słowa kluczowe: cywilizacja, społeczeństwo, uregulowania.
Cywilizacja Polska - dyskusje2011.05.01 07:05

"CP" a - źródła zamordyzmu

 

Skąd sie wzięły świeta?

 
Refleksje dotyczące źródeł zamordyzmu. Skad sie wzięły uregulowania?
 


 

Można się zastanawiać, co jest przyczyną konfliktów i związanych z tym wymuszeń. Na pewno podstawą są różnice idei cywilizacyjnych. Jednak można się doszukać dążeń do konfliktu  także w ramach danej  cywilizacji.

 

Przyznam, że od dawna, spotykając się „z prawdami oczywistymi” – nabieram podejrzeń odnośnie ich pochodzenia. Jaką role spełniają w życiu społecznym?

 

Dziś niedziela – „dzień święty” – to na tapetę ta, tak jednoznacznie oczywista kwestia.

 

Czy można jednoznacznie stwierdzić, że jeden z dni tygodnia (a dlaczego tygodnia?) – jest „święty”?

Żydzi uznają za taki – sobotę, muzułmanie – piątek, a chrześcijanie – niedzielę.

A Chińczycy nie mają ustalonego dnia świątecznego.

 

Zapytam zatem obrazoburczo: czy w ogóle można mówić o jakimś wyróżnionym dniu?

Czy przypadkiem takie wyróżnienie nie jest forma indoktrynacji i źródłem zamordyzmu?

 

Obruszy się ktoś – wszak to dzień poświęcony Bogu – dlatego tak wyróżniony. Ale czyż nie jest tak, że Bogu winniśmy oddawać cześć każdego dnia? Czy jest jakieś uzasadnienie, powód, dla którego w te pozostałe dni tygodnia  możemy o Bogu zapominać?

 

Manipulację odczuwa właśnie w takim ujęciu – że ktoś określa nam sposób organizacji życia.

 

Nie znaczy, że to negatywny element w organizacji życia społecznego, ale wymaga ustalenia powodu podjęcia takich ustaleń.

 

Świat nas otaczający istnieje i „żyje” niezależnie od ludzkich ustaleń. Rośliny rosną, wiatr wieje, a deszcz pada. Słońce wschodzi i zachodzi cyklicznie i sukcesywnie wraz z obrotem ziemi. Czy jest jakiś wyróżnik?

 

Można sądzić, i tak nas indoktrynowano cyklem kształcenia, że jeden dzień w tygodniu odpoczynku to wspaniałe osiągnięcie ludzkości. Bo można w tym dniu zająć się „swoimi sprawami”.

Ale nasuwa się inna refleksja. Ktoś, dając dzień wolny, założył, że obowiązkiem jest pracować w pozostałe dni.

Tymczasem, jeśli człowiek jest wolny, to sam organizuje sobie życie zgodnie z potrzebami – i każdego dnia i każdej godziny jest obowiązany oddawać cześć Bogu.

Zatem nakazowa regulacja wprowadza organizację życia stosowną niewolnictwu – określa kiedy należy pracować, a kiedy odpoczywać.

 

W naszym kręgu kulturowym te ustalenia bazują na zapisach biblijnych. Jest to uporządkowany system organizacyjny życia społecznego. Dla społeczeństwa niewolników, których należy „wychowywać”.

 

Czy odpowiada to polskiemu przywiązaniu do wolności?

Nie jestem przeciwnikiem tego uregulowania. Pójście do kościoła i cotygodniowa refleksja porządkuje życie. Jednak – warto rozważyć i wskazany aspekt zagadnienia.

 
 

 

1534 odsłony średnio 3 (4 głosy)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować    blog autora
Re: "CP" a - źródła zamordyzmu   
esperance, 2011.05.01 o 14:44
Hi, hi! Nieodparcie nasuwa mi się współczujące skojarzenie z „konfliktem tragicznym” (znaczy jak w tragediach greckich, gdy jak mnie uczono każde rozwiązanie niesie ból duszy), czyli dylematem i filozofią współczesnego pracodawcy.
"Co za fanaberie, płacę im, więc niech pracują wtedy, gdy tego potrzebuję. Ale też: dobrze, że jest chociaż te pięć/sześć dni a oni muszą zarabiać. A w ogóle to: jesteście wolni, komu się nie podoba, może zmienić pracę."
Hmm?
Pozdrawiam. ;-)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: "CP" a - źródła zamordyzmu 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.05.01 o 17:36
No nie. Ja szukam podstaw takiego uformowania stosunków.
I tak - w zoroastryzmie - nie było wyznaczonych dni swiatecznych - wszystkie były poświecone którejś z emanacji Ahura Mazdy,.
W Buddyzmie i braminizmie tudzież chińszczyźnie - podobnie.
Podział na dni pracy i swieto (odpoczynek) jest tylko w judaizmie i nawiązujacych (chrześcijaństwie i islamie).

Gdzie, oprócz Biblii, są wyznaczniki określające kiedy pracować , a kiedy nie? I co jest pracą, a co nie?

fałsz biblijny do którego nawiązuję - jest zawarty w takich unormowaniach.
trzeba przyznać - że piszący te teksty to swoistego rodzaju geniusze.

A dylemat pracodawcy? To właśnie wynik wcześniejszego ustalania; ja decyduję o tym co komu i kiedy wolno robić.

