słowa kluczowe: separatyści na Mazurach.
Polska2011.09.20 12:37 16:10

UWAGA! Mamy nowy problem!

   
 
Chodzi o kolejny odłam separatystów. Tym razem na Mazurach.

 
"...Ruch Autonomii Mazur zarejestrowano 2 września. Do stowarzyszenia zapisało się już kilkudziesięciu chętnych. Większość z nich mieszka w Mrągowie. Członkowie ruchu planują spotkania, na których przestawią swoją ideę mieszkańcom, ale i władzom.

Zapewniają, że ich głównym celem jest samowystarczalność regionu. Nie zapominają jednak, że region wzbogaci się jedynie wtedy, gdy ściągnie zagranicznych inwestorów..."


Powyższy cytat pochodzi z "Gazety Olsztyńskiej". Druga po Ruchu Autonomii Śląska jawna grupa separatystyczna... Jakie na pierwszy rzut oka widzę różnice? Ano takie, że co byśmy nie mówili na Śląsku można odnaleźć Ślązaka. Na Mazurach nie ma ani jednego Mazura! To wszystko napływowa zbieranina, pokłosie jak nie akcji "Wisła", to przewekslowane Kurpie - i desant czerwonego bractwa, które po wywaleniu autochtonów uwłaszczyło się na ich majątku.

Ostatnia akcja głosowania na "Mazury - cud natury" śmierdziała mi od początku. Bo niby co mieliśmy głosować? Że piękne jest piękne? Bzdura! Rozgłos w prasie europejskiej, właściwie nikt nie zna powodu, ceny usług stale windowane w górę, miłość do turystów niemieckich... Coś tu było nie tak od zarania. I już wiemy w czym rzecz. Separatyści chcą współdziałać z... Rosją, Litwą i Niemcami! Bo podobno tylko te państwa są w stanie zapewnić im odpowiedni rozwój. Polska w żadnym wypadku. Rosji otworzycie jak rozumiem granice ze strefą Kaliningradu. A niech se jeżdżą gangsterzy, a co...  Litwie jak rozumiem oddacie Puńsk, o który wydzierają mordy od lat. I spadać na drzewo. Reszta dla Germańców.

Powołują się na wzory hiszpańskie. Ani słowa o Baskach, czy Katalończykach, ani be ani me o grupach terrorystycznych tamże występujących. Proste skojarzenia: socjalizm i hero Zapatero. Najlepiej za niemieckie euro z opcją pierwszeństwa, a w kilka dni później wyłączności dla Hansów i Helmutów. No brawo, sklepikarzu z Mrągowa, któryś to wszystko zaczął.

Myślę, że warto wrócić do tego tematu.
 

1938 odsłon średnio 4,9 (8 głosów)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować   
Re: UWAGA! Mamy nowy problem! 
w.red, 2011.09.20 o 15:00
Nie budzi to mojego zdumienia niestety :(
Od dłuższego już czasu "krakałem" snując Kasandryczne wizje i ..dzieje się.
Teraz tylko patrzeć jak powstaną następne. Rozbiory stają się faktem. Myślę, że teraz co do planowanej przyszłości Polski nikt myślący nie ma złudzeń.
Dawniej nasze państwo niszczono zbrojnie i zawłaszczano jego terytorium.
Dziś nie trzeba armii, wystarczą "ojro" i "piąta kolumna". Reszty dokona już samo "społeczeństwo".
A mnie się przypomina wiersz Jana z Czarnolasu :
"..Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie jako smakujesz
Aż się zepsujesz .."
Tak będzie i w tym przypadku. Kiedy po latach wielu wspomni na swoje uczynki względem własnej Ojczyzny. Na razie zabawa trwa. Ale kiedy okaże się że za nimi nikt się już nie wstawi ani nie ujmie. Zrozumieją jak smakują Judaszowe srebrniki.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: UWAGA! Mamy nowy problem!   
Były bloger, 2011.09.20 o 15:29
Coś się tam działo na tych Mazurach niedobrego od paru lat. Jeżdżę tam dosyć często, mam sentyment do okolic - ale nijak nie mogłem pojąć skąd nagle tyle pieniędzy dla niektórych, dochody z turystyki absolutnie tego nie tłumaczyły, skąd te inwestycje, które żadną miarą dla polskiego turysty nie były przewidziane z powodu wysokości obowiązujących cen. Wzrastającą liczne turystów niemieckich jakoś tam starano się wytłumaczyć. W tym tylko roku JEDNA, podkreślam: JEDNA niemiecka grupa motocyklistów kręcących się wokół dawnych germańskich umocnień liczyła prawie SETKĘ pojazdów. Wracali na "coraz bardziej swoje"? Widać że jak najbardziej.

