słowa kluczowe: Bez Polakow, nie ma Polski.
Polska2011.10.22 20:36

Najwazniejsze, co tez ukazuje!

   

Perfidna manipulacja!

 
Glod
 
Glod na Ukrainie, ktory spowodowal smierc wielu osob, a co jest chluba, to ze zaden Zyd nie zginol z tego powodu.Chluba Zydow!
Na podobnych zasadach, zmuszono Polakow do wystapien przeciw temu komunizmowi. To byla dyktatura, tylko nie jasnym jest, kto byl tym oprawca dla Polakow?
Najlepszym historykiem jest czas! Ten czas ukazal nam, ze z tymi kartkami na zywnosc, etc, to byl wielki pic. Przepraszam panie MZ. Pic polegajacy na tym, ze dowodem ukazywanym nam do dzisiaj obrazujacym te dyktature, sa tylko karki przydzialowe i ta szlachetna dobroc plynaca z serca naszego Papieza.
To sa niezaprzeczalne fakty, ale w zaden sposob nie ukazuja nam obrazu dyktatury. Ukazuja jedynie nasza biede, spowodowana cichymi sankcjami na caly uklad Warszawski. Papiez w tych okolicznosciach, powolany zostal do odwrocenia uwagi od zasadniczych dowodow
dokumentujacych zbrodnie na Narodzie Polskim.
Jednostkowe zbrodnie, ktore ujrzaly swiatlo dzienne, nie sa w stanie przycmic przydzialowego zakupu towarow potrzebnych do zycia. Stad ta lansowana w mediach dyktatura bez uzasadnienia. Takowe uzasadnienia istnieja, a my znamy oprawcow, lecz za sprawa tych kartek, zostalismy wprowadzeni w blad.
Trzeba przy tym zauwazyc, ze ta manipulacja pozwala zbrodniarzom z PRLu zyc spokojnie bez obaw, ze
sprawiedliwosc ich dosiegnie! Jest taka mozliwosc, ale o tym w przypadku zainteresowania tematem. 
 
Polska 

3022 odsłony średnio 2 (4 głosy)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować    blog autora
Re: Najwazniejsze, co tez ukazuje! 
w.red, 2011.10.22 o 21:04
Z całym szacunkiem, ale proponuję papieża zostawić spokoju. Jego osoba nie miała wpływu na działanie "wadz".
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Najwazniejsze, co tez ukazuje!   
Mik, 2011.10.22 o 21:12
Jezeli Twoja naiwnosc, kaze Ci wierzyc w to, ze Papiez nie zostal tym samym oszukany jak caly Narod Polski, to ja przestaje wierzyc w madrosc Polakow.

PS.Przeciwnik jest ogromny i bezwzgedny, lecz do odstrzalu ale bez takich aluzji jak z Papiezem, ktorego dobroc zostala tez wykorzystana przez oprawcow.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Mik 
w.red, 2011.10.22 o 21:27
Jeśli idzie o papieża to powiem ci co mi jest trudno przebaczyć. Miał pełną świadomość do czego nasza akcesja do UE doprowadzi. Uczynił to najprawdopodobniej licząc na rolę Polaków w ponownym nawracaniu Europy. Posłał nas jak owce między wilki. I jakkolwiek rozumiem w tym interes KK w którego imieniu występował. To nie umiem przejść nad tym do porządku dziennego.
A co do tego kto kogo wykorzystuje w polityce nie przywiązywałbym znaczenia. Bo tak czy owak po siedzeniu zawsze dostają zwykli ludzie.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Drogi redzie   
Mik, 2011.10.23 o 11:20
Nie jestem pisarzem, a to co ukazuje swiadczy o moim realnym spostrzeganiu swiata. Co do Papieza, wystarczy spojrzec na jego bliskich wspolpracownikow.
Chodzi mi o to tylko, po jakiej stronie sie wypowiadaja. Wszystkie moje stwierdzenia w tej kwestii
sa poparte spostrzezeniami.Czas jest najlepszym historykiem. Dziwne sa zachowania tych oszustow, bo inaczej trudno jest o inna nazwe dla takich, gdyz oni chcac cos uzyskac, oszukac narod w bardzo kontrowersyjny sposob, do swojej dzialalnosci, zaslaniaja sie Papiezem. Mnie to bardzo drazni i stad moj taki stosunek do wszystkich oszustow! Zdarza sie, ze oni nie analizuja swoich zachowan i stad ta dwulicowosc. Jedno co pewne, to ze Polacy otrzymujac wolnosc, przekladaja ja jedynie na wolnosc slowa i zachowan, ktore tylko osmieszaja te wolnosc. Nie potrafilismy tych przemian ustrojowych wykorzystac dla spojnosci narodu, co wykorzystuja kolejne bandy koltunow skupiajacych sie w tych niby partiach, dla wlasnych profitow. Ta historia niczego nas nie nauczyla.Nadal jestesmy egoistycznymi koltunami, ktorzy potrafia tylko krytykowac. Dzisiaj potrzeba staje sie dyskusja, ktora to my prosci ludzie powinnismy sprowokowac dla ludzi znajacych tematy.
Nie bede juz powtarzal swoich slgonow o przepisach, ale to trzeba tez zauwazyc, ze zaden satrapa obiecujacy milosc czy inne bzdury nie mowi prawdy, gdyz nie jest w stanie uczynic nic wiekszego. Do tego jest potrzebna silna grupa ludzi madrych, ktorzy argumentami przelicytuja tych oszolomow bez wyobrazni.
PS.Jezeli masz jeszcze jakies watpliwosci, a uwazasz, ze bede pomocny, daj znac.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Papież 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.10.23 o 11:51
Błędne, moim zdaniem, ujęcie.
Pisałem już, że też byłem zbulwersowany tak jednoznacznym nakazem, jeśli chodzi o wejście do UE.
Ugiąłem się o tyle, że będąc przeciwnikiem - powstrzymałem się od głosu.
Nie stać mnie było na zagłosowanie na "tak".

