słowa kluczowe: Księżyc, astronautyka.
Świat2013.01.08 22:13

Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja

 

Dopóki na świecie żyją durnie...

 
Czy Amerykanie byli na Księżycu? Nie, ich kosmiczne podboje sfilmowano na Ziemi. To jeden z większych przekrętów na użytek głupków. Witaj w matriksie, głupku.
 

Białoruski reżyser filmowy Jurij Elchov wydał w ubiegłym roku książkę pod znamiennym tytułem: „Бумажная луна или пока живут на свете дураки…” (Papierowy Księżyc czyli dopóki na świecie żyją durnie…).

Lądowanie amerykańskich astronautów na powierzchni Księżyca w roku 1969  było i jest tematem setek artykułów prasowych, wywiadów, filmów dokumentalnych i książek, w tym także krytycznych i demaskatorskich.

Elchov nagrał ponad 20 filmów pełnometrażowych dla telewizji i około 50 filmów dokumentalnych, ma doświadczenie jako reżyser, operator filmowy, zna dobrze techniki fotografowania, oświetlenia itp. Jest w tej dziedzinie profesjonalistą.

W przeciwieństwie do większości swych poprzedników, którzy krytykę wiarygodności misji kosmicznej Apollo 11 opierali na ujawnianiu technicznych paradoksów i niedorzeczności tego przedsięwzięcia (zabójcze promieniowanie kosmiczne, brak śladów rozrzutu księżycowej ziemi spowodowanej ciągiem silnika lądownika, niemożliwość nagrywania zdjęć kamerą i transmisji sygnału TV na żywo na Ziemię, łopocząca flaga USA itp.), Elchov wziął pod lupę przede wszystkim oficjalne zdjęcia z elektronicznego archiwum NASA i poddał je dokładnej analizie z punktu widzenia kadrowania, kontrastu, światłocieni, sposobu oświetlenia fotografowanych obiektów i na tej podstawie doszedł do wniosku, że są to najzwyklejsze na świecie fotografie wykonane w studio filmowym oraz fotomontaże.

Biorąc pierwsze lepsze zdjęcie wysokiej rozdzielczości, na przykład nr AS11-44-6592 (http://www.lpi.usra.edu/resources/apollo/frame/?AS11-44-6592), i zmieniając jego kontrast programem komputerowym Photoshop, od razu zobaczymy, że to lipa i fotomontaż, a nie autentyczne zdjęcie. Albo obejrzyjmy sobie zdjęcie nr AS17-134-20384HR (http://spaceflight.nasa.gov/gallery/images/apollo/apollo17/html/as17-134-20384.html) albo nr AS11-37-5437 (http://spaceflight.nasa.gov/gallery/images/apollo/apollo11/html/as11-37-5437.html) albo AS11-37-5456HR albo AS11-40-5863-69HR albo AS11-5864-69HR …

 

5703 odsłony średnio 3,2 (5 głosów)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować    blog autora
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja   
Cichosza, 2013.01.08 o 23:35
Witam serdecznie,

obejrzałam i od razu zawiedziona widzę, że nic nie widzę. Czego szukać?

Pozdrawiam!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
w.red, 2013.01.09 o 10:27
Myślę że zacząłbym od samookreślenia. to powinno pomóc.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja   
Cichosza, 2013.01.09 o 11:34
Mistrzu Wredny Joda!
Jak odnaleźć siebie na tych zdjęciach NASA??
Ukłony :)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
w.red, 2013.01.09 o 12:46
Najpierw zdejmij hełm bo nawet NASA ma problemy z ustaleniem Twojej tożsamości pomimo psiadania i używania Eszelonu ;)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Piotr Świtecki, 2013.01.09 o 13:43
Toż pozwólmy się Cichoszy wypowiedzieć :) Tym sposobem się poniekąd przedstawi.

Swoją drogą ciekaw jestem analizy zdjęć.
Akurat co do podboju kosmosu, z wyprawami księżycowymi włącznie, wątpliwości nie mam.

