słowa kluczowe: Dzień wolności, koniec komunizmu, powszechne pranie mózgu, wolne wybory.
Linki, cytaty, nowiny2014.06.04 23:27

Rocznica (nie całkiem) wolnych wyborów

(poleca )

Czy mamy być z czego dumni?

 
Przy okazji z hukiem obchodzonego tzw. Dnia Wolności warto się zastanowić co właściwie w tym dniu czcimy i czy jest co świętować.
Taka refleksja w oparciu o przywołane fakty z niedawnej historii, może być dobrą nauką na przyszłość dla nas wszystkich.

 
Natknęłam się na świetny artykuł wpolityce.pl, w którym autor przypomina jak naprawdę wyglądały owe słynne, "wolne" wybory.
Bardzo pożyteczna lektura zarówno dla tych, którzy są za młodzi by pamiętać te wydarzenia jak i dla tych starszych, którzy trochę zapomnieli.
+wpolityce.pl 

2464 odsłony średnio 5 (3 głosy)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować    blog autora
Re: Rocznica (nie całkiem) wolnych wyborów 
Jacek, 2014.06.05 o 23:36
Z całego art. utkwiło mi takie zdanie:
Czy wisi nad nami fatum, że już zawsze nasze wybory, nasze decyzje, nasze słowa będą zmieniane chytrze przez krętaczy? Czy potrafimy ocalić ich jedyność i prawdziwość?
Dzień wolności?
Jedna wielka kpina.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Rocznica (nie całkiem) wolnych wyborów 
Hindukusz-Milena, 2014.06.07 o 23:18
Jacek,
Wtedy przy wyborach była wysoka frekwencja i pełna mobilizacja(mężowie zaufania,patrzenie na ręce komuchom, czujność)ale ludzie zostali oszukani przez Geremka i jego kompanów.Społeczeństwo zrozumiało, że zostało wyrolowane ale nie bardzo wiedziano co robić. Zabrakło przywództwa(odsunięcie Walentynowicz, Gwiazdy i innych uczciwych i radykalnych działaczy "S").W następnych wyborach UW przepadła i musiała dokonać przetasowania i zamaskowania pod nowymi nazwami aby dalej tumanić naiwnych,którym zabrakło czasu na śledzenie "who is who".
O tym, że Polacy stracili zaufanie do polityków z pierwszej linii, świadczą wybory prezydenckie, w których nikomu wtedy nieznany Stan Tymiński zagroził niedawnemu idolowi Wałęsie i "sile spokoju" Mazowieckiemu.
Wtedy jeszcze ludzie wierzyli, że mogą coś zmienić.Teraz dzieje się coś niedobrego bo widać zwątpienie w sens działań demokratycznych.Ludzie jeszcze trochę wytrzymają a później poprą każdego twardego przywódcę, który się pojawi.
Tak ja to widzę a inni mogą to oczywiście widzieć inaczej.
Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Rocznica (nie całkiem) wolnych wyborów 
Jacek, 2014.06.08 o 08:31
Teraz ,po latach widać jak fatalne było zaufanie czy wręcz przejęcie władzy przez takich ludzi. Nazwiska darujmy sobie. Cała ta banda cwaniakow wepchała się bezczelnie w nowy , odradzający się ruch i skierowała na swoje tory.
A potem (13.12.81) już było z górki dla nich, dla nas coraz gorzej.
I tak jest do dziś.
"Polski nie uratuje żaden geniusz a świadomy swych praw i obowiązków naród" (W.Witos)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Rocznica (nie całkiem) wolnych wyborów 
Piotr Świtecki, 2014.06.08 o 08:35
Czy to wina akurat tej "bandy cwaniaków", czy po prostu tak działa świat i nie wystarczy ich przepędzić? (będzie tylko "zamienił stryjek siekierkę pod rynnę")
Jeśli musimy jako Polacy zrobić coś więcej, to co to ma być?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Rocznica (nie całkiem) wolnych wyborów 
Jacek, 2014.06.08 o 10:58
Wcale nie jest prawdą stwierdzenie,że "tak działa świat".
Nie ma w historii przypadków, zrządzeń losu, żywiołu.
Są natomiast celowe, zakulisowe działania, często do szczegółów wyreżyserowane.
Z zachowaniem jednak pozorów spontaniczności, żywiołowości, dających ułudę wolności a cwaniakom legitymizację praw i rządzenia.
Niejednemu marzy się przepędzenie.
Jak to zrobić w praktyce, skoro ten twór jest wrośnięty, okopany bardzo szerokimi powiązaniami (korzeniami)w każdy liczący się urząd, stanowisko, prawo?
Potrzeba niejednej tęgiej głowy by ustalić jak to zrobić.
Muszą spotkać się i naradzić najtęższe głowy chcące ratować Polskę.
Tam powinna byc przedstawiona idea, cele i zakres działania. Czy tę rolę sełnia już RN?
Jeśli tak -rozpropagować wśrod ludzi, jeśli nie wnieść zastrzeżenia i poprawki.
Ale działać przede wszystkim, czas ucieka.
Musimy czuć ducha czasu.
Jeśli 97% rodaków śpi, takie są później skutki.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Rocznica (nie całkiem) wolnych wyborów 
Piotr Świtecki, 2014.06.08 o 11:08
Panie Jacku, chyba się nie rozumiemy.

Jesli owa "banda cwaniaków" albo inny "zakulisowy twór" jest czymś wyjątkowym, wystarczy go rozpędzić/przepędzić.

Natomiast jeśli nie jest to nic szczególnego, tylko wynik działania standardowych, od tysiącleci obecnych socjologicznych mechanizmów, samo rozpędzienie/przepędzenie nie wystarczy, bo zaraz pojawi się to samo, tylko w nieco innym składzie osobowym.

Co do Ruchu Narodowego, to oczywiście jeszcze mu daleko do funkcji skutecznego przewodnika. Na pewno wiele działań jest mu ułatwianych i kanalizowanych, dzięki czemu służy za kontrolowany zawór bezpieczeństwa. Z drugiej strony ewidentnie jest potrzeba takiego zaworu, czyli istnieją i nie zostały całkiem uśpione naturalne siły i potrzeby społeczne, które niosą ze sobą energię do zmian i mogą prowadzić ku dobru.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
linki, cytaty, nowiny
najwyżej  oceniane
zeszyty tematyczne
najbardziej kontrowersyjne artykuły
najnowsze komentarze

© Polacy.eu.org 2010-2024   Subskrypcje:    Atom   RSS  ↑ do góry ↑