słowa kluczowe: Praca, niewolnictwo.
Inne2013.05.08 19:18

i co państwo na to ?

 
 
+biznes.onet.pl
 

+fakty.interia.pl

Niestety, ale to mnie nie dziwi choć burzy. A to dlatego że sodomici i lewacka hołota zabierają głos w sprawie, która ich z definicji nie powinna obchodzić. Natomiast Polacy milczą choć powinni drzeć się w niebogłosy. Bo nie tyle jest to sprawa wyznania, co wartości które są promowane. Rzeczona hołota chce sobie zapewnić świeżą i "pawomyślną" krew. wychowaną w duchu libertynizmu i "wolności" z domieszką lucyferyzmu.

+fakty.interia.pl

Przyznam że opadła mi szczęka. Podobna słowa w ustach jakiegokolwiek polityka wykraczają poza granice zdrowego rozsądku. Ale co się dziwić skoro ponoć obywatele tych państw ponoć wyrazili swe poparcie dla istniejących administracji. Nie państw, ale właśnie administracji gdzie ona tworzy prawo zgodnie ze swoimi interesami i potrzebami. Swym obywatelom nie pozostawiając miejsca na jakiekolwiek decyzje i wolność w ich podejmowaniu.
Protestowałem gdy nasz kraj okupywała "czerwona admnistracja" czyli czerwona arystokracja". To samo po roku '80 kiedy widziałem ku czemu to zmierza. To była swoista "transformacja" (naczej przepoczwarzenie) po to by nadać jej pozory legalizmu i by mogła przejąć własność prawem kaduka i uczynić z siebie suwerena (takim samym prawem).
Wielka szkoda, że wzmiankowana w artykule wypowiedź i sama "koncepcja" nie była znana szerszemu ogółowi wcześniej bo zapewne inny byłby wynik referendum akcesyjnego do którego nakłaniano ludzi. Czułem "pismo nosem" i dlatego powiedziałem "Nie". Niestety byłem w ponoć w mniejszości (choć w wynik nie wierzę). Bo kampania była prowadzona w znanym nam stylu 3* Tak. I w jej prowadzeniu brały udział wszystkie ówczesne "siły polityczne" (oprócz LPR i Samoobrony) kłamiąc ludziom w oczy. I w taki sposób "zlikwidowano" suwerenną i niepodległą Polskę znaną ogółowi jako tzw państwo Polskie. Ludzi i obywateli pozbawiając praw suwerena i własności. To że "jelity" oszukały ludzi w niczym ich nie usprawiedliwia.
Co kiedyś wspomniał niejaki tow. Miller, głosząc że żadnego referendum nie będzie, bo sprawa jest już przesądzona. kto głosował "za" w sprawie akcesji głosował też w sprawie zlikwidowania Polski oraz przyjęcia "ojro".
Jedyne co można zrobić to nie iść na żadne głosowanie i bojkotować jakiekolwiek prawo ustanowione przez tych oszustów i złodziei. Jeżeli ktoś się łudzi, że przetrwa w tym systemie to się łudzi. Ten biurokratyczny system gdy zapanuje to będzie apokalipsa (dla wierzących) , a dla niewierzących koniec świata jaki znamy. Jeżeli uważasz tak jak ja to się temu przeciwstaw i pogoń to towarzystwo za 7-ą górę.
Możesz napisać petycję do rządzących i Po/słów - POsrańców, wtedy wciśnij "F 13". A jeśli uważasz inaczej to po prostu nie rób nic.

No i ostatni link jak gdyby na poparcie moich słów dla tych którzy się wachają myśląc że "jakoś to będzie"

+biznes.onet.pl 

3076 odsłon średnio 5 (3 głosy)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować    blog autora
Re: i co państwo na to ? 
Marek Stefan Szmidt, 2013.05.08 o 20:26
Szanowny Panie,
dla Konserwatysty to: Nihil novi sub Sole
dlatego właśnie proponuje przepędzenie lichwy i systemu przywiślańskiego.

Ale Panom z RN nie chce się wyjąć palca z nochali...