Natomiast równie ciekawe co przerażające jest zdać sobie sprawę, jak wątłe ma podstawy i jak nieobiektywne jest nasze poznanie rzeczywistości. Podobnie jest w przypadku innych modnych i popularnych spraw, krążących jak gorące kartofle po sieci (choćby "chemtrails", zabójstwo Kennedy'ego, Elvis, UFO, szczepionki i wszelkie tematy związane z żŻydami).
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Hanys, 2013.01.09 o 18:54
Nie masz watpliwości co do podbojów kosmosu i wypraw księzycowych, ale w jakim sensie? - że one miały miejsce czy nie miały miejsca? Nie za bardzo rozumiem, który pogląd preferujesz.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Piotr Świtecki, 2013.01.09 o 21:14
Preferuję, że miały miejsce.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Hanys, 2013.01.09 o 21:21
No proszę. I jak tu chcieć obalać teorię kopernikańską? Miałem na to wielką ochotę, ale chyba już mi przeszło, bo nawet w tak zdawałoby się prostych sprawach, ja ta księżycowa, zadyskutowalibyśmy się na śmierć, bez konkretnego rezultatu.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Piotr Świtecki, 2013.01.09 o 21:30
Może przynajmniej warto przedstawić argumenty?
Szczególnie jeśli powinny być oczywiste.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Hanys, 2013.01.09 o 22:04
Przełam się i zajrzyj np. na str. 47 tej książki, przeczytaj choćby co dziesiąte słowo, o tym jaka przygodę miał kiedyś Elchov, gdy z nagraniem pod pachą przeszedł przez bramkę kontrolną na lotnisku. Popatrz na to, co się dzieje z materiałem filmowym pod wpływem promieniowania rentgenowskiego, które przecież w kosmosie i na Księżycu jest setki razy silniejsze niż na Ziemi... To jeden z wielu (dla mnie oczywistych) argumentów.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Piotr Świtecki, 2013.01.09 o 22:51
Niestety mam problemy z downloadem z tego serwisu.

Zarówno astronauci, jak i aparaty fotograficzne były w miarę możności zabezpieczone. Przy czym nieporównanie łatwiej i taniej jest zabezpieczyć mały aparat fotograficzny, niż cały statek kosmiczny.

Dodatkowo, trajektorie lotów uwzględniały pasy Van Allena, redukując w ten sposób promieniowanie.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Hanys, 2013.01.10 o 00:26
Większość zdjęć robiono kamerą, a nie aparacikami, które wisiały astronautom na szyi.
A więc trzeba najpierw nagrać obraz na nośnik (szpula), a potem go wysłać (drogą radiową) na Ziemię, i do tego na żywo. I cały czas działa promieniowanie gamma i Rentgena, które jest zabójcze nie tylko dla człowieka ale i dla jakości obrazu (blade, wyzerowane kolory!). To, co tam na Księżycu zrobiono, to był majstersztyk, który do tej pory poraża skalą blagierstwa.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Piotr Świtecki, 2013.01.10 o 00:50
Kamery (elektroniczne) służyły do transmisji. Lepszej jakości zdjęcia pochodzą z aparatów fotograficznych (być może to kwestia tłumaczenia angielskiego "camera"). Nie pamiętam czy i jak często były stosowane kamery zapisujące obraz na taśmie filmowej, ale zapewne będzie to do znalezienia w sieci (ale z kolei skoro spisek, to i to można zanegować).

Również elektronika (półprzewodniki!) jest podatna na promieniowanie.

