słowa kluczowe: Donald Tusk, PO, Polska, Tusk, afery, dymisja, manipulacje, media, nepotyzm, nowomowa, politycy, polityka, rodzina. | |||
Linki, cytaty, nowiny | 2012.09.02 19:39 |
Jak premier od trudnych pytań ucieka | (poleca Piotr Świtecki) | ||
Samuel Pereira w Niezależna.pl | |||
Po usłyszeniu słowa "dymisja" Donald Tusk zaprezentował cały swój zestaw metod, których używa do ucieczki od trudnego pytania.
| |||
Premier Donald Tusk na dzisiejszej konferencji prasowej po raz kolejny udowodnił, że w jednym specjalizuje się na pewno: w ucieczce od trudnych pytań. Owszem, w obecnych realiach medialnych nie ma ich wiele, dlatego gdy już jakiś problem się pojawi, Tusk jest gotowy. Na konferencji prasowej długo opowiadał, jak to źle mają jego dzieci i on sam, który musi łączyć bycie premierem z byciem ojcem, a wszystkie historie z Michałem Tuskiem w roli głównej tylko udowadniają jego wielką uczciwość itd. itd. Gdy premier stwierdził, że "oddziela rolę premiera i ojca", coś zaczęło mi nie grać. Tusk jako szef rządu nadzoruje ABW, inne służby oraz instytucje, które badają bądź badać będą Amber Gold, a więc i działania Michała Tuska w OLT Express i spółce Port Lotniczy Gdańsk. Tak więc Donald Tusk, jako ojciec Michała, albo już jest, albo znajdzie się w sytuacji klasycznego konfliktu interesów. Postanowiłem spytać premiera o ten konflikt oraz o to, czy zamierza w związku z nim podać się do dymisji. Po usłyszeniu słowa "dymisja" Donald Tusk zaprezentował cały swój zestaw metod, których używa do ucieczki od trudnego pytania. Metoda 1: Zmiana tematu Premier pytany o swój konflikt interesów i dymisję zaczyna opowiadać o... planach ministra finansów, Jacka Rostowskiego, który na Cyprze ma rozmawiać o działalności "instytucji parabankowych". Metoda 2: Przekręcenie pytania Donald Tusk, by uciec od pytania o połączenie roli nadzorującego działania służb i roli ojca Michała Tuska, którego one dotkną, zaczyna opowiadać o... prokuraturze. Dziennikarze mogą dowiedzieć się, jak to dobrze, że premier oddzielił Prokuraturę Generalną od Ministerstwa Sprawiedliwości. Gdzie tutaj odpowiedź na pytanie? Metoda 3: Atak "Dociskam" premiera, przypominając, że nie pytałem o działania ministra Rostowskiego ani o prokuraturę, ale o nadzór nad ABW, która sprawdzać będzie jego syna, o wynikający z tego konflikt interesów i o ewentualną dymisję szefa rządu. Wtedy Donald Tusk atakuje "Gazetę Polską Codziennie", której "łatwo jest atakować" syna premiera. Że pytanie dotyczyło Donalda, a nie Michała Tuska? Nieważne. Ważne, że ucieczka od pytania o konflikt interesów i dymisję się udała. Premier Donald Tusk będzie uciekał od tych pytań (w czym zresztą mainstream nie będzie mu przeszkadzał), bo w takiej sprawie standardy w krajach demokratycznych są oczywiste. Sam premier, mówiąc, że "nie widzi konfliktu interesów", za chwilę dodaje, że "trudno mu zawiesić ojcostwo". To prawda. Ojcostwa nie zawiesi i dlatego zasadnym jest pytanie o zawieszenie... premierostwa. Tego jednak Donald Tusk boi się z wielu powodów. | |||
Źródło: niezalezna.pl |
3252 odsłony | średnio 5 (2 głosy) |
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować | blog autora |
© Polacy.eu.org 2010-2024 | Subskrypcje: | Atom | RSS | ↑ do góry ↑ |