:-(

pozdrawiam Pana serdecznie
MStS
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: i co państwo na to ? 
w.red, 2013.05.09 o 00:19
Moim skromnym zdaniem póki co to droga wiedzie przez ludzi. Bo to oni są kluczem do restytucji państwa Polskiego. Ale najpierw trzeba zmienić ich zatrutą świadomość i przywrócić zasady.
A to wobec ogromu spustoszenia ludzkich umysłów i pogłębiania tego stanu przez różnych ludzi nie jest sprawą prostą.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: i co państwo na to ? 
Marek Stefan Szmidt, 2013.05.09 o 11:12
nie jest sprawą prostą :-(

wiem Coś o tym
pozdrawiam Pana serdecznie
MStS
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: i co państwo na to ? 
Leszek, 2013.05.09 o 14:34
to na rocznicę zwycięstwa nad faszyzmem :-)
głosowałem na NIE tak jak większość moich znajomych. Najśmieszniejsze jest to, że ponoć na TAK głosowali ludzie starsi "dla dobra dzieci" Co za bzdura. Wiosna wtedy owszem była i ludzie optymistami... Cóż, Kościół generalnie poparł akcesję (pamiętam debaty np. w Tertio Milenio jak się zachwycali jak to będziemy ewangelizować Europę) ale ludzie już wtedy tak hierarchii nie słuchali. Kto ma władzę ten ma wyniki. Trzeba mieś władzę, a do tego siłę. Chyba trzeba będzie ponownie podjąć ten wątek.
pozdrawiam,
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: i co państwo na to ? 
w.red, 2013.05.09 o 18:18
Trzeba tu przyznać że duchowni KK wówczas się nie popisali patriotyzmem (od JPII począwszy) czemu się dziwię niezmiernie. Zważywszy że oddali pole lewackiemu bydłu spod znaku paliknura. A to było w miarę przewidywalne posiadając wiedzę i to praktyczną oraz potrafiąc myśleć oraz wyciągać wnioski.
To, że głosowali "za" ludzie tylko wiekowi "dla dobra swoich dzieci" można włożyć między bajki. Bo jest to fikcja do samousprawiedliwienia swego sumienia tych ludzi (którzy dali się zwieść kłamcom i oszustom. Jednak była to w przeważającej części grupa LB (lewackie bydło)najczęściej importowana grupa rezunów ze wschodu, a która "robi dziś" za Polaków. Rosjanie sprytnie pozbyli się tej "yntelygentney" grupy podrzucając nam ją w postaci kukułczego zgniłego jaja. Stąd i dziś o być, nie być narodzie i państwie decydują ich POtomkowie.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: i co państwo na to ? 
Piotr Świtecki, 2013.05.09 o 18:27
Może jednak poengawelizować... poelongewizo... po-e-wan-ge-li-zo-wać tę Europę, co? Kiedyś Polska była fizycznie przedmurzem chrześcijaństwa, teraz w sferze informacyjnej/ducha (z czego wszystko wynika, jeszcze jak!)
Pozdrawiam optymistycznie (w końcu doczekaliśmy kolejnej wiosny;)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: i co państwo na to ? 
w.red, 2013.05.09 o 20:00
A czemuż to mam ewangelizować "Europę", skoro ludzie w niej odwrócili się od Boga i Jego zasad ?
Nie można ewnangelizować na siłę. Ich wybór i wolna wola. Tylko wolno im być ateistami, a nam wierzącymi byle się do nas nie wcinali.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: i co państwo na to ? 
Christophoros Scholastikos, 2013.05.09 o 21:41
Pozwolę sobie się nie zgodzić miły Wredzie. Poanegelizowwywanie jest konieczne, potrzebne i obowiązkowe! Na mocy chrztu :). Wolną wolę jest odrzucić Pana i Zbawiciela, naszym obowiązkiem prezentowanie Jego postaci.
Kłaniam engelewiazacynie
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: i co państwo na to ? 
w.red, 2013.05.09 o 22:11
"..naszym obowiązkiem prezentowanie Jego postaci...". Z tym zgoda, jeśli postać taka jest nieznana lub mało znana. Postać Chrystusa i Jego Ojca w Europie jest dobrze znana. Zatem to nie jest ewangelizacja, raczej nawracanie zbuntowanych.A to według mnie jest stratą czasu i energii.
Nie mam poczucia misji wobec nich. Nie nienawidzę, co po prostu uważam że z takimi typami nie mam o czy gadać. Jest różnica. Jest i to ogromna.
Pozdrawiam zachowawczo
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: i co państwo na to ? 
Christophoros Scholastikos, 2013.05.10 o 07:08
Choć my mamy ochotę z nich rezygnować to Bóg nie..
Europę trzeba zełaneliozyzować od nowa. Słabo jednak wiedzą o co kaman, trzeba przypomnieć.
Pzdr
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: i co państwo na to ? 
w.red, 2013.05.10 o 10:09
Bóg nie żąda oddawania Mu czci, czy nawet miłości lub zrozumienia. Wystarczy gdy postępuje się według jego zasad. Kiedy jednak się je świadomie i z rozmysłem odrzuca nie ma mowy o eweangelizacji bo jest ona im znana. Stąd moim zdaniem używanie tego słowa jest nadużyciem bez pokrycia.
Dlatego powiedziałbym raczej że jeśli już to można mówić o przywróceniu sensu intencjom i Słowu Boga. Co Chrystus usiłował zwiedzionym ludziom przekazać za co Go ukrzyżowali.
Tak to widzę. Bo Bóg jest kwintesencją miłości.

pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: i co państwo na to ? 
Leszek, 2013.05.10 o 13:25
bardzo podobnie to widzę i tym bardziej się zastanawiam o co chodziło ludziom Kościoła tak pchającym nas do UE. Czyżby ciesząc się myśląc o ewangelizacji liczyli na możliwość większej swobody w pozyskiwaniu środków unijnych na działalność ideowo-wychowawczą? czy liczyli na to, że popłynie strumień bo przecież UE powinna popierać, ja wiem?, katolików przeciw muzułmanom? Czy kierowali cię patriotyzmem zachodnich "nationes catholiques" w interesie których być może były te dodatkowe głosy prawicowych posłów i komisarzy by przywrócić konserwatywne wartości w UE? Ciekaw jestem jak to widzisz, Wredzie.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Leszek 
w.red, 2013.05.10 o 15:13
W przypadku katolików ( czyli nade wszystko papieża) mamy tu czynienia z ufnością w ludzi. I ideą "przywrócenia wiary" w krajach "zachodu". Nie będę tłumaczył skąd się to wzięło. Bo wszyscy mniemam mamy jeszcze w pamięci te gorące powitania i okrzyków aplauzu msze pod jego przewodnictwem.Oraz niemal czułe pożegnania. Niestety to co on wziął za przejaw siły wiary miało się nijak do niej. to raczej była euforia najpierw wynikająca z nadziei na wolność, a później z pozorów wolności (na domiar czego każdy z wiwatujących widział ją odmiennie). To też i JPII dał się ponieść ekstazie i nabrał przekonania do słuszności zamierzeń. W czym był utwierdzany tak przez młodzież słynne (pokolenie JP ),prominentów i decydentów świata, oraz własnego Kościoła. Kto by się oparł wizji świata żyjącego wedle Boskich zasad ? Prawda okazała się odmienna . Pełna fałszu , obłudy i przeniewierstwa. Zapomniał jednak ,że "królestwo moje nie jest z tego świata" stąd w znanym nam wymiarze nie da się przekształcić go w "raj na Ziemi"
Dlatego cwaniacy wykorzystali i jego i nas. rola Big Zbiga ma tu też znaczenie. I mniej więcej tak to widzę. Polska miała wedle wspomnianej jego koncepcji stać się potęgą. Ale jako że to była koncepcja błędna , to i runęła w przepaść zmierzając ku nicości.
Naiwnością było zaufać Żydostwu i nie dostrzec fałszu w ich projektach (od komuny począwszy a na NWO kończąc). Bo ocenia się po owocach, a nie po kwieciu.
Rola sprzedajnych purpuratów też nie jest bez znaczenia. Jak niejednokrotnie w historii można było to zobaczyć. Jednak winę za stan obecny ponosimy my (to znaczy ci którzy głosowali "za" akcesją). Bo było to działanie wbrew logice i Bożym zasadom. Bo Bóg nie żądał by od nas zamordowania matki. Tyko Szatan.

