| słowa kluczowe: Myśl Narodowa 15 stycznia 1927. | |||
| Polska | 2015.05.19 15:23 | ||
Bezdroża samotnego Człowieka | Marek Stefan Szmidt | ||
ABC Narodowej Demokracji | |||
 Norwid: "..jesteśmy, jako z więzienia wychodzący,... krokiem bardzo powolnym na powierzchnię się przyjdzie wyczołgiwać, przez coraz to bliższe istności, przez coraz rzeczywistrze określenia. Prace takie... nie mogą być indywidualnego rzeczą pióra". (Frazy tej nie można odnaleźć w Google, znaczy więc, że wytarta została z Pamięci...). | |||
Z poniższym szkicem, jako że dotyczy bezdroży samotnego Człowieka, pozostawiam Państwa samych, prosząc o refleksję nad przyczynami zamiaru zniszczenia tego źródła przez urzędników podległych men...
| |||
 | |||
| 1771 odsłon | średnio 5 (2 głosy)  |
| zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować | blog autora |
| Re: Bezdroża samotnego Człowieka | |||
| MatiRani, 2015.05.19 o 18:00 | |||
| Pierwszy artykul jest ciekawy, aczkolwiek w konkluzjach tchnie naiwnoscia. Marxism jako "naturalna" ewolucja mysli ludzkiej oddalajacej sie od Boga.... Marx byl sterowany, oplacany i sluzyl planowi majacemu na celu zwiekszenie zysków korporacji, eliminowaniu konkurencji ( firm nalezacych do katolików ) i utrzymaniu roboli w stanie niewoli. Wiec zadna "naturalna ewolucja" - celowe dzialanie grup decydentów. | |||
| zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć | |||
| Re: Bezdroża samotnego Człowieka | |||
| Marek Stefan Szmidt, 2015.05.19 o 18:23 | |||
| D*o gratias za brak wszechwiedzy u Marxa :-) Pozdrawiam serdecznie MStS | |||
| zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć | |||
| Re: Bezdroża samotnego Człowieka | |||
| Piotr Świtecki, 2015.05.19 o 19:42 | |||
| Złożoność spraw i elegancja, z jaką są prezentowane na tych dzięki Konserwatyście nam dostępnych pożółkłych stronicach budzi we mnie gorycz - za dużo tego wszystkiego, za złożone, nie "ogarnę"... Niemniej mam podstawy uważać, że rozsnuwana w pierwszym artykule antynomia "teistyczny Zachód" kontra "antropoiczny Wschód" wynika z ograniczonej perspektywy białych Sahibów - Zachodu jako centrum absolutnej cywilizacji - i z kolein wyżłobionych na przestrzeni wieków przez zlatynizowaną myśl chrześcijańską. To daje Autorowi (St. Cywińskiemu) złudne poczucie zrozumienia, a z tej złudy wynikają uzurpacje, tj. porównania i oceny. (Ale i Koneczny wolny od tej zniekształcającej perspektywy nie był, co współcześnie podkreślają mądrzejsi ode mnie.) Niemniej, szkoda Norwida, że tak go mało. Ale... sam sobie winien. Zbyt elitarnie, pretensjonalnie i wymagająco pisał ;) | |||
| zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć | |||
| Re: Bezdroża samotnego Człowieka | |||
| Marek Stefan Szmidt, 2015.05.19 o 22:54 | |||
| Szanowny Panie Piotrze, też myślałem o Konecznym podczas lektury tych, dziś nieco naiwnych rozmyślań. Pozdrawiam Pana serdecznie MStS | |||
| zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć | |||
| © Polacy.eu.org 2010-2024 | Subskrypcje: |  Atom | RSS | ↑ do góry ↑ |