Ale mam argument z innej beczki, zresztą do zastosowania do wielu rzeczy z "chemtrails" włącznie: zbyt wiele osób było w to zaangażowanych, żeby nie wypłynęły dowody.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Piotr Świtecki, 2013.01.10 o 01:03
Tu jest trochę informacji statystycznych +wiadomosci.wp.pl
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja   
Cichosza, 2013.01.09 o 16:22
Mistrzu, tak ma być! ;)
Niezręcznie spamować offtopikiem o sobie pod cudzym tekstem, ale jeśli taki zwyczaj: Mazowszanka, grafik komputerowy, dzień dobry :)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Piotr Świtecki, 2013.01.09 o 17:12
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie...
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Christophoros Scholastikos, 2013.01.09 o 18:18
Amen :).
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja   
Cichosza, 2013.01.09 o 21:06
:) Matka jest tylko jedna Panowie, nie godzi się.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Hanys, 2013.01.09 o 18:30
Pierwsze podane przeze mnie zdjęcie (AS11-44-6592 ) jest ewidentnym fotomontażem. Gdy np. zmienisz kontrast w Photoshopie, zobaczysz, że wokół lądownika jest plama o innej pikselozie, co świadczy o tym, że sylwetkę lądownika ordynarnie wklejono w czarne tło nieba.
Zdjęcie AS17-134-20384HR z astronautą i flagą składa się z dwóch sklejonych do kupy fragmentów: czarno-białego zdjęcia człowieka w skafandrze i kolorowego zdjęcia z flagą. Dla większej zmyłki podretuszowano hełm kosmonauty i umieszczono mu na czółku kolorowe odbicie flagi. Jeśli chcesz, sprawdź to sobie bezpośrednio w książce, na str.27.
Książkę Elchova (114,3 MB) można ściągnąć za darmo np. stąd: +turbobit.net
Na zdjęciu AS11-37-5437 (str.44) w lewym górnym rogu widać gwiazdy, których teoretycznie w ogóle nie powinno być!
Na zdjęciu AS11-37-5456HR ewidentnie widać efekty sztucznego oświetlenia.
Na zdjęciach AS11-40-5863-69HR i AS11-5864-69HR,gdy je porównać ze sobą, tam gdzie Erwin Aldrin wyłazi po drabinie z lądownika i dotyka stopami „gruntu księżycowego”, widać wyraźną różnicę w położeniu/wysokości „Słońca” nad horyzontem. Jest to bardzo znaczna róznica jak na ledwo minutę, bo chyba więcej czasu on nie potrzebował, by wygramolić się na zewnątrz. Wniosek: totalna lipa i fotomontaż. Na zdjęciu AS11-37-5456HR po lewej i prawej stronie od cienia lądownika widać różną temperaturę oświetlenia z dwóch bocznych reflektorów (fioletowa i miodowa!). Pomocnik kamerzysty nie popisał się doświadczeniem, albo miał lichego zamiennika! I tak dalej. Reszte możesz sama doczytać w ruskiej książce. Link do niej podałem.
Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Piotr Świtecki, 2013.01.09 o 20:07
To nie dowodzi niczego poza retuszowaniem zdjęć. A te zdjęcia wyglądają ewidentnie na słodkie materiały prasowe, więc nic dziwnego.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Hanys, 2013.01.09 o 20:27
To są OFICJALNE zdjęcia NASA, amerykańskiej instytucji rządowej, a nie zdjęcia pana Mietka.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Piotr Świtecki, 2013.01.09 o 21:10
No właśnie :)
Argument do użycia w obie strony.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja   
Cichosza, 2013.01.09 o 22:22
Bardzo dziękuję za szczegóły i link (tu nie skorzystam, bo nie znam rosyjskiego). Dalej jednakowoż nigdzie nie widzę manipulacji zdjęciami.
Dla przykładu:
- AS11-44-6592 - wspomniana przez Pana różnica pikseli wynika z ograniczonych możliwości Photoshopa. Powstaje przez zmuszanie programu do robienia kontrastu na zdjęciu o niskiej rozdzielczości (na lepszych wersjach tego zdjęcia robi się równomierny szum). Photoshop z braku danych kopiuje piksele najbliższe informacyjnej dziurze - naturalna w takich okolicznościach, do tego mało zróżnicowana kolorystycznie, poświata lądownika zamienia się więc w duże niebieskie kwadraty.
- AS11-40-5863-69HR i AS11-5864-69HR - pierwsze zdjęcie jest mało starannym zlepkiem innych (+www.hq.nasa.gov co jest zresztą napisane i w archiwum fotografii, i w bibliotece (+www.hq.nasa.gov - trzeba wyszukać na tej stronie "109:39:43"). Drugie podane zdjęcie znalazłam tylko w Internecie i też jest opisanym montażem.

Czyli - dziękuję za trud, ale wg mnie wymienione zdjęcia są ok.

Pozdrawiam!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Hanys, 2013.01.10 o 00:28
Ponad 11 MB to jest zdjęcie niskiej rozdzielczości?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja   
Cichosza, 2013.01.10 o 01:57
To, które ma 11 MB ma rozdzielczość dobrą do średniej wielkości druku. Z kontrastem na full wygląda tak: +cichoszacho.blogspot.com Szumi, a pikseli nie widać.

To w rozdzielczości internetowej, z kontrastem na +95 wygląda tak: +cichoszacho.blogspot.com

O którym Pan mówił?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Hanys, 2013.01.10 o 18:27
No właśnie o to zdjęcie chodzi. Spod podanego przeze mnie linku: +www.lpi.usra.edu można je skopiować na dysk (najechać kursorem myszy na żółty napis u dołu „Print Resolution JPG (11,4 MB)” i prawym przyciskiem „zapisz element docelowy jako”). Rodzielczość zdjęcia 300x300 DPI, rozmiar 3900x3900 pikseli. Skopiowałem dane Exif tego pliku, o ile to ma jakiekolwiek znaczenie:
Filename - 6592.jpg ImageWidth – 4400 ImageLength – 4600 BitsPerSample - 8 8 8
Compression - 1 (None) PhotometricInterpretation – 2 Orientation - Top left SamplesPerPixel – 3 XResolution - 300.00 YResolution - 300.00 PlanarConfiguration – 1 ResolutionUnit – Inch Software - Adobe Photoshop CS3 Windows DateTime - 2009:07:15 16:45:42
ExifOffset – 252 ColorSpace - Unknown (0xFFFFFFFF) ExifImageWidth - 3900
ExifImageHeight – 3900 Thumbnail: - Compression - 6 (JPG) XResolution - 72
YResolution – 72 ResolutionUnit – Inch JpegIFOffset – 390 JpegIFByteCount - 2105

