słowa kluczowe: Jaroslav Hašek, Szczurołap z Hameln, chanat moskiewski, naiwność polityczna, narodowy komunizm, propaganda bolszewicka, Żyd. | |||
Polska | 2013.07.13 16:53 |
Jaroslav Hašek: „Wykład o trupie w Cisie” | Marek Stefan Szmidt | ||
czyli bolszewicka recepta, jak swojskiego Miśka przerobić na Żyda | |||
Następnie odbył się pogrzeb, w którym udział wzięła cała gmina żydowska, a nad grobem niedźwiedzia rzekł rabin, w pięknej wzruszającej mowie, że każdy jest prochem i w proch się obróci. | |||
„W górnym biegu Cisy dwaj Szeklerzy złapali niedźwiedzia, z którego zdarli skórę, obcięli mu łapy, a kadłub wrzucili do rzeki i tak płynął sobie dalej, w kierunku równin, podczas gdy obaj Szeklerzy zanieśli skórę do N., gdzie ją spieniężyli i oprócz tego podjęli nagrodę za złapanie niedźwiedzia.
Obdarty ze skóry, zakrwawiony kadłub niedźwiedzia bez łap, płynął sobie dalej po rzece, potem uwiązł tam, gdzie rzeka wpływa na równinę, w tartaku, gdzie napęczniał i pękł, kiedy woda wypłukała go tak, że mięso było białe, jak ludzka skóra.
I oto, kiedy w górach padało, prąd wody wydobył kadłub z ukrycia i teraz zamiast niedźwiedzia płynął po rzece topielec.
(…)
Na moście w S. oczekiwano właśnie na przyjazd Nadżupana, plac był udekorowany barwami królewskimi i topielec przypłynął do mostu w pełnej chwale witany salwami z dwóch moździerzy i śpiewaniem dziatwy szkolnej…
Równocześnie na most wjeżdżał Nadżupan. Nie była to więc odpowiednia pora na wyciąganie topielca z wody, poza tym nie było tego w programie uroczystości.
Nadżupan zauważył jednak topielca z powozu.
- To tylko świnia, wielmożny panie – odpowiedział Starosta na pytanie Nadżupana, co płynie po rzece – znakomity wieprz, którego spotkało nieszczęście…
Topielec płynął więc dalej, aż do H…
I oto pięćdziesięciu ludzi wyciągało go pod miejskim młynem.
Kiedy go wyciągnęli na brzeg, z przerażeniem postrzegli, że dokonano morderstwa, ponieważ z rąk i nóg pozostały biedakowi tylko kikuty.
Czaszka też nosiła ślady potwornej zbrodni, tylko nos był dobrze zachowany tak, że każdy wiedział od razu, że to Żyd.
Znad nosa zaś spoglądało dwoje wybałuszonych, niedomkniętych oczu nieboszczyka, któremu na brodzie pozostało nieco zarostu, co sugerowało, że gwałtowna śmierć spotkała denata w czasie niedokończonego golenia..
Mamy tu zresztą orzeczenie miejskiego fizyka, doktora S., który oświadczył, że znalezione zwłoki należały do indywiduum… z kształtu nosa i pewnych znamion na przyrodzeniu pochodzenia żydowskiego, płci męskiej… w wieku 40-50 lat.
(…)
Wszczęto więc śledztwo i nie było żadnej wątpliwości co do tego, że morderstwa dokonano w lasach koło N., w niebezpiecznej gęstwinie.
Wyrażono też domysł, że nieszczęśliwy Żyd padł ofiarą zboczeńca.
Następnie odbył się pogrzeb, w którym udział wzięła cała gmina żydowska, a nad grobem niedźwiedzia rzekł rabin, w pięknej wzruszającej mowie, że każdy jest prochem i w proch się obróci.
(…)
W dziesięć lat później, stary Szekler J., ze wsi A. przyznał się na łożu śmierci, że zabił w lesie Żyda i że go wrzucił do rzeki… Umorzono więc śledztwo.”
Δ
* * * Powyższa dykteryjka - napisana przez ideowego alkoholika Jaroslava Haška, który z takim oddaniem poświęcał się wprowadzaniu komunizmu w Rosji, że aż przestał pić przez cały okres „działalności” wśród bolszewików (sic!) – obrazuje jak wszelkiej maści i czasów komuna, byle tylko obdarzona umiejętnością skrobania proletariackimi pazurami po klawiaturze, podejmuje próby wmówienia swoich omamów mniej „wyrobionym politycznie”, lecz pełnym dobrej – zwłaszcza Narodowej Wiary - Czytelnikom.
