słowa kluczowe: interpretacja, sms, telefonia. | |||
Humor, satyra | 2011.05.17 01:23 23:16 |
O troskliwej telefonii | Malawanda | ||
interpretacja | |||
![]() | |||
Ustępując swojej niecierpliwości pragnę się z Państwem podzielić kolejnym dowodem troskliwego wsparcia od telefonii. Więc krótko- córka esemesuje: wyjechałaś, kiedy będziesz? Ja na to esemesem : jadę, wiesz, że korki, jak będę w Jankach, dam znać. Za 5 minut melodyjka telefonku oznajmia, że nowy SMS. Więc czytam: KIEROWCO, NIE WSZYSTKO NARAZ ! JEDZIESZ ? NIE KLIKAJ . Pisanie sms + jazda samochodem = WYPADEK Zastanów się! ostrzega Twoja telefonia i Mazowiecka Policja. A jako nadawca SMS, proszę Państwa, określona jest przez moją telefonię ( oj?!) -Policja.... O ile dotychczas byłam zirytowana wścibstwem ( czytaj - inwigilacją telefonii) - odpuszczam. Sama nie - awantura była tuż - rozsądni znajomi ( Warszawiacy :)) uświadomili cokolwiek mało rozgarniętej Małejwandzi, że telefonia w SMSach próbuje mi uświadomić ( woła, ostrzega, obudź się kobito!), że mój numer telefonu jest wszechstronnie "namierzony". Aaa, drugi telefon i owszem, że mam :)Wreszcie, naiwna obrażalska, pojęłam sens działania mojej kochanej, dobrej telefonii...późno, ale dotarło.. | |||
|
1424 odsłony | średnio 5 (4 głosy) ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować | blog autora |
Re: O troskliwej telefonii | |||
Krzysztof J. Wojtas, 2011.05.17 o 06:27 | |||
Ta policja jest i tak dobra - tylko ostrzegła. A mogła od razu mandat i wpisanie do akt - znaczy punkty karne. PS. Tylko spolegliwości policji zawdzieczamy, że jeszcze nie ma punktów kontrolnych na drodze, gdzie od razu egzekwowano by wszystkie naduzycia w czasie jazdy. Kontakt GPS z telefonem jest na pewno nie rzadziej niż co minuta. Można określić prędkość na poszczególnych odcinkach. To dopiero możliwości dojenia kierowców. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: O troskliwej telefonii | |||
w.red, 2011.05.17 o 07:05 | |||
Sama widzisz Malawandziu, że wszystkie te "spiskowe teorie" są "do bani". Przecież jest dobrze, idzie ku lepszemu a będzie jeszcze "beatyfulnie" ;) PS Z niecierpliwością oczekujemy na np lodówki codziennie przesyłające raport do ministersztwa zdrowia i Us-ów. Naprawdę może wzruszyć taka troska o każdego z nas ^^ | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: O troskliwej telefonii | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.05.17 o 13:45 | |||
Malawanda. Pisałem kilkakrotnie, że mieszkamy w budowanym obozie koncentracyjnym. Zapewne nie jeden sie pukał w glowę, bo dyskusji nie widziałem na ten temat. Ani to obóz Rosyjski, ani niemiecki. Myśle, że to obóz/poligon żydokomunofaszystów i ich projektantów. Czyli międzynarodówka jak za czasów IIwś. Mam interenet, z chwilą włączenia wyświetla mi się Międzyrzec Podlaski. Czyli jasne, że wiedzą. Podałem imie i nazwisko, czyli wiedzą bez szukania. Kiedyś syn mówi tata ja ci znajdę satelitarna mapkę naszej działki. A jak, nawet ule widać. Siebie nie znalazłem, może siedziałem w domu. Niedawno pisali o kamerach które będą im mówiły w jakim czasie zajechałaś z miejscowości A do B. Jak za szybko, to mandat.. Taki poligon w mniejszej/większej skali przeprowadzili już dawno w ZSRR. Tam były te słynne GAIe na wszystkich trasach. A chłop jak chciał jechać do większego miasta musiał uzyskać zezwolenie i przepustkę.. "Zabawa" trwa. Przemysł zlikwidowali i wysyłają niewolników jak z "Auschwitz" do pracy u baera, w Anglii, Holandii itd. Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: O troskliwej telefonii | |||
Malawanda, 2011.05.17 o 21:52 | |||
Zenuś, jest jak piszesz. Wszystko prawda. A niektórzy młodsi ludzie ze zmanipulowaną świadomością uważają, że wszystkie te wynalazki, powszechna już inwigilacja, obserwacja, są dla ich dobra. Z kolei starsze osoby w większości nie mają pojęcia, co się dzieje. GAJe w sowiecji trochę pamiętam ze studenckich wypraw "handlowych". Zabierali paszporty, "wykupywaliśmy" i puszczali dalej. Na Ukrainie kierowcy naszych wycieczkowych autokarów mają zawsze odliczone 30 dolarów. Zatrzymani, nawet nie pytają o co, płacą i jadą dalej. Wiem, z 3 wyjazdów ( raz w roku) do Kamieńca. Serdeczności mw | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: O troskliwej telefonii | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.05.18 o 00:09 | |||