A jeżeli już mówimy o rozbiorach: te omawiane okolice mamy pełne przyszłych gospodarzy. Zostanie kadłubek wzdłuż Wisły, niezdolny do samodzielności, bo zewsząd otoczony. Judeolandia?

Pozdrowienia!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: UWAGA! Mamy nowy problem! 
w.red, 2011.09.20 o 17:03
No i jak tu nie wierzyć w "spiskową teorię dziejów", chciałoby się zapytać.
A co "bezbronności" tego "judeo państwa" byłbym ostrożny.
Wszak i dziś żyją na podobnym skrawku. Poza tym nie będzie tu Palestyńczyków tylko naród tubylczy.
I do Palestyńczyków im dziś daleko.
Dawniej i owszem były to konie czystej krwi. Dzoś to w większości wałachy nawykłe do wora i chomąta :/
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: UWAGA! Mamy nowy problem! 
Christophoros Scholastikos, 2011.09.20 o 17:16
Obawiam się, że może to być część planu odbudowy Prus Wschodnich. Niemcy odkupią od Rosjan Królewiec urwą trochę Mazur i pięknie. Oczywiście tego typu plany muszą potrwać lat kilkadziesiąt, ale najważniejsze by kierunek został utrzymany. Okazja się znajdzie.
Fajnie było by sprawdzić tożsamość tych separatystów. Idę o zakład, że fajne sprawy by się przy tej okazji ukazały.
Pozdrawiam
Szkoda, że takie złe wieści
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: UWAGA! Mamy nowy problem!   
Były bloger, 2011.09.20 o 18:35
No cóż, na miejscu na przykład takiego Nowego Ekranu wysłał bym na dwa-trzy dni paru, najlepiej dwóch umyślnych do Mrągowa. Niechaj się dowiedzą co tam się dzieje, niech może porozmawiają z separatystami i świadkami. Przy okazji okazało by się kto w gruncie rzeczy nadaje się do dziennikarskiego zawodu, a kto tylko od lat udaje. NE ma zdaje się jakieś środki finansowe, przychody z reklam czy coś podobnego, w grę wchodzą kwoty rzędu kilkuset złotych. Ja ich nie mam, nie mogę włożyć "swojego" i pojechać w siną dal. A z doświadczenia wiem, że zlecanie podobnych zadań miejscowym krzywi ogląd sytuacji. To po prostu powinien zrobić zamiejscowy zawodowiec - i już. Ot i wady blogosfery...
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: UWAGA! Mamy nowy problem! 
Paweł Tonderski, 2011.09.20 o 18:43
Możemy się złożyć wspólnie na taki wyjazd jako portal. :))
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: UWAGA! Mamy nowy problem!   
Były bloger, 2011.09.20 o 18:59
Nie bardzo mogę tu zająć stanowisko: nie mam ani grosza. Mogę podstawić na gruncie warszawskim dobre i sprawne auto z kierowcą, mogę służyć wszelką pracą, mam czas. Ale jak by nie liczył to na dwie osoby składka musi sięgnąć 300 - 400 zł na dwa dni. Gdyby udało się w jeden - wspaniale. Ale to delikatna sprawa, nie znosząca pośpiechu i przypadkowości. Materiał ma być kompletny, trzeba spróbować jeszcze z Warszawy umówić się z Naczelnym Separatystą, poszukać głosów przeciwnych, zrobić maksymalną ilość fotek do późniejszej obróbki, może wpaść do Olsztyna do sądu, chciałbym o ile to możliwe obejrzeć dokument rejestracyjny. No i trochę trzeba by jeszcze pogadać jak żywy z żywym...
Pzdr!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
zrzućmy się 
Christophoros Scholastikos, 2011.09.23 o 10:37
Panie Marku, widzę, że nikt się nie odezwał na Pana apel. Daje Pan swój czas, umiejętności i pojazd. To duża inwestycja, pewnie równowartość kosztów.