Nieszczęsny, swojski Misiek, mało że – z konieczności potrzeb „etapu” – w tej, czy innej komunistycznej bajce - przerobiony zostaje początkowo na Wieprza (cóż z tego, że znakomitego!), to w puencie opowiadania Haška (Kdo byl vlastně Jaroslav Hašek) i Jego współczesnych epigonów „awansuje” na znienawidzonego przez komunistów, ich skrywanego skrzętnie alter ego, czyli Żyda, od którego „wyemancypowali się” - poprzez porzucenie Wiary i Ojczyzny – na bezbożnych internacjonalistów.
czerwony komisarz Jaroslav Hašek
Wywodzący się z „pnia komunistycznego” narodowy socjalizm, także pretendował do roli oznaczania kto jest kim, pod względem rasowym (a zarazem ideologicznym, gdyż dla rozumków na poziomie umysłowym krętka, Narodowość jest jednoznaczna z kierunkiem politycznym), czego znamiennym przykładem jest rola Rosenberga, jako ideologa partii nazistowskiej oraz znamienne słowa Göringa, który po otrzymaniu stanowiska premiera Prus stwierdził, że teraz to on decyduje o tym, kto jest Żydem.
Tradycja ta przejęta została przez przemalowaną na Polaków, polskojęzyczną agenturę sowiecką, która usiłuje dołączyć Polskę do chanatu moskiewskiego, jaki pozostanie z Rosji posowieckiej w skutek, przewidywalnej przez ekspertów amerykańskich, ekspansji demograficznej i militarnej Chin.
Agentura ta – pozostająca w Blogosferze anonimową, gdyż figuruje w spisach ujawnionych przez komisję Macierewicza, więc wiadomo „z kim zacz” – dwoi się i troi, aby ukazywać korzyści jakie mają spaść na Polskę i Polaków za ponownego panowania Moskwy, do których z „najsmakowitszych” należy obietnica odŻydzenia życia politycznego i gospodarczego Polski pojałtańskiej, która może by się i mogła wydać wiarygodna, a zwłaszcza już – zapewne - konieczna, ale tylko „pierwszej naiwnej”, która – z forsowanego przez system braku/zaniku edukacji – nie zna podstawowego faktu, iż owo „Żydostwo na szczytach władzy” w Polsce, wprowadzone zostało siłą i przywiezione na czołgach sowieckich, wraz z całym systemem represji, w tragicznym roku 1944, a więc właśnie przez owych, dzisiejszych „orędowników odŻydzania”, którym „mądrość etapu” dziś dyktuje właśnie taką strategię polityczną.
świat propagandy komunisty Haška (nur für Idioten)
Najsurowsze represje „nowego systemu”, zaprowadzonego krwawo na Ziemiach zrabowanych Rzeczypospolitej w latach 40. i 50. ubiegłego stulecia, dotknęły – udokumentowanie - te Osoby i Organizacje, które czynnie zwalczały wprowadzoną siłą rosyjskich czołgów „władzę ludową”, kierowaną dla niepoznaki jej sowieckich mocodawców przez pseudo-Polaków: Bieruta, Różańskiego, Światło i wspartą czynnym udziałem kryminalistów typu Humer (dziś Umer), i nadal – w innym już wymiarze, najczęściej potwarzy i oszczerstw – dotykają Osoby, które nadal czynnie sprzeciwiają się jawnemu powrotowi systemu sowieckiego i podległości Moskwie, np. w postaci zwalczania i obnażania prawdziwych celów narodowego komunizmu.
Najbardziej zaawansowani ideologicznie agenci komunistyczni tzn. ci „najbardziej narodowi i najprawdziwsi”, do Żydostwa (będącego nb. zwykle nieodłączną częścią ich własnego, wstydliwie ukrywanego życiorysu) dodają także i aż Masoństwo (widocznie „sam” Żyd nie posiada już w tych kręgach wystarczającej „siły rażenia”), lecz – pomimo tych zabiegów upiększających, te smętne komunistyczne wywody, choćby podparte najbardziej wiarygodnymi, wręcz z pozoru naukowymi tezami, nadal pozostają jedynie hałaśliwą, bolszewicką bajką dla politycznie naiwnych, zwłaszcza w sytuacji, gdy całą politykę wewnętrzną i zagraniczną Rosji posowieckiej kreuje moskiewska Wielka Loża pseudo-masoństwa francuskiego (o czym – oczywiście – nic nie wiadomo szeregowej, niedouczonej agenturze, umieszczonej w prywislińskim kraju).
