Wyskrobkiem w Kaczyńskiego!

#stopaborcji

Obywatele - w tym także Obywatelki - posiadają niezbywalne prawo do demonstrowania swoich uczuć i przekonań, stanowiące fundament państwa Cywilizacji Łacińskiej.
Obecne, "demokratyczne państwo prawa", także szanuje tę zasadę, co uważam za zjawisko pozytywne.
Jednakże, niektóre siły polityczne, kierujące się własnym interesem partyjnym i celel odzyskania utraconej władzy, dopuszczają się takich - nieetycznych - manipulacji, jak podburzanie do demonstracji rzesz "postępowych Pań", które w dalczej części tego i innych wywodów, zwać będę Czarnymi Wdowami, na cześć - znanych szeroko nauce - morderczych pajęczyc.
Nieetyczność owych manipulacji polega na "podpuszczaniu" Czarnych Wdów do protestów publicznych w celu legalizacji przez państwo aborcji "na rządanie", jako wyrazu Wolności kobiet.
Aborcja, jako zabieg niszczący rozwijające się Życie, jest - moim zdaniem - nieetyczna w świetle zasad Cywilizacji Łacińskiej, w której ukształtował się nie tylko Naród, ale też i Państwowość Polska.
Legalizacji aborcji dokonały w Polsce, dla Polek, dnia 9-go marca roku 1943, niemieckie władze okupacyjne, jako wyraz ich ideologii narodowo-socjalistycznej i modelu państwa rasistowskiego.
Według Art. 256. Kodeksu Karnego, ropagowanie faszyzmu lub totalitaryzmu oraz jego symboli, lub modelu państwa, a w tym swobód obywatelskich, jest przestepstwem:
"§ 1. Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści..." - [nienawiści do Żywej Istoty, ze skutkiem śmiertelnym - przyp. MStS]
Cytowany powyżej zapis paragrafu pierwszego, wyraźnie opisuje zachowanie i ideologię, kierującą protestami Czarnych Wdów, tęskniących do swobód obywatelskich, jakich - wybitny przywódca socjalistyczny - Adolf Hitler udzielił Polkom w roku 1943-cim.
Spektakularne protesty Czarnych Wdów i ich - często małoletnich - soccerów (w tym miejscu wspomnę, że nawet krwiożercza Modliszka, ogranicza się tylko do konsumpcji swojego kopulanta, a potomstwo chroni troskliwie), wpływowe czasopisma zagraniczne opisały, jako "mało efektywne", a sondaż IBRIS pokazał, że "większość Polek popiera zawarty w nim postulat całkowitego zakazu aborcji z zachowaniem możliwości życia matki. Zdecydowana większość Polek sprzeciwia się jednocześnie aborcji ze względów społecznych i aborcji na życzenie". http://tiny.pl/gwvxm
Jako Konserwatysta, z zasady, odnoszę się pozytywnie do wszelkich ruchów oddolnych i inicjatyw społecznych, więc doradzam w tym miejscu "postępowym Paniom", aby - dla wywołania większego wrażenia - na swoje demonstracje i pikiety przynosiły pojemniki z trupkami swoich Dzieci i rzucały Nimi np. w okna domu Jarosława Kaczyńskiego, Sejmu, etc - co tylko brudna fantazja im i nimi sterującymi podsunie...