słowa kluczowe: skrzyknijmy sie!.
Polska2011.04.06 11:49

Skrzyknijmy się!

   

Polacy

 
Polacy
 
Zaczne od stwierdzenia,ktore zapisano w jednym z watkow : « Nie rozumiem pisania mika »
czego nie traktuje za obrazanie a za uwage,do ktorej ze zrozumieniem podchodze.Wiem,ze pisze niepoprawna polszczyzna,ale moje rozumowanie Polakow stalo sie ograniczone za przyczyna chaosu piszacych na wszystkich mi znanych witrynach.Chaosu,ktory odbieram juz jako krzyk rozpaczy,bez mozliwosci ratunku.Widzac ogromny potencjal w narodzie z ogromnym niepokojem spogladam na miotajacych sie Polakow,ktorzy w swej bezradnosci pozwalaja mi na uzasadniona podpowiedz.
     
      SKRZYKNIJMY SIE !
Dzisiaj,ogladajac tych naczelnych politykow,wypowiadajacych sie w mediach o tym ze w Polsce jest wszystko dobrze,gdy jest zle,o czym my wszyscy wiemy,odczuwamy,a wiemy tez,ze takie pozytywne ich nastawienie,dotyczy wylacznie tej skorumpowanej,sprzedajnej bandy.Prosze mi wybaczyc takie okreslenia,gdyz mi wystarcza sam widok tych bezczelnych chochsztaplerskich mord,ktore nadaja sie wylacznie do zakratowanych pomieszczen,a w zadnym wypadku do telewizji.
Analizujac scene polityczna,na dzisiaj, nie widze innej alternatywy dla Polski jak UPR.
Jezeli zaapelujemy do wszystkich ugrupowan,ludzi o przylaczenie sie do ruchu na rzecz Polski,powstana programy godne zauwazenia dla naszego wspolnego zycia.Trzeba tylko chciec,inaczej beda nami rzadzili karierowicze i krzykacze ! Nalezy tez pamietac o ludziach,ktorzy Polske widza inaczej a dla niej poswiecili wiele pracy.Mozna ich zwac patriotami,ale ja uwazam inaczej :Ludzie ci wykonywali prace w zgodzie ze swoimi kwalifikacjami,predyspozyjami dla Polski,a zniszczyli ja normalni idioci,ktorym brak wyobrazni cp do swoich umiejetnosci.Odkladajac swoje ambicje,swoja prywate,zacznijmy apelowac na lewo i prawo do ludzi,ktorzy znaja sie na polityce,a takze potrafia zauwazac i  sluchac uwag,i ktorzy jeszcze chca sie angazowac dla Polski.Jest ich duzo.Sa w roznych partiach.Naszym celem niech pozostanie polaczenie ich,a do tego na dzisiaj najlepszym miejscem jest UPR.Spodziewam sie,ze widzac nasze zaangazowanie w uregulowaniu spraw Polski,Oni dolacza do nas.Mnie juz nic innego nie pozostaje poza tym apelem,ktory uwazam za najracionalniejszy dla nas Polakow i Polski.Jezeli uwazasz tak samo,rozsylaj swoje apele do wszystkich o SKRZYKNIECIE SIE ! 

4572 odsłony średnio 2,3 (3 głosy)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować    blog autora
Re: SKRZYKNIJMY SIE!   
Harcerz, 2011.04.06 o 13:05
Ja nie .
Być za armatnie mięso?
Być w czymś co w istocie nie jest partią ?
Wybacz .
nawoływania o degradacji elit politycznych, nie będą powodem pójścia w kolejną ślepą uliczkę .

Osobiście -wypalam żelazem (wśród zanjomych) ciągotki do kanapowych układów i wyłonionych z przystawek ruchów-

W obecnej sytuacji należy budować świadomość i głosować na najsilniejszego ( choć aktualnie powątpiewam w poparcie dla "najsilniejszego" -)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: SKRZYKNIJMY SIE!   
Mik, 2011.04.06 o 13:18
Moglbym tylko zapytac:Co madrzejszego proponujesz w zamian?Jednak,konsolidacja wszystkich politykow,ze wszystkich opcji,powinna dac rezultat.Mam na uwadze tych wszystkich,ktorym odrobine zalezy na Polsce.
Innej mozliwosc to ja nie widze,chyba ze cos takiego zaproponujesz.Poza tym,mozesz i masz prawo glosowac na kogo chcesz,ale okreslenia typu "kanapowa"czy inne,zachowaj sobie.Wyraznie okreslilem cel,dla ktorego powinnismy sie jednoczyc.Przy tym nalezy odlozyc na bok swoja prywate,a podazac droga,ktora doprowadzi do jakiejs normalnosci.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: SKRZYKNIJMY SIE!   
Harcerz, 2011.04.06 o 13:48
konsolidacje i konwenty - to już było . Zapomniałeś ?

Problem tkwi nie w programach (te, bywają spójne i kompletne)
Problemem jest dobór elementu ludzkiego -
To nie politycy - zgraja małych krętaczy .

Kiedyś też tak myśłałem - budujmy porozumienie i zjednoczenie wszystkich sił .
Niestety. Porozumienia muszą być na fundamentach i siły wszystkie muszą działać w konsensusie narodowym .
UPR,LPR -to zbitek osobliwych osobistości -
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: SKRZYKNIJMY SIE! 
w.red, 2011.04.06 o 15:25
Z szacunku dla Ciebie zerknąłem na program UPR. Znalzazłem tam perę ciekawych rzeczy pod którymi byłbym skłonny się podpisać. Jednak trudno się nie oprzeć konstantacji że dla tego ugrupowania "państwo" jest kwiatkiem do korzucha. Niemal jako takie jest zbędne i rzec można wrogie. A przecierz w istocie ma to być wspólnota wspólnot i celem jego ma być współistnienie na płaszczyźnie wspólnej historii, tradycji i interesów. Współpraca przy budowaniu swojej rzeczywistości i przyszłości na zasadzie "duży może więcej". Tymczasem partia ta optuje niczym unia jewropejska za daleko posuniętą regionalizacją. I na dobrą sprawę rolę państwa Polskiego może dla niej spełniać owa "unia". Co więcej, jestem przekonany że skończyłoby się to właśnie w ten sposób bo dla "oszczędności" poświęciliby własną matkę.Jest to więc zakamuflowanie własnej iście "żydowskiej" pazerności pod szyldem moralności i wartości. I chyba dlatego zapisano tam że : "..Będziemy pamiętać, że kultura nasza jest katolicka, a cywilizacja chrześcijańska. Zachowanie tych fundamentów moralnych uważamy za sprawę podstawową..". A że ludzka pamięć jest zawodna to i trudno mieć pretensje gdy zdarzy się im "zapomnieć".
Następną sprawą nie do zaakceptowania jest dla mnie oparcie się tylko na "własności prywatnej" i zawłaszczenie sobie prawa do działalności gospodarczej przez tą "własność". Nie sprawdziło się to już nigdzie na świecie, dlatego nie przypuszczam by stało się to właśnie u nas. W moim odczuciu jest to bujda na resorach.
Dalej, sprawa KS. Tu absolutnie nie ma zgody. Odizolować od społeczeństwa tak by nie mogli wyrządzać szkody - jak najbardziej. Ale KS to tylko zalegalizowany akt zemsty egzekwowany na bezbronnym. A to z chrześcijaństwem nie ma nic wspólnego.
To tak w skrócie odnośnie programu. Dla siebie i mojej koncepcji restytucji Polski jako państwa opartego na interesach wspólnoty nie znalazłem tam nic co przekonałoby mnie do tego ugrupowania. Powiem więcej. Jest ono szkodliwe z punktu widzenia państwowości. Co stwierdzam z ubolewaniem.

PS
Nie sądzę Byś akurat na naszych stronach spotkał się z ostracyzmem z tytułu poprawności językowej. Owszem, staramy się by zachować możliwie jak największą czystość języka. Nie mniej potrafimy zrozumieć każdego bo i każdemu zdarz się popełniać błędy. Najważniejsza jest treść którą chcesz przekazać.

pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: SKRZYKNIJMY SIE! 
Piotr Świtecki, 2011.04.06 o 15:54
Kolejny raz p. Mik wraca do UPR...