Ale, gdybyśmy nie weszli do UE - nie mielibyśmy wsparcia w strukturach europejskich - bylibyśmy pachołkami USA.
(To słynne "mogliście siedzieć cicho").
I tak wysłane zostały wojska do Iraku. Ograniczony korpus (Co to znaczy dla rządzących - ano nic. Bo w Afganistanie też miało być nie więcej niż 2000 ludzi - jest 2600).
Zatem. Gdyby nie wejście do UE - w Iraku znalazłoby się nie 2000 ludzi, a 20 000. Jako zaplecze do inwazji na Iran.
Jednym słowem - to nasz udział w zachowaniu pokoju, bo nie ma wątpliwości, że na zaatakowaniu Iranu by się nie skończyło.
Ludzkość zyskała czas na refleksję. Czy właściwie to wykorzystujemy?

A czas ataku na Iran minął i chyba widać, że to wojna miała być remedium na kryzys, który już wtedy jawił się wszystkim mającym dostęp do danych o sytuacji na świecie.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re:unijne wsparcie? 
Jacek, 2011.10.23 o 12:48
W każdym powiatowym mieście po kilka unijnych supermarketów. Jest to równoznaczne z zapewnieniem pracy milionom unijnych pracowników.Na to miejsce zlikwidowanie lub wyprzedaż za bezcen polskich zakładów wytwórczych. Polskiego robotnika zamieniono na taniego najemnika pracujacego za głodowe pensje światowych korporacji.To ja serdecznie dziekuję za takie wsparcie. Czy 38mln naród nie może istnieć na tej planecie jak tylko i wyłącznie pod nadzorem światowego żandarma?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Papież 
w.red, 2011.10.23 o 13:57
Tak "związek" z UE, jak i USA był i jest dla nas katastrofalny w skutki. To, że wysłano do Iraku jak i Afganistanu mniej żołnierzy nie jest wynikiem pro europejskiej czy pro amerykańskiej polityki. Po prostu takie były realia ekonomiczne. USmanom nie opłacało się modernizować naszej armii w takim stopniu jak byłoby to konieczne. Bo u siebie mają dostateczną ilość "mięsa" do wykorzystania. Moim zdaniem uczestnictwo naszych żołnierzy było potrzebne w wymiarze symbolicznym. Po to by uwiarygodnić "koalicję" w oczach świata. I do niczego innego innego nie byli im oni potrzebni. Natomiast dla naszych osiołków była to okazja do wykazania się i przekonania swoich sponsorów, że opłaca się w nich inwestować. Nie przeszkadzało im nawet to, że w oczywisty sposób łamią Konstytucję czyniąc sobie z jej zapisów jaja.
Problem polega na tym, że nie mieliśmy i nie mamy u władzy rządów traktujących na poważnie zabezpieczenie interesów państwa i jego obywateli.
Stąd traktowani jesteśmy jak sprzedajna kobieta lądująca w łóżku cooraz to innego absztyfikanta. Ci ludzie zostali nauczeni takiego modelu prowadzenia polityki. Przywykli do q...a i tyle.
A "udział w zachowaniu pokoju" ? To chyba raczej dla ukojenia własnego sumienia niż rzeczywistość. Czy po Iraku nie kontynuowano Afganistanu ?
Czy zrobiono cokolwiek by nie dopuścić do agresji na Libię ? Czy przypuszcza Pan, że zapobiegnie się agresji na Iran ? Na pewno nie. O konflikcie bałkańskim nie wspominam. Ale co tu mówić o innych, kiedy dopuszcza się do unicestwienia własnego państwa dozwala się na rabunek w majestacie "prawa" majątku pokoleń oraz patrzy się przychylam okiem na dążenia separatystczne i konfliktowanie własnego społeczeństwa. Mieszko i Chrobry przewracają się w grobach widząc to co się dzieje. Nasze państwo praktycznie już dziś nie istnieje. Pozostała tylko struktura administracyjna ( a i ta ulegnie z czasem rozproszeniu).
Co do referendum akcesyjnego to z podniesionym czołem mogę powiedzieć że głosowałem na "nie". Pominąwszy nawet JPII, który do tego namawiał. Bo w tym przypadku dobro państwa nie było tożsame z potrzebami KK i wiary.
Stało się inaczej, ale to nie znaczy że zmieniłem swój punkt widzenia. Nadal twierdzę to samo. Bo najpierw potrzeba by państwo było silne wewnętrznie i zewnętrznie. Dopiero wówczas można na serio komuś pomagać.

pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Co do słowa,   
ratus, 2011.10.23 o 15:06
drogi W redzie, co do słowa...
ściskam prawicę
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Papież 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.10.23 o 17:46
Ja temu nie przeczę, co Pan napisał; ja tylko wskazuję, że byłoby znacznie gorzej.
Wypowiedzi JK są jednoznaczne - w tej kwestii sprawa byłaby rozgrywana w katastrofalny sposób.

natomiast - jeśli moje uwagi są słuszne, to czy winą za powstałą sytuację, którą opisujecie, należy winić JPII?
Wszak mówił "ducha nie gaście".
A co społeczeństwo zrobiło? Dało się wziąć na błyskotki, a pomógł KRK (struktury).
To JPII prosił na początku lat 90-tych, aby odbudować Akcję Katolicką. A AK była tworem niezależnym od struktur kościelnych. "byłem" niejako przy tym, gdy opiekun AK blokował ruchy patriotyczne, a z ruchu społecznego chciał zrobić połączenie harcerstwa z sodalicją maryjną.
A miało to być "świeckie ramię Kościoła" dbające o interes narodowy.

CP jest w znacznym stopniu odpowiedzią na tamtą sytuację; ja wcale nie chcę tego rozwijać. Tyle, że jak się powiada "a" to trzeba też znać dalsze litery. Trzeba wyjaśnić, skąd ten rozdźwięk między nauką głoszoną, a postępkami hierarchów.

To nie Papież nakazywał działania sprzeczne z racją stanu. To my nie dopilnowaliśmy.

A przy okazji. Cały czas byłem przeciwko "tarczy". A jak zmieniało się nastawienie względem tego projektu? Ilu "wieszało na mnie psy" za te poglądy. I dalej - jakie jest stanowisko PiS w tej sprawie?
Dlatego - nie wińmy za wszystko Papieża.
Źle jedynie, że w ostatniej fazie życia dał się omotać - i to wykorzystali wrogowie - także Polski. I dalej wykorzystują Jego charyzmę.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Papież 
w.red, 2011.10.24 o 09:31
"..czy winą za powstałą sytuację, którą opisujecie, należy winić JPII?.."