Elchow zmieniał w tym zdjęciu kontrast i jasność, by opublikować je w swej książce, i wtedy zauważył, że wokół sylwetki lądownika na zdjęciu jest (obrysowa) plama różniąca się kolorem od reszty tła. Widać to wyraźnie na str.26 jego książki. Nie wiem, jeśli masz problem z jej ściągnięciem, wpisz po prostu w gogle: скачать бесплатно Бумажная луна или пока живут на свете дураки
Zajrzyj na str.26, wtedy będziesz wiedziała, co dokładnie mam na myśli.
Wg mnie to nie jest OK.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja   
Cichosza, 2013.01.10 o 23:43
Pana "po prostu" znowu okazało się wielce podchwytliwe, więc po prostu znalazłam inne ;) +metrolog.org.ua - tu jest cały tekst, razem ze zdjęciami, on-line.

To, co dzieje się na tym zdjęciu (dobrej i słabej rozdzielczości) po zmianie kontrastu pokazałam na blogu. Nijak nie przypomina to efektu na jaki trafić miał Елхов. Ale na życzenie mogę go zrobić ;)
Bo to, co widać na fotografiach z książki jest tak prostą manipulacją, że niestety aż bawi. Obrysowana plama odróżnia się od reszty tła - bo została obrysowana i odróżniona (rozjaśniona + skontrastowana) od reszty tła... Proszę zwrócić np. uwagę, że tło poza nią prawie wcale nie różni się od oryginału - photoshop nie jest taki wybiórczy sam z siebie...

Jednak nie mogłam się powstrzymać ;] +cichoszacho.blogspot.com

Oczywiście to wszystko nie obala całej teorii, ale ja bym już niestety raczej przemyślała źródło.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Hanys, 2013.01.12 o 15:18
Dziękuję za wyważoną odpowiedź. Ty też się trochę natrudziłaś. Zwłaszcza serduszko przebite strzałą to prawdziwy majstersztyk :)
Rozumiem, że zaglądałas na poprzednią stronę (str.25), gdzie fioletowa plama wokół lądownika nie ma obwódki/obrysowania. Ja niestety od kilku lat nie mam Photo Shopa (od którejś tam awarii komputera), ale w chwili wolnej z ciekawości pomajstruję sobie z tym zdjęciem u znajomego, który ten program ma.
Dzięki za link +metrolog.org.ua Dzięki Tobie (pośrednio) dowiedziałem się stąd o innych rzeczach, które mnie od dawna bardzo intrygowały. Domyślałem się wprawdzie, jak w praktyce (tzn. na filmach z „kosmosu”) symulowano tzw. spacery kosmiczne. Jeden ze sposobów, to zdjęcia spowolnionych ruchów „kosmonautów” robione pod wodą. Jednak czasami ten blef zdradzają pojedyncze bąbelki powietrza pod wodą, co już kiedyś ktoś bystry zauważył. Teraz (dzięki Tobie) dowiedziałem się o innym triku: +metrolog.org.ua (zdjęcia tuż pod tytułem rozdziału „Способна ли НАСА на подделку выхода в открытый космос?). Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja   
Cichosza, 2013.01.13 o 11:17
Żaden trud, to naprawdę zajmuje tylko chwilę :) Na str. 25 jest oryginał. Co ciekawe nawet po ściągnięciu go z tej strony, i sprawdzeniu w photoshopie, nic się nie dzieje.
Cieszę się, że link się Panu przydał.
Pozdrowienia :)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Piotr Świtecki, 2013.01.13 o 13:33
Ja również dziękuję. Miło spotkać nie zblazowanego fachowca! :)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Piotr Świtecki, 2013.01.09 o 00:34
Ehh, tego się obawiałem.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
MatiRani, 2013.01.09 o 00:44
Tam byli Polacy?
Co to nam pomaga w utrzymaniu polskosci i w pokonaniu mafii które nas niszcza?
Jakie z tego pozytek dla czytelników?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Piotr Świtecki, 2013.01.09 o 01:04
Mechanizmy "infowar" przecież.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
MatiRani, 2013.01.09 o 01:16
Sorki, ale dla mnie to zupelne bzdety jak i chemtrails.
Próznia doskonala.
Zaslona dymna.
Sabotaz.
( poczatek dowcipu )
Agresja!
Do broni!
Bij zabij!
( koniec dowcipu )
:-))))))
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
w.red, 2013.01.09 o 10:24
To, że dla Ciebie "chemitralsy" to bzdura nie oznacza że dla innych też. Nie wiem jak Ty, ale ja je widziałem, dlatego traktuję je jako rzeczywistość. Co powiązawszy z z zachorowaniami ludzi na choroby odpornościowe (choć nie tylko) musi zastanowić. Bo jeśli uważasz że ingerencja w przyrodę jest bezkarna to się mylisz. Przy okazji do "oprysków" w "imię dobra ludzkości" przyznało się już kilka krajów.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
MatiRani, 2013.01.09 o 13:38
To co ludzie widza na niebie i nazywaja "chemtrails" to smugi kondensacyjne. Kropka.
Istnieja od lat 30 kiedy samoloty zaczely latac wysokoi szybko.
Co nie znaczy, ze nie opyla sie pól, prowokuje deszczów bromkiem srebra chyba, czy tez nie próbuje sie opylic miast na zasadzie badan laboratoryjnych na human rats. Co prawda na to ostatnie nikt nie podal dowodów ani nawet poszlak ( uzywany srodek, jego produkcja, dzialanie, transport, stezenie, efekt na ludziach i przyrodzie )
Ta bzdura jest falszywka dywersyjana wymyslona prawdopodobnie aby ludzie mieli inny temat do straszenia jedni drugich niz samozamach USrAela na wieze w NYC - z których jedna przynajmniej nie mogla sie zawalic od "samolotów" bo nic na nia nie spadlo, mama na mysli WT7.
Przy okazji histerycznego pochlipywania na wszystko co sie dzieje dookola ( wliczam sie sam do pocztu placzek ) warto od czasu do czasu zauwazyc, ze nawet w Yehropie zyjemy coraz dluzej srednio... intrygujace, nieprawdaz?

