słowa kluczowe: TV Trwam, cenzura, demonstracja, marsz, media, polityka, rząd. | |||
Polska | 2012.09.28 23:41 09.29 00:10 |
Jutro marsz | Piotr Świtecki | ||
Od tygodni zapowiadany, by nie powiedzieć reklamowany, marsz w obronie wolnych mediów. Jutro. | |||
Media są wolne i, powiedzmy, niewolne. Dlaczego? Bo innych po prostu nie ma. Na podobnej zasadzie po wycięciu ze sceny politycznej co bardziej radykalnych ugrupowań, PiS stał się "prawicą". Możemy zatem bronić wolności mediów, proszę bardzo - pod warunkiem, że będą to media Ojca Dyrektora. Oraz te proPiSowskie, udające alternatywę nawet skuteczniej, niż PiS udaje opozycję. Trzeba przyznać, że owe niezmiernie "niezależne" i przedziwnie "polskie" media robią wodę z mózgów bardzo skutecznie. Nie przerywając snu. Robią wodę i zaraz podgrzewają ją na serdecznym ogniu rozpłomienionych emocji. Ja-ro-sław! Ja-ro-sław! Bolszewika goń-goń-goń! Ale - uff! co za ulga - wreszcie trochę pary można będzie bezpiecznie, w słusznej sprawie upuścić. Przejść się po stolicy. Pomodlić się, pośpiewać. W kupie. A że hasło marszu chmurne i... durne? "Marsz w obronie wolnych mediów?" A nie przypadkiem właśnie tych uciskanych? Albo chociaż w obronie wolności mediów? Freudowska pomyłka? No cóż. Nie od tego są hasła, slogany, etykietki, żeby je rozumieć. Ani nawet się nad nimi zastanawiać. Nie oddamy wam! Telewizji Trwam! Ja-ro-sław! Jaki zatem sens będzie miał ten marsz? Rządzący i tak wiedzą, jakie siły społeczne działają. Zebrano prawie dwa i pół miliona podpisów przeciw decyzji KRRiTV. Prócz tego miłościwie nam zarządzający nadzorcy mają swoje niezależne (oksymoron zamierzony) sondażownie. Marsz nie pokaże im niczego nowego. Wątpliwe też, by miał się stać pretekstem dla demonstracji siły. Czymże są "starsze, niewykształcone osoby z wsi i małych miasteczek" wobec plutonów w czarnych pancerzach? Jakiekolwiek użycie siły byłoby dla dysponujących tą siłą - porażką. Gorzej: ośmieszeniem. Po co więc ten marsz? Oczywiście po to, by skanalizować społeczne niezadowolenie. Skanalizować właściwie: pod skrzydłami Prezesa, przy udziale pieczeniarzy w rodzaju p. Dudy. Obawiam się, że i Ojca Dyrektora należy tu do kategorii oportunistów zaliczyć. Sytuacja Księdza Doktora jest nie do pozazdroszczenia, bo stara się ocalić wspaniałe dzieła, które zbudował (media, szkołę wyższą). Jednak, jak by nie patrzeć, sojusz tronu z ołtarzem widać. Inny niż w przypadku części hierarchów, ale ewidentny. Pytanie nasuwa się samo: a gdzie się podziało ewangeliczne tak - tak, nie - nie? Ale, furda politycy i działacze. Ważna jest cała reszta. Do zobaczenia! |
4025 odsłon | średnio 5 (3 głosy) |
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować | blog autora |
Re: Jutro marsz | |||
Christophoros Scholastikos, 2012.09.29 o 17:11 | |||
Prowincja domaga się wrażeń z pierwszej ręki ze stolicznych wygibusów. Pozdrowienia! | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jutro marsz | |||
Christophoros Scholastikos, 2012.09.29 o 17:24 | |||