PS A Europa od czasów Odrodzenia jest lewacka podobnie jak USA

podrawiam bezpartyjnie
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Leszek 
Piotr Świtecki, 2013.05.10 o 15:53
Szlachetny W.Redzie! Chyba nie bardzo rozumiem... Masz papieża za idiotę?!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Leszek 
w.red, 2013.05.10 o 17:48
Nigdzie nie napisałem że mam go za idiotę. o prostu jak każdy człowiek może się mylić. Czy zostać celowo wprowadzony w błąd. Nie od dzisiaj wiadomo że ludzie idei są najczęściej prostoduszni i niestety naiwni, oraz bardzo wrażliwi.

kłaniam się adwokacko
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Leszek 
Leszek, 2013.05.10 o 16:35
wielkie dzięki za szczerą odpowiedź. No chyba masz rację. Może ocena biskupów i Papieża, choć błędna i tragiczna, była motywowana dobrymi chęciami, ale jednak Naród zagłosował "za" w większej części za namową autorytetów Kościoła. Ja stąd wyciągam wniosek, by mieć dystans do autorytetów i kierować się trzeźwą oceną sytuacji (nie po to ktoś z zewnątrz chce przejąć władzę w kraju żeby jego obywatelom zrobić dobrze) i podstawową intuicją moralną (walczyliśmy my i nasi przodkowie nie po to, żeby teraz oddawać możliwość samostanowienia i wrucać ich poświęcenie dpo kosza. gdzie podstawowa wierność zasadom?)

Wołasz o rachunek sumienia. Ale ci ludzie co głosowali za mają go przeprowadzić czy owe autorytety? Bo jeśli ci pierwsi, to wniosek jest jeden: już więcej nie słuchać tych doradców. Jeśli mają go przeprowadzić owi doradcy, to wniosek podobny: nie dać się ponosić pysze, naiwności i nie wchodzić w pakty z Diabłem. Ale czy nie jest za późno?

pozdrawiam także bezpartyjnie, bezstronnie i w sumie bezkonfesyjnie ale w Bogu
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Leszek 
w.red, 2013.05.10 o 18:03
".., ale jednak Naród zagłosował "za" w większej części..

Po pierwsze skąd pewność co do wyników referendum akcesyjnego ?



Przyjąwszy jednak to za prawdę to zasadne jest pytanie w jakiej części to byli Polacy, a w jakiej przedstawiciele innych nacji czy poglądów zaimplementowani na siłę w Polsce ?

Nie, jeszcze nie jest za późno. Jeszcze jest się o co bić .Jeszcze nie zginęła Rzeczy Pospolita, póki my żyjemy...
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Leszek 
Leszek, 2013.05.11 o 07:41
masz rację, to był pewien skrót. Może wyniki były inne, ale elity Narodu zawiodły, bo jeśli nawet doszło do sfałszowania wyników to przecież Kościół miał na tyle dużo do powiedzenia w polityce po 1989, że w najlepszym wypadku był tego świadkiem i nabrał wody w usta a w najgorszym się do tego przyłożył.

Zgadzam się też z Tobą, że jest o co walczyć. Ale trzeba mówić prawdę, choćby po to by zmusić tych co dali ciała do próby zrehabilitowania się.

pozdrawiam

ps. co do składu etnicznego, to oczywiście nie jest on taki jak podają oficjalnie. czytałem kiedyś artykuł, podający, że w latach 50tych ze spisu ludności wynikało, że na ok. 28 milionów obywateli polskich, chyba coś 4 miliony podawalo się za Rosjan albo obywareli ZSRR, co przeczy oficjalnym statystykom, bo wtedy nie pytano ani o narodowość ani o jęczyk. Może więc były ankiety z rozmów nieoficjalnych. Potem to ucichło, ale niechby i nawet ci ludzie z jakichś powodów rozmnażali się bardziej i absolutnie nie mieszali z polskim otoczeniem, a w efekcie tego ich dzieci nie uważały się (choćby w obliczu obawy o publiczne określanie swej tożsamości jako rosyjska, ukraińska czy żydowska a w efekcie jakiejś formy wstydu) za Poaków, to niech ich teraz będzie i sześć milionów -- to jednak ponad 30 nie jest ...
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
linki, cytaty, nowiny
najwyżej  oceniane
zeszyty tematyczne
najbardziej kontrowersyjne artykuły
najnowsze komentarze

© Polacy.eu.org 2010-2024   Subskrypcje:    Atom   RSS  ↑ do góry ↑