Polskie Wolno Mularstwo Narodowe na Wołyniu, w dobie Królestwa Kongresowego

Przyklad asymilacji do Polskości, poprzez Lożę

W ostatnim wpisie na blogu podałem sposób uczczenia Pamięci Ofiar roku 1943 na Wołyniu przez Polskie Wolno Mularstwo Narodowe i Wielką Lożę Narodową Ukrainy.

Pełną ekspresji Modlitwę .:Braci:. Ukraińców, której nb. nie byłem – emocjonalnie – w stanie przeczytać w całości, nawet jeszcze dnia wczorajszego,  pozostawiłem bez komentarza tak,  aby niczym nie skazić głębi wyrazu i umożliwić Czytelnikowi Polskiemu własny odbiór i interpretację, tego Aktu Wolnej Woli obywatelskiej.

Nawiązując tematyki obecności polskiej na tych Ziemiach, przedstawiam fragment ciekawego opracowania Księdza Stanisława Załęskiego SJ, pod tytułem „O Masonii w Polsce”, wydanego drukiem w Krakowie, w roku 1889.

Z poniższego zestawienia, prezentującego oprócz Nazwisk .:Braci:., także funkcje pełnione przez Nich publicznie, Czytelnik może sam Sobie wyrobić opinię na kwestię polskiej prezencji Na Kresach oraz o roli Polskiego Wolno Mularstwa Narodowego, jako czynnika spajającego wielowarstwową społeczność Kresowian.

Wgląd w nazwiska, zwlaszcza Członków Honorowych, daje obraz metody asymilacji do Kultury Polskiej na przykład poprzez Lożę Wolno Mularską oraz odpowiada na zapytanie, dlaczego panuje w niej tolerancja religijna, z zachowaniem wiary w B*ga Jedynego - gdyż czy inaczej mogli się, wówczas (a także i dzisiej), spotykać na zasadach równości obywateleskiej Katolicy, Protestanci, Prawosławni i Judaiści, którzy poczuwali się do Polskości, lub ku Niej optowali?

Tak właśnie uformował się Naród Polski - z Polaków rdzennych oraz wielu Osób etnicznie obcych, do Polskości przyciągiętych siłą Cywilizacji Łacińskiej (Wolno Mularstwo jest także "tworem" CŁ).

Niech powyższe będzie przykładem, iż Jedność Narodową tworzy się metodą asymilacji, a nie podziałów na lepszych i gorszych...

Ceterum censeo Conventum esse delendum