Może ruch strażników podjąłby to wezwanie? Dla 40 osób to 10zł na jednego. Dla 20 to 20zł. Dla 10 to 40zł. Ilu nas jest i czy w ogóle jesteśmy?
Jestem skłony w spół partycypować.

Wiedza zdobyta zaraz po powstaniu tego ruchu, na jego temat, pomogła by go zwalczać.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: zrzućmy się 
Paweł Tonderski, 2011.09.23 o 13:07
Jestem w stanie dorzucić kilka złotych, ale to naprawdę małe pieniądze. :)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: zrzućmy się 
Christophoros Scholastikos, 2011.09.23 o 15:08
Grosz do grosza :). Pytanie właśnie o gotowość dorzucenia według zamożności. Gra warta świeczki moim skromnym.
pozdrowienia
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: zrzućmy się 
Jacek, 2011.09.23 o 22:50
Na ratowanie Polski, naszej Najjaśniejszej deklaruję stosowną kwotę, bez namysłu. Pozdr. Nr konta potrzebny.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: zrzućmy się 
w.red, 2011.09.23 o 23:44
Wreszcie rozsądna propozycja ;)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: zrzućmy się 
Christophoros Scholastikos, 2011.09.24 o 01:30
Parafrazując aukcję, pytam kto da j e s z c z e ? :)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: UWAGA! Mamy nowy problem! 
Zenon Jaszczuk, 2011.09.20 o 19:17
Marek Zarębski.
To oczywista oczywistość. Talibowie wiedzą jak chwasty wyrywać, my nie - "Tragedia w Afganistanie. Były prezydent nie żyje", tylko czy to napewno tragedia czy wyrok trybunału narodowego - +wiadomosci.onet.pl Żydostwo zawsze dążyło do likwidacji Polski. Czego i od którego z nich oczekujecie ? Czego od żydka Tuska, czego od żydka Kaczyńskiego, czego od "fundacji" Batorego, czego od stolcmanów, michników, sikorskich itd. Wczoraj czytam na onecie - nawiększym bólem Tuska jest bieda skarżących się Polaków (nu gó.no prawda). To już teraz mamy dwa "bule". Pozdrawiam.
Ps. Marek, panie i panowie to wcale nie nowy problem, tylko stary. Sikorskiego jak rozwiedka "zaprosiła" do Polski to on już w Stanach udzielił wywiadu - Śląsk, kopalnie trzeba "zlikwidować" bedzie łatwiej rządzić Polską, a Tusek już dawno organizował jakiś odłam Kaszubski. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: UWAGA! Mamy nowy problem!   
Były bloger, 2011.09.20 o 19:39
Witaj Zenonie! Odpowiem tak: Mazury obserwuję od roku 1970. A więc to już 41 lat. W 1970 roku widziałem domek, z którego wywalono autochtona, domek następnie zajęty został przez niejakiego Artura Starewicza czy formalnie przez kogoś z jego rodziny, tego się wówczas nie dowiedziałem. To był szok. W kredensie tkwiły wszystkie naczynia, na łóżkach pozostała pościel. Jak więc ich wywalali? Potem nasilenie pisania materiałów z tamtych okolic to lata 70-te i 80-te. Parę razy w 90-tych. To zawsze była i jest kraina cudów. Kiedyś sądziłem, że mam tam przyjaciół. Rychło okazało się, że tylko do tej chwili, w której jestem im potrzebny, a spełniam postawione przede mną warunki czy wymagania. Albo nakładem gazety, w której pracowałem, albo inną jej rangą. Parę rzeczy wiem na pewno. Paru nie jestem pewien, powinienem sprawdzić przed opisaniem, tak do tego podchodzę. Od tego wspominanego roku 1970 pilnie obserwuję stalinistów i wszelkiej maści lewaków, których ta kraina zawsze pociągała jak narkotyk - i w której zagnieździli się skutecznie. Są dzisiaj wszędzie. A zwłaszcza wszędzie tam, gdzie pięknie. Nawet Rywin kupił sobie działkę nad Bełdanami. Jeszcze kilka lat temu do przystani jego sąsiada przypływał latem jacht motorowy "Aurora". Czyj? Urbana. Oj, długo by gadać i zapewniam, że nie zanudził byś się do świtu...
Pozdrawiam!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: UWAGA! Mamy nowy problem!   
Były bloger, 2011.09.20 o 22:32
Jako dodatek: tak podejrzewałem, sprawa ma i drugie dno. Po niemal dwóch godzinach śledzenia w sieci różnych głosów, różnych tekstów i opinii powiem w tej chwili tyle, że drugim dnem jest reforma samorządowa po 1989 roku i nowy podział wojewódzki. Właśnie to stało się pożywką, podstawą dla rzeczy, które właśnie się dokonują. Pomiędzy częściami krainy, którą w powszechnym odbiorze klasyfikujemy jako Mazury stało się coś niedobrego. Chyba trzeba by zacząć od tego, że kiedyś takie na przykład Suwałki, Giżycko, Mikołajki to było jedno województwo. Suwalskie. Sąsiad na zachód - olsztyńskie. Potem uznano, że jak Stalin kreślił palcem po mapie granice państw - tak Uwole (Mumia Wolności) mogą to samo zrobić z nowymi województwami. Drugi ważny element - kasa, misiu, kasa. Przerwano może nie tyle naturalny, ale wymuszony lecz zaakceptowany w czasie podział poprzedniej epoki. Zupełnie przypadkowo wpadł mi przed oczy protest Warszawy związany z tak zwanym janosikowym. Miasto zarabiające krocie oddaje sporą część tych pieniędzy innym. Więc protestuje. Tymczasem Mrągowo, siedziba "separatystów" uważa, że jest dokładnie odwrotnie - wielkie miasta, a Warszawa przede wszystkim zabierają ich pieniądze, wypracowane tam, na miejscu. Przez co nie ma dajmy na to kanału, który łączył by system jeziorowy - Mrągowo NIE MA DOSTĘPU do szlaku Wielkich Jezior. Kociołek wrzącej wody, prawda? Zabarwionej na różne kolory, które miast mieszać się ze sobą - pozostają w trwałej separacji. Dalej: w związku z tym uważam, iż ten bardak ktoś celowo i świadomie zarządził przed laty, dzisiaj zbieramy owoce tamtych gierek.

