słowa kluczowe: Polskie ogrody, małe notki, przyjaźń.
Polska2013.08.09 20:12 08.10 09:49

Ogród w Puławach

   

Nasze polskie ogrody

 

 http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/8/89/Alexander_Roslin_003.png/220px-Alexander_Roslin_003.pngIzabela (właściwie: Elżbieta) Dorota z Flemmingów Czartoryska


 

O to zapisy Małej (od Wandy) marzycielki, nieśmiałej ogrodniczki, zwiedzającej Wielkie ogrody. Wpis wiosenny z opóźnieniem przez starszą gospodynię blogu  ujawniony.

          Puławy są miastem  bardzo ładnie położonym  nad Wisłą. Od   1731 r. miasto było pod rządami jego właścicieli, czyli  rodziny Czartoryskich.  To były dobre czasy dla Puław, ale najlepsze zaczęły się, od kiedy w Puławach  na dobre osiadła Pani z tego wyżej portretu. Niezwykła osoba, która hołdując  modzie na piękne ogrody, zapragnęła stworzyć angielski ogród nad Wisłą. Miała do dyspozycji najzdolniejszych architektów i ogrodników, ale oni nie mogli na planowanych terenów ogrodu działać samowolnie. Dlatego, że założenia Izabeli ściśle określały,jak ma wyglądać puławski ogród. Z historii wiemy o Puławach, że tam powstało konkurujące ze stolicą centrum życia kulturalnego i politycznego. Miejscowość  nawet zyskała przydomek Polskie Ateny. Na dworze puławskim przebywali niemal wszyscy znani przedstawiciele epoki: Grzegorz Piramowicz, Franciszek Dionizy Kniaźnin, Julian Ursyn Niemcewicz, Adam Naruszewicz, Jan Paweł Woronicz, Franciszek Karpiński, Franciszek Zabłocki, Jan Piotr Norblin, Marcello Bacciarelli, Kazimierz Wojnakowski.  W odwecie za wsparcie udzielone Kościuszce przez Czartoryskich w 1794 r. wojska rosyjskie zniszczyły puławską rezydencję i splądrowały okoliczne wsie. Ale nie udało się zaborcom zniszczyć wszystkiego. Pałac  nadal jest, otoczony przez  park krajobrazowy o powierzchni 30 ha.  Wszystkim wiadomo, że  zmieniony w 1798-1806  przez księżnę Izabelę z w ogród romantyczny w stylu angielskim,  z  budowlami i rzeźbami ogrodowymi -nadal istnieje.  To przepiękny, rozległy park. Rosną w nim drzewa, co maja ponad dwieście lat. Prastare dęby, lipy, miłorzęby japońskie, magnolie, kasztany i masa różaneczników. Są dzikie alejki  dla zakochanych wagarowiczów,  mostki, wąwozy, budowle różne. Na przykład Świątynia Sybilli, dwa kilometry do Pałacu - zaniedbany w dzisiejszych czasach, niestety - pałac córki Izabeli - Marii, zwany "Marynki"

Warto odwiedzić park w Puławach, odpocząć tam, rozejrzeć się i oddać  hołd historii wspaniałego ogrodu. Szkolna, a nawet i studencka, kilkugodzinna wycieczka to trochę mało, by po parku wędrując, nie pobłądzić i wszystko zobaczyć. Puławianie przywykli do  niezwykłości ogrodu Izabeli, nie potrafią się cieszyć urodą tego miejsca. Chciałabym projektować równie piękne ogrody, świadomie  się godząc, że ich pełnej urody za życia nie zobaczę. Trudno. W końcu od czego są wirtualne projekty ogrodowe? Przecież mogę   zobaczyć swój nowy projekt przynajmniej  oczami duszy (i nie tylko - komputerowa wizualizacja  działa) . Pojadę do Puław w maju , nabrać sił do  nowych projektów.