Idol narodowych komunistów, morderca żołnierzy AK, Mykoła Dimko, vel Mieczysław Moczar
Pozostaje jeszcze pytanie o sens używania określeń, które w subkulturze niektórych, wybitnie prymitywnych umysłowo i cywilizacyjnie zrzeszeń o charakterze totemicznym, i na „potrzeby” ich publicystyki, nabrały wydźwięku pejoratywnego, jakimi stały się – typowo dla nich: nazwa Narodu żydowskiego oraz angielskiego zrzeszenia etycznego Free Mason.
Odpowiedź na powyższe jest prosta: obecnie, w systemie pojałtańskim czynem ściganym prokuratorsko i karalnym sądownie, stało się propagowanie systemów totalitarnych, w tym komunizmu, pod każdą jego postacią.
Dodatkowo, z uwagi na zgodę utraty suwerenności państwowej, wyrażoną przez pseudo-elity polityczne poprzez podpisanie traktatu akcesyjnego do UE, karalne przez system prywisliński jest również stręczenie Polski innym państwom, głównie Rosji, która jest głównym konkurentem Niemiec do objęcia pełnej zwierzchności politycznej nad pojałtańskim kadłubkiem Polski.
Ponieważ jednak czynności, omówione w dwóch powyższych akapitach wyczerpują w całości wyobraźnię oraz „program polityczny” prywislińskich narodnych kommunistow, nie pozostaje – tym żałosnym propagandzistom – nic innego, jak granie na najprymitywniejszych „rejestrach” atawizmu plemiennego, znajdującego posłuch wśród nielicznych Osób, pozostających (statystycznie) na tym samym szczeblu prymitywizmu cywilizacyjnego.
Paradoks, a raczej żałosna śmieszność tej postawy polega na tym, iż używając nazwy innego Narodu jako obelgi, Najprawdziwsi z Najprawdziwszych obruszają się i pienią, gdy inne Nacje używają nazwy: Polak, w znaczeniu pejoratywnym, lub pokazują Polskę, w równie wypaczonym świetle. Konserwatysta domniemywa zresztą, iż celowo podsycają niechęć „świata” do Polski i Polaków, celem łatwiejszego zwabienia Ich – w ten sposób wyizolowanych - pod protektorat moskiewski.
Δ * * * Na Polacy.eu.org publikowałem już zestawienie największych, „zakulisowych” potęg światowych:
…
Ponieważ Czytelnik polski „wie wszystko” i o Żydach, i o Jezuitach, pozostaje do uzupełnienia luka w wiedzy, dotyczącej Wolno Mularstwa Regularnego (angielskiego), którego historia stanowi przedmiot wieloletnich studiów Konserwatysty, a którą wypełnić może po części cytat z pracy G.G. Coultona „Panorama średniowiecznej Anglii”:
„Gdyby społeczeństwo średniowieczne znajdowało się na wyższym poziomie cywilizacyjnym, domagałoby się i dobiło lepszego duchowieństwa.
Warto dziś o tym pamiętać, nie zamykając oczu na fakt, że i teraz krytyka chrześcijaństwa i jego zawodowych protagonistów jest z konieczności w pewnej mierze krytyką naszych czasów i nas samych.
Miejmy to na względzie, gdy mowa o wiejskim plebanie i dziś, i w przeszłości, i we wszystkich wiekach.
Dopóki ci, którzy odrzucają jego wiarę jako już niewiarygodną i lekceważą jego rady z zakresu moralności czy polityki, nie znajdą w mieście i na wsi podobnych ośrodków krystalizacji, wokół których skupiać się będą w sposób naturalny spontanicznie dobroczynne poczynania i stowarzyszenia, i w symbiozie z którymi na częstych spotkaniach wszystkie warstwy gromadzić się będą mogły w sposób naturalny i uświęcony obyczajem, aby dać wyraz braterstwu i zespolić idealistyczne aspiracje, dopóki, innymi słowy, kultura świecka nie wykształci podobnych form – dopóty Kościół, mimo wszystkich swoich niedostatków, pozostanie tym, czym był zawsze, a mianowicie główną szkołą moralnego współdziałania.