Dokładnie: bujda na resorach. Banda wygarniturowanych krętaczy. A w programie nawet to i owo mówią wprost, co szlachetny W.red raczył wypunktować.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: SKRZYKNIJMY SIE!   
Mik, 2011.04.06 o 17:25
Mik, 2011.04.03 o 18:05
Zeby nie zanudzac postawie kilka pytan,moze one zmusza do innej refleksji.
1 Co to jest demokracja?Jezeli nie zawiera to jakiegos statutu,to jest to czcze slowo dla manipulantow,oszustow.Kazda droga ma swoj poczatek i koniec,a ta proponowana demokracja nie ma konca.Kazdy musi znac kryteria demokracji,zeby moc wskazac gdzie i czym zostaly przekroczone.
2 Polska wymaga zmiany konstytucji z ktorej wynikaloby
kim my jestesmy,nasz wspoludzial w Unii i co moze obywatel polski w zgodzie z kodeksem praw,czynic dla Polski wraz z jej spoleczenstwem.
3 Usamodzielnienie organow scigania z prawem weryfikacji ich dzialan przez jednostke nadrzedna.
Do tego jest potrzebne opracowanie nowych kodeksow,z ktorych wynikaloby:Klarownosc przepisow co do winy,jak tez klarowne przedstawienie faktu do wysokosci kary.
Nie mozna pozwolic na jakies indywidualne odczucia prokuratora,sedziego odnosnie wysokosci kary,gdzie wspolczesnie widelki od 3 do 15 lat stwarzaja,ze mowa adwokata z odpowiednim wkladem finansowym wypacza sprawiedliwosc.Podobnie z tymi notariuszami,gdzie zawiera sie umowe notarialna,a okazuje sie,ze kupiles kota w worku.Obowiazkiem notariusza jest sprawdzenie,lub nie wiarygodnosci,ale juz za jakies przekrety,odpowiada wylacznie notariusz,z ktorym zawarto umowe.
4,5,6,jest tego duzo i od tego trzeba zaczynac,co jest najwazniejszym dla stabilnosci panstwa.Przy tym nie mozna zapomniec o weryfikacji wszystkich tych demonokratow,ale to juz bedzie nalezalo do organow scigania.Chcac cos budowac,to trzeba miec mocne fundamenty,a nie slowa,slowa i slowa.Jest tez ruch konserwatywny w Polsce.Pan prof.Wielomiejski jest jego przewodniczacym.Nie mam nic przeciw konserwatyzmowi,ale
chcialbym wiedziec,znac,na jakich on zasadach sie opiera.Jezeli ten konserwatyzm wynika z polskich zachowan historycznych,to nie znajduje dla niego akceptacji.Jezeli w ten ruch sa wkomponowane nasze wartosci moralne,ktore pozwalaja nam zyc w zgodzie z sumieniem,jestem za tym.Pozostaje problem roszczen,ktore to roszczenia sa honorowne na slowo,a nie maja zadnego uzasadnienia prawnego.Znam przypadki,gdzie w wyniku takich roszczen,oddano Zydowi
budynek,ktory byl zniszczony przez wojne,teraz odbudowany,a odziedziczyl go potomek,bez zadnych udzialow wlasnych.To wszystko nalezy zweryfikowac i z zasadami polskiego nowego prawa,rozstrzygnac.Na dzisiaj ci uciekinierzy zydowscy,z Polski sa traktowani niczym
swiete krowki,a ich zadania sa coraz smielsze i bezszczelniejsze.Najwazniejszym jest,zeby caly Narod Polski uczestniczyl w opracowaniach programow potrzebnych tej demokracji i nie nalezy przejmowac sie tymi z Unii,ktorzy chca wplywac na polski system,bo ich wplywy nie znajduja zadnych uzasadnien prawnych dotyczacych wspolnoty.
Tak na marginesie,to nie ja powinienem domagac sie czegos takiego,ale w tym powinni scigac sie ci,ktorzy chca rzadzic.Zycze powodzenia w poszukiwaniu jeszcze lepszych rozwiazan.

PS.Najlatwiej przychodzi krytyka.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: SKRZYKNIJMY SIE!   
Mik, 2011.04.06 o 17:48
Jak zatem wynika,to nie lansuje UPRu dla jej programu,a
dla partii,ktora jeszcze nie zdazyla sie zblaznic.
Chcac cos uzyskac,to trzeba wlozyc w to prace.Rozpaczanie nad historia i nad tym co juz przezylismy,uwazam za malo logiczne,a bardzo motywujace do niepopelniania tych samych bledow.Jezeli macie ochote do placzu i narzekan,to ja nie mam zamiaru Wam w tym przeszkadzac.To ze nie widze na teraz innej mozliwosci,pozostalo mi tylko zmobilizowac Was do jakiegos konstruktywnego dzialania.Jak widze,to nic innego mi nie pozostaje jak miec nadzieje,ze moze kiedys.Nie mniej,bede sie przygladal Waszym poczynaniom,a mysle ze mi wybaczycie ten moj nietakt apelujac do SKRZYKNIJMY SIE.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: SKRZYKNIJMY SIE! 
Paweł Tonderski, 2011.04.06 o 18:59
Panie "Mik" UPR zbłaźniła się wielokrotnie a to poprzez ciągłe podziały w swoim gronie, a to poprzez osobę Korwina-Mikke, a to poprzez całą działalność tego osobnika, jego przeróżne wypowiedzi, na przykład to co pan Korwin wykonał w Sejmie RP podczas słynnej "Nocnej Zmiany" (!), a to znowu poprzez ostatnie wydarzenia w tej partii i przejęcie jej sterów przez polskich Jakobinów, a to znowu poprzez całkowicie szalone pomysły na gospodarkę głoszone przez przywódców tej partii, które są pozbawione sensu i działają na szkodę Polski, takie jak legalizacja narkotyków, zalegalizowanie prostytucji, zgoda na regionalizację Polski, a więc to samo co zamierzają w Europie zrobić masońskie rządy z Brukseli z wielkimi Państwa Narodowymi, m. in. z Polską, pozwalanie na jeżdżenie po drogach po kilku głębszych, prywatyzacja mienia państwowego bez żadnego nadzoru nad nim ze strony Państwa Polskiego, nad kapitałem przekazanym w prywatne ręce, a więc pozbawienie się dożywotnio tego co do tej pory przynosiło zysk - przychód narodowi polskiemu i pozbawienie się polskiego narodowego kapitału, pozbawienie się możliwości wpływania na ceny przeróżnych surowców - żywności oraz cen walut w tym przede wszystkim polskiej złotówki, na której teraz możni tego świata zarabiają. Sprzedać swoja własność narodową można tylko raz, odkupić i odbudować coś co działało i funkcjonowało na rzecz Polski i Polaków jest bardzo trudno, przykład kopalni, energetyki, telekomunikacji, banków, stoczni, hut, walcowni, przemysłu przetwórczego, przetwórstwa spożywczego, cukrowni, cementowni i polskiej marynarki handlowej tak jak i polskiej floty rybackiej i wielu wielu innych gałęzi polskiego przemysłu lekkiego i ciężkiego! Dodatkowo dochodzi do tego upeereowska hipokryzje jej polityków - członków tej partii, którzy parzy każdej okazji chcą wchodzić w koalicje z każdym, kto sobie tego zażyczy (LPR, Libertas - komuniści ostatnie koalicje!), wielu polityków UPR-u przez lata swojej obecności na scenie politycznej w Polsce w tzw. opozycji pozaparlamentarnej zasiliło szeregi przeróżnych partii zasiadających w polskim parlamencie, chociaż przecież UPR wypowiada się na ich temat z pogardą, na przykład nazywając je bandą czworga itp. I tak mógłbym wymieniać w nieskończoność o UPR-e i jej doskonałych pomysłach na Polskę.

Pogarda środowisk upeerowskich dla wspaniałej historii Polski (książki wydane na ten temat przez środowiska upeerowskie!), serwilizm wobec rosyjskiego zaborcy - szukanie tam szansy na odtworzenie w Polsce dynastii monarchistycznej, pozwolenie na noszenie przy sobie broni palnej bez żadnego powodu. Proszę rozróżnić między sobą pozwolenie na posiadanie broni palnej a noszenie jej codziennie przy sobie...Nie jestem przeciwnikiem posiadania broni przez każdego Polaka, żeby było jasne!

Kto pozwala, aby ta partia utrzymywała się w Polsce na powierzchni przez tyle lat, kto na to pozwala, aby ta partia mąciła przede wszystkim młodym ludziom - Polakom w ich głowach, którzy są wpatrzeni w liberalną myśl, która jest błędnie przez wielu pojmowana i kojarzona z wolnością oraz z jedyną drogą na przyszłość Polski? Liberalizm to nic innego jak zawoalowany socjalizm, który prowadzi do zniewolenia wszystkich oprócz kasty rządzącej, a więc żydów i masonów, którzy posiadają kapitał i mają potencjał, aby móc wszystko wykupić. ;)) Przykład Stanów Zjednoczonych, z których zrobiono obóz pracy dla zwykłych wolnych ludzi, Amerykę, która zamieniła się w bandycki system bankowo - korporacyjny na czele, którego stoją sami żydzi i masoneria.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: SKRZYKNIJMY SIE!   
Mik, 2011.04.06 o 19:01
Ja przeciez nie zaprzeczam nikomu i niczemu.Wyraznie sugeruje,ze nalezy sie skrzyknac,a to ze nie odnajduje zadnego innego miejsca,podalem UPR.Dla mnie polityka realna laczy sie z wizja normalnosci.Ten moj apel mozna przekierunkowac,tylko prosze wskazac gdzie?To ze juz najwyzszy czas zorganizowac sie,nie podlega zadnej dyskusji.Jezeli problemem pozostaje miejsce ukazane przeze mnie,to prosze wskazac kierunek do ktorego pojda wszyscy.Cel mojego apelu jest przejzysty.Osobiscie nie widze problemow,zeby cos chciec zmienic.Wyjsc jest duzo,ja poszedlem po najlatwiejszej drodze.Przepraszam,ale nie moge zrozumiec inaczej,niz opisuje.Wydaje mi sie tez,ze to Wam bardziej powinno zalezec,niz mnie.Jednak moj bol o prawa w Polsce laczy sie z tym,ze to dotyczy mnie osobiscie.Moje wspolczucia Wam,niczego nie dadza,ani nic nie zmienia,podobnie jak Wasze lamenty na witrynach.Wieksza mozliwosc daje pojscie w brew swoim przekonaniom politycznym,a z wiekszoscia,niz ciagle narzekanie na swoj los.Bylismy juz tam gdzie raozdawali,kochali i nic z tego nie wyszlo,moze z wyjatkiem tych co obiecywali.Dokad Was jeszcze oni zaprowadza?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: SKRZYKNIJMY SIE! 
Paweł Tonderski, 2011.04.06 o 19:35
Takim wspólnym mianownikiem dla nas wszystkich powinna być Polska i tylko ona bez partii politycznych i wchodzenia z nimi w jakiekolwiek kontakty, coś na wzór przedwojennego Obozu Wielkiej Polski.