Z resztą jest jak z płatami kalki, które kładziemy kolejno na podświetlonym stole. Niektóre kreski ze starszych płatów przebijają nowsze, wyraźnie je, te rysunki, widać. Inne nikną. Które ważniejsze? Czy te z mocnym kolorem - czy te z mocną racją? Z dawnych lat: dlaczego bodaj w 1976, a może rok wcześniej, potężny na owe czasy kompleks hotelowy, zwany kiedyś ABV, dzisiaj Mrongovia, wybudowano w mieście, które nie ma dostępu do szlaku jeziorowego? Dla późniejszego Pikniku Country? Oczywiście nie. Gry toczyły się już wtedy, o ile pamiętam przegrało Giżycko, które o taki hotel ostro walczyło. Olsztyn (Mrągowo było wówczas właśnie w olsztyńskim) oskarżano o to, że działa tam skuteczna "mafia ukraińska". Czy wiesz, że dzisiaj te zarzuty formułowane są także w komentarzach do tekstu w Gazecie Olsztyńskiej? Minęło tyle lat - a narzędzia walki te same. Ludzka zła wola? Czy może jednak jest coś na rzeczy?

OK, nie zanudzam dalej. To tylko mały przyczynek do tego jak bardzo trzeba uważać z przyjmowaniem na wiarę pierwszego wrażenia. Oczywiście AUTONOMIĘ MAZUR UWAŻAM ZA ZŁO! Ale ważenie racji to inna sprawa.I obowiązek tego, który tam pojedzie i będzie sprawę badał dogłębnie. Inaczej zresztą nie ma sensu

Z pozdrowieniami!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: UWAGA! Mamy nowy problem! 
Zenon Jaszczuk, 2011.09.22 o 19:13
Witaj Marek.
Zgadzam się z tym że my wiemy bardzo mało. Ty wiesz więcej, my mniej a większośc nie wie nic z działalności tych "dobroczyńców". Boli to wszystko bo jest tragicznie w naszej Ojczyżnie a będzie jeszcze gorzej. Aż wypada zadać pytanie, to jak będzie? Tragiczniej od tragicznie? No jeśli jest biel bielsza od bieli? Kiedy to wszystko pie.dol.ie. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
linki, cytaty, nowiny
najwyżej  oceniane
zeszyty tematyczne
najbardziej kontrowersyjne artykuły
najnowsze komentarze

© Polacy.eu.org 2010-2024   Subskrypcje:    Atom   RSS  ↑ do góry ↑