Ależ ja JPII winą za cokolwiek nie obarczam. Stwierdzam tylko fakty.
Poza tym zaznaczyłem, że z chwilą wyboru na tron Piotrowy stał się on głową Kościoła (w całości). I dobro Kościoła w całości musiał mieć na uwadze. A dobro Kościoła wymagało by Polska w UE spełniła rolę jaką spełniła w układzie
warszawskim. Konia trojańskiego i katalizatora w jednym. O ile w układzie miał on wyzwolić energię do zmian, o tyle w UE miał zainicjować przebudowę świadomości by położyć kres "cywilizacji śmierci". Tak się na razie nie stało.
Natomiast okazało się, że "zmiany" były celowe i wyreżyserowane przez konkretne grupy w celu zabezpieczenia ich interesów. A przebudowa świadomości bez odpowiednich ludzi i wsparcia struktur KK była z góry skazana na niepowodzenie. No bo któż miał te zmiany zainicjować ? Purpuraci "nowego chowu" ściśle powiązani z masonerią ( a niejako przez nią wylansowani) ?
Nawet pomimo tego, że JPII zawiódł oczekiwania wielu liczących na działania zmierzające do demontażu KK i twardą ręką starał się okiełznywać ich zakusy (rzecz jasna w miarę możliwości). To faktycznie w niewielu współpracownikach mógł znaleźć oparcie, zrozumienie i wsparcie.
Ludzie i struktury KK bez odpowiednich ludzi i przywództwa przypominają wojsko dowodzone przez zdrajców celowo dążące do osłabienia armii by tylko przetrwać i dbającymi o własne interesy. A że przeciwnik ma narzędzia to bezkarnie rozbija struktury i demoralizuje "siłę żywą". I to jest odpowiedź na pytanie czemu wiele inicjatyw JPII zostało utrąconych i skazane na niebyt.
Bo prym w KK wiodą ludzie dla których nie jest najważniejsza idea, lecz dobra doczesne. Obecny papież nie mając takiej charyzmy jak JPII, za to otoczony przez (w najlepszym razie) kunktatorów i ze znacznie ograniczonymi po soborach możliwościami jest praktycznie bezsilny. Tu przypomina mi się pewna zasłyszana przepowiednia mówiąca, że po papieżu którego symbolem jest słońce nastanie papież którego symbolem będzie księżyc. I właśnie obecny papież go przypomina. Świeci blaskiem odbitym od słońca, brak mu tego "słonecznego" potencjału (to tylko dygresja).
Stworzenie struktur "harcerstwa" związanego z wartościami jakie niesie wiara Kościoła i patriotyzm wcale nie było takie od rzeczy. A to że dzisiejsza młodzież jest tak zagubiona i wydana na łup paliknura jest efektem tego że do tego nie doszło (choć w moim odczuciu trafniejsze były struktury np animatorów, oaz itp).
W moim przekonaniu jeśli nie zdołamy zjednoczyć się wokół idei Polski oraz wiary Chrystusowej zmieniając przy tym własną świadomość to zagładzie ulegnie tak jedno jak i drugie. Utoniemy w fali "róbta co chceta", stając się niewolnikami.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Papież 
Krzysztof J. Wojtas, 2011.10.24 o 20:09
Trudno mi dyskutować - jeśli uważa Pan , że Akcję katolicką można traktować jak harcerstwo.
Dalej.
Co oznacza zjednoczyć się wokół idei Polski.
Czy PRL - to była Polska?
Czy III RP - to Polska?
Więc może najpierw określmy, czym Polska jest; to właśnie dlatego zainicjowana została przez Christo akcja określania czym jest polskość.
Jeśli to zrobimy - to dalsze cele staną się oczywiste, bo będziemy dążyć do takich struktur państwa, aby tę polskość realizować.

I ostatni akapit - "wiara chrystusowa". Dobrze, że w ten sposób - bo też jestem zdania, że należy opierać się na nauce Chrystusa, a dopiero później brać pod uwagę ustalenia myślicieli
zatwierdzone przez Sobory.

Ze swej strony wskazują jedynie, że polskość jest głęboko związana z chrześcijaństwem. Rozdźwięk z KRK powstaje, gdy struktury KRK odchodzą od chrześcijańskich zasad nauki Chrystusa.
Zatem nie należy utożsamiać polskości i katolickości. To różne pojęcia, o różnej ontologii, acz w znacznej części wspólne i tożsame. Ale tylko w części.
Takie są zasady mojego rozumowania.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Prym 
Jacek, 2011.10.24 o 22:00
Wiodą nie tyle ci co patrzą na dobra doczesne ale ci co dążą do stworzenia religii uniwersalnej, synkretycznej(która by miala pierwiastki wszystkich religii). Jednym słowem ekumenizm. Zamiast ewangelizacji-dialogowanie. B16 kontynuuje wiernie linię JP2. W czwartek kolejne spotkanie ekumeniczne w Asyżu. Jedna waluta, jeden rząd, jedna religia- oto cele. I ostanie-jedna niewola. Jakie to są siły które do tego dążą, kto przewodzi i jaki jest ich cel? Gdzie w tym wszystkim jest katolicyzm jako jedyna autentyczna religia założona przez Chrystusa? Zagubił się w gąszczu innych "światowych religii"? O to właśnie im chodzi- niech się katolicyzm rozpłynie w tym kotle multikulturowym. Trzymajmy się więc religii katolikiej jako jedynej i autentycznej czyli założonej przez samego Boga-Jezusa Chrystusa.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
[...]   
Mik, 2011.10.25 o 22:30
szanowny Panie proszę bez osobistych wycieczek, od tego są wiadomości prywatne, pozdrawiam teli
(teli 2011.10.25 22:30)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć   ocenzurowany
linki, cytaty, nowiny
najwyżej  oceniane
zeszyty tematyczne
najbardziej kontrowersyjne artykuły
najnowsze komentarze

© Polacy.eu.org 2010-2024   Subskrypcje:    Atom   RSS  ↑ do góry ↑