Nas wszystkich powinna jednoczyć tylko i wyłącznie "Myśl Polska" tym samym ONA sama.

Pozdrawiam.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: SKRZYKNIJMY SIE!   
Mik, 2011.04.06 o 19:39
Polska jest najwazniejsza,o czym wyraznie pisze.
Zeby zatrzymac ten bandytyzm,potrzeba sily,a nastepnie
wprowadzic JOW,co wyeleminuje partie,ewentualnie stana sie organizacjami samofinansujacymi sie.Wprowadzic rzady prezydenckie,ale najpierw,co opisalem wyzej.
Dzisiaj,patrzac na to w jaki sposob eleminuje sie programy szkodzace tym rzadzacym,trzeba byc slepcem,zeby nie zauwazyc,ze program likwiduje sie poprzez wykonczenie gloszacego.Patrzac na SLD,to mi przypomina lisa,ktory oczekuje,az zwyciezca zabije przeciwnika,nazre sie,a to co pozostanie bedzie wieksza czescia dla lisa,bo jeden juz odpadl od koryta.To wszystko jest tak prymitywne,ze gdyby nie chodzilo o tak powazna sprawe jak Polska,to nadawalo by sie do prymitywnego kabaretu.Przyjzyjcie sie Dereszowi,temu,ktoremu zginela zona w katastrofie Smolenskiej.To juz nie czlowiek,to kanalia,ktora zaprzecza faktom,gdzie juz jemu nie ma sprawy,ze zginela jego zona.Jest tylko PO ze swoimi manipulacjami.
Ludzie!Pokazcie mi cos normalnego w tym kraju.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Mik 
w.red, 2011.04.06 o 20:23
Wydaje się że nic innego nie robimy tylko usiłujemy się "skrzyknąć". Zważ jednak że mamy już za sobą bolesną lekcję Solidarności (nie ujmując nic jej idei ani ludziom którzy ją faktycznie współtworzyli). Wówczas społeczeństwo się "skrzyknęło". Kto żył w tamtych czasach to pamięta "chodźcie z nami" podczas manifestacji. I wielu poszło. Poszło bo uwierzyło że może wreszcie będzie sprawiedliwie i uczciwie. Przez krótki czas dane nam było zaznać poczucia jedności z drugim człowiekiem na niewyobrażalną skalę. Tego się nie da opisać - to trzeba było przeżyć.
Coś w rodzaju mglistego pojęcia możesz zyskać ten teledysk:
+www.youtube.com
Okazało się jednak po latach, że po raz kolejny w historii społeczeństwo (a w szczególności ludzie młodzi) zostali wyrolowani przez cwaniaków wyciągając kasztany z ognia by oni mogli z tego czerpać korzyści. Dlatego już tym razem tego samego błędu nie popełnimy.Dlatego owszem i my krzyczymy "chodźcie z nami", ale teraz już nauczeni doświadczeniem żądamy konkretów by wiedzieć co, w jaki sposób i przy użyciu jakich środków chcemy osiągnąć. I po to te dysputy by ustalić płaszczyznę porozumienia i zrozumienia. I tu ponownie odwołam się do piosenki:
+www.youtube.com
Mówisz o konkretnym wskazaniu ugrupowania które spełniałoby nasze oczekiwania.
Otóż prawda jest taka że na dzień dzisiejszy nie widzimy takiego rarytasu. A to dlatego, że prawie wszystkie z nich na pierwszym miejscu mają interes własny i "robienie polityki" pod konkretne zamówienie. Zaś zamawiającym jest "salon". Który steruje nimi wedle uznania i potrzeb. Skutek tego jest taki jaki widać. Państwo w rozpadzie, społeczeństwo zatomizowane i zantagonizowane pogrążone w maraźmie.
Młodzi szukają swojej szansy na przyszłość i godne życie poza granicami. Zaś samo miejsce jest już szykowane pod zasiedlenie przez nowych właścicieli.
Nikt z nas nie domaga się współczucia od kogokolwiek, ani też niczego innego.
Chcemy godnie żyć we własnym kraju i by nasze dzieci nie musiały wyjeżdżać "za chlebem" jak wielu innych przed nimi. Tu jest nasz dom i nasze miejsce na Ziemi. Dlatego próbujemy się zorganizować by móc je obronić.
Piszesz :"..Wieksza mozliwosc daje pojscie w brew swoim przekonaniom politycznym,a z wiekszoscia,niz ciagle narzekanie na swoj los..."
Niestety przyjacielu, to nie jest dobra droga i nie leży zupełnie w naszej naturze. Gdyby tak było dziś Polska już od dawna by nie istniała stając się kolejnym landem w Reichu. Nie do przyjęcia dla nas jest mentalność Francuza płaszczącego się przed silniejszym, a kopiącego bezbronnego.
Wybacz że nieco chaotyczne i nie wyczerpująco. Mam nadzieję że koledzy i koleżanki uzupełnia moją wypowiedź na tyle by Cię usatysfakcjonować.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
W.Red & Mufti & Paweł   
ratus, 2011.04.06 o 19:38
A cóż takiego jest okropnego w własności prywatnej i jaka to forma własności jest efektywniejsza? Jaka forma własności jest lepsza dla Polski?
pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: W.Red & Mufti & Paweł 
Paweł Tonderski, 2011.04.06 o 20:09
Własność prywatna tak, ale nie uwłaszczenie się i wzbogacanie na narodowym kapitale - majątku narodowym, który powinien być oczkiem w głowie każdego Państwa kierującego się dobrem narodu. Są również takie dziedziny, które nigdy nie powinny być sprywatyzowane, zaliczam do nich EDUKACJĘ, BANKOWOŚĆ, WOJSKO, POLICJĘ, SŁUŻBĘ ZDROWIA, PRODUKCJĘ UZBROJENIA oraz poszczególne gałęzie przemysłu ciężkiego i lekkiego, można wydzierżawiać, ale na pewno nie sprzedawać bezpowrotnie w czyjeś ręce, bez możliwości wpływania na swoją własność, ponieważ tego typu działanie jest szkodliwe dla interesów narodowych.

Ja nie mam nic przeciwko własności prywatnej oraz posiadaniu swojego prywatnego mienia w postaci ruchomej i nieruchowej, jednak nie zgadzam się na uwłaszczenie "układowców" i przekrętów na naszej polskiej krwawicy, na którą składaliśmy się wszyscy przez wiele lat.

Pan by oddał swoją firmę, która panu przynosi dochód, człowiekowi, z którym pan nie jest związany, w zasadzie za darmo, bez możliwości wpływania na swój majątek po uprzednim doprowadzeniu pańskiej firmy na próg bankructwa, żeby dzięki temu sprzedać pana majątek po jak najniższej cenie? Tutaj, w tym przypadku jest pan tylko właścicielem, ale w przypadku Państwa - Narodu, tego typu działania powinny być ustalane przez cały naród, ponieważ skutkuje to tym, co mamy obecnie w Polsce, jesteśmy niewolnikami we własnym kraju, nie mamy najmniejszej możliwości wpływania na produkcję żywności, nie mamy wpływu nawet na to, aby magazynować żywność, dlatego bo narzucone nam zostały limity produkcyjne...Skupy żywności nie są w rękach Państwa Polskiego albo ich możliwość wpływania na ceny w skupach są bardzo ograniczone, to samo dotyczy przetwórstwa spożywczego, taka sama sytuacja jest w zasadzie we wszystkich gałęziach polskiej gospodarki, która pozostała w granicach Rzeczypospolitej po upadku socjalizmu w Polsce. To korporacje decydują za ile będą nam dostarczały prąd, usługi telekomunikacyjne oraz jakie ceny będą obowiązywały w sklepach, do tego dochodzą pośrednicy tym samym cena produktu-usługi rośnie, do tego dochodzą marże właścicieli sklepów, czy to nie jest odmiana komunizmu?! Na dodatek dochodzi duże bezrobocie oraz dysproporcje w zarobkach pomiędzy bogatym zachodem a biednym wschodem Europy oraz dopłaty, które okazały się fikcją stworzoną tylko na papierze dla ich potrzeb. Zresztą kogo te dopłaty wspierają i dotyczą? Nasz polski kapitał, czy kapitał, który po tzw. prywatyzacjach znalazł się w rękach kapitału niepolskiego?!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
No i cały myk właśnie w tym,   
ratus, 2011.04.06 o 20:18
że prywatnej własności właściciel pilnuje jak oka w głowie, a tzw. majątek narodowy jest niefrasobliwie doglądany a niejednokrotnie jest żerowiskiem hien i łupem wyborczym. Poza tym: wspólne znaczy niczyje i przy dużym sprycie zdradziecki zarządca "wspólnego" może je przekazać za łapówkę będącą ułamkiem wartości przekazywanego majątku.
Złośliwie zadam pytanie: Gdyby STOEN był prywatną własnością szanownego Pawła to czy trafiłby w gebelsie łapy? Założę się o zjedzenie kapci, że nie ma takiej opcji. Nie tylko dlatego że szanowny Paweł jest patriotą, lecz dlatego że szanowny Paweł potrafi liczyć. A że był tzw "majątkiem wspólnym" - gebelsy chwyciły i drenują portfele Ziomków aż dymi.
pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: No i cały myk właśnie w tym, 
Paweł Tonderski, 2011.04.06 o 20:37
Na panu ciąży komunizm i doświadczenia, które wywiódł pan z tamtego okresu, stąd pana poglądy, o których pan wspomina. Proszę pana, jeżeli Polacy zaczęliby się czuć we własnym kraju gospodarzami majątku narodowego, to zapewniam pana, że nie byłoby złodziejstwa ani tego o czym pan pisze. Jednak na czele Państwa muszą stać ludzie bezgranicznie oddani tej idei, muszą mieć za sobą społeczeństwo oraz sądy i policję do walki z korupcją i przestępczością. Aby jednak tego dokonać są do tego potrzebne dekady, cały cykl przemian w myśleniu i mentalności w narodzie polskim, edukacji oraz pojmowaniu wspólnego dobra i działania wspólnego dla dobra wszystkich a tym samym dla dobra swojego. Jednak Polacy we własnym kraju są traktowani jak bezrozumna masa, jak najemna siła albo jako elektorat przed wyborami, w których jedynymi kandydatami są ludzie z układu, którzy zaraz po wyborach zapominają o Polsce i Polakach.