Na wzgląd ten tym bardziej należy bez zastrzeżeń położyć nacisk, że dzięki niemu porzucamy często negatywne krytykanctwo na rzecz pozytywnych wysiłków, destruktywną rywalizację na rzecz zasady świętego Pawła: co wzgórę jest, miłujcie, nie co na ziemi.
Zarówno wiara chrześcijanina jak i determinacja agnostyka, aby dążyć wyłącznie do prawdy takiej, jaką są oni w stanie objąć umysłem, zaspokajane są w równej mierze dzięki obustronnemu zobowiązaniu: Pokażcie mi coś lepszego, a uznam to za swoje.”
Z uwagi iż Wolno Mularstwo Regularne (angielskie) jest zrzeszeniem elitarnym, znajdującym się pod przywództwem arystokracji brytyjskiej, a nominalnym jej zwierzchnikiem jest obecnie Królowa Elżbieta II,
Portret Lady Mary Montagu (Churchill), Duchess of Montagu, małżonki Johna Montagu, pierwszego Mistrza Wielkiej Loży Anglii
nienawiść narodnych kommunistow nabiera charakteru klasowego, czyli kolejnej bzdury wymyślonej przez Karola Marksa, co w połączeniu z propagowaniem zależności od chanatu moskiewskiego popartym dodatkowo prymitywnym, anty-cywilizacyjnym atawizmem plemiennym, mającym swoje korzenie w nienawiści do Jezusa Chrystusa, który przecież był Żydem - stawia grupkę agitatorów moczarowskich, (gloryfikujących na dodatek koncesjonowane przez ulubieńca Wojciecha Jaruzelskiego, jakim było ZP Grunwald) w rzędzie jurgieltników państw obcych, skazie na polskiej umysłowości politycznej, sięgającej swą niechlubną tradycją wieku XVII.
Ta skaza – co należy wyjaśnić szczegółowo, iż jest zwykłą zdradą Interesów Narodowych Polskich – nigdy nie opierała się na Cnocie bezinteresowności, będąc w czasach przeszłych i obecnych dobrze wynagradzana przez państwa Polsce nieprzyjazne i wrogie.
Z powyższego bierze się maniera Konserwatysty żądania okazania źródeł zarobkowania od wszelkich działaczy narodowych (pokaż PIT!), a zwłaszcza już tych, którzy występują w Blogosferze, jako anonimowi patrioci. A ponieważ owi Najprawdziwsi z Najprawdziwszych nigdy nie ujawniają ani swoich Nazwisk, ani źródeł utrzymania (czego i kogo się obawiają?), pozostaje słuszne domniemanie agenturalności ich poczynań.
Przemysław Gasztold-Seń, Koncesjonowany nacjonalizm. Zjednoczenie Patriotyczne Grunwald 1980–1990, Warszawa 2012
Postawa jurgieltników i zdrajców, stręczących Polskę rządom obcym, nie posiada – co trzeba stanowczo podkreślić – nic wspólnego z Polską Tradycją, Kulturą polityczną, ani Cywilizacją Łacińską, która uformowała Rzeczypospolitą oraz cechy, uważane jako Polskość; pozostaje hałaśliwym marginesem o znikomych wpływach i bez obcego kapitału oraz inspiracji w ogóle by nie zaistniał.
Zresztą – wspomniana powyżej – anonimowość jest tylko pozorna, (znów dla, wspomnianej w akapitach powyżej pierwszej naiwnej), gdyż Konserwatyście doskonale znane są i personalia, i beneficja jakie pobierają te Osoby. Ale to temat na inną bajkę…
Δ
* * * W średniowiecznych Niemczech popularną była opowieść o tym, jak Szczurołap z Hameln, któremu Burmistrz nie zapłacił obiecanej kwoty, wyprowadził – w nieznane - wszystkie dzieci z tego miasta. Co piszę ku przestrodze Tym, którzy zauroczeni „melodią” narodowej fujarki, prowadzeni są wprost „w objęcia” protektoratu Moskwy.
Lecz po co – wzorem zauroczonych Dzieci z Hameln – idą za głosem czerwonej Fujary?
