrzegany przez siły postępu i nowoczesności, za oszołomski i skrajnie antyżydowski oraz tym samym antysemicki?

Przecież oni nic innego nie robią w Polsce od przewrotu majowego, a tak naprawdę od 1945 roku, tylko próbują ośmieszać takich jak my w oczach innych Polaków, ale na szczęście ja naprawdę nie obawiam się śmieszności oraz krytyki z ich strony.

Proszę powiedzieć, jaki w ogóle ma sens identyfikacja ludzkości poprzez nr identyfikacyjny PESEL, a teraz ma jeszcze wejść niebawem w Polsce w użycie PESEL2 tzw. europejski, który ma być jeszcze bardziej nowatorski i nowoczesny?

Tak naprawdę tylko twórcy PESELU mogą powiedzieć, jakiego użyli algorytmu podczas tworzenia tego programu, który jest związany z początkiem tworzenia bazy danych o nas wszystkich, przecież ten bank danych można w nieskończoność rozbudowywać i usprawniać, natomiast utajnienie czyjegoś pochodzenia etnicznego w tych jedenastu cyferkach składających się na nr PESEL, to moim zdaniem najmniejszy problem i drobny szczegół. Czy pan zdaje sobie z tego sprawę jakie możliwości daje jedenaście liczb stanowiących całość jakiegoś szyfru, nawet wtedy, gdy pierwsze sześć stanowią tylko i wyłącznie dokładną datę urodzenia danego człowieka?

Natomiast, zastanawia mnie jedna sprawa. Skąd taka wściekła nagonka na panią doktor Wróbel i to jakże słuszne oburzenie w tej sprawie, które ma miejsce na łamach jedynego prawdziwie "polskiego" organu prasowego GW, które w swej formie przypomina moczar-owskie czystki, które miały miejsce w Polsce, wtedy gdy nasza Ojczyzna była opanowana przez żydokomunę i przechodziła okres błędów i wypaczeń, wtedy gdy w Polsce odbywała się nasza "polska" rewolucja bolszewicka, a krew Polaków lała się strumieniami. Moim zdaniem od tamtych czasów w Polsce nic się nie zmieniło, Polska nadal jest opanowana przez tych samych ludzi, którzy, wtedy wprowadzali tutaj swoje bolszewickie-żydowskie porządki. Dzisiejsi postępowcy, tacy jak Blumsztajn, Geremek, Mazowiecki, Balcerowicz, Wajda, Holland, Polański, Michnik, Gross, Pszoniak, Karolak, Wojewódzki, Majewski, Lizut, Harasimowicz, Sierakowski, Żakowski, Szczuka, Szyc, Kosiński i inni rodowici Polacy zmienili swoje oblicza, zamienili się w liberałów, wolnościowców i ludzi tolerancyjnych, no, chyba że Polacy zaczynają się buntować, wtedy ci wspaniali ludzie ściągają do Polski bojówki z Niemiec, swoich ideowych towarzyszy, ale też nowoczesnych, postępowych ludzi o liberalnym i tolerancyjnym światopoglądzie, otwartych na świat, którzy są obywatelami Niemiec, ale zapewne tak jak polscy towarzysze mają chazarski rodowód. Ci wszyscy wolni i tolerancyjni ludzie, którzy uważają się za uzdrowicieli całego świata, nie przewidują jednak tego, aby na ziemi mogli żyć ludzie o innych poglądach niż oni sami.

Czy tych ludzi, zdaniem sił postępu i nowoczesności, tak jak za starych dobrych czasów rewolucji bolszewickiej, wojny domowej w Hiszpanii, czy rewolucji francuskiej, myślących inaczej od postępowców trzeba będzie nadal traktować za śmiertelnych wrogów, których trzeba będzie wyeliminować w jakiś nowoczesny i humanitarny sposób, odmienny od tego, co się czyniło w historii rewolucji mentalnej i światopoglądowej na całym świecie?

Na początek jednak blokuje się takie oszołomskie strony, do których należy strona pani doktor Wróbel, w tym czasie nie tracąc drogocennego czasu na to, aby tę panią całkowicie ośmieszyć i skompromitować w oczach innych Polaków.

+www.youtube.com
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Jak to jest z tą "Panią doktor" 
janekk, 2012.01.15 o 18:30
Panie Radzio,
Radzi Pan ignorować sprawę robienia giewałtu żydowskiej gazety dla Polaków wokół naszej rodaczki. Podam Panu trzy przyczyny dla których NIE WOLNO tego robić.
Pierwsze to to że pani doktor to nie jakaś prymitywna osoba na jakie można się natknąć w internecie ale osoba na poziomie (podobnie jak Pan i to co Pan pisze też nie można po prostu zignorować)
Drugie to jak w Polsce jakiś żydowski warchlaczek zapiszczy to za nim zaczynają piszczeć wszystkie warchlaczki a na dodatek zaraz to usłyszy locha gdześ w Ameryce albo w innym państwie i mamy kwik międzynarodowy tak że nawet niezorintowani w hucpie goje często się do tego kwiku przyłączają bo myślą że to trendy. Dodam głupie goje, pożyteczni idioci.
Trzecie to to że dziś atakują stadnie jak hieny panią doktor a jutro może nas więc jeżeli nie będziemy bronić naszych rodaków to jak tu wymagać aby nam ktoś pomógł. A więc nawet czysta kalkulacja. Oni nie tylko działają solidarnie we własnym interesie a dodatkowo zwalczają solidarność Polaków i o ile tych cwaniaków można zrozumieć to uleganie ich gierkom przez wielu Polaków zrozumieć trudno. Jednak zrozumieć to oczywiście nie znaczy godzić się z tym bo to jest ewidentna piąta kolumna.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Jak to jest z tą "Panią doktor" 
PP, 2012.02.05 o 19:48
Cokolwiek to jest, brzmi intrygująco, ale linki nie działają! Mogę prosić o jakiś działający... i o wyjaśnienie?
Domyślam się, że chodzi o to, że osoby o pochodzeniu żydowskim miały mieć jakąś charakterystyczną kombibnację cyfr w PESEL-u?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Jak to jest z tą "Panią doktor" 
Piotr Świtecki, 2012.02.05 o 22:11
Dokładnie tak.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
linki, cytaty, nowiny
najwyżej  oceniane
zeszyty tematyczne
najbardziej kontrowersyjne artykuły
najnowsze komentarze

© Polacy.eu.org 2010-2024   Subskrypcje:    Atom   RSS  ↑ do góry ↑