To prawda o czym pan pisze, że nie wymyslono lepszej własności niż własność prywatna, jednak Polski tej idei nie da się sprywatyzować. W takim razie do czego potrzebne jest Państwo Narodowe, które nie ma wizji dla swojego narodu, które nie chroni swoich obywateli, które nie zapewnia opieki zdrowotnej oraz odpowiedniej edukacji, które na pierwszym miejscu powinno stawiać tylko i wyłącznie Myśl Polską.

Nie rozumiem, dlaczego tak wielu Polaków ciągle mówi o złodziejstwie, o kombinatorach, o cwaniactwie i powraca do okresu komunizmu i realnego socjalizmu, który istniał w Polsce do roku 1989? Czy ja coś na ten temat napisałem wspominając o Polsce i narodowym interesie, w której większość ludzi - Polaków miałoby na myśli tylko dobro Polski? Przecież, gdy Polska będzie zamożna, gdy nasze Państwo będzie bogate, to i obywatele w nim żyjący również będą zamożni i bogaci, przecież pieniądze łożone na Państwo nie mogą być marnotrawione i przejadane lub wydawane w sposób przestępczy albo w celu wzbogacenia jakiejś warstwy społecznej, która na dodatek nie utożsamia się z tą ziemią i z tą Ojczyzną?! Zamiast tego pieniądze łożone na Państwo powinny być inwestowane w swój własny Naród, od tego jest Państwo!


Naprawdę to tak trudno zrozumieć?

Polski tej ziemi nie da się sprywatyzować, czy Polacy też zostaną sprywatyzowani, czy ci, którzy będą jej bronili oraz działali dla niej będą również sprywatyzowani?! Kto im za to zapłaci?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Paweł   
ratus, 2011.04.06 o 21:32
Cieszę się, że własność nie jest flekowana przez pana.

Po pierwsze: to fakt, że komuna się z moją Familią nie pieściła i nie mam zbyt dobrych wspomnień.
Po drugie: zgadzam się, że musi upłynąć szmat czasu zanim Polacy odzyskają godność przetrąconą przez komunę i wyekstrahują z siebie elitę. Nasze pokolenie jest raczej stracone i powinniśmy skupić się na wychowaniu dzieci i zapewnieniu im środków do życia, by nie musieli się upadlać żebraniem o socjal. To nasz osobisty wkład w wielkość Polski i od tego nie można się migać. Od nas zależy postawa naszych dzieci i przez to przyszłość Polski. To według mnie sedno patriotyzmu.
Po trzecie: Nieprawda, że gdy państwo polskie będzie bogate, to Polacy też będą bogaci. Jest dokładnie odwrotnie: gdy Polacy będą bogaci, to bogata będzie również Polska. Bogactwo narodu to suma bogactw obywateli. Amen.
Po czwarte: bandycka prywatyzacja była możliwa dlatego, że dużo było tzw. majątku wspólnego, a Polacy wyszli z komuny jako żebracy bez własności i kapitału. Gdyby Polaków było stać na kupienie tzw. wspólnego majątku, to bandyckiej prywatyzacji by po prostu nie było.
pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Ratus 
w.red, 2011.04.06 o 22:05
Twoim zdaniem należy wypracować jakiś majątek a potem go wykupić ? ;)
Poza tym nikogo w tym kraju nie byłoby stać by z legalnie wypracowanych zarobków uczciwie wykupić większy PGR ^^
Prawda jest taka że nie da się kupić czegoś nie mając dostępu do kapitału. I chyba nie muszę Ci przypominać jak "łatwo dostępny" był kredyt (o inwestycyjnym nawet nie mówię). Toż nawet rozpoczęcie działalności było drogą przez mękę (rzecz jasna nie posiadawszy układów lub "cichego wspólnika"). Ale nie ma co wspominać bo to już historia.
A co do złodziejskiej prywatyzacji - owszem, nie miałaby miejsca gdyby na szczytach władzy nie znaleźli się złodzieje ustanawiający złodziejskie prawo po to by lege artis móc kraść.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
W.red.   
ratus, 2011.04.06 o 22:48
Ten majątek Polacy wypracowali, owszem, lecz jako niewolnicy. Nie było świadomej troski gospodarza, lecz zapędzanie pańszczyzny do roboty i pilnowanie, by niewolnik nie kimał w kącie. A niewolnicy podchodzili do tego "wypracowywania" tak, że opiepszali się jak mogli i kradli "wypracowywane" na potęgę. Entuzjazm wspólnej odbudowy kraju zaczął zamierać już pod koniec lat czterdziestych gdy ludzie połapali się w intencjach bolszewików.
pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Ratus 
w.red, 2011.04.06 o 23:21
Czy cegła wypracowana przez niewolnika czy człowieka wolnego jest inna ?
Czy ma inną wagę lub wartość ? Raczej nie.
Warto pamiętać że takie a nie inne podejście do tematu "etosu pracy" było wynikiem przede wszystkim działania środowisk nie zachwyconych nowym ustrojem. Dla których każdy sposób do jego osłabienia był dobry. Tyle że była to broń obosieczna. Inną sprawą jest że było to celowe działanie wiadomych nam środowisk obliczone na demoralizację społeczeństwa. Takie były fakty i rzeczywistość,zatem nie ma co udawać że było inaczej.
Jeśli idzie o "opieprzanie się" to nawet dziś w dobie "gospodarki rynkowej" to zjawisko istnieje nadal (nie dalej niż wczoraj był nawet na ten temat artykuł w Interii). Choć nie można tu generalizować i wciągać ludzi do jednego wora. Ze zjawiskiem "kradzieży" jest podobnie (tym bardziej że "przykład idzie z góry") o tyle że obecnie ci "na dole" nie mają takich możliwości jak "ci na górze". Przyznać też należy że dziś kradzież kostki masła jest ścigana bardziej stanowczo niż zabór mienia dużej wartości.
Owszem z upływem lat po zakończeniu II światowej entuzjazm wygasał. Ale z ręką na sercu , czyja to była zasługa i komu na tym zależało ?
Trzeba mieć odwagę by obiektywnie spojrzeć na przeszłość jeśli chce się wyciągnąć prawidłowe wnioski na przyszłość by uniknąć ich powtórzenia.

pozdrawiam po trnsformacyjnie
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Cegła.   
ratus, 2011.04.07 o 00:03
Tak; cegła niewolnicza i wolnego człeka różnią się. Cegła wykonana przez wolnego człowieka to wypełnienie umowy, że za dobrze wykonaną cegłę należy się umówione wynagrodzenie. Cegła niewolnika natomiast jest produktem na sztukę, żeby nie bili.
Z niewolnika nie ma pracownika. Powszechna to prawda.

Co do etosu pracy:
Dłubiąc przy starych budynkach zauważyłem jedną prawidłowość: starzy majstrowie budowlani wkładali serce i kunszt w robotę tak mniej więcej do 1949/50 r. Potem zaczęło im to zwisać. To wszystko jest w dokumentacjach budowlanych. Ten sam facet w roku 1949 robił przepiękne gzymsy na kamienicach, a w 1952 nie zadbał o elementarne zasady wylewania wieńca.
Nie sądzę, żeby był to sabotaż. Po prostu komuna tak zmieniła ludzi, że sumienność zaczęła zwisać im kalafiorem.

Dziś także ogromnym problemem w mojej branży jest skomunizowane podejście do pracy: czy się stoi, czy się leży... Świerzy pracownicy u mnie wpadają w szok, że nie ma przyzwolenia na opierdalankę. Na majstrów początkowo reagują jak na oprawców, którzy zamiast współpracować w dymaniu pracodawcy gonią ich do roboty, a za brak kompetencji wystawiają paskudną opinię.
Z części z nich daje się wydobyć człowieka; spora część jednak jest niereformowalna i nie da się im wytłumaczyć, że pieniądze nie biorą się z teczki szefa lecz z ich wiedzy i zaangażowania. Bardzo przeżywają, gdy spotka ich noga-dupa-brama.
I to jest ziemkiewiczowskie polactwo, które musi wymrzeć, najlepiej bezpotomnie, by przywrócić normalne życie w Polsce.
pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Paweł 
Paweł Tonderski, 2011.04.07 o 11:35
Ratusie, ale pan napisał w zasadzie to samo co ja.