Cóż. Jak zwykle pewnie podpadnę wielu za tę notkę.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: "CP" a - źródła zamordyzmu   
esperance, 2011.05.01 o 18:14
Panie Krzysztofie, a po co Pan to rozważa?
Jakieś uregulowania trzeba w procesie cywilizacyjnym przyjąć. Czy to nasze jest złe? Ma głęboko umotywowane podstawy i jest rozsądne. Widzę tylko jeden problem: kłóci się z Pana tezą o odcywilizacyjnym pochodzeniu religii. No nijak nie pasuje.
Ups! Nagrabiłam sobie.
Aha, jedna jedynka była ode mnie. Przykro mi.
Ale, mam nadzieję – bez urazy?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: "CP" a - źródła zamordyzmu 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.05.01 o 21:08
Krytyke zawsze dobrze nalezy przyjmować - ważne, aby była otwarta. Wtedy możemy starać się znaleźć jakieś wspólne rozwiązania.
Tu.
Przecież w ostatnim zdaniu napisałem, że mnie te uregulowania odpowiadają . Ukształtowani zostaliśmy w obrębie takich wartości i unormowań. Odejście od nich wiazałoby się z wielkimi turbolencjami.
Niemniej - warto zdawać sobie sprawę, że to rozwiązanie nie jest jedynym i brak boskiego potwierdzenia jego jedyności.
I ostrzej - wszak to był jeden z istotnych powodów oskarżania Chrystusa - o uzdrawianie w szabat, o to, ze uczniowie łuskali w szabat kłosy - to stanowiło podstawę do oskarżeń i w efekcie skazania Go na śmierć.
Zatem - to święto dla ludzi, a nie ludzie dla święta.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: "CP" a - źródła zamordyzmu   
esperance, 2011.05.01 o 22:43
OK, ale skoro kończy Pan tym zdaniem: „Święto dla ludzi, a nie ludzie dla święta” to muszę dodać:
Uwzględniając oczywiście wszelkie okoliczności łagodzące dla nieprzestrzegania świętości niedzieli, nie podważajmy dla samej satysfakcji medytacji tego, co DOBRE i – jednak, Panie Krzysztofie - wskazane przez Boga oraz potwierdzone przez Kościół: „Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.” Bo i po co? Anarchia i relatywizm za pierwszym zakrętem. I właśnie pokusa organizowania życia innym (na przykład casus pracodawcy).
Człowiek w swej pysze zniszczył już zbyt wiele. Chrońmy wartości. Amen.
Takie moje refleksje nad Pańskim tekstem.
PS. Cieszę się, że się Pan nie obraził.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: "CP" a - źródła zamordyzmu 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.05.02 o 07:47
Myślę, że takie dyskusje, czy nawet tylko wymiana poglądów - stanowią refleksje nad naszymi postawami i przekonaniami. To poszerza naszą świadomość.
I nie jest tak, że tylko ktoś jeden ma rację - bo sytuacja jest zmienna i to, co w jednym przypadku będzie ewidentnym dobrem - w innym może być złem.
Dlatego tak ważna jest formacja - umiejętność samodzielnej oceny.
To jest ta nasza, podstawowa, polska cecha, której nie staje innym nacjom.
Dlatego - jeśli prezentuje Pani swoje zdanie i je uzasadnia - to nawet "podgryzając" moje ego - sprawia mi Pani radość.
Bo o to chodzi.
Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: "CP" a - źródła zamordyzmu   
marian_49, 2012.02.13 o 15:17
Oszczędzę sążnistych rozważań i przypomnę, że do czasów Chrystusowych wśród Izraelitów tradycja sabatu była ugruntowana i nie rodziła wątpliwości. Wynikała z opisu stworzenia świata: Pan sześć dni pracował, siódmego odpoczął. Dla nas jest nieistotne, jakiej miary były owe boskie dni stworzenia. Dla NAS JEST WAŻNE, A WIADOME z historii zbawienia, ŻE SYN Boży, podczas ziemskiego bytowania wszystko potwierdził.
Przeoczyłem, że również dla żydów było oczywiste z tablic danych Mojżeszowi, że dzień święty należy czcić, a który dzień - ten w którym Pan odpoczął.
A, jeszcze prostsze jest pytanie, czemu chrześcijanie czczą pierwszy dzień tygodnia - chyba się nie pomylę - w każdej Mszy Świętej jest odpowiadane.

Ps. Nie próbujmy naśladować naszych "umiłowanych przywódców" bo wprowadzimy do katechizmu dzień święty co 67 lat.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
podobna tematyka
Krzysztof J. Wojtas
Polska Racja Stanu. cd. (Cywilizacja Polska - dyskusje)
Krzysztof J. Wojtas
Wartości bez katolicyzmu bazą odnowy? (Cywilizacja Polska - dyskusje)
Krzysztof J. Wojtas
Katolicyzm bazą odnowy? (Cywilizacja Polska - dyskusje)
Krzysztof J. Wojtas
Spotkanie 21.07 (Cywilizacja Polska - dyskusje)
Krzysztof J. Wojtas
Cywilizacja Polska (Cywilizacja Polska - dyskusje)
Krzysztof J. Wojtas
Cywilizacja Polska a wyroki sądów (Cywilizacja Polska - dyskusje)
Krzysztof J. Wojtas
Cywilizacja Polska - implementacja (Cywilizacja Polska - dyskusje)
Krzysztof J. Wojtas
Cywilizacja Polska a II Zayazd na Oparę (Cywilizacja Polska - dyskusje)
Linki, cytaty, nowiny:
Panslawizm czy Cywilizacja Słowiańska?
Roman Kafel: Walka elit o Polskę (cz. 2)
linki, cytaty, nowiny
najwyżej  oceniane
zeszyty tematyczne
najbardziej kontrowersyjne artykuły
najnowsze komentarze

© Polacy.eu.org 2010-2024   Subskrypcje:    Atom   RSS  ↑ do góry ↑