 

3258 odsłon średnio 5 (5 głosów)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować    blog autora
Re: Ogród w Puławach   
Malawanda, 2013.08.09 o 20:40
Wakacyjne antidotum na smutki i refleksje teraźniejsze. Mówią tak: "nie było nas, był las. Nie będzie nas - będzie las. Nie będzie Nas? Cóż, trudno, w każdym razie ogrody dla naszych zstępnych zostaną ( będą więc, jak i las:). Tak, czy siak, cudem natury są nasze, istniejące mimo wojennych zawieruch, powstań narodowych, a i zdrad przeróżnych, nasze polskie ogrody. Warte odwiedzin, co najmniej raz na 10 lat! Zapraszamy do Puław. Aaa zaprasza Mała Anastazja, jej matka ogarnie logistyczną część zaproszenia! :)
Puławy - to nasza Polska ( w każdym razie jej drobna drobina), prosimy zweryfikować! :)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Ogród w Puławach   
Piotr Świtecki, 2013.08.09 o 20:50
Pięknie! :) Aż mi się zazieleniło i zaszumiało i pospacerowało w wyobraźni :)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Ogród w Puławach   
teli, 2013.08.09 o 20:54
No to pięknie Puławy i Dęblin to miejsca moich pierwszych randek. Mam tak miłe wspomnienie że aż boję się tam pojechać.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Ogród w Puławach   
Malawanda, 2013.08.09 o 21:08
Ależ się nie bój, Nie bój. Wiadomo, że Dęblin tuż, tuż! Panny nie pamiętają, ale wzruszenia osobiste są. Dobrze takie mieć!!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Ogród w Puławach   
Zenon Jaszczuk, 2013.08.10 o 19:49
Malawanda.
Miałem przyjemność być tydzień na tzw plenerze malarskim w Korycinach. Podziwiam faceta za dokonania. Podziwiam, że jeszcze komukolwiek się chce coś zrobić wspaniałego. Piętnaście hektarów, siedemset roślin, kuchnia wyśmienita. Uzyskał status ogrodu botanicznego. Zioła, nalewki na miejscu do kupienia. Cały czas rozbuduwuje. Właśnie ludzie kończyli basen i jakieś "bunkry przysypane ziemią i obsadzone roślinami - na gorące dni do konsumpcji i wypoczynku...... Wpisz w google Koryciny i można trochę zobaczyć zdjęć. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Ogród w Puławach   
Malawanda, 2013.08.12 o 20:18
Koryciny - łaadne :) I gospodarz super świetny, aczkolwiek anonimowy, bo nie pojawił się z nazwiska w wirtualnych mediach, a może to gospodyni jest ;)
Zenuś, ostatnio miałam okazję podróżować stopem z poszukiwaczem skarbów, władającym specjalnym przyborem (wręcz można określić - orężem :)) co się nazywa wykrywacz metali! Komplikacyjne to czynności bezprawne, po polach z wykrywaczem hulać. Ale inna info od poszukiwacza skarbów, być może okaże się dla Ciebie istotna:
Jest portal "Odkrywcy", gdzie, jak opiszesz Wasze - w szczególności Twojego Syna znalezisko - mam na myśli odlaną z brązu (?)postać Boga?, rzymskiego żołnierza? No wiesz, o co chodzi. Nie mogę akurat odszukać Twojego wpisu o tej :( to ci Odkrywcy.pl zaraz określą, co to jest!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Ogród w Puławach   
Zenon Jaszczuk, 2013.08.13 o 14:32
Malawanda.
Oczywiście jest właściciel, pan Mirek. Miałem przyjemnośc z nim trochę pogawędzić. Ma zaproszenie na naszą wystawę poplenerową. Obiecał, że będzie jeśli czas pozwoli.
Norbert zna tą stronę i chyba podawał zdjęcie tego znaleziska - była cisza. Pozdrawiam serdecznie
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
linki, cytaty, nowiny
najwyżej  oceniane
zeszyty tematyczne
najbardziej kontrowersyjne artykuły
najnowsze komentarze

© Polacy.eu.org 2010-2024   Subskrypcje:    Atom   RSS  ↑ do góry ↑