Państwo to MY = MY to Polskie Państwo.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: No i cały myk właśnie w tym, 
Adam39, 2011.04.07 o 11:48
Czytając pana wypowiedzi odnoszę wrażenie, że jest pan inteligentnym człowiekiem. Ale jednocześnie wypisuje pan banały. A nie chcąc się powtarzać, ponieważ koledzy już wcześniej uzasadnili, że nie wszystko co prywatne jest wskazane i dobre dla narodu, całego społeczeństwa i Państwa, przyłączam się do ich wypowiedzi.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: No i cały myk właśnie w tym, 
Paweł Tonderski, 2011.04.07 o 12:26
Idea to nie jest banał proszę pana. Ludzie muszą w coś wierzyć, niechby to był nawet banał, w tym przypadku banałem jest nasze Państwo i nasza Ojczyzna Polska.

Powinniśmy zmierzać do połączenia naszej romantyczności z naszą polską rozwagą. :) Wtedy nasze problemy po pewnym czasie staną się dla nas wszystkich banalne.

Tego pan ratus wydaje się nie rozumie.
Zresztą wielu ludzi patrzy na wszystko ze swojego punktu widzenia, w którym akurat na dzień dzisiejszy się znajduje, niestety często przy tym zapominając, że wtedy dla nich najważniejsza powinna być zawsze Polska, a nie swój prywatny interes.

Prawda jest taka, że idea nikogo nie nakarmi, nie zapłaci za nas rachunków i nie da na zapewnienie naszym rodzinom wiktu i opierunku. I właśnie w tym jest problem dla wielu z nas?

p.s.

W odróżnieniu od Polski, która nas karmi, edukuje i jest miejscem naszych narodzin, miejscem do którego myślami podążają wszyscy Polacy nawet z najdalszych krańców świata. W tę ideę, moim zdaniem, warto wierzyć...Muszę uważać, żebym nie popadł w zbytnią egzaltację i patos. ;)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: No i cały myk właśnie w tym, 
Adam39, 2011.04.07 o 13:16
Panie Pawle, moja wypowiedź dotyczyła poglądów ratus'a odnośnie twierdzenia, że jedynie dobre jest to co jest prywatne. A w ogóle powtarzanie tego jak mantrę właśnie, uważam za banał, frazes, komunał. Nie mający według mnie, wiele wspólnego z analizą rzeczywistości. I dla kogoś może być to ideą, a dla mnie jest zwykłym banałem. I nie każda idea jest warta by w nią wierzyć. W podobny sposób, uzasadniano w Polsce tak zwaną prywatyzację.
Natomiast dla mnie Polska, moja Ojczyzna, żeby nie wiem w jakich znalazła się tarapatach, nigdy nie była i nie będzie banałem.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: No i cały myk właśnie w tym, 
Paweł Tonderski, 2011.04.07 o 13:23
:) No to myślimy podobnie, teraz do tego myślenia trzeba przekonać szanownego ratusa. ;)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Ależ przekonujcie!   
ratus, 2011.04.07 o 19:04
Jak pan pamięta z lat spędzonych wspólnie na dawnym portalu - daję się przekonać do prawdy. I nie gryzę sojuszników,
pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Ależ przekonujcie! 
Paweł Tonderski, 2011.04.07 o 20:26
Przecież nikt nie powiedział, że musimy się we wszystkim zgadzać, przecież i ja nie twierdzę, że zjadłem wszystkie rozumy, zawsze powtarzam, że dopiero uczę się od nowa historii Polski, i że jestem gotowy nadal ją poznawać, nawet tę bolesną i jeszcze do niedawna dla mnie nie do końca zrozumiałą, której nie mogłem zaakceptować.

Kiedyś się szybko zacietrzewiałem, dzisiaj uważam, że każda dyskusja ma swoją wartość i jest nam wszystkim potrzebna. W dyskusji, jak pan sam wie, żelazo się haruje. Pamięta pan pana Prawicowca? Właśnie takich ludzi potrzeba nam między nami jak najwięcej. Takich ludzi powinniśmy się słuchać, oczywiście nikt nie powiedział, że pan Prawicowiec ma też zawsze rację i takich jak Pan Zenon...

Od tego są takie miejsca jak to, żeby w nich wszystko przedyskutować, aby potem wiedzieć, co robić i jak wspólnie działać, to takie dawne ławeczki przed domami, na których można było usiąść i pogadać ze swoimi sąsiadami z ulicy, z domu, z posesji, na różne tematy...
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Adam.   
ratus, 2011.04.07 o 19:09
Dziękuję za miłe słowo i proponuję dyskusję nad poszczególnymi podmiotami prywatyzacji. Nie wszystko powinniśmy prywatyzować; a więc co należy do "wszystko" i dlaczego?
pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Czcigodny Ratusie 
Piotr Świtecki, 2011.04.06 o 20:52
Nic takiego okropnego w niej nie ma, tym bardziej że przecież chyba wszyscy jak tu jesteśmy pamiętamy jeszcze realia "socjalistycznego" zarządzania.

No, a teraz mamy już od dwudziestu lat prywatyzację. To chyba powinniśmy wszyscy aż posapywać z rozkoszy i dobrobytu?

Problem jest w robieniu wody - z mózgów, a z własności prywatnej - panaceum, fetysza dla osłoniecia grabieży i marnotrastwa.

Więc, czy my mówimy o ideach czy o realiach?

Niestety, wyznawcy różnych tam UPRów i innych kosmicznych teoryj społecznych, gospodarczych i rynkowych ignorują fakty, szczegóły. Teorie ładniejsze ;-)

Pierwszy z brzegu przykład: prywatyzacja kolei w Wielkiej Brytanii.
Coś ten "wolny rynek" nie zawsze działa idealnie. (Tak, wiem, trzeba być HERETYKIEM by to dostrzec.)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Każdy fetysz rujnuje myślenie.   
ratus, 2011.04.06 o 21:43
Literalnie każdy - od zachłystywania się kaczorodonaldami po JOW.
Ja własność traktuję jako jedno ze świętych praw naturalnych. Prywatyzacja to inna bajka, zwłaszcza gdy państwo wychodzi z komuny. Niektórych obszarów nie należy prywatyzować ze względów pryncypialnych, niektórych ze względów koniunkturalnych a jeszcze innych ze zwykłej ostrożności. Niestety - wyszło jak wyszło, bo ktoś, kto nie jest prawdziwym właścicielem nie interesuje się jakoś szczególnie co dzieje się z tzw. majątkiem wspólnym.
Nie odpowiadam też za program UPR, bo nie ja go pisałem. Ale własności będę bronił zawsze; własność to wolność.
pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: W.Red & Mufti & Paweł 
w.red, 2011.04.06 o 21:27
Uważam że Paweł już Ci o czcigodny odpowiedział :)

pozdrawiam równie serdecznie

PS
Nie jest istotna forma własności, ale uczciwość i odpowiedzialność w połączeniu z profesjonalizmem.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Skrzyknijmy się! 
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2011.04.06 o 19:35
Obawiam się Mik, że tutaj będzie ciężko znaleźć entuzjastów UPR...
Paweł wyłożył to bardzo detalicznie. Ja osobiście podpisuję się pod tym.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Skrzyknijmy się! 
Zenon Jaszczuk, 2011.04.06 o 19:42
Mik, Panie, Panowie
W Islandii Konstytucję pisze Naród -
- +stopsyjonizmowi.wordpress.com
Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Skrzyknijmy się! 
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2011.04.06 o 19:48
Zenek, tam jest tyle ludzi,że mogą się na jednym placu spotkać...
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Skrzyknijmy się! 
Zenon Jaszczuk, 2011.04.06 o 20:22
Jarek.
Pewnie masz rację. Jednak liczy się jakość, nie ilość. Narazie i lichwiarzom powiedzieli won. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Skrzyknijmy się!   
Mik, 2011.04.06 o 19:51
Zeniu
Konstytucja swiadczy o naszej moralnosci.Dzisiaj oni zmieniaja JA jak inne przepisy,niczym kurwa partnerow.
Czego mozna oczekiwac od tej zgrai bohaterow,ktorzy przy wspoludziale solidarnosci obalali sami siebie.
To sa oszusci,ktorym nie powinno sie ufac.Oni juz sa tak wyszkoleni,ze oszukuja sami siebie i w to wierza.
Bog im tez sprzyja,bo jak powiadaja Zydzi.Zydowski adwokat potrafi oszukac samego Boga.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Skrzyknijmy się! 
Zenon Jaszczuk, 2011.04.06 o 20:25
Mik.
O konstytucji tylko wspomniałem w Islandii. U nas przepisy dla bandy nie mają znaczenia, łącznie z Konstytucją przez nich samych napisaną. Taki sam mamy "trybunał stanu". Wszystko do kasacji. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Skrzyknijmy się!   
Mik, 2011.04.06 o 20:40
Dziwnym zbiegiem okolicznosci,ze my prosci ludzie,Zeniu,
rozumiemy potrzebe dzialania.Jezeli nasi naukowcy cos nam proponuja,to juz to jest dalekie od idealu,a bliskie
ich prywatnym aspiracjom.Zobacz tutaj,ja rzucilem haslo,ktore zostalo pominiete,ale juz UPR zostal osmieszony etc.W jednym tylko watku doczytalem sie odpowiedzi,gdzie wiem,ze ten ktos przeczytal wszystko o czym napisalem.Reszta to jak byk,ruszyla na czerwona plachte,tj.UPR.We wczesniejszym watku;tym przeniesionym,
wyraznie napisalem co nalezy zmienic,do czego dazyc.Nikt nie zauwaza,iz tym sugerowalem stworzenie,chociazby na tej witrynie,prowizuarnego programu,ktory by sciagnol ludzi do realizacji.O czym tutaj,czy gdzie indziej pisac?Lepiej wypic piwo,niz oczekiwac od tej inteligencji polskiej,czegos roztropnego.Zeniu na Twoj email wyslalem wczesniej pytanie,a odp.nie otrzymalem.Wiem,ze rzadko zagladasz do skrzynki,ale to juz mniej wazne
.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Skrzyknijmy się!   
Mik, 2011.04.06 o 20:52
Piszac o konstytucji,prawie,majac tez na uwadze inne
sektory gospodarki,posluze sie Belgia.My juz blisko300
dni,nie mamy rzadu,a wszystko funkcjonuje normalnie.
Funkcjonuje,bo to jest zawarte w przepisach,ktorych byle lachudra nie moze zmienic,tak jak to sie dzieje w Polsce.Pisalem,ale powtorze:Dobrze opisane w nutach jak ich przestrzeganie,to orkiestra zagra bez dyrygenta!
Dyrygent nie znajacy nut,jest gowna wart i to Wam przekazuje.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Skrzyknijmy się! 
Piotr Świtecki, 2011.04.06 o 20:59
Proszę Pana, my mamy rząd i nic nie działa normalnie!