:-) | |||
Pozdrowienia z wakacji :-) |
2641 odsłon | średnio 4,8 (5 głosów) |
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować | blog autora |
Jak napisać dużo od rzeczy żeby tępe goje uznały za mądrego | |||
p.e.1984, 2013.07.13 o 18:14 | |||
Niekiedy niestety długi słowotok okazuje się strzałem w stopę. Marek Stefan-Szmidt napisał: Postawa jurgieltników i zdrajców, stręczących Polskę rządom obcym, nie posiada – co trzeba stanowczo podkreślić – nic wspólnego z Polską Tradycją, Kulturą polityczną, ani Cywilizacją Łacińską, która uformowała Rzeczypospolitą oraz cechy, uważane jako Polskość; pozostaje hałaśliwym marginesem o znikomych wpływach i bez obcego kapitału oraz inspiracji w ogóle by nie zaistniał. W rzeczy samej, panie Szmidt, w rzeczy samej, wystarczy poczytać, co pan wypisuje, żeby wiedzieć którym rządom obcym pan Polskę stręczy w imieniu "katolików" i "konserwatystów": "Polsko-żydowskie “braterstwo” broni i deklaracje Marka Stefana Szmidta" ( polacy.eu.org ). Ale i tego mało, skoro pan stręczysz nawet niszowe portale internetowe Żydom (względnie - Żydów niszowym portalom internetowym): Jak Marek Stefan Szmidt zwalcza "odrażających, rasistowskich antysemitów " ( polacy.eu.org ), ochoczo przy tym zwalczając każdego, kto ma choć odrobinę polskiej narodowej samoświadomości (i której to samoświadomości pan się na tyle obawia, wraz z pana mocodawcami, że wszelkimi metodami stara się odmawiać Polakom prawa do "narodowego My": palmereldritch1984.wordpress.com ). Podsumowanie mojego komentarza (po lekturze linkowanych tekstów) może być trawestacją pointy tekstu pana Szmidta, z drobnymi poprawkami: W średniowiecznych Niemczech popularną była opowieść o tym, jak Szczurołap z Hameln, któremu Burmistrz nie zapłacił obiecanej kwoty, wyprowadził – w nieznane - wszystkie dzieci z tego miasta. Co piszę ku przestrodze Tym, którzy zauroczeni „melodią” judeokatolicko-judeokonserwatywnej fujarki, prowadzeni są wprost „w objęcia” protektoratu Izraela. Lecz po co – wzorem zauroczonych Dzieci z Hameln – idą za głosem syjonistycznej, ustrojonej w piórka katolicko-konserwatywno-monarchistyczne, Fujary? Polecam czytelnikom mój zdjęty z promocji na tym portalu tekst "Przepraszam Żydów za Polaków, którzy ich ratowali – czyli: “Unsere Mütter, unsere Väter” i kolejna odsłona walki z “polskim antysemityzmem”": palmereldritch1984.wordpress.com | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jak napisać dużo od rzeczy żeby tępe goje uznały za mądrego | |||
Marek Stefan Szmidt, 2013.07.13 o 18:15 | |||
uderz w stół, a jurgieltnica się odezwie :-) | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jak napisać dużo od rzeczy żeby tępe goje uznały za mądrego | |||
p.e.1984, 2013.07.13 o 18:25 | |||
Panie Szmidt, pisać panu można tysiąc i milion razy, że jestem mężczyzną. No, a jeśli jestem kobietą, której personalia pan, panie notoryczny hucpiarzu tak świetnie znasz, to nie krępuj się, wal śmiało, demaskuj. Ja na przykład wiem, że jesteś pan z jednej stajni z innym kulawym koniem Sanhedrynu, Szeremietiewem. Byliście nawet na tych samych kursach internetowych technik multimedialno-manipulacyjnych (kiedyś może opiszę dokładniej o co chodzi, bo to ciekawy temat), choć nie wiem, czy na jednym turnusie. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jak napisać dużo od rzeczy żeby tępe goje uznały za mądrego | |||
Marek Stefan Szmidt, 2013.07.13 o 18:52 | |||
demaskatorstwo to Twoja "działka", demaskatorze_1, więc strasznie jestem ciekaw opisu tego "kursu" - proszę także o zdjęcia Mojej Osoby, listę obecności, dyplomy, etc. :-) z całej tej "korespondencji" wnioskuję, iż nie zaprzeczasz Swojemu udziałowi w opisanym powyżej jurgieltnictwie. Gdybyś zaś była Mężczyzną to przyszedłabyś na spotkanie i wyjaśniła "po męsku" Swoje stanowisko, a nie pluła kryjąc się tchórzliwie po krzaczorach :-) Zwyczajem Moich Braci wyznających Islam: obelgi starej baby nie są w stanie splamić honoru Mężczyzny :-) | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jak napisać dużo od rzeczy żeby tępe goje uznały za mądrego | |||
