Skończyliśmy wielkie przygotowania do Marszu Niepodległości!!!

A gdzie zakończenie, podsumowanie??!

Początek wielkiego parcia i potem prawie nicość, a moze poprawność polityczna czyli pełna cenzura przekraczająca tą z PRLu.

Oczywiście ja jestem wariat który już kikakrotnie konczył pisanie na te puste tematy tzw polityczne dotyczące Polski. Jednak w pewnym momencie człowiek nie wytrzymuje i musi zabrać glos. Chyba, że wcześniej umarł lub jest brojlerem reżimu. Zapewne i to jest fałszywe przedstawienie sprawy, bo nieboszczyk może, musi milczeć a brojler reżimu musi wykonywać rozkazy.

A rozkazy są jasne od kilku lat jeśli chodzi o Marsz Niepodległości. Jasne dla widzących. W tym roku jak w latach minionych Marsz Niepodleglosci miał być ośmieszony, wyszydzony przez sterowane aftorytety. I tak się stało.

Jednak co rok jest gorzej z tym wyśmianiem. Polacy są coraz lepiej przygotowani do podstępów, do manipulacji władzy do agenturalnej działalności okupantów.

Mnie osobiście śmieszy nieudolność wroga w organizowaniu tych śmiesznych prowokacji.

Moim zdaniem ( nie wnikam kto to wszystko organizuje i z jakich pobudek) Marsz Niepodleglości jest największym swiętem Polaków.  Oczywiście rolą okupanta jest wyśmiewanie tego marszu i ponizanie jego uczestników czyli wszystkich Polakow. W tym roku jak w latach poprzednich Marsz Niepodleglości odbył się w ciszy i powadze wśród Narodu Polskiego. Agentura postanowiła jak zwykle zakłócić ten nasz Narodowy Marsz.

W związku z rozkazami tzw niewidzialnych przeprowadzili okupańci trzy nieudolnie stworzone prowokacje. Prowokacja z ambasadą Rosyjską, tęczą  i jakimiś "skinami". Wszystkie te prowokacje zostały obnażone i ujrzaly światło dzienne.

To moje stwierdzenie jest kategoryczne i nie podlega dyskusji. Dlatego nie zgadzam się z niektórymi stwierdzeniami na naszym portalu.......... a że byli i winnni maszerujący.......

Swoje przypuszczenia przedstawiłem w art "Faszyści 11-XI-2013 w Warszawie podpalili Moskwę!!!" - http://polacy.eu.org/#/4347/faszysci-11-xi-2013-w-warszawie-podpalili-moskwe-/

Dzisiaj potwierdzam stanowczo moje "proroctwa". Prowokacje trwają już kilka lat. W tym roku zapewne chodziło o wyciszenie tzw katastrofy Smoleńskiej. Dlatego nieudolna agentura wymyśliła atak na ambasadę Rosyjską dla odwrócenia uwagi od Smoleńska. Jednak jednostkowy akt przemocy może być przypadkowy, dlatego wymyślono jego wsparcie następnymi bzdetami typu podpalenie tęczy czy tzw atak na "skinów" wcześniej uzgodniony. Cytuję

"

Re: Faszyści 11-XI-2013 w Warszawie podpalili Moskwę!!!
Zenon Jaszczuk, 2013.11.18 o 17:08
Posłuchajmy squattersów Tagi: 11 listopada, squat, zamieszki, Rosja, Donald Tusk, Władimir Putin Dodano: 18.11.2013 [11:01] foto: arch. GP W medialnych materiałach powstałych w kilka dni po Marszu Niepodległości najciekawsza była wypowiedź mieszkańców squatu Przychodnia w TVN-ie. Opisali oni, jak policja odwiedzała ich przed marszem, zapowiadając, co się stanie. A następnie przez 20 min pozwalała zamaskowanym napastnikom szturmować budynek. Anarchiści potwierdzili to, co mówią opozycyjne media: władza chciała awantury, krwi, a może i trupów. Przed manifestacjami w rocznicę katastrofy smoleńskiej pod rosyjską ambasadą barierki ustawiano pięć dni wcześniej. Teraz nie było ani barierek, ani policji. Pod tęczą między pierwszym a drugim podpaleniem minęło 5 min. Po co to wszystko? Sama akcja pod ambasadą to za mało, by zachodnie media mogły pisać o „polskich faszystach”. Putina po represjach wobec Greenpeace i Pussy Riot na Zachodzie nie uważa się za demokratę. Niezbędne były więc tęcza i squat. Teraz każde żądanie Polski, choćby w sprawie Smoleńska, przedstawiane będzie jako kolejny wybryk nacjonalistów. Tak to zaplanowała Rosja, a prowokację przeprowadził Tusk przy udziale tych, którzy dali się sprowokować. Niech będzie to lekcją dla patriotycznej młodzieży, że musi się nauczyć, jakimi metodami posługuje się wróg. Tylko wtedy będzie skuteczna.niezalezna.pl" Pozdrawiam państwa i "oczekuję" zabrania głosu w tej sprawie. "Sorki", że ja jestem uparty i uważam ten temat za najistotniejszy w tej chwili. Nie zabranie glosu, też jest głosem Pozdrawiam serdecznie.