A Pana pomysły to nie prościej i krócej by było zapisać tak: "żeby Polska rosła w siłę, a ludziom żyło się dostatniej!" Treść ta sama.

Bo jakoś realnych dróg do dojścia do takiego stanu Pan nie proponuje. Tylko "trzeba to", "trzeba tamto"... Takich mądrych to mamy na pęczki.

Szkoda słów.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Skrzyknijmy się!   
Mik, 2011.04.06 o 21:14
Szkoda slow.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Panie Mik 
Piotr Świtecki, 2011.04.06 o 21:00
Proszę Pana, Pan proponuje jakieś dyskusje "o demokracji", czyli o czymś czego nie ma. Zawracanie głowy!
Pan zarzuca, że nic nie robimy tylko gadamy. Tymczasem sam Pan niewiele robi tylko gada, na dodatek o rzeczach przewałkowanych na wszystkei strony po sto razy (UPR). Tymczasem chciałem zapytać czy przeczytał Pan "Cywilizację Polską" (link na prawej kolumnie)? Czy rozumie Pan, dlaczego w obecnej sytuacji aktywizm wpisujący się w to, co oferują społeczeństwu oligarchie (włącznie z pożerającymi ochłapy układu UPRowcami) to marnowanie energii i czasu?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Panie Mik   
Mik, 2011.04.06 o 21:12
Czytalem i pochwalam po raz drugi,ale czy to wystarcza,
zeby Pan uwierzyl mi,iz to ciagle tkwi w tym prawym rogu.Prosze Pana,programy ukladaja sztaby ludzi znajacych temat.Widzac sztaby ludzi,a nie widzac programu,wszystko staje sie smieszne,naiwne.Polska bazuje na starych PRLowskich zasadach.Przepisy zmienia sie na potrzebe chwili.Mnie to najmniej interesuje,czy Pan mi ufa,czy nie,ale wyraznie napisalem ze szansa jest wstapienie do UPRu i upominanie sie o wspolne z Narodem,stworzenie programow dla dzialania panstwa,ktore zwie sie Polska.Nie widze w tym mojego nietaktu,a do takich uwag,odnosze sie z ogromna tolerancja.
PS.Nie musi Pan mnie wcale lubic,ale szanowac ludzi,ktorzy zycza Polsce jak i Panu dobrze.Jezeli w UPR sie myla,to nalezy tam sie zwracac z uwagami.Uwazam tez za nonsens karania mnie za bledu UPR.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Panie Mik 
Piotr Świtecki, 2011.04.06 o 21:19
Proszę Pana, nie zamierzam nawracać UPRowców, to są już duzi chłopcy. Natomiast jak tu na stronie się pojawiają hasła "wstąpienia do UPRu", to trudno się do tego nie odnieść.
Jeżeli wszystko co Pan jest w stanie zaproponować (poza "niezwykle odkrywczymi" spotrzeżeniami co do stanu naszego państwa) to wstąpienie do UPRu, to przepraszam, ale juz to Pan powtarzał 20 razy.
Wystarczy.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Panie Mik 
Malawanda, 2011.04.06 o 21:30
A moja krawcowa - prosta kobita, twierdzi, że Polsce potrzebny jest KRÓL :)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Malawanda 
w.red, 2011.04.06 o 21:34
Mam nadzieję że nie "Ubu" ;)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Panie Mik 
Piotr Świtecki, 2011.04.06 o 21:35
Król, kat, błazen... Cała ta czeredka. Byłoby jak w bajce! ;-)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Panie Mik 
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2011.04.06 o 21:52
Oprócz króla resztę już mamy :)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
:-)) 
Piotr Świtecki, 2011.04.06 o 21:55
Racja, racja! ;-)
Swoją drogą taka krawcowa to skarb.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: :-)) 
Paweł Tonderski, 2011.04.06 o 21:59
No królem Polski już dawno mianował sam siebie Pan Janusz Korwin-Mikke, swoją koronę i namiestnikostwo nad Polską pan Janusz ma dostać od cara Rosji. ;)))

Kiedyś na niepoprawnych wkleiłem historię Polski interpretowaną przez pana Janusza Korwina-Mikke, no boki zrywać, jak ją znajdę to wkleję na "polakach", pośmiejemy się trochę. ;)))
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: :-)) 
Paweł Tonderski, 2011.04.06 o 22:11
Zbiór mądrości Janusza Korwina-Mikke.
Paweł T, 27 kwietnia, 2010 - 15:24



HISTORIA PAŃSTWA POLSKIEGO WEDŁUG JANUSZA KORWIN-MIKKEGO.

Od czasów najdawniejszych aż po świetlaną przyszłość (bardzo krótki kurs)

Przed 1815 r. Wilki wyją po lasach, niedźwiedzie chodzą po miastach wzniesionych tu i ówdzie przez niemieckich osadników. Lud masowo ucieka do Stanów Zjednoczonych, gdzie w szczęściu buduje nowe państwo.

1815 Powstanie państwa polskiego pod berłem Cara Aleksandra I.

1830 Wybuch zbrodniczego masońskiego powstania, spychającego Polskę w otchłań narodowych rojeń.

1832 Przywracanie porządku przez gen. Paskiewicza i Mikołaja I.

1856 Car Aleksander II miłościwie mówi ludowi Warszawy, aby nie miał żadnych złudzeń co do swoich niecnych knowań.

1862 Margrabia Wielopolski usiłuje ratować polską młodzież przed zakusami bandytów i zarządza wcielenie jej pod opiekuńcze skrzydła armii rosyjskiej na 20 lat.

1863-1864 Krnąbrna młodzież nie słucha i wszczyna głupią ruchawkę.

1864-1905 Święty spokój i wszechstronny rozwój pod miłościwym okiem carów: Aleksandra II, Aleksandra III i Mikołaja II.

1908 W Bezdanach tchórzliwy bandyta Piłsudski napada na pociąg.

1914 I wojna światowa. Bandyta spod Bezdan wchodzi z wojskiem do Królestwa Polskiego. Mieszkańcy Królestwa nie wychodzą mu na spotkanie, tylko wzdychają tęsknie za carem Mikołajem II.

1916 Na terenach zajętych przez Niemców powstaje Rada Stanu, do której dołącza podstępnie Piłsudski.

1917 Kryzys Przysięgowy. Piłsudski wraz z innymi swoimi kolegami-bandytami zamknięty w twierdzy w Magdeburgu. Cały lud Królestwa oddycha z ulgą wypatrując tęsknie odsieczy Cara Mikołaja II.

1918 Rada Regencyjna Królestwa Polskiego zdradza cara Mikołaja II i oddaje władzę bandycie spod Bezdan - Piłsudskiemu.

1920 Wojska sowieckie podchodzą pod Warszawę. Piłsudski ucieka na Podhale pod pierzynę swojej chorej żony. Gdy gen. Rozwadowski odpędza bolszewików od Warszawy, bandyta spod Bezdan wraca do Warszawy, sobie przypisując zwycięstwo.

1922 Bandyta Piłsudski zasłania się prezydentem Narutowiczem przed mającym go dopaść ciosem świadomego narodowca - Niewiadomskiego.

1926 Piłsudski niszczy panoszącą się w Polsce d***krację urządzając antypaństwowy zamach majowy i obsadza swoimi kumplami wszystkie stołki. Kolesie Piłsudskiego nie patrzą na kryzys wszechświatowy, tylko doją państwo, ile wlezie, i wywożą wszystko do Ameryki Południowej przez specjalnie w tym celu wybudowany port w Gdyni.

1930 Kolesie Piłsudskiego tworzą obóz w Berezie Kartuskiej, gdzie więżą ludzi sprzeciwiających się rozkradaniu państwa.

1935 Umiera bandyta spod Bezdan Józef Piłsudski. Odprawiane są msze dziękczynne, Kardynał Kakowski nie zgadza się go pochować i dlatego oficerowie sanacyjni wywożą ciało Piłsudskiego do Krakowa, gdzie groźbami zmuszają arcybiskupa Sapiehę do pochowania swego herszta.