Malawanda. Znam te GAIe, bywałem tam. O tyle ich chwalę, że zawsze się wszystko załatwiło. A co ciekawsze, załatwiło się nawet "ułaskawienie" za wykroczenie którego nie zrobiłeś. :-))) Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: O troskliwej telefonii | |||
Piotr Świtecki, 2011.05.17 o 14:11 | |||
Nie podaję nazwy sieci żeby nie było kryptoreklamy, ale poprosiłem o zablokowanie wszelkich reklam i mam spokój. Wprawdzie musiałem bodaj trzy razy interweniować, bo mimo "zablokowania" zdarzało się, że coś jeszcze przychodziło, ale teraz już od paru miesięcy (odpukać) nic. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: O troskliwej telefonii | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.05.19 o 23:36 | |||
Malawanda.![]() Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: O troskliwej telefonii | |||
Malawanda, 2011.05.20 o 02:46 | |||
Zenuś, domyślam się, że chodzi o fragmencik obszernego artykułu: "Dane te nie dotyczą kontroli operacyjnej (podsłuchów, podglądu i kontroli korespondencji)"?. Tu żadne statystyki się nie pojawią. Przypuszczam, że tego w nawiasie policzyć się nie da, bo wg jakiego klucza? Raport z liczbami ujawnionej inwigilacji pochodzi z oficjalnych źródeł. Owa, postulowana przez Naczelną Radę Adwokacką pilna ZMIANA PRAWA, (dot. przechowywania danych telekomunikacyjnych, m.in. bilingów), nawet jeśli nastąpi, niewiele zmieni...; że mecenasy bezinteresownie anonsują: "W zeszłym roku służby pytały o nie 1,3 mln razy. To najwięcej w Unii"?, więc bohatersko nas oświecają? Bzdura!!. Akurat służby potrzebują się pytać... Myślisz, że adwokaci działają w intencji ochrony naszych interesów, naszego dobra? Nie uzgadniali treści swoich informacji, postulatów? Może i bez uzgodnień, a tylko, że serdecznie poproszeni? Nie dowierzam Onetowi, mecyjasom, nie czuję się obywatelem UE, a raporty są na użytek potrzeb. Koń by się uśmiał - wspierająca Polaków UE + umartwiona (inwigilacyjną statystyką ) NRA = że hasło ..niechlubny lider.. ma "drugie dno".. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: O troskliwej telefonii | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.05.20 o 07:09 | |||
Malawanda. Nie podawałem Ci tych wieści jako jakieś prawdy. Pewnie to nie ładnie, ale ja przeczytałem tylko kilka zdań. Sam tytuł o inwigilacji i miejscu Polski pod tym względem w jewropie. No a to potwierdzilo moje rozumowanie o budowanym dla nas obozie koncentracyjnym. Więcej nic. Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: O troskliwej telefonii | |||
Malawanda, 2011.05.20 o 13:54 | |||
Zenuś, przepraszam, że wcześniej się rozgdakałam, ale jak o UE pomyślę, to w kieszeni otwiera mi się..hm...moja "tożsamość lokalna" W moim komencie nie ma obiektywnej prawdy. Mąż takie, jak w rzeczonym komencie treści, bez znajomości konkretów, określa "radosną twórczością" i ja ja właśnie popełniłam... nie wolno zarzucić obłudy wszystkim mecenasom, przecież ich nie znam. Dobrze znam dwóch, akurat są patriotami i myślą tak samo jak my... Zaś co do prawa, uważam, cokolwiek się ocierając o radosną twórczość, że w Polsce jest bardzo zależne od owych dyrektyw unijnych - klona dawniejszych wytycznych centralnego politbiura, stąd wygdakane domniemania.. Oby nas troska nie zaślepiła, pora docenić, że dostaliśmy przecudny majowy dzień, zieleń już bardziej nasycona, co dzień nowe kolory ... mam farta, czas do pracy, powędruję do sądu słoneczną stroną ulic Na razie | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: O troskliwej telefonii | |||
Zenon Jaszczuk, 2011.05.20 o 15:02 | |||
Malawanda. Ja dobrze rozumię co napisałaś. Pisząc o prawie, o "lewie", o żydach nigdy nie mamy na myśli wszystkich tych ludzi. Tak jakos sie przyjęło, że piszemy niby ogólnie, ale rozumiemy zawsze, że chodzi o tych konkretnych których mamy na myśli. Jak piszę żydzi to czy tamto, nie będę zaznaczał zawsze, że są żydzi normalni. Nawet mam i czytam ich książki. Zakładam, że czytający tak samo myślą, że wiedzą jak jest w życiu. Natomiast pisząc o konkretnej osobie, powinniśmy mieć jakieś w miarę konkretne informacje. Nie martw się nic mi w glowie nie namieszałaś. :-))) Pozdrawiam | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
© Polacy.eu.org 2010-2025 | Subskrypcje: | ![]() | ![]() | ↑ do góry ↑ |