Duda, Ja-ro-sław i ojciec zwany dyrektorem, jednak nie można zapomieć również o ciekawej osóbce którą jest Pani Ewa Stankiewicz. Powiem coś być może zaskakującego. Jestem krytykiem tych, którzy ciągle krytykują przywódców. Być przywódcą łatwo zapewne nie jest. Oczekiwania ludzkie bywają ze sobą sprzeczne. Drugorzędne i trzeciorzędne kwestie potrafią być artykułowane jako absolut na poziomie ...(niech każdy wstawi samodzielnie). Więc ciągłe narzekanie jest żałosne. Bo narzekamy na wszystkich przywódców. Myślę sobie, że w takim kraju nikt normalny nie chce zostać przywódcą. Sami oszołomowie. No ale to już sprzężenie zwrotne. Są źli to ich krytykujemy, przez to, że krytyka konsturktywna nie jest lepsi nigdy nie będą. To taki wywód na marginesie. Wracając do Pani Ewy. Kobieta budzi mój szacunek. Jest odważna, bezkomrpomisowa i bardzo aktywana. Słyszałem jej jeden popis dla televizji niezależnej (gazety polskiej) w którym odtwarzała przyjemność z Niesołowskim. To mnie odrzuciło. Kobieta kręciła. Manipulowała. Co prawda bardzo sprawnie i chciałoby się wierzyć, że w słusznej sprawie bo dowalenie Niesiołowi wydaje się rajcujące. Jednak manipulacja zawsze nią pozostanie. Co mam na myśli mówiąc manipulacja? Pytają handlowcy, których nauczono, że to normalne i moralnie dopuszczalne. Otóż manipulacja, która polega na tym, że następuje minięcie się z prawdą, które wywołuje skótki inne, niż te gdyby go nie było. Cel uświęca środki? Wszystko byleby nie PO? Uważam "rze" absolutnie nie. Mniej kłamstw i manipulacji w przestrzeni publicznej tym łatwiej ludziom byłoby się zorientować o co "kaman". Tylko, pytanie czy tu chodzi o to, żeby ludzie się orientowali? Skokszef i Rysiu Opara w tandemie już głoszą o kontrolowanym kryzysie. Czyżby już się zaczęło? Pozdrowienia serdeczne ps. temat kryzysu wymaga osobnej notki i może takoważ powstanie :-) (nikt tu nie dopinguje za bardzo ostatnio). | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jutro marsz | |||
Piotr Świtecki, 2012.09.29 o 17:59 | |||
Jestem za powstawaniem notek. Niechże powstanie! Coraz mniej wszystkiego rozumiem :( | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jutro marsz | |||
Christophoros Scholastikos, 2012.09.29 o 18:39 | |||
Byłeś, wróciłeś, wrażenia masz? Nierozumienie to też uczciwy stan! Obalają nierząd Tuska? | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jutro marsz | |||
Piotr Świtecki, 2012.09.29 o 19:14 | |||
Na razie się jednoczą, by obalić. Pan Duda aż się kłaniał Jarkowi (tyłem). Pani Stankiewicz nie zabierała głosu, podobnie jak p. Ziobro. Ten ostatni na pewno był na marszu, widziałem. Ja niestety mogłem tylko na krótko. Ale są inni, co byli przez całość - może raczą się podzielić ;) W każdym razie na ile mogę szacować, kilkadziesiąt tysięcy osób przeszło obok miejsca, gdzie stałem - a końca nie było widać, jak poszedłem. Grupy przemieszane - i Solidarność (także taka hałaśliwa, nienajlepsze wrażenie, ale też i inne odłamy), i PiS z całej Polski, i słuchacze Radia Maryja. Było parę wizerunków Chrystusa Króla, ale rycerzy nie zauważyłem - może szli bardziej z tyłu. Co ciekawe, znowu, jak wiosną, sporo młodzieży, w tym bynajmniej nie jakichś szarych myszek, ale nowocześnie i z gustem poubieranej, nawet osobniki z dredami itp. Pozory mylą :) Pozdrawiam! | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jutro marsz | |||
Christophoros Scholastikos, 2012.09.29 o 22:53 | |||
Jak ktoś był na większym kawałku to liczę na relację. Młodzi są nieobliczalni i to zawsze ich największa zaleta. Pozdrowienia! | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jutro marsz | |||