1936 Biskup Sapieha eksmituje ciało bandyty spod Bezdan z krypty - kruki i wrony zżerają trupa.

1939 Rządząca jaczejka przegrywa wojnę obronną Polski i powołuje zbrodniczą organizację AK, która organizuje opór wobec okupacyjnych władz niemieckich, próbujących zaprowadzić na terenach okupowanych ład i porządek.

1940 Adolf Hitler wprowadza na polskich terenach okupowanych raj podatkowy.

1944 Socjaliści spod znaku AK wzniecają powstanie warszawskie, by zniszczyć miasto i winę za to zwalić na Niemców, a po wojnie wymusić na nich odszkodowania. Powstaniu przeciwni są patrioci pochodzenia polskiego: gen. Eryk von dem Bach Żelewski i gen. Kamiński, którzy zwalczają je z całą surowością. Powstańcy warszawscy strzelają do ludności cywilnej, która z radością wita oddziały niemieckie i rozbiera barykady.

1945 Komuniści od wuja Stalina przywracają upragniony ład i spokój.

1964 Ja i Antoni Słonimski piszemy list w sprawie cenzury, który podpisuje jeszcze 32 innych, mniej znanych ludzi.

1970 Stoczniowcy Gdańscy komponują na wzór nazistowskiej pieśni "Horst Wessel Lied" piosenkę o Janku stoczniowcu.

1978 Na Stolicę Piotrową wybrany zostaje socjalista Karol Wojtyła, który od tej chwili nosi miano papieża Jana Pawła II.

1980 Polscy trockiści z Jackiem Kuroniem na czele próbują zniweczyć dorobek 35 lat ładu i porządku.

1981 Polski patriota gen. Jaruzelski wprowadza stan wojenny, ale pomimo wielu prób nie udaje mu się przywrócić wolnego rynku, gdyż lud jest przyzwyczajony do socjalizmu, który był wdrażany w Polsce od 1918 r.

1988 Następca gen. Jaruzelskiego - Mieczysław F. Rakowski wprowadza w Polsce wolny rynek (bezrobocie nie przekracza 0,05%).

1989 Rządy solidarnościowe znów rozpoczynają budowę socjalizmu, wzrasta bezrobocie, lud biednieje, bogacą się mafie.

1999 JKM proponuje zakończyć wreszcie rozdział pt. III RP (rozpieprzyć to w diabły) i postuluje przyłączenie Polski do WNP, gdzie pod przewodnictwem Włodzimierza Putina Rosja wraca na stare utarte szlaki wolności gospodarczej z czasów nieodżałowanego cara Mikołaja II, a zwłaszcza liberalizmu stołypinowskiego.

2007 Janusz Korwin Mikke obejmuje regencję Królestwa Polskiego restytuowanego przez cara Włodzimierza II Putina i z jego łaski otrzymuje szpadę ze złotym kutasem, mundur po carze Mikołaju II oraz order św. Jerzego z brylantem, a także Order Orła Białego po carycy Katarzynie II.

2008 Lech Stępniewski zamknięty w zakładzie swobodnego rzeźbienia nr 7 za krytykę regencji Janusza Korwin-Mikkego.

Z felietonistyki J. K-M wyekstrahował Radosław Kieryłowicz - pensjonariusz zakładu swobodnego rzeźbienia nr 8, pozostający czasowo na wolności pod troskliwym okiem Ojca Ojczyzny regenta Janusza IV Mazowieckiego "Wspaniałego".

Fragmenty z listu Lecha Stępniewskiego do Jaśnie Oświeconego Regenta Polski Najwspanialszego Janusza Korwina-Mikke.


p.s.:

Ode mnie komentarz:

Tak w skrócie można określić sposób myślenia pana Korwina na temat naszej historii, którą zawarł w swojej książce nasz najukochańszy regent Polski Janusz Korwin-Mikke. Zamiast w chwilach próby dla naszej Ojczyzny się jednoczyć, zamiast tego pan Korwin dalej występuje jako kandydat na Prezydenta Polski, rozbijając tym partie o patriotycznym rodowodzie. UPR dzisiaj wydała oświadczenie, że w tak trudnej sytuacji Polski jakiej znaleźliśmy się wszyscy po tej tragicznej katastrofie, UPR nie będzie wystawiała swojego kandydata w wyścigu do urzędu prezydenckiego. W domyśle można tylko przypuszczać, że jedynym kandydatem na ten urząd może być tylko i wyłącznie Jarosław Kaczyński według UPR-u. Dlaczego regent Polski tego nie uczynił? Zamiast tego wypisuje w swoim liberalnym szmatławcu paszkwile na temat Jarosława Kaczyńskiego, tego nikt nie wie, oprócz samego pana regenta Janusza Korwina-Mikke?!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: :-)) 
w.red, 2011.04.06 o 22:37
Dobre.
Choć trudno mi uwierzyć w tak mocno ograniczony sposób myślenia JKM. Ale z drugiej strony ...któż to może wiedzieć co w kim siedzi ;)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: :-)) 
Paweł Tonderski, 2011.04.06 o 22:47
Ale ta analiza jest przeprowadzona na podstawie książki napisanej przez regenta Polski Janusza Korwina-Mikke pt: "Rok 2007".

Z kilkoma punktami zawartymi w tej historii Polski zgodziłbym się z panem Korwinem.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: :-))) 
Malawanda, 2011.04.06 o 22:58
Świetne :D. Pewnie jest więcej samozwańczych kandydatów do tronu.
Krawcowej się marzy przywódca elekcyjny, jak Stefan Batory, Władysław IV :).
W okolicy komentarzy Aleksandra Rednota też wzmiankowano, że prostym ludziom brakuje przywódcy, a zadaniem elit jest wybór odpowiedniego :)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: :-))) 
w.red, 2011.04.06 o 23:26
Proponuję kandydaturę Jarka i Pawła.
Oczywiście pod warunkiem że nas "obsadzą". Ja bym się widział w roli machera od spraw "bezpieczeństwa" (Dzierżyński przy mnie to byłby pikuś). A ty Wandziu jakie masz życzenia ? ;)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: :-))) 
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2011.04.06 o 23:30
Kurcze... Ale czemu dwóch władców? Jeden zapasowy? :D
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: :-))) 
w.red, 2011.04.06 o 23:39
Nie tak szybko Jarku. to dopiero kandydatury :)
To co, rozpoczynamy licytację ? Kto da więcej ? ^^
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: :-))) 
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2011.04.06 o 23:45
Spoko, zostaniesz ministrem i puszczę Ci jeszcze województwo czernihowskie :)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: :-))) 
Malawanda, 2011.04.07 o 00:18
A Imperator KJW?! Do obsady stołki wicekrólów, w razie rozbicia dzielnicowego ( tfu, tfu)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: :-))) 
J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2011.04.07 o 00:27
Ciiii.... już pewnie śpi.
Nieobecni nie mają racji :D)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Skrzyknijmy się! 
Zenon Jaszczuk, 2011.04.06 o 21:46
Mik.
Sorki. Właśnie napisałem ci gdzie mieszkam. Zobacz pocztę. Pozdrawiam.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Skrzyknijmy się!   
Mik, 2011.04.07 o 10:21
Dzieki Zeniu.Co do reszty wypowiedzi,zaczne od kawalu.
Studentka pyta prof.przy sekcji zwlok:Dlaczego on jest taki miekki?W odpowiedzi slyszy:Ty praktyke masz,ale teorii za grosz.To byloby tyle co do tego.Odnosnie UPRu,to chociaz blizej mi do PiSu,to jednak zaproponowalem UPR.W tej kwestii z zadnych ust nie padlo pytanie Dlaczego?Od razu zaatakowano az wzbudzilo to moje obawy,czy ten UPR nie zostal przez to zagryziony.Nic nie zrobisz,gdy masz z wiedza intelektualistow,ktorzy sa pozbawieni jakichkolwiek analiz.Proponujac cos takiego moim Rodakom,analizowalem
korzysci i straty na wyborze UPRu.Wiadomym jest,ze logicznym stalo sie wyeleminowanie wszystkich na ktorych
ciaza podejzenia i rozpoczecie procesu naprawy programow,ale juz bez kanali,ktore zagniezdzily sie w partiach.Nie chce mi sie juz tego rozwijac,gdyz czytajac
te wpisy,doszedlem do wniosku,ze moi przedmowcy,niczym w tym kawale,maja wiedze,ale zaciagnieta z przeczytanych madrosci bez mozliwosci jej zastosowania.
Zwierzeta,dzieci i ludzie,gdy cos jest niedobrze,potrafia manifestowac.Potrafia tez upomniec sie o swoje prawa.Co to za Narod,ktory ciagle krytykuje,placze a nie potrafi glosno zamanifestowac o podstawy swojego istnienia?Pomijam to,ale to mnie przekonuje do stwierdzenia,ktore ciagle,od lat powtarzam:Zydom stworzono sciane placzu,a Polakom internet.Ta pleta,zegnam Was,przypominajac ze JKM nie jest juz w UPR,ktorego tak zbewsztaliscie.Wy lubujecie sie w takich sensacjach jak buty Kaczynskiego etc.
Moja moralnosc,juz jest inna,czego nauczylem sie od ludzi cywilizowanych.Wam,pozostaje zyczyc,najlepiej szczesc Boze,ale i to jakos nie dziala na Wasze podejscie do zycia,wiec zycze Wam w tym Waszym rozpedzie,troszeczke odpoczynku.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Mik 
w.red, 2011.04.07 o 11:19
Twoja wola i Twój wybór. Ja ze swej strony starałem się merytorycznie uzasadnić dlaczego nie wesprę swym głosem UPR. Wyjaśniłem na ile potrafiłem że sam krzyk jak i pozbawione racjonalnych podstaw reakcje na zawołania "wszyscy do boju w imię Polski" niczego nie zmienią. Bo po raz kolejny damy się wykorzystać w imię dobra zupełnie kogoś innego. I nie wyczytałem tego z internetu, ale przerobiłem lekcję na własnej skórze. Dlatego uważam że kolejna powtórka jest zbędna. Bo działać należy z rozwagą i to możliwie jak najkonstruktywniej, ale w sposób przemyślany.
Nie wiem czy zauważyłeś, ale akurat użyte przez Ciebie sformułowanie : "..Moja moralnosc,juz jest inna,czego nauczylem sie od ludzi cywilizowanych.." mówiąc najoględniej nie wydaje się być na miejscu. Wiedz przy tym że ja na ten temat nie mam kompleksów i nie uważam się za kogoś gorszego od przedstawicieli innych nacji. O ile zaś Ty miałeś taki problem to mogę tylko współczuć i cieszyć się że się z nim uporałeś.