Przy okazji do "oprysków" w "imię dobra ludzkości" przyznało się już kilka krajów - ok, dawaj, nie daj zyc w ignorancji ;-) rzuc info na ruszt
pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
w.red, 2013.01.09 o 17:16
Problem w tym że to nie są normalne smugi kondensacyje bo nie rozpraszają się w powietrzu w krótkim czasie jak to ze smugami kondensacyjnymi zwykle bywa. To raz. Po drugie smugi te jakoś dziwnie wystepują w dość regularnych odstępach tworząc wzór "siatki". A jak wiadomo samoloty nie latają w sposób jaki fantazja podsunie pilotom, lecz w ściśle określonym obszarze (korytarze powietrzne). W każdym razie mogę tu pisać tomy, a Ty nadal bedziesz mógł pisać ; "a dowody ? ". Rzecz w tym, że o żadnych dowodach w tym przypadku byc nie może. Bo wszyscy mający coś do powiedzenia w tej sprawie służą wiernie temu kto płaci. I boją się by jej nie stacić.
Nie pisz mi że materiał o chemtrails są Ci nie znane bo wszelkie dostępne informaje są w necie. Dość zapyać wujka google o chemtarils, a materiałów tych bedzie wbród. Gdzie przyznanie się do geoinżynierii poszczególnych państw jest faktem (co prawda nie jest to przyznanie się do winy, tylko pośrednie przyznanie się do eksperymentów i badań w tej dziedzinie). Nie mniej na jedno wychodzi. Co do długości życia w ujęciu statystycznym, to proponuję zapoznać się z danymi na temat "średniej płacy w Europie". Gwarantuję .ze będzie się tak to miało do rzeczywistości jak pięść do nosa. A ignorantem jesteś na własne życzenie, bo to co mówią i piszą inni masz w głębokim poważaniu. I wszystko co nie leży w Twoim zainteresowaniu jest odwracaniem uwagi.
Tymczasem nie żyjemy odizolowani od środowiska. Nie da się więc od niego zdystansować.
Przypomina mi to z niepopków znanego tu niektórym z niesłychanej poprawności autora :)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
MatiRani, 2013.01.09 o 18:48
ja, Szanowny, nie mam szukac dowodów w guglu na bzdety które ktos chce udowodnic... to ten nawiedzony musi mnie przekonac!
ITBBNT
pozdr
MLR
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
w.red, 2013.01.09 o 21:02
Nikt do niczego przekonywać Cię nie musi, ani też czegokolwiek udowadniać. Co najwyżej można Ci zasygnalizować Ci istnienie problemu. Jednak same studia i wnioski zależą od Ciebie :)
Tym bardziej, że o ile do Ciebie przemawiają jednie "ałtorytety" z wilopiętrowymi dodatkami i tzw "naukowym dorobkiem" to mnie wystarczy przekonanie o prawdopodobieństwie zaistnienia zdarzeń. Weryfikacja jednak należy do tego kto się z tym zechce zapoznać.

pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu ... 
MatiRani, 2013.01.10 o 00:49
Odpuszczam siebi wiec glupstwa i legendy miejskie
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Hanys, 2013.01.09 o 19:09
Mati, zdaje się, jesteś inteligentnym człowiekiem, mimo iż do niektórych tematów podchodzisz wręcz z obsesyjnym zapamiętaniem (nieopamiętaniem?) zamiast z dużym dystansem, ale jeśli piszesz, że - cytuję - jedna z wież przynajmniej nie mogła się zawalic od "samolotów", to powtarzasz tylko obiegowe opinie części środowiska krytycznie nastawionego do tej obrzydliwej megazbrodni. Czy to jednak znaczy, że o ile "samoloty" nie pieprznęły w WTC7, to pieprznęły w WTC1 i WTC2? A może w ogóle nie pieprznęły w żaden z tych trzech budynków?
Od jakiegoś czasu zastanawiam się, czy warto byłoby o tym coś napisać.
Jeśli ten temat tutaj na tym forum poruszę i postaram się udowodnić np. tylko za pomocą Wikipedii, że tam żadnych samolotów nie było, to znowu będziesz mnie odsądzał od czci i wiary, że piszę niepatriotyczne i niepolskie bzdury na blogu polskim?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
MatiRani, 2013.01.09 o 20:09
HANYS: Jeśli ten temat tutaj na tym forum poruszę i postaram się udowodnić np. tylko za pomocą Wikipedii, że tam żadnych samolotów nie było,...

TO CIE POPRE CHLOPIE Z CALEJ SILY!

Co do samolotów, to nie wiem czy byly czy nie, ale ze sie nie zwalily same te chalupy to wiem, znaczy sie jestem przekonany. Znam sie na materialach, konstrukcji, mechanice i fizyce...

Jesli ktos uddowadnia teze, od której absolutnie odstaje jeden naczelny przypadek, to teza jest falszywa, Kropka.
WTC7 nie zawalil sie od samolotów. Kropka.
CBDU
pozdrawiam.
MLR
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Hanys, 2013.01.09 o 19:26
No, to może ja rzucę coś na ruszt i pozwolę Ci nie być ignorantem: +katerina.nowyekran.pl
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
[...] 
janekk, 2013.02.18 o 23:28
Wulgaryzm +www.sjp.pl Proponuję uprzejmie wykropkowywać.
(Piotr Świtecki 2013.02.18 23:28)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć   ocenzurowany
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
w.red, 2013.01.09 o 10:07
Myślę, że skoro tak uważasz to musisz mieć po temu przesłanki na tyle mocne byś mógł to udowodnić bez cienia wątpliwości. Nie wiem jak koledzy, ale ja czuję się urażony. I co to za "istotne sprawy", które nie mają tu miejsca ? Jakoś nie widzę byś kiedykolwiek napisał o nich choć słowo jeśli tak cię poruszają. Zatem najzupełniej na miejscu byłaby prośba o wyjaśnienie lub choćby zwykłe "przepraszam".
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Paweł Tonderski, 2013.01.09 o 11:22
Czy pan nie rozumie, że pisząc w taki sposób, obraża pan wszystkich piszących na tym portalu? A czyni to pan pod tzw. anonimowym nickiem. Czy pan w ogóle kogoś zna osobiście z tego portalu? Jeżeli tak, to kogo? Na jakiej podstawie pisze pan, że to nie jest polski portal, bo co?!

Ktoś panu każe komentować posty hanysa? Jeżeli pan się ze zdaniem hanysa nie zgadza, to może to zdanie hanysa swoim zdyskredytować, argumentując to w odpowiedni sposób swoimi komentarzami i powodując nimi podważenie zdania pana hanysa.

A pisanie ciągle o żydach nie odwraca uwagi Polaków na ważne sprawy i na to, że połowa Polaków ma wszystko w swojej d.pie?! To, że ludzie - Polacy we własnej Ojczyźnie nie interesują się tym, kto nimi rządzi to też wina żŻydów, to też ich sprawka?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja - a Portal robimy MY 
MatiRani, 2013.01.09 o 13:44
Janekk, nie biezmy za perfidie co sie zwykla glupota da wytlumaczyc.
;-)
( koniec zartu )
A powazniej, to portal robimy my, wiec jesli piszemy o sprawach Narodu czy dla zycia Narodu waznych to zajmie to miejsce "urban legends" i jesli nie bedziemy zazarcie dyskutowac o bzdurach to temat sam uschnie.