p.e.1984, 2013.07.13 o 19:20 | |||
Marek Stefan Szmidt napisał: z całej tej "korespondencji" wnioskuję, iż nie zaprzeczasz Swojemu udziałowi w opisanym powyżej jurgieltnictwie. Szanowny panie Szmidt, ciężar dowodu spoczywa na hucpiarzu, a nie na osobie, wobec której są formułowane oszczerstwa. Ja pana do przedstawienia dowodów odnośnie mojej tożsamości bądź jurgieltnictwa wzywałem od bardzo dawna i to bez skutku. Pan poza robieniem hucpy nie jest w stanie niczego zrobić w tej sprawie. Marek Stefan Szmidt napisał: Gdybyś zaś była Mężczyzną to przyszedłabyś na spotkanie i wyjaśniła "po męsku" Swoje stanowisko, a nie pluła kryjąc się tchórzliwie po krzaczorach :-) Pan, panie Szmidt, jako zdrajca państwa i narodu, które udzielają panu gościny nie masz zdolności honorowej. Jako agent wpływu obcych narodowi polskiemu ośrodków - również. Dodatkowo - mordobicie to jest metoda wyjaśniania sporów ideologicznych być może w pana sferach intelektualnych, ale nie w moich. I na koniec - przecież wiadomo, że chodzi panu o ustalenie tożsamości oponenta, a nie o jakiś "honor", którego osoby pana pokroju (oszczercy i konfabulatorzy i zdrajcy) nie mają. A czym grozi ujawnienie tożsamości pachołkom Izraela można poczytać tu: palmereldritch1984.wordpress.com Podawanie swoich danych na patelni osobom o ustalonej reputacji jest dowodem idiotyzmu, a nie - "męstwa". Marek Stefan Szmidt napisał: Zwyczajem Moich Braci wyznających Islam: obelgi starej baby nie są w stanie splamić honoru Mężczyzny Dlatego też pańskie oszczerstwa i obelgi po mnie spływają. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jak napisać dużo od rzeczy żeby tępe goje uznały za mądrego | |||
Marek Stefan Szmidt, 2013.07.13 o 20:23 | |||
dokładnie: uwagi Mężczyzny spływają po starej babie - quod erat demonstrandum :-) idę na wieczorne ryby, będę myślał o Tobie nadziewając czerwone glisty na haczyk, więc bez odbioru :-) pa, pa | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jak napisać dużo od rzeczy żeby tępe goje uznały za mądrego | |||
Piotr Świtecki, 2013.07.14 o 00:00 | |||
Szanowny Autorze/Autorko komentarza, ponieważ kolejny raz kłamiesz (tekst polacy.eu.org nie został "zdjęty z promocji", wystarczy kliknąć link "więcej" na dole sekcji by sie o tym przekonać) oraz ponieważ plujesz na portal, na którym piszesz, chciałbym - skoro sam(a) nie widzisz, że coś jest z takim podejściem nie tak - uświadomić Ci, że Twoje zachowanie jest nie na miejscu. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jaroslav Hašek: „Wykład o trupie w Cisie” | |||
GPS, 2013.07.14 o 02:51 | |||
Bardzo ciekawie, mądrze i dowcipnie Pan to napisał! A komentarze, to głównie jakieś bzdurne przysrywanki. Czy teraz Pan tylko tu pisze? | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jaroslav Hašek: „Wykład o trupie w Cisie” | |||
Marek Stefan Szmidt, 2013.07.14 o 11:03 | |||
miło mi powitać szanownego Pana na Polacy.eu.org :-) Dziękuje też za miłą ocenę Mojego tekstu Ograniczyłem obecność w Blogosferze do tego Portalu, który jest niekomercyjny i autentyczny oraz - wbrew pewnym pozorom - całkiem tolerancyjny, a Osoby wielu piszących wartościowe, więc warto jest go rozwijać i polecać. "Twórczość" epistolarna niejakiej p.e.1984, z miotu ZP Grunwald, to miejscowy folklor; nie może się - biedna - pogodzić z faktem, że jest tutaj nielubiana :-) | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
© Polacy.eu.org 2010-2024 | Subskrypcje: | Atom | RSS | ↑ do góry ↑ |