Adam39, 2012.09.30 o 09:48 | |||
Abstrahując od intencji(puki co, bez szegółów) organizatorów tej demonstracji, widać coraz większe zorganizowanie nas, Polaków. I według mnie, to jest największy sukces. Pokazano sprzedajnym uzurpatorom i ich najemnym strażnikom,(mającym zresztą też rodziny)istniejący, puki co jakby niezauważalny, potencjał organizowania się Polaków w imię wolności. Oni, ci zdrajcy na najwyższych szczeblach władzy, trzęsą coraz bardziej portkami. To widać i czuć. I oni tak czy inaczej, muszą przegrać. A w jaki sposób do tego dojdzie, to już wola Opatrzności i mądrych działań Polaków. Pozdrawiam Polaków. P.S. Chcę jeszcze nawiązać do art. Muftiego na NE. Kiedy przeczytałem, chyba dwie osoby skomentowały. Zresztą w sposób prymitywny i myślę że bez zrozumienia intencji piszącego. I też uważam że hasło "Marsz w obronie wolnych mediów" nie ma jednoznacznego wydźwięku. Natomiast hasło wyartykułowane przez Muftiego - .Marsz w obronie wolności mediów - jest jednoznaczne. Na pierwsze spojrzenia, jakby niezauważalna różnica a jakże istotna w treści. | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Marsz- kolejna szopka | |||
Jacek, 2012.09.30 o 13:12 | |||
Niestety, coraz większa. Byłem w W-wie od 8 do 20. Widziałem, co mogłem wzrokiem sięgnąć. Byłem praktycznie w oku cyklonu. Nasza grupa wysiadła pod sejmem. Na parkingu (zarezerwowanym tylko dla posłów) już był prywatny samochód osobowy, z którego rozdawano hurtowo nowiutkie transparenty Solidarnej Polski, region taki, owaki itd. Również kamizelki SP-służba porządkowa. Skąd pochodzą pieniądze na ten cel? Widziałem też kilku tajniaków podchodzących do organizatorów marzszu SP i ustalających z nimi role, co ,kto jak ma robić i prawo wejść na trybunę (mównicę). Rzekomi przeciwnicy się dogadują? Przypominają mi się czasy komuny i 1 maj. Też leżały flagi, przeważnie czerwone, krawaty czerwone, hurtowo, na kupach, nowiutkie, nie rozliczane przez nikogo. Ty, bierz flagę, ty, czerwony krawat. Ale ja nie należę....! Nie szkodzi, ubieraj! I tak budowaliśmy ten gmach czerwony, potężny na glinianych nogach, wbrew swojej woli. Tak było i wczoraj. Ziobryści zaczynali marsz od pomnika AK, opodal sejmu, gdzie 17 dzień strajkował właściciel fabryki makaronu Malma, znanych w calej Polsce (syndyk) Głos zabierali: Cymański (proponowany przyszły premier) Kempa, Dorn, Kurski, Ziobro... (populistyczne, chwytliwe, cząstkowe, porywające lud z oklaskami, hasła) Przeszliśmy cały szlak bojowy, od sejmu do Zamku Królewskiego. Były okrzyki, petardy, transparenty, wuwuzele. Na końcu były okrzyki: Jarosław na prezydenta! Co ciekawe, nie zauważyłem interwencji policji. Poza tym pustka, bezsens, stracony czas i zadowolenie rządzących z kolejnej szopki. Niech żyje demokracja!(ironia) | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Marsz- kolejna szopka | |||
Piotr Świtecki, 2012.09.30 o 13:22 | |||
Dziękuję za relację. Potwierdza moje odczucie braku autentyzmu. Nie intencji konkretnych ludzi, ale "opakowania" energii uczestników w jakąś sztuczność. Kłaniam się! | |||
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
© Polacy.eu.org 2010-2024 | Subskrypcje: | Atom | RSS | ↑ do góry ↑ |