Wodzami naszego zycia mamy byc a nie lemingami

HOWGH!

serdecznie

MLR
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Zenon Jaszczuk, 2013.01.09 o 14:12
janekk.
Daj już spokój z tymi uwagami do hasbarskiego portalu. Nie siej propagandy tylko pisz konkretnie. Bo mielenie tego w dalszym ciągu nic dobrego nie przyniesie. Jestem tutaj od początku i nic mi nie jest wiadomo o hasbarskim portalu. A że jesteśmy pod obserwacją, to może wymien co nie jest, kto nie jest. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Hanys, 2013.01.09 o 18:34
Jeśli napisałem kilka zdań o Amerykanach na Księżycu, to znaczy, że już nie jestem Polakiem?
Zaiste, bardzo pokrętna logika.
I jak ja mam Tobie wierzyć, we wszystko, co piszesz o Żydach, jeśli stać Cię aż na taką demagogię?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
MatiRani, 2013.01.09 o 20:11
Hanys, szczerze, to ten temat jest:
1. Watpliwy
2. Wyswiechtany
3. Nie zwiazany z Polska

Zabawny, mozna o tym pomyslec, ale osobiscie wolalbym cos bardziej zwiazanego z polskoscia
pozdrawiam serdecznie
MLR
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
w.red, 2013.01.09 o 21:08
Chciałbym nieśmiało zauważyć że Polska nie jest w odległej galaktyce. I większość spraw jest z nią bezpośrednio lub nawet pośrednio powiązana.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Hanys, 2013.01.09 o 21:54
Ja też do tej opinii z wrodzoną skromnością i nieśmiałością się przyłączam.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
w.red, 2013.01.09 o 10:34
Uważam, że te materiał jest na tyle nie przekonujący bo niedostatecznie udokumentowany.
W ten sposób nie przekona się ludzi że są oni wprowadzani w błąd.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Hanys, 2013.01.09 o 18:49
Kilka razy już podkreślałem, że nie jestem belfrem. Każdy powinien umieć wyrobić własne zdanie na podstawie własnych przemyśleń, samodzielnych lektur, filmów. Ja nie zamierzam w tym nikomu pomagać.

To, co od dawna stwierdzam, i chyba nie jestem w tym poglądzie osamotniony, to fakt, że obaj zbóje, czyli elity amerykańskie i ruskie, w bardzo wielu istotnych sprawach ściśle ze sobą współpracują. Na zewnątrz odgrywają teatr, że są wrogami, natomiast w rzeczywistości są najlepszymi przyjaciółmi. Bo czyż, gdyby było inaczej, Ruskim nie zależałoby na zdemaskowaniu kłamstw swych "przeciwników" - Amerykanów? Gdyby byli ich wrogiem, to od razu by trąbili na cały świat, że Amerykanie na Księżycu nie byli albo że to oni sami rozdupczyli wieże WTC w Nowym Torku, a nie mityczni muzułmańscy terroryści. Ale oni grają te samą grę, także w "kosmosie". Na przykład ich człowiek ("bohater ZSRR", płk. Aleksiej Leonow), który rzekomo pierwszy "spacerował" poza statkiem kosmicznym (to też była wielka propagandowa lipa!), jeździ od wielu lat po świecie z odczytami i opowiada głupkom o cudach na patyku.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Zenon Jaszczuk, 2013.01.09 o 14:38
Hanys.
A co słychać u pigmejów? Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Hanys, 2013.01.09 o 18:35
Może do nich wpadniemy i o to zapytamy? :)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Zenon Jaszczuk, 2013.01.09 o 20:13
Hanys.
Napisz co w Polsce słychać. :-))) Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Hanys, 2013.01.09 o 20:37
Sorry, ale Polska nie jest (jeszcze) pępkiem świata.
Lecz to, co robią i/lub jak oszukują nas Anglosasi lub Ruscy, jak najbardziej mnie jako człowieka mieszkającego w Polsce obchodzi. Gdybym mieszkał i zył w jakimś innym Absurdystanie, to też mnie powinno obchodzić, czy ktoś ze mnie robi wała czy nie.
A co w Polsce słychać, nawet koń widzi. Inni, choćby Ty, o tym piszą lepiej ode mnie. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Zenon Jaszczuk, 2013.01.09 o 20:50
Hanys. Zgoda, że oszukują. Tylko oni oszukują cały świat. No i co to za oszustwo jak wszyscy to wiedzą i jak piszesz widzą. Wsadzę cię tak wysoko, aby wszyscy zobaczyli twoją małość, nicość - to chyba coś z Bonapartego. Dlatego moim zdaniem oni wszyscy powinni pracować w kamieniołomach.Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Hanys, 2013.01.09 o 21:14
Nie wszyscy to wiedzą i widzą. Jesteśmy debilami do kwadratu, gdyż można nam wmówić prawie wszystko.