najlepsze życzenia także dla Ciebie i Bóg z Tobą.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Mik   
Mik, 2011.04.07 o 11:50
Duzo rzeczy nie powinno istniec,a sa i beda.Nigdy nie mialem kompleksow,a jedynie co mnie martwilo,to ze za szybko robilem,a pozniej myslalem.Nie powiem,ze mi cos takiego sie nie zdarza,ale ciesze sie,ze coraz zadziej.
Wiem tez,ze te problemy,o ktorych pisza,naleza do Was Polakow.Mnie jedynie bulwersuje fakt,ze przedstawiciele
polskich organow scigania z ktorymi sie zetknolem na roznych szczeblach,sa w swej perfidnosci,nie do opisania.Sa tak zdegenerowani,ze brak slow.Myslalem juz
w najgorszych kategoriach,a nawet im pisalem o tym,ze wymierze sprawiedliwosc wlasnorecznie.Oni niczym bestie
beda krazyc i krazyc,ale zawsze wracaja do punktu wyjscia.Za ich przyczyna w protescie z rzeklem sie obywatelstw,ale jeszcze nie wiedzialem o tym,ze to juz banda,bez moralnosci i skropulow,a nie polski rzad.
Stad biora sie moje rozwazania na temty dotyczace Polski
z wiara,ze kiedys powroce do tych bydlakow w togach prokuratorow.Jak zapewne zauwazasz,to przemawia przeze mnie gniew,a nie kompleksy,ktorych,nigdy nie mialem.
Dziekuje za zyczenia,bo musze odpoczac,skorzystac ze slonca ktore zapowiada sie do przyszlego tygodnia.Byc moze,ze rozpoczne sezon i gdzies wyplyne w jakis niedaleki rejs,bo to pozwala mi zapomniec o tej wspolczesnosci.Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Mik 
Paweł Tonderski, 2011.04.07 o 12:04
To pan nie jest Polakiem dobrze pana zrozumiałem, czy ma pan na myśli portal "polacy" i ludzi piszących na nim?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Mik   
Hektor, 2011.04.07 o 11:52
Amen.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Mik   
Mik, 2011.04.07 o 12:21
Zasada jest jedna:Zeby cos wygrac,czesto trzeba postawic i przegrac.
PS.Tym w tych ostatnich watkach,jak mozna odpowiedziec?
Boze zmiluj sie.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Mik 
Zenon Jaszczuk, 2011.04.07 o 14:59
Mik.
Ja mam raczej poglądy sprecyzowane. Mówiąc krótko, Polskich partii nie ma w Polsce, Polskimi instytucjami "zarządzają" ci sami wrogowie, pookrąglostołowcy to wszystko jest antypolska agentura, to samo dotyczy wymiaru niesprawiedliwości.
W zasadzie w tym zakresie w którym sie poruszamy w internecie, nie widzę wyjścia z sytuacji. Mówiąc inaczej, mam własne inne poglądy, pewnie bardziej radykalne. Czyli powinienem przestac pisać. Bo to jest mielenie dawno zmielonego. Pozostaję z moją iskierką nadzieji, że gdzieś, coś musi pier..lnąc. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Mik   
Mik, 2011.04.07 o 15:31
Zeniu
Powiedz mi tak naprawde,co jest w tym kraju polskiego
poza kielbasa i tymi krzykaczami?Internet jest dobrym wynalazkiem,ale dla ludzi,ktorzy maja okreslone poglady
i sa tolerancyjni do innych.Mam przyjaciol,z ktorymi rozmowa,pisanie sprawia mi przyjemnosc.Jezeli chce sie pobawic,to wystarczy,ze sie wpiszesz na jakas witryne i juz jestes w swiecie medrcow.To ze ktos mnie nie lubi,a najwazniejsze ze nie rozumie,ma powod do oceny.Jezeli mialbym sie przejmowac tymi gwiazdkami,to analizujac tresci inne z moja,to ta moja nic nie znaczy,ale wpisow,dyskutantow,co niemiaraZ tym tez mam ogromny problem,bo ich nie rozumiem,poza.To jest zycie,jak u mnie mowia,a zycie trzeba brac pelna piersia i usmiechac sie.Jezeli chcesz udzielac sie na internecie z tymi medrcami,to nie mozesz denerwowac sie,bo to niczego nie zmienia.Posmiac sie jest z czego,bo czytajac co niektorych,odnosisz wrazenie,ze oni maja wplyw na koleje losu.To jest taka choroba,tylko nie wiem jak sie nazywa,ale im przeszkadzac nie wolno,bo staja sie bardzo nieprzyjemni.
Zeniu,nie pisz juz do mnie tutaj,jezeli zechcesz,to adres masz,odpisalem Ci tez na skrzynke.Pozostalo mi tylko bronic tego watku,to znaczy,uprzejmie odpisywac wielkim znawcom tematu,ktory poruszylem.Poruszylem,bo tak se wykombinowalem:Jakby tu uzyskac potwierdzenie co do moich przypuszczen.Nie pomylilem sie.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Mik 
Zenon Jaszczuk, 2011.04.07 o 16:52
Mik.
Pisałes o miodzie. Nie wiem czy znajdziesz miód który nie barwi ołówka kopiowego. To była taka hucpa komunistyczna z tym barwieniem. miód zawieziony do skupu zawsze barwil, czyli był zawsze "zły" w/g tej metody. Aby zamienił sie w dobry, potrzebował "wkładki". Wszystkie miody mają zawartośc wody a ta powoduje barwienie ołówka. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Mik 
Adam39, 2011.04.08 o 16:12
Mik, twoje stwierdzenie -"Moja moralnosc,juz jest inna,czego nauczylem sie od ludzi cywilizowanych."- wiele o tobie mówi. Bezwiednie obnażyłeś się. Brak ci argumentów by przekonać do "swoich" racji, przeto próbujesz obrażać interlokutorów. Przecież tak naprawdę to ty Polski i Polaków nie lubisz. Próbujesz narzucać swoje poglądy innym. Pragniesz tolerancji, podczas kiedy sam nie jesteś tolerancyjny. Take efemerydy już widziałem. Kiedy im nie wypali zamierzone, wtedy z bezsilności lubią obrażać innych.
Zegnam cię, wcale nie ciepło.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Mik 
Zenon Jaszczuk, 2011.04.08 o 16:30
Adam39.
Jak zapewne widzisz ja nie wchodzę w dyskusje personalne. Oczywiście mam własne zdanie, ale niech takim pozostanie. Chociaż korci czasami człowieka, staram sie panować nad tym. Wiem jedno jak powiesz komus, że to czy tamto u niego ci się nie podoba, to reakcje w zasadzie są przywidywalne. Może z daleka inaczej widać. Chociaż widzę i dla niektórych z bliska, społeczenstwo to motłoch. Jednak dlaczego tak jest już nie dociekają. Wczoraj na NE czytałem takiego mędrca " czy ja kiedyś przestanę pisac o społeczenstwie motłoch"- ciekawe podejście. Bo on wie co zrobić aby tego motłochu nie było, tylko tego nie przedstawia. Moim zdaniem taki mędrzec powinien stanąć na czele i działać a nie pisać. Widocznie łatwiej sie pisze jeszcze pod jakąś ksywką brzoza czy dzięcioł. Jeśli ja piszę że Polsce potrzebny jest Wódz jakoś z tych mędrców nikt się nie odzywa. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Mik   
Mik, 2011.04.10 o 15:48
Gdy dla buca zwraca sie uwage,buc pozostaje bucem.
Mnie to wcale nie dziwi,ze jakas Ewka chce poszalec.
To co widze i czytam,przeraza mnie jako czlowieka,polityka i z kim tutaj rozmawiac o moralnosci?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Mik 
Adam39, 2011.04.10 o 17:06
Panie nie bucu, moje uwagi po twoich uprzednich schizofrenicznych wypocinach potwierdził tylko twój powyższy wpis. Pokazałeś jakim jesteś człowiekiem i co sobą reprezentujesz. I te twoje chore próby wywyższania się. Jeżeli jesteś politykiem, to rzeczywiście standardem nie odbiegasz od "naszych" koszer-polityków. I tyle.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Mik   
Mik, 2011.04.10 o 17:22
Ewcia,ulzylas se.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
linki, cytaty, nowiny
najwyżej  oceniane
zeszyty tematyczne
najbardziej kontrowersyjne artykuły
najnowsze komentarze

© Polacy.eu.org 2010-2024   Subskrypcje:    Atom   RSS  ↑ do góry ↑