Niedawno oglądałem transmisję telewizyjną, wielkie widowisko, gdzie niejaki Baumgartner skoczył na główkę ze stratosfery. Było nas spore grono oglądających, bo akurat była pita gorzałka imieninowa, i tylko ja protestowałem, że to jest blef. Wszyscy byli zachwyceni i łyknęli ten numer bez najmniejszych oporów.
A ja się pytam, jak to możliwe, by człowiek w ortalionowym skafandrze bezpiecznie skoczył z prędkością ponaddźwiekową (1300 km/h?). Samoloty pasażerskie, które latają z prędk. 800 km/h, sztab ludzi konstruuje ze specjalnych, bardzo wytrzymałych materiałów, a ten facet ponoć leciał 50% szybciej od samolotu i mu nóg z dupy nie wyrwało! To dlaczego nikt nie robi samolotów z takiego samego brezentu, w jaki tego "śmiałka" ubrano? Nawet nie wspomnę o spadochronie, który tez się odpowiednio otworzył i we właściwym czasie, ani o tym, jak ten facet przy tak potwornej prędkości złapał równowagę w b.rozrzedzonym powietrzu, które jest na tej wysokości.
Wszyscy obejrzeli to sobie w TV i wiedzą, że to napewno miało miejsce, a ja jestem oszołomem. No to w takim razie o czym łatwiej dyskutować, o Księzycu czy o skoku tego pana na główkę? Który problem jest trudniejszy do ogarnięcia dla matołów? A może w ogóle nie ma żadnego problemu...
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Piotr Świtecki, 2013.01.09 o 21:20
Trudno porównywać samolot z napędem, który na dodatek ma przewozić ładunek, do swobodnego upadku.

Co do szczegółów, to by potrzeba zdania fachowca (teli?) Pokonywanie bariery dźwięku stwarza dość specyficzne warunki (pierwsze próby kończyły się rozpadaniem się samolotów). Czy rozrzedzenie atmosfery było wystarczające, by nadmiernych udarów uniknąć? Nie wiem.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Hanys, 2013.01.09 o 21:28
Jedyna osoba, która mi trochę przy okazji tego widowiska zaimponowała, to był nasz rodak Hermaszewski. On prostym tekstem powiedział reporterom, że z tej wysokości krzywizny Ziemi w ogóle nie widać! Ale przecież wszyscy widzieli w telewizji tę krzywiznę, ja też ją NA WŁASNE OCZY widziałem...
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Piotr Świtecki, 2013.01.09 o 22:35
Kwestia optyki kamery - obiektyw typu "rybie oko".

Poza tym lecąc kiedyś zwykłym pasażerskim samolotem miałem wrażenie, że już odrobinę tę nieszczęsną krzywiznę widać.

Żeby nie palnąć całkiem bez sensu (bo może mi się zlało w jedno z jakimiś filmami) poprosiłem o weryfikację Wujka Google. I co? Ano, to: +www.google.com
Przy okazji gógiel potwierdził, że nie ja jeden wpadłem na wyjasnienie z ogniskową.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Hanys, 2013.01.10 o 00:08
Tu sa zdjecia robione "rybim okiem": +www.google.pl Wydaje mi się, że większość efektów to krzywizna wklęsła, a nie wypukła.
Dywagacje z ogniskowymi nie trafiają do mojej wyobraźni, natomiast trafia rysunek kuli ziemmskiej w odpowiednio pomniejszonej skali: np. przy średnicy kilkudziesięciu centymetrów pułap, z którego ponoć skakał Baumgartner, to raptem ledwo 2 mm (w skali oczywiście). Jaką stąd można widzieć krzywiznę?
A zresztą kiedyś w okresie międzywojennym jakiś niemiecki profesor wzniósł się balonem na wysokość ok. 20 km i ziemię pod spodem, którą z balonu obserwował, określił w kilku prostych słowach: wielka wklęsła micha. Tak to odbierały jego oczy, które jak wiadomo są bardzo ułomnym organem zmysłu.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Piotr Świtecki, 2013.01.10 o 00:15
Ot, pierwsze z brzegu: "Używanym aparatem zrobił zdjęcia Ziemi z wysokości 33 kilometrów" +deser.pl
Ja tam krzywiznę Ziemi dostrzegam już na kilkudziesięciu metrach... Co mnie, prawdę mówiąc, zaczyna martwić ;-/
Pozdrawiam!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Amerykanie na Księżycu - wielka mistyfikacja 
Zenon Jaszczuk, 2013.01.09 o 23:03
Hanys.
Ja oszustów telew2izyjnych nie oglądam. Więc nic nie wiem o skoku z księżyca:-))) Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
linki, cytaty, nowiny
najwyżej  oceniane
zeszyty tematyczne
najbardziej kontrowersyjne artykuły
najnowsze komentarze

© Polacy.eu.org 2010-2024   Subskrypcje:    Atom   RSS  ↑ do góry ↑